Cześć koledzy.
Jako że moja córka osiągnęła odpowiedni wiek, chciałem ją zabrać na ryby, żeby spróbować ja zarazić wędkarstwem. Szukam jakiegoś łowiska w Warszawie, gdzie można łowić na samą kartę, bez opłat na rzecz PZW.
Najlepiej jakieś miejsce przyjazne dzieciom, w sensie żeby nie trzeba było siedzieć w krzakach, tylko było kawałek wolnego miejsca na krzesełko i gdzie się rozruszać.
Znacie jakieś ciekawe miejsca?
Myślałem nad jeziorkiem Czerniakowskim, ale tam może być ciężko coś złapać, a siedzieć cały dzień bez złapania żadnej ryby, raczej jej do tego nie zachęci.
Ryby nie muszą być niewiadomo jak wielkie, ani smaczne, nie zabieram ryb do domu 😉