Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: Bartek.B w 13.11.2018, 15:41
-
Jak co roku robię sobie małe podsumowanie zanęt najlepiej sprawdzających się na moich wodach. Jeśli chodzi o klasyka absolutną rewelacją okazały się zanęty Champion, a w szczególności Wonder Black i Wonder Yellow. Zanęta kompletna i świetnie pracująca. Jeśli chodzi o methodę i komercyjne zmagania w tym roku przerzuciłem sporo zanęt Bait-Techa i Dynamite. Z Bait-Techa zanętą sprawdzającą się praktycznie zawsze i wszędzie, w tym sezonie była Special 'G' - Green. Jako dodatek do pelletu w proporcjach 80 % pelletu - 20% zanęty stanowi w tym roku mojego killera. Na jesiotry i karpie z kolei ładnie dawała radę zanęta Big Carp Method Mix ADF Fishmeal i Big Carp Method Mix Krill and Tune na równi z Marine Halibut Dynamite i Bagem Red Agressor. Warto zaznaczyć, że tyle łusek, suszonych płetw i innych części zmielonych ryb jak w zanętach Bait-Techa nie ma chyba nigdzie :) Dlatego zawsze przecieram ją przez sito. Co ciekawe w tym sezonie całkowicie wyleciały z repertuaru zanęty Sonubaits. Nie dlatego, że są złe, tylko jakoś ryby na moich wodach przestały na nie dobrze reagować. Rok temu MMM i Spicy Meaty Method Mix kosiły aż miło, teraz ledwo coś się dało na nie wydłubać. Do końca roku mam jeszcze parę zanęt do przetestowania, więc pewnie jeszcze coś dorzucę. A wy już robiliście jakieś małe podsumowanie ?
-
Ja też podsumuję, jak w zeszłym sezonie królowała gotowana kukurydza, tak w tym ryby wolały bardziej groch. 8)
-
Swim Stim DB, Specjal G dwa podstawowe methods mix ,Ringers Sweet fishmeal do klasyka.Sonu u mnie to też porażka.Nie robię już zapasów Sonu ,przerzuciłem się na klasyka.
-
Ja też podsumuję, jak w zeszłym sezonie królowała gotowana kukurydza, tak w tym ryby wolały bardziej groch. 8)
Mistrzowska odpowiedź, ale temat o ziarnach będzie w innym wątku ;D :P
-
W tym roku na zdecydowany plus zaskoczyła mnie zanęta Lorpio Roach Fine zostawiając w tyle wszelakie płociowe Sensasy. Wonder Black również na duży plus, wabił nie tylko większe leszcze na Wiśle ale i karpie czy liny na małym płytkim stawie.
Metodowo ten rok miałem słabiutki, ale jeśli już były brania to MMM nie zawodził, natomiast Genesis Carp - Green Betaine raczej ryby odstraszał.
MMM pozostanę już wierny cały czas, nie dość, że jest skuteczna sama w sobie to pięknie komponuje się z owocowymi zalewajkami, ma idealną frakcyjność, łatwość w przygotowaniu i świetnie trzyma się podajnika.
-
Dynamite Baits i Champion Feed.
-
W tym roku na zdecydowany plus zaskoczyła mnie zanęta Lorpio Roach Fine zostawiając w tyle wszelakie płociowe Sensasy.
I fajna informacja. Sezon płociowy w pełni, więc trzeba wypróbować. Ostatnio kupiłem na testy kilka paczek tej najtańszej zanęty Sensasa 3000 Club. Lipa po całości.
-
U mnie hitem okazała się Epidemia od FeederBait, na początku byłam troche sceptyczna, ale ilość złowionych ryb zweryfikowała werdykt. Dobrze łowiła mi także zanęta ze zmielonego pelletu skretting 2 mm
-
Poza tymi co od lat i dalej w formie to w tym roku:
The best idzie do
Matchpro za Top Gold szczególnie Carmel letni killer, Super Brasem. Obie sprawdzały mi się świetnie przy klasyku oraz spławiku. Przy nęceniu z dużym udziałem spożywki, świetnie sprawdzała się seria Top Class. Z niej chyba faworytem jest Leszcz. Na bank przynajmniej Carmel trafi do mojego asortymentu z nastawieniem na miesiące Letnie.
Neutralnie to :
Bait-Tech Pro Natural Fine Lake Dark i Extra razem z Matchpro Specialist Feeder. Nie skreślam ich, mimo że same w sobie nie są ciekawe tak stanowią świetną bazę na eksperymenty.
Totalne Rozczarowanie:
Tu nagroda idzie do serii Sonubaits Supercrumb totalne porażka, jeśli chodzi o moje wody. Myślałem, że będzie to fajna sprawa pod spławik i delikatny feeder szczególności na rzekach. Jednak rozczarowanie było ogromne mimo największych chęci, nie mogę nic dobrego o nich powiedzieć. Na szczęście kupiłem tylko 10kg na testy dla mnie zanęta niewarta tej kasy.
Na komercji jestem rzadko i głównie mixy Bait-techa.
-
Fajne wyniki miałem na MMM ale bardzo na plus zaskoczyła mnie ochotka i konopia od feederbait i to chyba mój #1
-
Najlepiej ze wszystkich sprawdzał mi się Sonubaits f1 sweet fish meal oraz kukurydza i mnóstwo białego robaczka, w ogóle ten sezon uważam za najbardziej robaczywy w moim dotychczasowym nad wodą
-
Jeżeli chodzi o ten sezon (jak i drugą połowę poprzedniego) , to jako zanęty główne najbardziej sprawdzały mi się:
Dynamite Baits Marine Halibut Method Mix
Dynamite Baits Swim Stim Match Method-Mix
Dynamite Baits XL White Chocolate & Coconut Method Mix
Sonubaits Supercrush - F1 Green
Jako zanęty - dodatki do powyższych zanęt Dynamite'a (celem zmiany koloru lub wzbogacenia):
Dynamite Baits Swim Stim Carp Groundbait - Betaine Green
Dynamite Baits Swim Stim Carp Groundbait - Amino Black
Kompletnie nie sprawdziły mi się:
Sonubaits Supercrush - Chocolate Orange Method Mix (dziwne, bo żel i przynęty Ringersa o tej samej nucie smakowo-zapachowej dają mi najwięcej ryb)
Sonubaits Supercrush - Krill
Bag'em Complete Commercial Groundbait - Red Aggressor
Do powyższych zanęt dochodzą pellety:
Skretting Coarse Fish 2,3 mm,
TT Turbo 1,1 mm
Coppens Premium Carp 3 mm
W przyszłym sezonie skupię się na sprawdzonych mieszankach. Koniec z kupowaniem "w ciemno" i szukaniem ósmego cudu świata O:)
-
Dla mnie:
#1 latem DB marine halibut / DB Swim Stim Sweet Fishmeal
#2 jesień-zima DB Green Lipped Musell
Z dodatków to pellet Lorpio Method Basic 2mm i DB carpodrome kryll 3mm.
Mowa o wodach PZW bo na komercji nie bywam.
-
Pod spławik:
Gros Gardons wabił leszcze i krąpie.
Mein Futter nie wabił niczego.
A najlepsze były ziarna zlepione kaszą ;)
-
specyficzny rok łowienia u mnie, inny od kilku wcześniejszych, mniej łowisk a na jednym nastawiałem się głównie na rybki 15 kg+ (ale tylko jedna taka wpadła)
- żadna zanęta się specjalnie nie wyróżniła, poniżej średniej te, które dawały coś w przeszłości np. różne Baittech (tego zawsze stosowałem dużo) oraz MMM oraz FeederBait ;)
- jak były dobre brania wystarczał w koszyku sam pellet 2 mm, jak słabe zanęta mi nie pomagała :(