Autor Wątek: Wreszcie - film o dywizjonie 303 z konkretnymi efektami i fabułą  (Przeczytany 5983 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Myślę, ze nasze akcje na Wyspach i nie tylko pójdą mocno do góry, ponieważ wchodzi nowy film na ekrany kin, Hurricane. Jest całkiem dobra obsada i robiące  (póki co) wrażenie efekty specjalne. Mnie to rusza i nie mogę się już doczekać premiery. Mam tylko nadzieję, że scenariusz jest dobry i nie będzie to gniot, trzymam kciuki! :beg:

Co sądzicie o trailerze? Bo jak dla mnie super ;D ;D ;D


Lucjan

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
To nie jedyny film który będzie miał teraz premierę.
Warto obejrzeć oba.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Mario
Mazovia Fishing Team

Offline Mardead

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 469
  • Reputacja: 297
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Mrzezino
  • Ulubione metody: waggler i feeder
To daj tytuł lub tytuły?
Marcin

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Ciekawe, czy wspomnieli o tym, że po wojnie policzyli nam za wypożyczenie maszyn, paliwo i tak dalej... i w ramach rekompensaty zarypali część złota, jakie Polska zdeponowała  w Londynie, żeby Niemcy, przepraszam - naziści, nie ukradli.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Mardead

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 469
  • Reputacja: 297
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Mrzezino
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Jestem ciekaw czy wyspiarze pamiętają taką postać jak Frańciszek Gagryszewski, który to jest największym asem lotnictwa i angoli uczył jak strzelać do ME-109.
Franek Gabryszewski jest najlepszym pilotem myśliwskim w USA...
Marcin

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
To daj tytuł lub tytuły?
Dywizjon 303.
To polski film.

Pamietam jak kilka lat temu na zebraniu zespołu ds obchodów 100 lecia lotnictwa w Polsce reżyser zapowiadał ten film i opowiadał o problemach.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Mario
Mazovia Fishing Team

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 958
  • Reputacja: 237
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Idę do kina jak tylko się pojawi. Swoją drogą ciekawe czy angoli wersja pokryje się z Polską.
Adam

Offline Leszek19161

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Reputacja: 17
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa-Bródno
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Ciekawe, czy wspomnieli o tym, że po wojnie policzyli nam za wypożyczenie maszyn, paliwo i tak dalej... i w ramach rekompensaty zarypali część złota, jakie Polska zdeponowała  w Londynie, żeby Niemcy, przepraszam - naziści, nie ukradli.

Niemcy nie naziści, jest straszna propaganda w  dzisiejszych czasach, że niczemu Niemcy nie byli winni w całej histori jak nie Krzyżacy później Prusacy i na końcu Naziści. A już w Niemieckie dzieci są uczone że obozy były Polskie.

A co do tematu filmu to Angole po wojnie nam podziękowali wystawili rachunek jak kolega pisał i oddali nas Ruskim
A flm mam nadzieje że będzie zajebisty :)))
Marcin

Offline kALesiak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 638
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
Ciekawe, czy wspomnieli o tym, że po wojnie policzyli nam za wypożyczenie maszyn, paliwo i tak dalej... i w ramach rekompensaty zarypali część złota, jakie Polska zdeponowała  w Londynie, żeby Niemcy, przepraszam - naziści, nie ukradli

Nie wspomnieli. Szwedzi też podziękowali polskim strażakom, ale nie oddali niczego. O hitlerach nie wspomnę, bo tu nie ma o czym wspominać.

Ale... ciekawostka! Mój osobisty asystent od pisowni, kompiuterowo-telefoniczny, który niczego nie napisał i nie przeczytał, wskazuje uparcie, że hitlerowców, czyli szkopów, należy pisać z dużej litery... Kto programuje, ten ma władzę?

W normalnym kraju jest tak, że jak ktoś gówno programuje, to ma w potem dupie ciekawskie chu....  :facepalm:

Znowu robią nas na mydło, nawet oprogramowaniem.

Offline muzzy123

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 411
  • Reputacja: 50
  • Tomek
Temat oczywiście na miarę Hollywood, ale jeśli chodzi o kwestie wizualne trzeba zgodzić się z komentarzami. CGI średnie, widać że budżet nie był wysoki. Niemniej jednak dobrze, że coś takiego powstało.


Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Tomek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
To daj tytuł lub tytuły?
Dywizjon 303.
To polski film.

Pamietam jak kilka lat temu na zebraniu zespołu ds obchodów 100 lecia lotnictwa w Polsce reżyser zapowiadał ten film i opowiadał o problemach.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Film jest polsko-brytyjski, i mowa o tej samej produkcji. W Polsce ma całkiem inną nazwę niż w UK. Angole woleli nazwać go Hurricane z małym podtytułem: squadron 303. Polacy pojechali wg mnie zbyt mocno, gdyż opowiada on o dywizjonie 303 bardziej niż o Bitwie o Anglię :) Ale co tam...

Temat oczywiście na miarę Hollywood, ale jeśli chodzi o kwestie wizualne trzeba zgodzić się z komentarzami. CGI średnie, widać że budżet nie był wysoki. Niemniej jednak dobrze, że coś takiego powstało.

Dunkierka okazała się kasowym hitem, jednak sporo było w nim niedociągnięć, zwłaszcza w walkach powietrznych. Przypomnę, jeden pilot strąca z 5 niemieckich maszyn, jakby miał nieskończoną ilość amunicji, zaś naloty Niemców to kilka samolotów, ochrona ewakuacji to 3 brytyjskie Spitfire'y. Ale film jest super. Tutaj jest za to możliwość pokazania świetnej fabuły, bo taką historią jest ta dywizjonu 303 i zwłaszcza dotycząca jego powstania. Całe szczęście reżyser, autor scenariusza to nie Polacy, i film będzie mógł miec domieszki 'holyłudu' aby lepiej się sprzedawał. Jak się przyjmie, to nasz naród uzyska wiele w oczach innych, bo obecnie trudno nam odkłamac historie lub tłumaczyć ją innym. Dla większości Powstanie Warszawskie odnosi się do tego w getcie 1943 roku, mało kto też kojarzy jak nas rozdarły Niemcy z Rosją, przy nic nierobieniu sojuszników i olbrzymich stratach w ciągu wojny. Polska będąc w obozie zwycięzców poniosła największe straty oprócz Niemców i Rosjan, przy czym Niemcom pomagano podnieść się z kolan, nas dobito komunizmem. Kto wie jaki wpływ miał dywizjon 303 na losy Bitwy o Anglię, ich taktyka okazała się wielokrotnie skuteczniejsza od angielskiej, Polacy nauczeni walki na gorszej klasy myśliwcach P-7 i P-11 musieli umieć się bronić, wiedzieli jak wykorzystać przewagę wysokości, ataku od słońca, aby wyrównać szanse w starciu z jednym z najlepszych myśliwców w tym czasie jakim był Me-109. Zaś rozbijanie grup bombowców nie był cackaniem się i skubaniem formacji, ale atakiem niczym taran, Niemcy zazwyczaj rozbijali szyk zaskoczeni takim podejściem, i po chwili do ziemi leciały płonące maszyny jedna po drugiej. Szkoda, że drugi polski dywizjon stacjonował na północy i miał rzadki kontakt z Niemcami.

Co do obsady - nie jest zła, skorzystano ze wschodzącej gwiazdy Iwana Rheona i kilku gwiazdek seriali, są Polacy, Czesi. Ogólnie mniejszy budżet może być wielka zaletą produkcji, zobaczymy w praniu co zrobiono. Trzymam kciuki ;D ;D 8)
Lucjan

Offline ogrmaster

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 041
  • Reputacja: 73
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: method feeder
W kwestii wyjaśnienia - mamy dwie produkcje i obie w kooperacji

https://www.filmweb.pl/film/Dywizjon+303.+Historia+prawdziwa-2018-647176

https://www.filmweb.pl/film/303.+Bitwa+o+Angli%C4%99-2018-794796

Ta druga wersja z Dorocińskim wygląda znacznie lepiej. Też czekam na te filmy.

P.S.
w kwestii Dunkierki i niedociągnięć. Taki sposób pokazania bitwy powietrznej jak i ewakuacji żołnierzy był zabiegiem celowym reżysera. Tu cała akcja była oparta o pewne skrótowo pokazane historie, o fragmenty wydarzeń To nie miał być epicki fim :)
„To, co i tak ma spaść, należy popchnąć” – Fryderyk Nietzsche
Michał

Offline ogrmaster

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 041
  • Reputacja: 73
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: method feeder
Ciekawe, czy wspomnieli o tym, że po wojnie policzyli nam za wypożyczenie maszyn, paliwo i tak dalej... i w ramach rekompensaty zarypali część złota, jakie Polska zdeponowała  w Londynie, żeby Niemcy, przepraszam - naziści, nie ukradli.

Niemcy nie naziści, jest straszna propaganda w  dzisiejszych czasach, że niczemu Niemcy nie byli winni w całej histori jak nie Krzyżacy później Prusacy i na końcu Naziści. A już w Niemieckie dzieci są uczone że obozy były Polskie.

A co do tematu filmu to Angole po wojnie nam podziękowali wystawili rachunek jak kolega pisał i oddali nas Ruskim
A flm mam nadzieje że będzie zajebisty :)))
Marcinie,

nie wszyscy Niemcy byli nazistami. Popierało Hitlera tuż przed wojną 70-80% Niemców. Trzeba jednak przyznać, że propaganda Niemiecka w tym czasie była bardzo skuteczna. Do dzisiaj czerpią z niej wzorce partie populistyczne. Niemcy (jako Państwo) przyznają się oficjalnie do tych zbrodni i nie nazywają ich nazistowskimi (aczkolwiek są Niemcy, którzy mają podejście odmienne).

Prusy to nie Niemcy bo nie było w tym czasie takiego Państwa. Krzyżacy to był zakon a Państwo Krzyżackie zostało usankcjonowane przez Stolicę Apostolską. Ponieważ zakon powstał w czasie wypraw krzyżowych i został założony przez rycerzy pochodzenia niemieckiego to utożsamia się go z Niemcami. Do zakonu należeli rycerze ze wszystkich Państw zachodniej Europy. O Templariuszach nikt nie mówi - Francuzi.
„To, co i tak ma spaść, należy popchnąć” – Fryderyk Nietzsche
Michał

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Nawet nie wiedziałem, że będą dwa filmy. Dlaczego muszą robić je w tym samym czasie? :o


w kwestii Dunkierki i niedociągnięć. Taki sposób pokazania bitwy powietrznej jak i ewakuacji żołnierzy był zabiegiem celowym reżysera. Tu cała akcja była oparta o pewne skrótowo pokazane historie, o fragmenty wydarzeń To nie miał być epicki fim :)

Film robi się aby zarobić kasę, Angole po raz pierwszy mają 'swój' film wojenny dużego formatu, bez Amerykanów w nim, mowa o ostatnich czasach. Dunkierka ma swoją wymowę, pokazuje ducha Brytyjczyków, również zachowania zwykłych ludzi, emocje. Ogólnie jednak walki powietrzne są zrobione z przymrużeniem oka. Samoloty są na pułapie 100 metrów, za chwile na 1000, do tego to strącanie jedną maszyną pięciu niemieckich to bujda na resorach. Wątpię, aby reżyser chciał pokazać, że szybujący Spitfire rozwala nurkującego Stukasa :) Ktoś kto pisał scenariusz za dużo się naoglądał filmów lub gier po prostu, te sceny z lądowaniem na plaży i spaleniem samolotu, podobnie jak nie tonięciem, to zbyt gruba przesada :) A film wyszedł bardzo dobry. Odgłos nurkującego bombowca z jego syreną wbił mnie w fotel :) Film jest też dobrze zagrany i świetnie ukazał emocje i zachowania ludzkie, od bohaterstwa po tchórzostwo, odwagę, strach.  Nie jest pełen bohaterstwa, nie ma tego patosu z hollywoodzkich produkcji, gdzie zawsze musi powiewać flaga USA. Ten film jest taki jakimi są Brytole :)
Lucjan

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Nie wszyscy Niemcy byli nazistami. Popierało Hitlera tuż przed wojną 70-80% Niemców. Trzeba jednak przyznać, że propaganda Niemiecka w tym czasie była bardzo skuteczna. Do dzisiaj czerpią z niej wzorce partie populistyczne. Niemcy (jako Państwo) przyznają się oficjalnie do tych zbrodni i nie nazywają ich nazistowskimi (aczkolwiek są Niemcy, którzy mają podejście odmienne).

 Nie ulega wątpliwości, że Hitlera popierała większość społeczeństwa, zdecydowana. Jednak po pierwsze:  to nie byli tylko Niemcy! Austriacy też służyli w Wehrmachcie czy byli w formacjach SS. Po drugie dzisiaj się mówi tak, ponieważ w Niemczech jest nacisk aby oddzielić pewne rzeczy. Oni nie chcą być uświadamiani z tymi ludźmi, dlatego tak się operuje słownictwem. I słusznie. Trzeba powiedzieć jasno, że zanim wybuchła wojna, usunięto opozycję w III Rzeszy. Kto otwarcie był przeciw faszystom, lądował w więzieniach i obozach koncentracyjnych. Do tego propaganda zrobiła swoje.

Dzisiaj mało Polaków wie, że przed wybuchem II WŚ wielu rodaków było związanych ze skrajną prawicą i ruchem profaszystowskim, wzorowanym na tym niemieckim i włoskim. Dyskusja o holokauście jest taka trudna, ponieważ Żydzi pamiętają co się wtedy działo, Polacy natomiast wypierają takie historie, uważając, że Żydów prześladowali tylko Niemcy. A prawda jest jak zawsze pośrodku. Każdy naród chce pokazać się z dobrej strony a nie tej złej. Na przykład uważamy, że Niemcy ponoszą zdecydowaną winę za wybuch wojny. Ale Hitler był przyjazny wobec Polski i lubił Piłsudskiego. Nie chciał nas atakować, chciał tylko kilku rzeczy aby móc prowadzić wojnę z Rosją bolszewicką. To nasi politycy zdecydowali, że rzucimy na szalę wszystko. To miernoty pokroju Becka czy Rydza-Śmigłego mogły zrobić takie rzeczy, myśmy też łyknęli propagandę, ze jestesmy silni, zwarci i gotowi.


A co do tematu filmu to Angole po wojnie nam podziękowali wystawili rachunek jak kolega pisał i oddali nas Ruskim

Niestety, Angole to naród, który dba o swoje interesy, my zaś tego nie potrafimy. Oni umieją kierować się obowiązkiem wobec własnego narodu, dlatego nas wykorzystali, aby osiągnąć własne cele, aby dbać o własny kraj. Polacy zaś nie potrafią tego robić, rzucamy się w ogień, historia powstań czy walki o 'wolność waszą i naszą' pokazuje, że jesteśmy po prostu nierozsądni. Niemcy miały się tłuc z Ruskimi, Angolami i Francuzami, nasz interes powinien polegać na przyglądaniu się temu i dbaniu o wolność i niezależność. Tak jak zrobili to Czesi, SŁowacy, Szwedzi i wiele innych krajów. Nie zrobiliśmy tego i ponieśliśmy straszną karę, 6 milionów zabitych, utrata połowy ziem, zniszczone dziedzictwo narodowe, okowy komunizmu. Powstanie Warszawskie to identyczna głupota, w interesie Rosjan. Ptrzetrąciło nam kręgosłup, zginął kwiat młodzieży polskiej, tej co miała odbudowywać kraj.

Nie chcę tu usprawiedliwiać Angoli, bardziej pokazać, że to nie jest tak, że jesteśmy wspaniali a oni źli i wyrachowani. Okazaliśmy się idiotami, wkładającymi palce między drzwi, na koniec dziwiącymi się, że zgniecioną mamy dłoń. Możemy być dumni z polskich żołnierzy i ich męstwa, jednak wstydzić się należy tego co robili niektórzy polscy politycy czy wysocy rangą wojskowi. W starciu ze zorganizowana świetnie armią niemiecką nie mieliśmy żadnych szans, zresztą mało kto mógłby przypuszczać aby była nadzieja aby się obronić. Wielu nie chce przyjąć do wiadomości, że od wschodu uderzali Rosjanie. Nawet jakbyśmy powstrzymali Niemców jakimś cudem, zgniotłaby nas Armia Czerwona. Celem polityki państwa jest chronić naród i terytorium, nie zaś polec z honorem. Sam dawniej byłem z tego dumny, teraz się tego wstydzę. Bo dla 'honoru kilku gości postawiło na szali życie milionów Polaków i ich dokonania w walce o niepodległość, ich przyszłość, bezpieczeństwo. I wcale to nie zniknęło...
Lucjan