Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Sposób na... => Wątek zaczęty przez: rakso147 w 27.04.2020, 20:43
-
Witam :D
Podpowie ktoś bardziej doświadczony gdzie teraz szukac okonków?
Łowie na głębokiej żwirowni, gdzie głębokość pare kroków od brzegu potrafi być juz dobre 6-10m, a dalej i 20. Są tam piękne okonie, pokusiłbym sie o stwierdzenie, ze są tam 50-tki. Ale niestety nie wiem jak sie do nich teraz zabrac. W marcu brały przy dnie z opadu, a teraz nie reagują na nic. Łowie nadal przy dnie, moze spróbowac w toni? Albo moze jakoś wieczorem w płytszej części gdzie jest plaza i duzo zielska obok? Gumki o milionach kolorów, wormy, wirujące ogonki, ale niestety nic...
Może kwestia tego, ze nie tam ich szukam gdzie trzeba ::)
-
Mam wrażenie, że na jerkbaicie już Ci odpowiedziano na te pytanie. Cytując Twoje własne słowa "moze spróbowac w toni? Albo moze jakoś wieczorem w płytszej części gdzie jest plaza i duzo zielska obok?"
-
To że tam odpowiedzieli to nie znaczy, że tu nie mogą być inne sugestie, bardzo chętnie czegoś nowego się dowiem.
A to, że mówiłem, żeby lowic w toni czy w płytszych miejscach to nie znaczy, że tego nie robiłem, bardziej interesuje mnie gdzie byłoby lepiej teraz.
-
Takimi pytaniami zabijasz w sobie kolego istotę wędkarstwa, czyli poszukiwanie ryb. Nikt Ci nie powie gdzie tych okoni szukać, bo nikt tego nie wie. Całe sedno wędkarstwa to właśnie obserwacja wody i szukanie ryb, nie ma ich na płytkiej wodzie, próbuję na głębszej, nie ma blisko brzegu szukam daleko, nie biorą rano to jadę wieczorem.. itp, itd.
-
Ja wszystko rozumiem, ale jednak jak się łowi od niedawna to się chce dowiedzieć czegoś więcej. Nie pytam gdzie na pewno będą tylko bardziej gdzie w maju ich szukać najlepiej.
Dla jednych istotą wędkarstwa jest szukanie ryb, dla innych łowienie, a dla jeszcze innych picie piwa ;)
-
Żwirownie to trudne wody tym bardziej jeśli chodzi o okonie. Szukałabym standardowo przy dnie tam gdzie są skupiska drobnicy. Ale z brzegu bez echosondy to ciężki temat. Okonie te większe są ciężkie do złowienia...
-
Dzieki za poradę ;)
To fakt, każdy mówi, że to najtrudniejsze łowisko w moim okręgu, ale los chciał, że jest najbliżej mnie i mega mnie urzekło ;)
Od piątku działam ze szczupakami, a jak okonie odpoczną po tarle to myślę, że dalej będę je tropił.