Autor Wątek: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja  (Przeczytany 6020 razy)

Offline marek118

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 669
  • Reputacja: 188
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: RNI, Koło PZW nr 28 "Szuwarek" Nowa Sarzyna
  • Ulubione metody: feeder
Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« dnia: 30.12.2019, 19:21 »
Zamieszczam opis kołowrotka bo może komuś okazać się pomocny.

Proszę o wyrozumiałość jak coś jest niejasne w moim opisie bo nie jestem żadnym fachowcem od kołowrotków ale lubię wiedzieć co jest w środku moich kołowrotków.

W sierpniu 2019 kupiłem tytułowy kołowrotek i wykorzystuję go do dalekiego (narazie ok 80m) łowienia feederem. Od tego czasu łowiłem tylko dwa razy na dystansie i postanowiłem napisać tą krótką recenzję i zamieścić parę fotek.
Interesowało mnie co ma w środku i chciałem zobaczyć jak z ilością smaru którą można ewentualnie uzupełnić.

Wybrałem ten kołowrotek ze względu na:
-masa 410g
-średnica rantu szpuli 63mm
-długość gniazda szpuli 25mm
-przełożenie 4,6:1
-nawój 890mm
-dwie aluminiowe szpule, każda dwa okrągłe klipsy
-szpule są płytkie- 150m/0,26mm
-składana korbka na zatrzask  (bez konieczności luzowania zaślepki)

Jak widać na zamieszczonych fotkach nie rozbierałem mechanizmu kabłąka ani rolki którą posmarowałem zaraz po zakupie.

Z ciekawszych rzeczy o których warto wspomnieć:
-pod szpulą jest plastikowy pierściń  zapobiegający wpadaniu żyłki pod szpulę
-worm shaft jest napędzany poprzez małe koło zębate zazębiające sie ze ślimakiem
-wodzik posuwu szpuli łączący worm shaft z osią szpuli podparty jest na dwóch dodatkowych wałkach

Kolejność demontażu:
-zdjęcie szpuli oraz korbki
-demontaż pierścienia pod szpulą (plastikowa konstrukcja z podkładkami)
-odkręcenie wkręta zabezpieczające nakrętkę kosza oraz odkręcenie tej nakrętki
-zdjęcie kosza
-odkręcenie trzech śrub i zdjęcie osłony łożysk podpierających ślimak
-odkręcenie małej śrubki mocującej plastikową srebrną osłone  z tyłu kołowrotka
-odkręcenie 5-ciu śrub (2 pod osłoną łożysk, 2 pod osłoną z tyłu kołowrotka, 1 na górze pokrywy-klucz imbusowy)
-zdjęcie bocznej pokrywy i dostajemy się do mechanizmu.

Warto zwrócić uwagę na mała sprężynkę od blokady biegu wstecznego (pod koszem pod osłoną łożysk) aby jest nie uszkodzić oraz warto sprawdzić dokręcenie śrub wodzika posuwu szpuli.
Jak widać na załaczonych zdjęciach kołowrotek był trochę posmarowany ale jako że go rozkręciłem więc dołożyłem trochę smaru Quantum Hotsauce na ślimak i współpracujące z nim koła.
Kołowrotek ładnie układa plecionkę (Spiderwire 0,10mm) co widać na załączonym foto.
Na drugiej szpuli mam żyłkę 0,235mm i też nie ma do czego się przyczepić.

Dziękuję za uwagę.

Cały kołowrotek


Korbka i osłony


Kosz


Widok z przodu


Widok z tyłu


Przekładnia


Koło napędowe


Napęd2


Napęd


Osłona łożysk


Osłona tylna


Pokrywa boczna


Osłona pod szpulą


Szpula


Złożona korbka i szpula z żyłką


Offline Berez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 792
  • Reputacja: 121
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Chojnów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« Odpowiedź #1 dnia: 30.12.2019, 20:01 »
Super recenzja :thumbup: leci :beer:. Powiedz mi tylko 620 wielkością podobny jest do Daiwy ninja 4000(stara wersja) czy jest większy??
- Arek -

Offline marek118

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 669
  • Reputacja: 188
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: RNI, Koło PZW nr 28 "Szuwarek" Nowa Sarzyna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« Odpowiedź #2 dnia: 30.12.2019, 20:08 »
Super recenzja :thumbup: leci :beer:. Powiedz mi tylko 620 wielkością podobny jest do Daiwy ninja 4000(stara wersja) czy jest większy??
Nie mam pojęcia bo daiwy nie posiadam.
Mam tylko kołowrotki ryobi.

Offline Berez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 792
  • Reputacja: 121
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Chojnów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« Odpowiedź #3 dnia: 30.12.2019, 20:45 »
Czyli rozumiem, że większy do zaubera 4000
- Arek -

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Odp: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« Odpowiedź #4 dnia: 30.12.2019, 21:59 »
Ostatnio mamy wysyp recenzji, super :thumbup: Sporo osób pytało o ten kołowrotek, przyda im się twoja prezentacja :)

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 392
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« Odpowiedź #5 dnia: 30.12.2019, 22:52 »
Ciekawa recenzja i ciekawy młynek.  Bardzo ładnie ustabilizowany wodzik, solidna oś szpuli , porządny kabłąk, fajne rozwiązania. Obudowa wygląda na sztywną.  W praniu okaże się jak trwałą ma przekładnię.  Usunął bym jedną podkładkę z pod szpuli i nawój będzie idealny. :thumbup:
Wiesiek

Offline Ania

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 564
  • Reputacja: 223
  • Płeć: Kobieta
  • Trotka Warszawa
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« Odpowiedź #6 dnia: 30.12.2019, 23:44 »
Super recenzja :thumbup: leci :beer:. Powiedz mi tylko 620 wielkością podobny jest do Daiwy ninja 4000(stara wersja) czy jest większy??
Większy jest Preston, ogólnie nieco różni się od Daiwy. Jak będę w domu to cyknę foto dwóch obok siebie 👍 bardzo ciekawa recenzja, też mam ten młynek, jestem bardzo zadowolona, konkretna maszyna, nie boi się rzutów i ściągania koszyków z dystansu. Nie ma wrażenia betoniarki mimo  że to już spory kołowrotek.
Ania

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 010
  • Reputacja: 704
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« Odpowiedź #7 dnia: 31.12.2019, 06:25 »
Świetna recenzja Marek

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline hobby

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 949
  • Reputacja: 185
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Zamość
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« Odpowiedź #8 dnia: 31.12.2019, 14:43 »
Graty za reckę Marek, bardzo pomocna przy zalewie tylu nowości :thumbup:
...Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić, nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem...
Jurek

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« Odpowiedź #9 dnia: 31.12.2019, 15:52 »
Cieszą mnie wszelkie recenzje, których ja nie musiałem robić :P
Słowa uznania dla Marka! :)

Odnośnie młynka, to pierwszy z nim kontakt miałem na Batorówce, właśnie wśród różnych zestawów Ani. Prezentował się i pracował naprawdę dobrze.
Po pewnym czasie wpadł mi ów młynek na warsztat, podobnie jak jego klony sygnowane przez inne marki wędkarskie.
Największym plusem tej konstrukcji jest konfiguracja, która odpowiada potrzebom feedera na większym dystansie- duża i płytka szpula, o bardziej "rzutowym" kształcie, z lepszym nawojem, nadal w dość kompaktowej wielkości i niezbyt sporej masie.
Kołowrotek to rasowy "chińczyk", stąd też występuje pod logo różnych firm, w nieco zmienionej kolorystyce, z inną korbką itp detalami.
Czy to aż tak źle? W sumie nie.
Obawiam się tylko zawsze o jakąś przyzwoitą trwałość przekładni, ta wynika bezpośrednio z materiałów i precyzji wykonania. Nie chodzi mi zupełnie o to, że młynek ma przekręcić bez dokładania złotówki 10 sezonów, bez przesady. Są jednak konstrukcje, czasem w całkiem sporej cenie, które po kilku dosłownie wyprawach mają tak wytłuczone przekładnie, że słychać z drugiego brzegu ;)
Tutaj jednak trzeba przywołać Crestę Match&Feeder, którą niejeden katował niemiłosiernie (i może nadal katuje), a ona wbrew wszystkiemu nadal całkiem przyzwoicie działała. Znam naprawdę sporo takich przypadków. Niedroga konstrukcja, rasowy "chinol", a jednak... ;)

Tak więc trwałość owej konstrukcji stoi pod znakiem zapytania. Liczę, że nie będzie zła, bo to jednak większy kołowrotek, elementy napędu też są większe, więc łatwiej im znosić obciążenia. Przy niezbyt dużych ciężarach powinien śmigać długi czas.

Moje komentarze odnośnie budowy i zagadnień technicznych zostawię dla siebie. Nie chcę psuć radości i wskazywać na wady :P
Przy czynnościach serwisowych radziłbym (nieco zapobiegawczo) tak pokierować rozbiórką, by nie odkręcać wodzika od osi głównej ;)

Raz jeszcze brawa dla Marka :bravo: :thumbup:
Czesiek

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« Odpowiedź #10 dnia: 31.12.2019, 18:32 »
:bravo: :thumbup: za reckę. Całkiem dobra propozycja.
 Chciałem również wstawić reckę młynka, Daiwa Exceler LT 3000 CHX i zmiękłem po kilku śrubkach. ;D
 Nie mam smarów, nie wiem gdzie, jakie i ile nakładać.
Podziwiam, za rozkręcanie.
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 325
  • Reputacja: 598
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« Odpowiedź #11 dnia: 31.12.2019, 19:43 »
Super recka :bravo:.
Kołowrotek bardzo mi przypomina By Döme TEAM FEEDER Fine Carp 6000, który kupiłem sobie pod choinkę do dalszych rzutów na wodzie komercyjnej. Przynajmniej wagowo i rozmiarowo są bardzo podobne. Być może robione u tego samego Chińczyka ;) Ceny tylko trochę inne :) ale mój kupiony w Haldorado nie ma nalepki Prestona :P no i jest bez zapasowej szpuli.
Rozbierać się jeszcze nie odważyłem. Może jak znajdę odpowiednio mocne okulary, duży i dobrze oświetlony blat to się odważę. Nie rozebrałem w życiu tylu kołowrotków, żeby intuicyjnie wiedzieć, którą podkładkę, gdzie i w jakiej kolejności z powrotem umieścić. Muszę przy rozbiórce wszystko dokładnie porozkładać, sfotografować, opisać itd.

Kołowrotek jest większy od starej Daiwy 4000, pomimo podobnej wagi. Stara Daiwa 4000 i nowa LT 6000 mają szpulę średnicy 57 mm i 20 mm nawój, ten kołowrotek ma szpulę odpowiednio 63 mm i 25 mm, a więc zdecydowanie do dalszych rzutów wędką z pierwszą przelotką 25 mm.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline Buba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 772
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« Odpowiedź #12 dnia: 01.03.2021, 16:53 »
Witam.
Do użytkowników Preston Innovation Extremity 620.
I jak z upływem czasu sprawują Wam się te kołowrotki? Nic niepokojącego się z nim nie dzieje?
Kupilibyście go jeszcze raz, czy może coś innego w tej cenie?
Pozdrawiam.

Offline stefan-k

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 120
  • Reputacja: 28
Odp: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« Odpowiedź #13 dnia: 01.03.2021, 18:54 »
Ja po jednym sezonie nie zauważyłem żadnej zmiany na minus, a kołowrotek nie miał lekko bo pracował tylko na Wiśle z dużymi rzecznymi koszami 50-70g. A kupiłem go głównie dlatego że w zestawie jest druga identyczna szpula a chciałem koniecznie mieć na jednej żyłkę na drugiej plecionkę, a po drugie zdarza mi się obławiac dwa dystanse a tu na każdej szpuli są dwa bardzo dobre klipy. Jak kogoś nie wkurza spory luz na składanej korbce to w sumie za to co dostajemy w komplecie i po rabacie który mam w "Drapieżniku" cena naprawdę jest rozsądna.

Offline Berez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 792
  • Reputacja: 121
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Chojnów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Preston Innovation Extremity 620 - recenzja
« Odpowiedź #14 dnia: 01.03.2021, 19:52 »
Posiadam rozmiar 520 używam już 2 sezon kręci jak nowy a jedyny minus to ta nieszczęsna korbka :facepalm:.
- Arek -