W obecnej sytuacji zamiast kół, mamy okręgi właśnie. To słaba opcja, według mnie się nie sprawdza. O wiele lepiej aby koło miało swoje wody i je opłacało ze swoich składek, nie powinien robić tego okręg, ten pilnować powinien dużych wód. Same rzeki można podzielić na odcinki. Większość składek ma zostać w kole właśnie, i to oni powinni ustalać ich wielkość, przyjmując, że jest jakaś kwota minimalna. Przecież wielu z Was z ochotą zapłaciłoby i dwa razy tyle, gdyby Wasze koło miało kilka wód i tę kasę przeznaczyło na właściwe działania, nieprawdaż?
Ludzie wtedy mówiliby, że należą do danego koła, a nie do PZW. Subtelna różnica.
Dokładnie tak.
Przykład to zbiorniki w Czarnocinie, pierwsza opłata 500/rok, później 300 i kolejka aby sie zapisać do tegoż koła/ugrupowania i Ciężkowie, tutaj trochę drożej bo 700/rok ale karpie po 25 kg oraz inne ryby są i zaplecze konkretne (prysznice, ogrodzenie). To drugie to łowisko - no kill.
To pokazuje jaką drogą należy iść.
To pójdźmy tą drogą.Za przykład weźmy Okręg Sieradz.MA on w tej chwili jak napisał Tomek(pozdrowienia
)3000 tys członków.Roczna opłata wynosi 181 zł czyli realnie 150 zł. Budżet roczny wynosi wiec 450 tys zł i pominę to co trzeba odprowadzić do ZG. Porównajmy ten budżet np. z Ciężkowem.Tam opłata wynosi 700 zł i łowi 100 osób.Budżet 70 tys.Więc aby siła tych dwóch budżetów była taka sama (uczynienie 30 takich łowisk) to składka okręgowa powinna wynosić nie 106 zł a 700 a całkowita 765 a jeżeli będziemy dalej uznawali wszystkie zniżki to około 1000 zł. Jak będzie wyglądało PZW przy takich opłatach rocznych???Kolejka z kolei do takich fajnych łowisk świadczy tylko o jednym-jest ich za mało.Wydaje mi się jednak ze jeszcze kilka takich łowisk zlikwidowało by wszystkie kolejki.
Teraz jeszcze kilka słów do Tomka o groźbie przejęcia Sieradza przez Łódź.Niestety taka możliwość istnieje ponieważ ordynacja wyborcza do władz i organów PZW umożliwia rządy mniejszości nad większością.Przykład.Zaczniemy od Okręgów.Ordynacja wyborcza że jeden mandat na Zjazd przypada na np. 300 członków koła a ponadto koła której tej liczby członków nie osiągnęły mają jeden mandat.Policzmy 7 kół po 30 członków-więc 210 członków ma 7 delegatów a koło 300 osobowe ma 1.W głosowaniach 7 zawsze przegłosuje 1.Jakież to pole do przedwyborczej dyplomacji.
Dalej przekłada się to na głosowanie na delegatów na Zjazd krajowy Tam też decyduje większość delegatów a 7 przegłosuje 1. itd.
I tak na koniec uważam że i Koła i Okręgi powinny być jednostkami o określonej minimalnej ilości członków a ponadto koła powinny uzyskać osobowość prawną co spowoduje racjonalność działań np. pozyskiwanie nowych wód .