Stosował ktoś te przynęty ? Jakie smaki oraz skuteczność ? Chociaż głównie chodzi mi o ich wyporność. Cytuję : ''Kulki typu Wafters o neutralnej wyporności. Wg. producenta 12mm kulka gwarantuje pływalność haczyka w roz. 8."
Korzystam z nich już 2 sezony. Kupione z myślą o leszczach. Leszcz mi w nie nie wchodzi - mam skuteczniejsze kulki/przynęty. Bardzo dobrze podeszły mi pod amura barwiąc je na zielono barwnikami spożywczymi. Na pzw jest to jedyna przynęta, która ratuje zasiadkę. Czy to przypadkowy boleń, czy to amur z marszu etc - długo by wymieniać. Jest to dość wyporna przynęta i nie sugerowałbym się za bardzo tym, że na opakowaniu napisali "hak 8" zbalansuję tą przynętę.
Ja testowałem ją ostatnio sporo u siebie w słoiku na przeróżnych przyponach i mam z nią wielki problem. Taki, że ciężka ją 'zbalansować' (czyli tak by przynęta się unosiła, a hak był pod lekkim kątem od dna łowiska - a jednak się nie unosił w toni).
Jest tam zastosowany dobry mix, wytrzymujący nawet 5 dni w wodzie - mówię tutaj o kontrolowanym teście w słoiku w temperaturze pokojowej (nawet słoik jest obok mnie - kulka dalej się unosi).
Zapach również jest bardzo intensywny - nawet po wyjęciu z wody czuć aromat.
Dla mnie są za 'wyporne' - ale na włosie zwyczajnie zacząłęm podczepiać małą śrucinkę i jest perfecto!
Polecam, choć jeśli chciałbyś zakupić je do swojego aresenału to polecałbym podzielić się opakowaniem z kolegą, ponieważ to BARDZO WYDAJNE KULKI.
*podsumowując - przy dobrym wyważeniu tej przynęty, oraz wiara w jej skuteczność - zakup wydaje się OK. Dla mnie tylko OK. Oczekiwałem petardy, ale mam lepsze alternatywy. Zacząłem je barwić na różne kolory. Dodaje atraktory etc. To bardzo wdzięczna kulka do tego typu eksperymentów.