Mam za sobą już drugi feederowy piękny dzień na łowisku w Straszynie, rano o 8:00 2°C, w południe słońce mnie rozpieszczało i do 15 prawie bezwietrznie. Wysiedziałem do 17:30 czego owocem było 13 bardzo silnych karpii w przedziale od 2 do 3,5 kilograma, 3 pokaźne aczkolwiek spięte ryby, japońce-ilość nieznana (po 20 przestałem liczyć). Oraz przy zwijaniu wędki piękne branie i największy z karpii około 4-5 kg. MMM ze skretting iem 2,3mm na haku kilka białych i białych w kolorze różowym. BIAŁE KOCHAM WAS!!!! Ringers chocolate-orange złowił 6 ryb, nic innego nie działało. Sesję zaliczam do bardzo udanych. Pozdrawiam! I gratuluję innym szczęśliwców, którym się udało być nad wodą!