Wcześni archeolodzy (sprzed czasów chemi i bakteriologi- za to w czasach tępoty średniowiecznej)) sądzili, że znajdowane w amforach zatopionych okrętów srebrne przedmioty służą przekupstwu bogów aby cało dotarli do portu.
Okazało się- że śladowe ilości uwalniających się z nich cząsteczek jonów srebra skutecznie "konserwują" wodę: dziś można kupić nanosrebro lub zrobić je samodzielnie.
Lamperowcy często tej metody używają.
Albo takie coś (bo sezon basenów ogrodowych się zbliża): zamiast diabli wiedzą jakich środków chemicznych wlać jodyny z apteki, ja na 4000 litrów dawałem 1/2 buteleczki.
Sprawdźcie