Autor Wątek: Bobry - czy takie miłe zwierzątka?  (Przeczytany 4742 razy)

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 431
  • Reputacja: 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline shmuggler

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 031
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Pruszcz Gdański
  • Ulubione metody: feeder

Offline Mikołaj Burkiewicz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 697
  • Reputacja: 116
Odp: Bobry - czy takie miłe zwierzątka?
« Odpowiedź #32 dnia: 08.03.2019, 23:56 »
Te ścięte drzewa pokazują jeszcze jedno zagrożenie. Pokazują jakie bobry mają silne szczęki i ostre zębiska. Było kilka przypadków, kiedy gość podszedł za blisko do bobra i ten go udziabał w tętnicę udową. Szans na przeżycie wówczas jest mało albo wcale.

no no


Offline wkz

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 290
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Bobry - czy takie miłe zwierzątka?
« Odpowiedź #33 dnia: 09.03.2019, 07:17 »
Myślę, że z bobrami nic jeszcze nie zrobiono, bo od kilku lat nie było konkretnej powodzi, która zweryfikowałaby to na ile ich dziury robione  w wałach są  niebezpieczne.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka


Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 506
  • Reputacja: 1976
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Bobry - czy takie miłe zwierzątka?
« Odpowiedź #34 dnia: 09.03.2019, 08:06 »
Tak, wtedy zebrałaby się specjalna komisja sejmowa i przez dwa miesiące debatowała (po tysiaku dniówki dla każdego) nad tym niezwykle skomplikowanym ciągiem przyczynowo-skutkowym. Powołano by licznych ekspertów, ekolodzy dowodziliby, że kiedyś bobrów było więcej, a powodzi mniej... I ostatecznie komisja doszłaby do wniosku, że to wina Tuska.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Online Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 683
  • Reputacja: 127
  • Lokalizacja: UK
Odp: Bobry - czy takie miłe zwierzątka?
« Odpowiedź #35 dnia: 09.03.2019, 10:14 »
Co do powodzi to bobry chyba kiedyś pracowały na rzecz ich osłabienia. Woda z górnych odcinków rzek spływała dużo dłużej i bobry chyba ten efekt dodatkowo wzmacniały. Teraz mamy rzeki proste, wody szybciutko spływają a bobry faktycznie mogą uszkadzać budowle przeciwpowodziowe.
Mimo wszystko uważam, że błędem było budowanie domów ect. na terenach gdzie kiedyś były tereny zalewowe.

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: Bobry - czy takie miłe zwierzątka?
« Odpowiedź #36 dnia: 06.08.2020, 17:50 »
Tymczasem w UK, bobry z przychylnością od rządu.
Po pięciu latach badań nad bobrami, jaki mają wpływ na środowisko naturalne/lokalne - wynik zaskakujący. Organizacja charytatywna !, Devon Wildlife Trust prowadziła badania.

"Sprowadzenie bobrów w rejon rzeki Otter miało doprowadzić do wzbogacenia tamtejszego biosystemu. Bobry zwiększyły "biomasę ryb" i poprawiły jakość wody. W efekcie występujące w tym rejonie wydry miały więcej żywności."

https://www.rp.pl/Ekologia/200809725-Anglia-Rzad-przyznal-bobrom-prawo-stalego-pobytu.html
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline Bitas

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 56
  • Reputacja: 1
Odp: Bobry - czy takie miłe zwierzątka?
« Odpowiedź #37 dnia: 06.08.2020, 18:21 »
Na pewnym jeziorze koło Giżycka gdzie łowię, sieją takie spustoszenie że głowa mała. Łowiąc nocami widzę, co się dzieje. Kursują jeden po drugim, przy brzegu trzeba uważać, żeby sobie nóg nie połamać. Nie wspomnę o naostrzonych palach czy potężnych drzewach zwalonych do wody. Szczerze mówiąc sam z chęcią bym uszczuplił ich populację, zresztą spójrzmy na łosie. Ta sama sytuacja, jeszcze 7 może 8 lat temu na oczy nie widziałem na ,,wolnym wybiegu,, teraz trzeba oczy mieć dookoła głowy na drodze żeby nie przywalić w takie bydle.

Offline damager89

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Reputacja: 27
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: OPOLE
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Bobry - czy takie miłe zwierzątka?
« Odpowiedź #38 dnia: 06.08.2020, 18:32 »
Wędkuję na jeziorze, które od lat 1990-2000 nie było użytkowane. Na środku jeziora jest wyspa, w której bobry urzędują. Często je słyszę w nocy. W dzień również. Wykopały sporej głębokości nory - tak że zabić się można. Podczas jednego wędkowania jeden z bobrów 'przewiózł' mi zestaw dobre 30 metrów w lewo. Podchodzę z dużą dozą ostrożności do tych zwierząt. Głównie przez ich możliwości rąbania drzewa, oraz co za tym idzie siły/wigoru do dalszych działań. Jakich? A niech mnie dziabnie taki :D Śmierć w Wenecji...

Offline Bitas

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 56
  • Reputacja: 1
Odp: Bobry - czy takie miłe zwierzątka?
« Odpowiedź #39 dnia: 06.08.2020, 18:36 »
Nie ma żarów, są przypadki śmiertelne ugryzień przez bobry. Kolegi znajomy, który ,,był,, myśliwym nie przeżył takiego spotkania, przegryzł mu tętnice w nodze i niestety się wykrwawił. Mi raz przewrócił rod poda z wędkami w nocy, myślałem, że się zesram ze strachu :).

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: Bobry - czy takie miłe zwierzątka?
« Odpowiedź #40 dnia: 06.08.2020, 18:49 »
Mam inne podejście. Tam, gdzie naturalne tereny, rozlewiska, rzeczki były i żerowiska bobrów, człowiek je przegonił. Szukają innego miejsca. U nas, najważniejsze są tereny inwestycyjne w naturalnych miejscach, niż dbanie o nie - domki, hotele, strefy ekonomiczne, betonowanie rzek.
Drugie, co jest istotne, to gdy bobry się przenoszą i budują swoje zapory, to na pewno, są uciążliwe dla rolników. Zalewa im pola i się nie dziwię, że są źli.
Respekt do tych zwierząt mam również. Nie chciałbym się spotkać z takim drwalem, oko w oko. ;)

...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline RysiekS

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 430
  • Reputacja: 49
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bobry - czy takie miłe zwierzątka?
« Odpowiedź #41 dnia: 06.08.2020, 20:05 »
Ktoś mądry kiedyś powiedział - wyginą owady, zginie życie na ziemi, zginą Zwierzęta życie wraz z nimi, zginie człowiek życie się się rozwinie. Świat się odrodzi.

Offline damager89

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Reputacja: 27
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: OPOLE
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Bobry - czy takie miłe zwierzątka?
« Odpowiedź #42 dnia: 06.08.2020, 20:56 »
Ktoś mądry kiedyś powiedział - wyginą owady, zginie życie na ziemi, zginą Zwierzęta życie wraz z nimi, zginie człowiek życie się się rozwinie. Świat się odrodzi.

Coś w podobie Jesiostrów... ryb, które przeżyły większość 'WSZYSTKIEGO' na tym świecie (rozwoju, kataklizmów globalnych etc)... przeżyły wszystko... zaadaptowały się... Dopóty, dopóty pojawił się na ich drodze człowiek i chęć zjedzenia przepysznego... KAWIORU.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 687
  • Reputacja: 1981
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Bobry - czy takie miłe zwierzątka?
« Odpowiedź #43 dnia: 09.08.2020, 12:46 »
Co do bobrów, to obawiam się, że za kilka lat wędkarze będą mieli naprawdę o co się martwić, nie wspominając o rolnikach. Z drugiej strony przy dzisiejszym problemie z suszą, obecność tych zwierząt może wiele pomóc. Ale Brytole nie rozumieją tego co się wydarzy, że bobry niszczą drzewostan, że rozmnożą się szybko i ich populacja będzie rosnąć w postępie geometrycznym. Więc będą na pewno straty jak i zyski.

Tak na marginesie, to poziom rzeki Trent jest niski i takiego nie pamiętam, podobnie mój znajomy bailiff Bartek, który mieszka tu od kilkunastu lat. Jest masakra, i to pomimo  deszczy których trochę jest. Z tego co widzę dziś na gaugemap, na Trencie pływowym, gdzie koszyk 120 gramów jest podstawą, uciąg wynosi 28 m3/s. Czyli koszyki 50-60 gramów będą wystarczające. To po prostu szok. :P Można jechać na Trent z lekkimi feederami...
Lucjan