Sklep wędkarski to jest biznes a nie organizacja charytatywna, ma umożliwić wypłatę wynagrodzenia pracownikom, opłatę rachunków, zatowarowanie się itd..... a na koniec jeszcze coś powinno zostać.
W detalu 100% narzutu, to nie jest dużo, zważywszy na koszty prowadzenia działalności.
Nie rozumiem porównywania cen z czyszczenia magazynów z zalegającego towaru w Duxon Shop (który realizuje później dostawy przez 3-4 tygodnie), z normalnymi "katalogowymi" cenami w innych sklepach.
W drapieżniku robisz zamówienie i wiesz, że będzie u Ciebie następnego dnia.
Dokładnie, podwyższone ceny niwelują ten rabat.
Duxon Shop pokazał jaka jest marża na towar wędkarski, nie myślałem, że sprzedawca może mieć narzut cenowy ponad 100%.
Kiedyś myślałem, żeby z kilkoma osobami robić zakupy na jedno konto, by uzyskać rabat, ale nawet z rabatem wyjdzie drożej niż u konkurencji.
Robiłem tam 2x zakupy, bo mieli trudno dostępny towar (portfel na przypony MAP ten plastikowy). Obsługa jak obsługa, bez błędów.