Autor Wątek: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg  (Przeczytany 7070 razy)

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 780
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« dnia: 26.05.2018, 18:37 »
Cześć ,
chciałbym celowo nastawić się na pana klenia.
Chodzi mi o rybki dobrze ponad  40+.
Wisła w okolicy Krakowa , nie jest szybką wodą . Klenie łowię też na spina ale chciałbym trochę  poleniuchować i połowić je stacjonarnie.
Jeszcze jak łowiłem klenie na spławik  , zauważyłem że lubi on zanętę  , która pracuje w dół rzeki.
Dodawałem  pieczywko fluo i to działało. Ale nęciłem wtedy kulami , a teraz nie chce mi się babrać ze żwirem  i gliną.
Mocne brania , mocna rybka to lubię.
Teraz chciałbym go przechytrzyć metodą gruntową z koszyczkiem .
Nie chcę  go łowić na owoce :).
Wiem gdzie go szukać  , ale jak skonstruować zanętę  i jakiej długości przypony polecacie zastosować .
Woda  około 2-2,5  m głębokości , uciąg na 40-50 gr .

Offline kALesiak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 638
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« Odpowiedź #1 dnia: 26.05.2018, 18:55 »
Jeszcze jak łowiłem klenie na spławik  , zauważyłem że lubi on zanętę  , która pracuje w dół rzeki.

Z fizyką nie wygrasz. Klenie też. Pakuj do koszyka dużo robali i i pieczywka fluo, ale brań spodziewaj się poniżej. Tak już jakoś jest  :P

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 780
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Odp: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« Odpowiedź #2 dnia: 26.05.2018, 19:05 »
Celna uwaga :).
Chodziło mi o to, że nie pracowała w góry , tylko ścieliła się nisko przy dnie  bo nurt za daleko by ją wyniósł poza spływ zestawu ( mowa o spławikówce) .

Offline lester

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 023
  • Reputacja: 94
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« Odpowiedź #3 dnia: 26.05.2018, 19:14 »
Żeby łowić jazie, klenie tak jak leszcze z jednego miejsca siedząc kilka godzin na miejscówce jeszcze nie rozpracowałem do końca :(.Owszem łowiłem po kilka sztuk na zasiadce ale z powtarzalnością na wyjazdach było różnie.Te ryby lubia fruwające czastki i z tego powodu często ustawiają się poniżej miejsca gdzie leży koszyk.Wydłużałem przypony do 2,5m ale i to było mało.Brania miałem nawet 15m poniżej  na drugiej wędce. :(Swoje wyjazdy traktuję często jako trening przed zawodami i dlatego staram się łowić jednym kijkiem, dlatego mam gorsze efekty w połowie tych gatunków.Spróbuj łowic nad dnem umieszczając koszyk na 15cm troku.To podniesie przypon i hak .Ostatecznie łowiąc prywatnie można założyć oprócz białasów kulkę styropianu na hak.Oczywiście mowię o rzece :)

Offline elopento

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 74
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hellmahnen
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« Odpowiedź #4 dnia: 26.05.2018, 19:35 »
U mnie na rzece ten większy kleń to tylko grunt/przystawka ze spławikiem  , na spławik  takie do 35cm a na spining(obrotówka) przeważnie maluchy biorą :facepalm: Ja klenie na pickera łowię z oliwką , przypon 30cm , oliwka przelotowo , czasem na troku(paternoster) łowię na kukurydzę , a nęcę z ręki kukurydzą i pszenicą , rzucam co jakiś czas małą garstkę na wysokości mojego stanowiska , czasem też trochę powyżej , a zestaw zarzucam parę metrów niżej , wędka na podpórce , dolnik na wiaderku przy jajkach :P jak kleń walnie to czuć w kręgosłupie :facepalm: wiele delikatnych brań przegapiam , bo jakoś łowiąc na pickera nie patrzę ciągle na szczytówkę tylko podziwiam przyrodę :D 
DAM Quick Shadow + Mikado Apsara Clasic 3,9 match

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 780
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Odp: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« Odpowiedź #5 dnia: 26.05.2018, 20:07 »
Spróbuję ze styropianem .

Pokombinuję z też z dwoma wędkami , w tym że jedna będę miał z koszyczkiem  , bez haka.
Trochę kamieni tam jest i ograniczę przez to straty :)

Najśmieszniejsze jest to że największe klenie na grunt złowiłem na metodę w stojących zatoczkach na metodę ,gdzie przynętą była czerwona żelowa kulka (Trapera)  o wyglądzie czerwonej porzeczki. Kleń tam wchodzi jak puszczą   wodę  pomiędzy zaporami.
Poszedłbym w tym kierunku ale bardzo słabo się to trzyma  na haku i często po zarzuceniu już spadała.



Zastanawiam się jaka lepsza wędka na gruncik , mając na uwadze gwałtowność jego brań ?

Offline elopento

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 74
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hellmahnen
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« Odpowiedź #6 dnia: 26.05.2018, 20:22 »
Na klenia to i zwykły kij spiningowy do 25g wystarczy , leśniczy z mojej wioski to łowi na feedera i najzwyklejszy teleskop :) czasem łowię też klenie na polówkę śliwki mirabelki  , akurat w jednym miejscu przy rzece rośnie , więc przynęty/zanęty mam multum 8)
DAM Quick Shadow + Mikado Apsara Clasic 3,9 match

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 780
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Odp: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« Odpowiedź #7 dnia: 28.05.2018, 20:50 »
W niedzielę było wszystko a nie klenie  :).
Trzy ryby zerwały mi koszyki parkując w kamieniach , co może wskazywać na te sympatyczne rybki .
Łowiłem na niesymetryczną pętle , plus 2 pętelki w stronę przyponu co klawo się tam sprawdza.
Macie jakiś sposób na "zrywkę " koszyków ?
Nęcenia kulami na dystansie 40 metrów odpada ...

Ten bezpieczny klips karpiowy niezbyt nadaje się do zestawu , którego używam.
Robię sobie sam koszyki tak więc ich koszt jest pomijalny .

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« Odpowiedź #8 dnia: 29.05.2018, 14:11 »
Kleń według mnie to łatwy dość przeciwnik, gdyż oprócz tego, że je wszystko, to jest bardzo żarłoczny. Jak jest w łowisku, to powinien się zjawić przy dobrym nęceniu. Ja wolę mieszanki zanętowo-pelletowe i ciut większe przynęty, które sprawią, że mniejsza ryba nie będzie się za nie 'łapać'. Pellet 12 mm, kukurydza, białe robaki, kulki proteinowe to dobre przynęty. Dwa pellety 8 mm na haku nr 10 lub 8 robi grę. Hak Wide Gape z Drennana nr 10 i 4-5 białych na nim też dobrze kosi, ale wiadomo, może być problem z drobnicą. Jedno jest pewne. Kleń dobrze żeruje nocą, ten duży, i warto poczekać do zmroku lub nawet więcej.

Co do koszyków i ich odzyskiwania. Podstawą jest atakowanie zaczepu z różnych stron i wysokości. Koszyk który wpada miedzy kamienie zazwyczaj jest  do odzyskania, trzeba sporo pompować z różnych kątów. W przypadku Trentu tylko co piąty koszyk tracę (mowa z tych co są w zaczepach). Czasami potrzeba kilku minut aby oswobodzić zestaw, ale wydajne pompowanie pomaga :)

Lucjan

Offline Damian Ł.

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« Odpowiedź #9 dnia: 05.11.2018, 21:32 »
Temat dosyć stary, ale ja też na forum od niedawna, więc pozwolę sobie podzielić się swoimi doświadczeniami ;)...
Na "feederowego" klenia mam dwa sposoby - pierwszy, to "śmierdziuchy": (pellet halibutowy, zanęta też "śmierdząca" ze sporym dodatkiem prażonych konopii) - w zasadzie nic oryginalnego i odkrywczego, dziesiątki filmików o takim łowieniu krążą na YT.
Drugim sposobem jest łowienie "na słodko" (sprawdza się głównie w lecie, zwłaszcza w okresie silnych w upałów).
Zanętę robię z reguły sam (bo w kupnej ciężko "przebić" się z zapachem) - dodaję sporo atraktoru poziomkowego (super sprawdziły się te "syropy" pana Stępniaka), może też być truskawka (ale poziomka lepsza) - ideałem jest zanęta (cała) w kolorze czerwonym (wystarczy dodać barwnik) - do tego białe robaki + kukurydza konserwowa (zapoziomkowane atraktorem).
Zaletą "poziomy" jest to, że inne rzeczne ryby wchodzą w nią raczej niechętnie, a jak aromat spasuje kleniom, to inne gatunki nie mają praktycznie szansy dopchać się do takiej "paszy".
Oczywiście taka zanęta wabi głównie mniejsze klenie (co nie wyklucza kabanów), za to jest mocno selektywna (pod względem gatunkowym) - ale zaznaczam, że sprawdzało mi się to na podkarpackich rzekach - nie musi tak być wszędzie :P
Osoby lubiące kombinować, zachęcam to takiego eksperymentu - tylko proszę pamiętać - warunkiem jest lato i okres upałów.
Gdy tylko w Polsce obejmę władzę,
szereg surowych ustaw wprowadzę:
za brzanobójstwo, za pstrągobicie,
będę odbierał mienie i życie...

Offline Tomasz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 176
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« Odpowiedź #10 dnia: 06.12.2018, 10:26 »
Nie chcę zakładac nowego tematu więc pozwolę sobie tutaj. Czy warto, nastawiając się na klenia bądź brzanka, w naszej Odrze zaopatrzyć się w pellet  halibutowy 14 mm? czy bedzie on zbyt duży, odpuścić i zostać przy 8 mm.  właśnie kompletuje zakupy ;)
PZW only  : o )

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« Odpowiedź #11 dnia: 06.12.2018, 10:32 »
Zależy kiedy łowisz. Kleń lubi bardzo pellet, jest to przynęta duża, więc drobnica nie bezie się w ogóle czepiać. O tej porze roku jednak lepiej działają inne rzeczy, jasne przynęty, śmierdziele, pasty, białe robaki.

Kleń ma tak wielki pysk, że wciągnie go nosem :) Pellet 8 mm zbyt szybko się wymywa i ma swój czas oczywiście, jednak lepiej mieć wachlarz opcji.
Lucjan

Offline Tomasz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 176
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« Odpowiedź #12 dnia: 06.12.2018, 10:39 »
Kupuję z myślą o łowieniu od wiosny do jesieni. zbieram zapasy😉 W repertuarze bedzie też ser, dumbellsy od hindersa serowe i pasta serowa. Mam tez mięsne dumbellsy z sonu - barbel.
W tym roku stawiam glownie na firme dynamite b. Chcę kupić tez jakiś słodki liquid (już bardziej leszczowo)czy też syrop i zaciekawil mnie swim stim 500ml. Ale nie wiem który byłby bardziej uniwersalny, słodki. ten F1, amino czy betaina. żadnego nie miałem okazji powąchać.
PZW only  : o )

Offline Mariano

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 128
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sosnowiec
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« Odpowiedź #13 dnia: 06.12.2018, 10:46 »
Kilkanaście lat temu, gdy jeszcze miałem kleniową wodę w okolicy, świetnym wabikiem był zwykły rozmoczony chleb w sporych ilościach dodawany do zanęty. Gdybym miał się teraz na te ryby stricte nastawiać, to do koszyka wybrałbym grubą zanętę rzeczną, dodał chleb i pieczywko fluo grube a na haku coś konkretniejszego czyli np. 2 czerwone robaki.
Fishing Team ZEUS

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Kleń na feedera, rzeka - wolny uciąg
« Odpowiedź #14 dnia: 06.12.2018, 10:50 »
W UK chleb tostowy jest klasykiem kleniowym, w polskich realiach słodka bułka, chałka się sprawdzi. Na spory hak zakłada się ugnieciony kawał chlebka i jedzie z koksem :)

Sam kleń wg nie to ryba o najmniejszych wymaganiach jeżeli chodzi o pożywienie. Wszystko zeżrą. Ostatnio czytałem, jak na rzece trotuje się kawałek makreli na haku nr 4. Uderza w to nie tyle sam drapieżnik w stylu szczupaka i sandacza, ale właśnie kleń :) Ja w zeszłym roku miałem klenia 4 kg na cztery białe robaki. Wszystko zeżrą :)
Lucjan