Autor Wątek: Jak nasze pieniądze płyną do morza  (Przeczytany 2149 razy)

Offline Zembro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 841
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: C-nów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak nasze pieniądze płyną do morza
« Odpowiedź #15 dnia: 18.03.2018, 16:49 »
Zgadza się, interes się kręci w najlepsze. Kasa płynie szerokim strumieniem, nieświadomy wyborca zadowolony, że jest "zabezpieczony" przed powodzią. Co kilka lat znowu jest robota, bo rzeka robi swoje. A ryby?
Przecież są w Lidlu i w Biedronce. Minogów i piskorzy się je, bo już mało kto wie, że istnieją, a jak już wie, że istnieją, to wie, że są pod ochroną, więc lepiej nie wiedzieć.
-Paweł-

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: Jak nasze pieniądze płyną do morza
« Odpowiedź #16 dnia: 18.03.2018, 22:48 »
Pięknie powiedziane, system sprzed 15-20 lat. Brak myślenia, zastanowienia się czy to się przyda- jakie będą konsekwencje w dziesięcioleciach.
Akceptują projekty bezmyślnie ,byle by kasa wpływała! >:O. Grupa ludzi wydaje decyzje, inni tylko kiwają głowami bez większego zastanowienia i wykonują tę NISZCZYCIELSKĄ PRACĘ.
Przecież o tym nie decyduje jeden człowiek. Z tego wynika ,że na żadnym szczeblu tej "MACHINY" nikt nie myśli ,nikt się nie sprzeciwia ,nikt nie poddaje pod wątpliwość projektów przekierowania koryt rzecznych,odmulania w miejscach niepotrzebnych. Jedyne co dla nich jest najprostsze, to budowa zbiorników zaporowych i pseudo transportu rzecznego,który i tak jest nierentowny.
Jedynie ekolodzy ,którzy nie są finansowani z tej kasy ,widzą zagrożenie.
Niszczenie ekosystemów i siedlisk naturalnych.
Super materiał ,dzięki Driud :thumbup:. Posłałem dalej.
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Online Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 564
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Jak nasze pieniądze płyną do morza
« Odpowiedź #17 dnia: 19.03.2018, 01:18 »
W Polsce nie czarujmy się, środowisko jest przez wielu polityków i samorządowców olewane, jest pretekstem aby 'lać beton', czyli wyciągać łapy po unijne pieniądze. Ten film nie uwzględnia masakry jaką odwala PiS teraz. Jako, że w kraju brakuje inwestycji, chłopaki będą robić z rzeki autostrady. Tu już w grę wchodzą kwoty kilkudziesięciu miliardów złotych na każdą z rzek (Odrę i Wisłę). Zastanawia mnie gdzie są naukowcy, którzy pracując na uczelniach, powinni głośno protestować. Mamy kilkadziesiąt uniwersytetów i politechnik, tam wszędzie są jakieś wydziały związane z ochroną środowiska mniej lub bardziej. Ci ludzie powinni bronić przyrody jak lwica młodych. Wg mnie tak się nie dzieje, gdyż polityka przeplata się w Polsce z nauką, i jeden z drugim boją się wychylić, podczas gdy inni mają w tym interes, aby takie projekty poprzeć.

Największą tragedią tutaj jest brak działania ze strony PZW. Nasz portal i kilka innych pisało o tym co nadciąga, ale nasz ZG już się nie kwapi działać. Pojadą chłopaki do Berlina, prezesura suszy kły na targach, podczas wywiadów, a tutaj za chwilę zaczną nam wybijać i tak słaby rybostan. Wtedy zapewne będą działania (o ile w ogóle coś będzie), jak mleko się już rozleje. Pamiętajmy, że nasz prezes 'nic nie może', 'nic od niego nie zależy' :facepalm:

Lucjan

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 369
  • Reputacja: 347
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Jak nasze pieniądze płyną do morza
« Odpowiedź #18 dnia: 19.03.2018, 08:12 »
Ci ludzie powinni bronić przyrody jak lwica młodych.
Dla nich to szansa na fuchę konsultanta. Jak przyjdzie powódź, kolejna szansa: na rolę telewizyjnego lub gazetowego eksperta, który wyjaśni dlaczego ta powódź przyszła. Potem kolejna fucha konsultanta, tym razem przy renaturyzacji. I tak do emeryturki. Naukowcy w dużej mierze są tylko listkiem figowym dla układów polityczno-biznesowych. Oczywiście niektórzy są uczciwi i dzięki nim wiemy, dlaczego kanalizowanie rzek jest złe. Tyle, że ich się nie pyta o zdanie, gdy jeden prezes z drugim zapowiadają świetlaną przyszłość dzięki kolejnej Wielkiej Inwestycji.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Online Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 564
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Jak nasze pieniądze płyną do morza
« Odpowiedź #19 dnia: 19.03.2018, 08:20 »
Ciekawym zagadnieniem jest komu służyć mają politycy i naukowcy w Polsce. Tutaj możemy rzec - społeczeństwu oczywiście! Ale zapytajmy, czego to społeczeństwo chce... Okazać się może, że w przeciwieństwie do takich Niemiec, przyroda będzie na dalszym miejscu, na pierwszym będą 'inwestycje'. Przecież widać to w PZW, na przykładzie polskich wód. Są zdegradowane, pozbawione ryb dużych, mają zachwiany rybostan, pozbawiony drapieżnika, którego zastępuje kormoran - a tutaj słyszymy od naukowców, że jest OK, że ryba jest! Włodarze PZW twierdzą, ze nic nie mogą zrobić, urzędnicy z Polskich Wód (dawniej RZGW) mają ryby na papierze i też twierdzą, ze się wszystko zgadza. Wody się dalej katuje rybacką gospodarką zrównoważoną, rwie się kasę z UE. A sami wędkarze w większości mają w nosie naturę i równowagę, chcą zarybień i mięsa, głównie karpia, żeby nie śmierdział mułem jeszcze.

U nas trochę wszystko stoi na głowie.

Lucjan