Autor Wątek: Sklep wędkarski Leszcz  (Przeczytany 21157 razy)

Offline kALesiak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 638
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #30 dnia: 11.03.2016, 16:53 »
Paczka szła do mnie prawie tydzień.
Najdziwniejsze jest to, że jak człowiek robi zamówienie, to nie wiadomo, jakie będą koszty wysyłki. Trzeba czekać na mail z wyceną. Wyczuwałem szwindel, ale wycena opiewała na 6 zł, czyli po prostu najpierw pewnie ważą naszą paczkę i porównują to z cennikiem poczty lub kuriera.

Niestety, jest tak, jak piszesz. Zamówiłem sobie te pelleciki i wybrałem opcję przedpłaty na konto. No i zonk! Bo nie wiem, ile mam przelać, nie ma kosztów przesyłki. Mejluję. Cisza... Dzwonię... Echo... Myślę sobie: "A pies was drapał, ja się spinał nie będę." Następnego dnia albo po dwóch przyszedł mejl z numerem konta i kwotą. 6 zika za przesyłkę przy 11,50 zł za towar? No dobra. Wyszło więcej niż paczka fajek, gdybym wiedział przy zamówieniu, chociaż nie zrobiłbym oczu jak głodny wilk.

Przelałem kasę. Zanim sobie tam zaksięgowali, to znowu chyba dwa dni minęły. Na trzeci dzień wysłali. Po kolejnych dwóch dniach przyszło. Spokojnie z tydzień to trwało...

Co do przesyłki, jest ok, nie mam zastrzeżeń. Ale jeżeli ten sklep nie wprowadzi jakichś standardów kontaktu z klientem, przedstawiania kosztów wysyłki na etapie zamówienia i przyspieszenia całej procedury przesyłania zamówień, to słabo to widzę.

Druga uwaga: szukałem kiedyś troszkę grubszego sprzętu. Na stronie zawsze był, po telefonie okazywało się, że nie ma i nie będzie. To po kiego grzyba trzymać taką ofertę na stronie? Żeby robić wrażenie? Skutek jest odwrotny do zamierzonego.

Dla kontrprzykładu. Chciałem zamówić kiedyś tam gumę arabską. Telefon do sklepu Górka. I uczciwa odpowiedź: ofertę ściągają właśnie ze strony, dobre źródło się skończyło, a nowe jest za drogie i nie będą tym handlować. Prosto, uczciwie, tak normalnie po prostu. Można? Można.

Troszkę szkoda, bo co sobie ten sklep zyska fajnymi filmami, organizacją zawodów, aktywnością, to traci finalnie na tym, co jest solą każdego sklepu: umiejętnego budowania relacji z klientami.

Offline Hanger

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 141
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałbym, aby na Warmii i Mazurach znów były ryby
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #31 dnia: 12.03.2016, 13:21 »
Ostatnio zamawiałem u nich torbę na siatkę do przechowywania ryb Mavera (w kolorze czarnym - to będzie dalej istotne:). Mniej więcej po tygodniu zadzwoniono do mnie ze sklepu, że nie ma tej torby w zamian oferują mi Prestona w kolorze niebieskim (do tego momentu wszystko jest jak najbardziej ok). Jako że jestem dosyć konserwatywny jeśli chodzi o sprzęt wędkarski (kolory toreb jedyne możliwe to czarny, zielony lub brąz, kołowrotki metalowe itd.), odpowiedziałem, że rezygnuję z tej propozycji i proszę o skasowanie zamówienia. Tym bardziej że na stronie nie ma żadnej torby na siatkę Prestona i nie mogłem sprawdzić jej wymiarów (o czym wiedziałem w trakcie rozmowy). W zamian usłyszałem w słuchawce ciche parsknięcie śmiechu. Poczułem się potraktowany jak frajer, który nie kojarzy marki Preston i nie ma co z nim rozmawiać. To też nie kontynuowałem rozmowy.
Adam

Offline RetroX

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 130
  • Reputacja: 9
  • Płeć: Mężczyzna
  • Michał z Bytomia
  • Lokalizacja: Bytom
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #32 dnia: 12.03.2016, 19:50 »
To ja też dorzucę swoją opinię.
Zamówienie złożyłem 27.02 - ten mix pelletów i kilka drobiazgów, paczkę dostałem 8.03, jak dla mnie trochę długo, ale cóż - do wytrzymania. System z oczekiwaniem na podanie kwoty  za przesyłkę mailem - jak dla mnie nieporozumienie.

Wśród drobiazgów, które zamówiłem były agrafki Stonfo do białych robaków, o takie: http://leszcz.eu/pl/p/STONFO-AGRAFKI-DO-BIALYCH-ROBAKOW-2/11899 zamówiłem 2 paczki, w dwóch dostępnych rozmiarach, zamiast nich w paczce znalazłem, owszem agrafki do białych robaków stonfo, ale o takie: http://24tackle.com/stonfo-bait-clips-c-375_617_740/stonfo-multimaggots-clips-size-2-pack-6-p-4434.html?zenid=31eb5ca8b32b14d2471e62236229dc90 gorsze, lepsze? Nie wiem, ale nie takie zamawiałem.

Dodatkowo w paczce znalazłem 1 koszyk 50 g więcej niż zamawiałem, zgaduję że to w ramach rekompensaty za inne agrafki, ale jestem zmuszony zgadywać, nikt się ze mną nie kontaktował...
Michał z Bytomia

Offline Manfred1979

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 328
  • Reputacja: 28
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #33 dnia: 02.04.2016, 00:48 »
Ja napisze o zakupach w sklepie stacjonarnym Leszcza:
wchodzisz i tuż po przekroczeniu progu doskakuje do Ciebie pierwszy sprzedawca - odpowiadasz mu grzecznie, że musisz się rozejrzeć. Podchodzisz do wędek - doskakuje do Ciebie drugi sprzedawca, z pytaniem czy pomóc. Odpowiadasz mu grzecznie - że JESZCZE się rozglądasz. Mija 30 sekund - w sklepie pojawia się p. Horemski i widząc, że nic jeszcze nie kupiłem mówi do chłopaków (sprzedawców), aby mi pomogli. Na co oni odpowiadają, że narazie się rozglądam. Robi się cisza. Po minucie widząc, że nadal oglądam wędki podchodzi do mnie p. Horemski i pyta się czy może mi pomóc. Dziękuję i wycofuje się, gdyż nie lubię gdy ktoś wiecznie na siłę próbuje mi pomóc. Jadę do innego sklepu, gdzie w spokoju oglądam wędki - zajmuje mi to około godziny - czuję się swobodnie, bez natarczywej obsługi. Potem dokonuję zakupu.

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #34 dnia: 02.04.2016, 00:55 »
Ja napisze o zakupach w sklepie stacjonarnym Leszcza:
wchodzisz i tuż po przekroczeniu progu doskakuje do Ciebie pierwszy sprzedawca - odpowiadasz mu grzecznie, że musisz się rozejrzeć. Podchodzisz do wędek - doskakuje do Ciebie drugi sprzedawca, z pytaniem czy pomóc. Odpowiadasz mu grzecznie - że JESZCZE się rozglądasz. Mija 30 sekund - w sklepie pojawia się p. Horemski i widząc, że nic jeszcze nie kupiłem mówi do chłopaków (sprzedawców), aby mi pomogli. Na co oni odpowiadają, że narazie się rozglądam. Robi się cisza. Po minucie widząc, że nadal oglądam wędki podchodzi do mnie p. Horemski i pyta się czy może mi pomóc. Dziękuję i wycofuje się, gdyż nie lubię gdy ktoś wiecznie na siłę próbuje mi pomóc. Jadę do innego sklepu, gdzie w spokoju oglądam wędki - zajmuje mi to około godziny - czuję się swobodnie, bez natarczywej obsługi. Potem dokonuję zakupu.
No to nie tylko tego sklepu problem. Mamy podobne odczucia! Mi się też wydaje ,że po wejściu do sklepu powinno mi się dać czas na orientację i zaznajomienie z asortymentem .A w dużych sklepach? Na obmacanie produktu. W dobrym guście jest ,gdy jak faktycznie potrzebuję rady,nie muszę szukać obsługi. Wiadomo,wyjątek? Nadmierny ruch w sklepie!
Arek

Offline alexart

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 615
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #35 dnia: 02.04.2016, 07:55 »
No to jest problem... ale i dwie strony medalu są. To prawdopodobnie presja szefa.
Sam pracuję w sklepie i wychodzę z założenia, że jak klient nie będzie
czegoś wiedział to się zapyta. ;)
Zdarzają się natomiast tacy, którzy, jak do nich od drzwi nie pobiegniesz,
uznają to za obrazę i brak profesjonalizmu. Co zrobić???
Artur

Offline CinQ

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 49
  • Reputacja: 0
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #36 dnia: 02.04.2016, 07:58 »
Czasami wydaje mi się, że ludziom nie można dogodzić, dlaczego już wyjaśniam: sam pracowałem w sklepie budowlanym, gdzie właściciel kład nacisk na to, żeby nie uciekać od klienta, tylko podchodzić i proponować pomoc; nie wiąże się to z natręctwem, ale z tym, że pracownik posiada wiedzę, która w zakupie może nam pomóc i tak zakupy robiąc 1 h skraca się to do ok. 40 min. Druga strona medalu: jak sprzedawca lub doradca klienta nie podchodzi, to ludzie mówią, że obsługa jest niekompetentna i uciekają od klienta!

Chub

  • Gość
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #37 dnia: 02.04.2016, 09:52 »
Są sklepy np. z odzieżą, gdzie jeśli pracownik nie podejdzie w ciągu 30 sek. do klienta (kiedy ten przekroczy próg sklepu) to będzie miał problem np. troszkę z wypłaty poleci...

Offline Manfred1979

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 328
  • Reputacja: 28
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #38 dnia: 03.04.2016, 00:36 »
Panowie/Panie... Ale ja nie twierdzę, że przeszkadza mi pomoc obsługi sklepu - ona jest jak najbardziej potrzebna i oczekiwana. Ale powinna się pojawić wtedy, gdy klient jej wymaga. Sprzedawca to zauważy, gdy klient poszuka go wzrokiem, lub po porostu zapyta. Nie będzie też problemem, gdy sprzedawca RAZ zapyta się, w czym może pomóc. Ale aby w przeciągu 2 minut być o to zapytanym 3 razy??? :)

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #39 dnia: 03.04.2016, 01:02 »
Koledzy, nie porównujmy wielkiego marketu "budowlanego" z małym sklepikiem dla hobbystów. Trzeba odróżnić usłużność od "upierdliwości". Paradoks polega na tym, że znaleźć doradcę w sklepie typu OBI-Wan Kenobi jest niezmiernie trudno, a w kameralnym sklepiku sprzedawca zagląda mi do ucha, sapie na mnie, depcze mi po piętach :)

Jacek

Offline Manfred1979

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 328
  • Reputacja: 28
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #40 dnia: 03.04.2016, 12:20 »
sprzedawca zagląda mi do ucha, sapie na mnie, depcze mi po piętach :)

Właśnie tego nie znoszę.
Warto też podkreślić, że sklep LEszcz to wcale nie taki ma ły i nie taki kameralny sklepik. To duży sklep i jest prowadzony przez Zawodników z dużymi osiągnięciami na zawodach. Chwalą się też, że mają dużo sprzętu zawodniczego, więc aspirują raczej do tych dużych. Towaru mają raczej sporo - jednak z powodów o których pisałem wcześniej - nie kupuję tam często. Zbyt duża natarczywość sprzedawców.

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #41 dnia: 23.08.2018, 22:22 »
Dwa razy podchodziłem do zakupów w tym sklepie.

Za pierwszym razem miał to być kosz - siedzisko. Po zamówieniu przez stronę sklepu informacja, ze kosz jest niedostępny, i przyjedzie z hurtowni za miesiąc. Pomyślałem - ok, skoro nie zapłaciłem to poczekam, może warto. Po niecałym miesiącu dzwonię dowiedzieć się, jak wygląda sytuacja i dostaję info - kosz niedostępny i pewnie czekać trzeba kolejny miesiąc, ale jak chcę mogę wziąć D36. Z racji na to że wtedy musiałbym dokupić cały osprzęt, zrezygnowałem. Po tych zakupach opisałbym to tak:
- kontakt 5/10 (dali znać na początku o dostępności, ale potem musiałem sam dzwonić i się dopytywać, niełatwe było też samo dodzwonienie się do sklepu)
- dostępność 0/10 - żart jakiś, że jeden z chyba najważniejszych sklepów handlujących Jaxonem nie może powiedzieć kiedy coś będą mieli a kiedy nie. I nie chodzi o podawanie co do dnia, ale brak możliwości określenia nawet miesiąca (!) w jakim towar będzie to żart, zupełny żart.
Tym samym, pierwsza ocena to 2,5/10. Innych czynników nie oceniam, bo zakup się nie udał.

Po tym doszedłem do wniosku, że szkoda moich pieniędzy na takie rzeczy i poszedłem po kosz do innej firmy.

W tamtym tygodniu postanowiłem dać im drugą szansę. Chciałem kupić sobie dwie owalne tuby, które Jaxon akurat ma w ofercie: 155 i 145 cm długości. Żeby nie było cyrków z dostępnością, sprawdziłem na ich sklepie na Allegro. Są. Czas wysyłki: dwa dni robocze. Bajka, biorę. Klik klik, zamówione, zapłacone. Czekam.

Mija poniedziałek (1 dzień roboczy). We wtorek, dostaję telefon "A bo wie Pan, nie mamy tej 145, musi do nas dojechać ale nie wiemy kiedy". Pytam, po co w takim razie mają wystawione ogłoszenie na allegro, skoro nie mają danego przedmiotu? Nie dostałem na to pytanie dobrej odpowiedzi, za to (po mojej sugestii) dostaję informację, że zostaną mi wysłane dwie tuby 155, i sobie jedną przytnę.

Mija środa. Myślę, kurier już w drodze, przecież dzięki szybkiemu przelewowi mieli moje pieniądze już w poniedziałek rano na koncie.

Czwartek (dziś). Telefon, że tej 155 to też w sumie nie mają, przyjedzie z hurtowni we wtorek. :facepalm: :facepalm: :facepalm: Potrzebne mi są niestety te cholerne tuby, więc mówię żeby we wtorek mi je wysłali. Przysięgam, jeśli w środę nie zastuka do mnie kurier z tubami to zwątpię. Rozumiem jeszcze kosz, ale kuźwa plastikowe tuby z zatyczką żeby były takim luksusowym towarem? I jeszcze to bezczelne sprzedawanie na allegro tego czego nie mają na stanie. Negat poleci na bank, a popatrzę czy nie da się w systemie zgłosić naruszenia zasad funkcjonowania serwisu. Granda totalna.

Tym razem, ocena zjeżdża z 2,5/10 na 1/10. I ta jedynka jest też tyko dlatego, że mam nadzieję ujrzeć te pieprzone rurki, za które dostali ode mnie kasę. Nóż się w kieszeni otwiera, absolutnie najgorszy sklep internetowy z jakim miałem do czynienia. Odradzam tak z głębi serca.

Offline N3su

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 228
  • Reputacja: 316
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sosnowiec/Newcastle
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #42 dnia: 23.08.2018, 22:52 »
Chyba czerpią przykład z najlepszych angielskich wzorców. W Uk takie jaja z towarem to w większości przypadków standard. Ja z Leszczem też miałem podobne akcje, ale z asortymentem Cralusso. Szczególnie z pudełkiem oliwek z zawleczką torpillo, tych koniec końców nigdy nie dostałem.

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #43 dnia: 23.08.2018, 22:59 »
Często bywam w Poznaniu. Jednak ten sklep omijam z daleka. Właśnie przez internetowe akcje z "Cralusso". Koniu zgłaszaj takie akcje jak handel na Allegro towarem, którego sklep nie ma w posiadaniu, bo to nie pierwszy raz jak ten sklep odwala takie numery i to nie na śrucinkach, czy też innych duperelach :facepalm:

Offline Kamil_BBI

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 902
  • Reputacja: 126
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Sklep wędkarski Leszcz
« Odpowiedź #44 dnia: 23.08.2018, 23:22 »
Widzę, że temat Leszcza na czasie, to i ja się podłącze. Szukałem rurek antysplątaniowych Cralusso do slidera i tak się złożyło, że po przekopaniu całego Internetu tylko u nich były. Żeby nie zamawiać samych rurek, wrzuciłem kilka innych drobiazgów i jakieś zanęty, ziemie na najbliższy wyjazd (to była ubiegła środa, myślę sobie do poniedziałku, kiedy miałem powędkować to nawet rowerem mi przywiozą). I tu się zaczynają przygody - zamiast maila z danymi do przelewu info, że dopiero ustala, czy wszystko mają i jaki będzie koszt - ok. Mija dzień i nic, no to dzwonię, za którymś razem odbierają- standardowa gadka o ilości zamówień, urlopach i w ogóle. W drodze wyjątku sprawdza od ręki i faktycznie dostaje maila z danymi do przelewu, który od razu robie jako ekspres, zeby nie czekać na księgowania. Wysyłam maila do sklepu z tą informacją. Dostaje odpowiedź, że dziś paczka wychodzi (jest już piątek). Myślę, dobra, nawet teraz na poniedziałek będzie. I tak mija poniedziałek i wtorek - kolejny mail i prośba o numer przesyłki. Cisza. Jest już środa- dzwonię, za którymś razem odbierają, i co? Moje zamówienie ma status " oczekiwanie na wpłate". W tym momencie jest już afera z mojej strony, w słuchawce słychać zamieszanie i niespodzianka mój ekspresowy przelew dotarł ekspresowo, ale przesyłka wyszła dopiero we wtorek po południu. Na pytanie dlaczego napisano mi maila, że przesyłka "Dziś wychodzi" odpowiedzi brak. Dziś po 7 dniach dostałem przesyłkę. Nigdy więcej nawet na ich stronę nie wejdę:/
Swoją drogą, może wiecie, gdzie takie rurki jak do WD40 mogę dostać?
Z pozdrowieniami,
Kamil