PZW Skierniewice

[rakso147]

Dziś bylem na sucho upatrzec sobie miejsce do łowienia i znalazłem niestety 2 martwe rybki, szczupaka i coś czego nie mogłem zidentyfikować, ale była dość spora. Wędkarzy kilku było ale bez efektów z tego co rozmawiałem. Niestety plazowiczow coraz więcej. Niedługo czas ruszyć tam ze sprzętem

[katmay]

Dziś bylem na sucho upatrzec sobie miejsce do łowienia i znalazłem niestety 2 martwe rybki, szczupaka i coś czego nie mogłem zidentyfikować, ale była dość spora. Wędkarzy kilku było ale bez efektów z tego co rozmawiałem. Niestety plazowiczow coraz więcej. Niedługo czas ruszyć tam ze sprzętem

To drugie to okoń. Kilkunastoletni. Przykra sprawa. Choć ostatnio jakiś rolnik został złapany na czyszczeniu beczek po opryskach w Bzurze. Ludzie nie mają wyobraźni, lub mają przyrodę w głębokim poważaniu.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[rakso147]

Przeszło mi przez myśl, że okoń, ale takiego wielkiego jeszcze chyba nie widziałem na własne oczy, coś czuję, że Rydwan może skrywac prawdziwe potwory.
I masz rację, są osoby które mają gdzieś takie rzeczy, a później niestety na wszystkich się odbija. Oby to tylko przyczyny naturalne były, bo szkoda, żeby więcej rybek padło.

[katmay]

Podejrzewam, że to naturalne przyczyny. Jak by było inaczej, już  bym miał jakieś informacje na ten temat. Takie sztuki to rzadkość. Nie często trafia się coś ponad 50cm. Na szczęście miejscowi pilnują zbiornika i jak by ktoś był zbyt zachłanny, skończyło by się na sztachetach. Częstym widokiem jest też PSR wraz z eskortą policji.
Za to plażowicze wyłączają ten zbiornik na prawie 3 miesiące, więc jak nie jesteś o 4 rano, to nie znajdziesz miejsca w wakacje. Z drugiej strony, to cieszę się z tego faktu, bo presja jest bardzo ograniczona w sezonie.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[MaineCoon]

Witam

Szukam fajnych łowisk w okręgu Skierniewickim. Raczej wody stojące, niż rzeki. Preferowana metoda połowu to feeder.  Z w miare dobrym dojazdem autem, najlepiej w promieniu 30km od Łodzi.

Do tej pory głównie jezdziłem na Bogdanke, ale chciałbym spróbować czegoś innego.

Jestem ciekaw zbiornika Mrożyczka-Głowno. Może jakieś podpowiedzi?

[katmay]

Ugryzę temat jutro. Dziś padam na cokolwiek.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[MaineCoon]

Z gory dzieki.

[katmay]

30km...

Proponuję Głowno. Mają całkiem dostępne wody, choć nie łowiłem tam nigdy. Za to sporo znajomych tam łowi. Nie spodziewaj się gigantów. Wszystkie zbiorniki na Mrodze i Rawce wydają się być ciekawe. Tatar jest chyba w remoncie?
Rydwan, 45km, ale trudny zbiornik o dużej głębokości. Niestety latem nie posiedzisz, bo turystów mnogo. Za to od września polecam, bo może pozytywnie zaskoczyć.
Rzeki są na tak marnym poziomie, że nie ma co się wybierać, a nawet jeśli, to i tak nikt nie powie gdzie.
Na minus jest fakt, że jestem raczej mało podróżującym wędkarzem i trzymam się swoich wód.
Aha i Joachimów-mogiły koło Bolimowa. Bez Land Cruisera się tam nie wybieraj, bo brzeg jest mało dostępny, ale nie byłem tam ze 4 lata. A warto.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[MaineCoon]

Postawie na Głowno. A mozesz podpowiedziec z ktorej strony podejsc? Na tej wiekszej czesci, czy na tej mniejszej. Patrzac na glówna trase.

Myslalem zeby podejsc od Mlynarskiej, lub po drugiej stronie od ul. Plazowej. Na tej drugiej czesci. Patrzac na google maps.

Edycja moderatora:
Proszę stosować polskie znaki diakrytyczne, "ogonki".
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0

[jazgarek]

Mrożyczka to zbiornik, na którym wiele lat temu stawiałem swoje pierwsze kroki. Jeszcze z 10 lat temu było to całkiem fajne łowisko, na które uczęszczałem regularnie. Obecnie to, moim zdaniem, mało atrakcyjny kierunek. Nie tylko ze względu na mocno przetrzebiony rybostan, ale przede wszystkim ze względu na mocno rozwiniętą turystykę.

Dużą część można sobie od mniej więcej maja do września darować. Ilość plażowiczów, rowerów wodnych, spacerowiczów oraz wakepark w budowie bardzo skutecznie zniechęca. Na mniejszej części znajdzie się odrobinę spokoju.

Jeszcze z 10 lat temu można było połowić tu fajnych linów i karasi. Sporo było szczupaka i okonia. Obecnie raczej ciężko jest trafić coś więcej niż leszczyka dłoniaka lub karpika wyławianego do zera miesiąc po corocznym zarybieniu.

Mam widok z okna na zalew, mimo to nie łowiłem tutaj już chyba dwa czy trzy sezony. Być może zmieniło się coś na lepsze, ale to raczej wątpliwe.

[rakso147]

Wtrace się trochę. Może polecicie jakieś miejsce na drapieżnika? Niestety teraz do Rydwan dostępu dla wędkarzy praktycznie nie ma, na Bzurze łowię jedynie okonki max 20cm. Interesowałem się Joachimowem, ale nie wiem czy warto tam jechać za szczupakiem.

[katmay]

Złe wieści, bo właśnie do Głowna miałem jechać. Joachmów jest niezłym zbiornikiem, ale byłem tam ostatnio 5 lat temu. Wtedy można było coś fajnego złapać. Jak to wygląda na dzień dzisiejszy nie wiem.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[deST]

Byłem w tym roku raz na Joachimowie . Z tego co się dowiedziałem od łowiących to PZW nie podpisało w tym roku umowy ( więc raczej zarybień żadnych nie było)  .
Zbiornik zarośnięty , dojazd całkiem spoko, a co do ryb to po za leszczami nic nie złapałem. Na drapieżnika nie rzucałem.


   

[MaineCoon]

 A co powiecie o zbiorniku, Jozefow Osiny?

[jazgarek]

W zeszłym lub jeszcze poprzednim roku, w celu (chyba) naprawy tamy, była z tego zbiornika spuszczona woda. Niestety trwało to na tyle długo, że dno zbiornika porosło wysoką trawą.

Sądzę, że nie wszystko zdążyło jeszcze zgnić, więc w pewnych miejscach łowienie może być nieco utrudnione.

Po napuszczeniu wody zbiornik był zarybiany (jakimi ilościami - nie wiem), a zakaz połowu trwał bodajże do końca maja. Był pomysł zrobienia ze zbiornika łowiska no kill, ale mięsożercy byli niestety przeciwni. Już popołudniu dnia poprzedzającego zakończenie zakazu łowisko było oblężone w celu zajęcia najlepszych miejsc.

Wieści głoszą, że jeszcze coś tam pływa i da się coś złowić. Sam nie potwierdzę informacji, bo drugi sezon nie opłaciłem karty.