Do takich mniejszych kulek to śruciny AAA (ok. 0,8 g) powinny wystarczyć. Też mam trochę takich zestawów przygotowanych i czasem próbuję. Fajnie prezentują się pod wodą, bo niejednokrotnie sprawdzałem prezentację po wrzuceniu blisko brzegu. Czasem może się to okazać skuteczne, choć osobiście nie przepadam za łowieniem na pływaki. Rozmawialiśmy nieraz z kolegami poławiającymi karpie i są wśród karpiarzy osoby, które również wyjątkowo rzadko je stosują. Są wody, na których ciężko jest cokolwiek złowić na same pływaki. Prędzej sprawdzają się połączenia połówek lub bałwanki, przynęty zbalansowane. Na wielu filmach spod wody widać jak karpie pobierają pokarm z dna wokół kulek pływających. Być może takie zestawy mogą się sprawdzić na zarośniętym dnie i/lub w letnie upały. Musisz popróbować u siebie na łowiskach.