Autor Wątek: Wędkarstwo gruntowe - na włosa czy bez?  (Przeczytany 7925 razy)

Offline Fraqu

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Reputacja: 0
Wędkarstwo gruntowe - na włosa czy bez?
« dnia: 16.06.2018, 21:50 »
Jutro wybieram się na ryby i mam zamiar łowić na kukurydze i nie wiem czy zakładać na włosa czy tradycyjnie na haczyk . Ktoś jakieś porady ?

Offline Corbi

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 186
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Trzęsacz
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wędkarstwo gruntowe - na włosa czy bez?
« Odpowiedź #1 dnia: 16.06.2018, 22:13 »
Sam miałem kiedyś taki dylemat. Dlatego teraz kupuje drugą wędkę, żeby więcej popróbować. Jeżeli masz dwie wędki, na jedną założyłbym zwykły haczyk, a na drugą z włosem i próbował na co więcej brań.  Jeżeli jedną i nie jesteś napalony na złowienie ogromnej ilości ryb bo inaczej nie będziesz zadowolony, możesz dzień potraktować jako testowy i spróbować z włosem, a następnym razem bez włosa i też Ci się trochę rozjaśni, co u Ciebie lepiej się sprawdza ;-)

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 853
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wędkarstwo gruntowe - na włosa czy bez?
« Odpowiedź #2 dnia: 17.06.2018, 09:12 »
Dlatego teraz kupuje drugą wędkę, żeby więcej popróbować.
Jak masz dużo kasy to nie problem z zakupem drugiego kija :P ja uderzył bym w konektory do szybkiej wymiany przyponów
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline Corbi

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 186
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Trzęsacz
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wędkarstwo gruntowe - na włosa czy bez?
« Odpowiedź #3 dnia: 17.06.2018, 10:05 »
To nie chodzi o to, że mam dużo kasy, bo wcale nie mam, też póki co łowię na jedną. Dlatego piszę, że jeżeli ma.... Nie mówię, że musi mieć :-) Ja z jedną wędką robiłem tak, że jeden dzień poświęcałem na jeden sposób a kolejne łowienie na drugi. Wymiany przyponów też spoko, ale równa się to z tym, że mniej czasu poświęcimy jednemu sposobowi, więc mniej się dowiemy. Zawsze coś za coś ;)

Offline Maki

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 180
  • Reputacja: 20
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wędkarstwo gruntowe - na włosa czy bez?
« Odpowiedź #4 dnia: 17.06.2018, 10:24 »
Jutro wybieram się na ryby i mam zamiar łowić na kukurydze i nie wiem czy zakładać na włosa czy tradycyjnie na haczyk . Ktoś jakieś porady ?

Cześć
Jeśli chodzi o metodę gruntowa to Ja od zawsze zakładam na włos, w braniach nie ma różnicy, a i moim zdaniem ryby lepiej się zacinają. W przypadku gdy łowie karpie to wole kukurydze własnej roboty niz konserwowa bo jest twardsza i drobnica nie ściąga mi jej.

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 392
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wędkarstwo gruntowe - na włosa czy bez?
« Odpowiedź #5 dnia: 17.06.2018, 11:07 »
Kiedy łowię na  grunt z włosem na środkowej Wiśle wciąż obserwuję zdziwione miny sąsiadów i słyszę komentarze typu "panie tak pan nic nie złapiesz bo ryba się ukłuje i ucieknie".  Sam taki byłem i teraz uśmiecham się na myśl o swoim długachnym oślim uporze. 
Przez całe lata łowiąc z koszykiem zakładałem przynętę bezpośrednio na haczyk.  Praktycznie dopiero od ok 3-4 lat stosuję włos ze stoperem, quickstopem lub gumką.   Włosa nie stosuję z oczywistych powodów kiedy łowię na małe przynęty jak białe robaki, pinki, pszenicę itp.  Nie stosuję go także przy łowieniu na dendrobeny ale to z innych powodów. Otóż na moich rzekach jest mnóstwo krąpików, kiełbi i innego tałatajstwa które uwielbiają ciągnąć robaka za koniec i obrywać po kawałku.  Dlatego zakładam je pracowicie na hak zaciągając jak najwięcej robala aż na żyłkę .
Włos stosuję łowiąc na groch , ser, ciecierzycę, kukurydzę, pellety, dumbelsy itp. 
Jeśli groch jest ugotowany zbyt miękko to pozostaje tylko zakładać go na hak bo na włos trudno go wtedy załozyć no i  włos łatwo go przecina.
Co do skuteczności to uważam że włos daje dużo pewniejsze zacięcia a w niektórych przypadkach jest bezkonkurencyjny (np przy łowieniu kleni na groch.  Różnicy w częstości brań z włosem i bez raczej nie zauważyłem.
Łowiąc na włos zawsze dużą wagę przywiązuję do kształtu i wielkości haczyka który musi być koniecznie dobrany do wielkości przynęty.  Długość włosa najczęściej dobieram  taką aby od haka do przynęty było od 2 do 5mm luzu.
Powodzenia.
Wiesiek

Offline Jarekb11

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 382
  • Reputacja: 112
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wilkowice
Odp: Wędkarstwo gruntowe na włosa czy bez ?
« Odpowiedź #6 dnia: 17.06.2018, 11:15 »
Jutro wybieram się na ryby i mam zamiar łowić na kukurydze i nie wiem czy zakładać na włosa czy tradycyjnie na haczyk . Ktoś jakieś porady ?
Wybrał bym łowienie z włosem,

Przy połowie "tradycyjnym" z haka  przynęta zakrywa hak a więc i zacięcia są trudniejsze. W metodzie włosowej często występuje samozacięcie.
Przynęta na włosie wygląda naturalniej dla ryb ,niż przynęta na haku.
Większość przynęt da się założyć na włos, nawet ziarna konopi (jest specjalny klej ) pewnie jest i patent na ciasta czy pasty ,a są przynęty jak dumbelsy,kulki proteinowe pellet , których  to nie da się nabić na hak.

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 900
  • Reputacja: 413
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wędkarstwo gruntowe - na włosa czy bez?
« Odpowiedź #7 dnia: 17.06.2018, 11:16 »
Komercje: tylko włos. Ale poluję na większe rybki. Jak łowię powierzchniowo - ZigRig - włos, chlebki - hak.

PZW itp - różnie.
Zależy od stawu (rzeki) oraz przynęty (np. pellety, kulki, kuku - włos; kanapki, białe, czerwone, płatki - hak).
;)