Konopie mrożę jeszcze przed gotowaniem. Żeby się pozbyć insektów. Szczerze mówiąc, gotowanych nie mroziłem. Jak robię zapas, to pasteryzuje i czekają sobie na półce w słoiku z wodą z gotowania. Taki ekstra booster. Jeśli jadę na grubo zabieram ze słoikiem. Jeśli na lekko przelewam do worków foliowych do mrożenia żywności z Kauflandu. U mnie są najtańsze.
Tylko zawiązuje worek.
Edit:
Ale sprawdzę opcje z mrożeniem z wodą. Jedną paczkę sobie przygotuje i dam znać jaki wynik.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka