Autor Wątek: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?  (Przeczytany 11005 razy)

Grendziu

  • Gość
Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« dnia: 07.09.2015, 20:14 »
Czym człowiek starszy tym większy nie tam gdzie trzeba, niestety ale wędkarstwo też ma na to wpływ, a szczególnie takie gdzie siedzimy cały dzień, zajadamy się czym popadnie oraz pijemy dopalcze typu tiger, czy też browar który nas pobudza do zjadania coraz to większych ilości jedzenia.

Nie każdy jest tak zorganizowany jak nasz kolega Elvis, który na rower zabiera ze sobą dwie tony sprzętu i daje radę.

Ja po raz kolejny w życiu wszedłem na poziom 100kg plus, przy wzroście 174cm to jest tragedia, za chwilę wyjeżdżam na kilka dni i nocy na zasiadkę wędkarską i pewnie diety nie utrzymam....  Może znacie jakiś złoty sposób oprócz silnej samowoli  samodyscypliny, aby na rybach nie puchnąć aż tyle?

Mnie się ciśnie jedna odp. mniej paszy a organizm się obroni....

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 911
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #1 dnia: 07.09.2015, 20:21 »
Grendziu sam sobie odpowiedziałeś. Nie pij energetyków. To świństwo. Bardzo dużo cukrów prostych, kofeiny i innego świństwa. Lepiej zrób sobie mocną kawę, a zapewniam, że lepiej zadziała.
Zbyszek

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #2 dnia: 07.09.2015, 20:22 »
Mnie się ciśnie jedna odp. mniej paszy a organizm się obroni....

Nie byłbym takim optymistą. Generalnie trudno ot tak po prostu przestać się obżerać, czy zrezygnować ze słodyczy, fastfood, czy napojów gazowanych.

Wg. mnie dużo łatwiej zacząć od regularnej aktywności. Wtedy organizm sam nam "powie", że nie chce już chipsów i browara na kolację. Zamiast piwka do tv lepiej pójść na siłownię, czy pobiegać. Wystarczy pół godzinki, byle regularnie.

Grendziu, piszesz, że zasiadka się szykuje. Super. Przecież nie musisz siedzieć 24h przy kijach. W ramach przerwy wystarczy iść potruchtać na pół godzinki. I tak będziesz na świeżym powietrzu, więc daleko nie masz :)
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Grendziu

  • Gość
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #3 dnia: 07.09.2015, 20:39 »
Bigdom ale na zasiadce będzie grill, alkohol, piwo i jedna z najlepszych knajp z polskim jedzeniem jak znam (tylko 4km) więc nie wierzę w swoją asertywność w tym przypadku. No chyba, że na zasiadkę pojadę sam, to wtedy pewnie będą ograniczenia :)

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 911
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #4 dnia: 07.09.2015, 20:43 »
Grendziu pisałeś, że lubisz colę. W puszce coli jest ok. 39 g cukru, w 1 llitrze - 65 g, a w 2 litrach jest aż 108 g cukru. W przeliczeniu na kostki, to jest masakra. Łyżeczka to ok. 5 g cukru. Zobacz ile walisz w siebie cukrów prostych >:O
Zbyszek

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 911
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #5 dnia: 07.09.2015, 20:43 »
To znaczy sacharozy. Sacharoza jest dwucukrem.
Zbyszek

Grendziu

  • Gość
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #6 dnia: 07.09.2015, 20:49 »
Zbyszek pepsi ale to jest to samo co cola, kilkadziesiąt osób próbowało przemówić. Jak stoi 10 puszek w lodówce wypiję wszystkie jak 3 też wypiję wszystkie, to jest gorszy nałóg chyba jak papierosy których nie palę.

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #7 dnia: 07.09.2015, 21:40 »
Ja tam lubię na rybach zajarać , po pracy strzelić browca a w sobotę wypić kilka drinków . Na co dzień zjeść coś mega tłustego , ciacho z kremem albo wielką czekoladę . Życie jest za krótkie aby sobie wszystkiego odmawiać , pół życia spędziłem na siłowni więc wiem co mówię . Oczywiście nie można bezkarnie tak żyć , więc mimo niemałego bojlerka biegam z żoną po lesie .

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #8 dnia: 07.09.2015, 21:47 »
U mnie stówka nie schodzi nigdy,186ccm wzrostu.choć nie jadam zbyt obficie,problemem jest nieregularne spożywanie posilków jako że ze mnie szofer to rzadko kiedy jadam obiad wcześniej niż 19 a wieczorem kolacja i tu jest pies pogrzebany
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #9 dnia: 07.09.2015, 21:49 »
Zajarać też lubię na rybach lecz nie papierosa bo je rzuciłem 11lat temu.

Mam silną wolę lecz nie do wszystkiego. Uczę się no nowo pewnych spraw




Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #10 dnia: 07.09.2015, 21:49 »
Powoli dobiegam 50tki! Nadwaga u mnie niestety na porządku dziennym! Jako szofer wiadomo że 10h dziennie tryb siedzący. Wstając ok 3 nad ranem + godziny w pracy, jakoś mało samozaparcia mi zostaje do aktywności fizycznej! Jeszcze jakiś czas temu uparłem się nad wagą! Kanapka czarnego chleba na śniadanko, na obiadek pół kotleta i 2 ziemniaczki. Kolacja od przypadku! Fakt przy wzroście 170 i po 40stce wynik niezły!Ważyłem 67kg. Ale ciągle chodziłem głodny i nawet bronka sobie odmawiałem! Jak zacząłem odżywiać się normalnie to waga momentalnie do góry!
Arek

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #11 dnia: 07.09.2015, 21:59 »
U mnie stówka nie schodzi nigdy,186ccm wzrostu.choć nie jadam zbyt obficie,problemem jest nieregularne spożywanie posilków jako że ze mnie szofer to rzadko kiedy jadam obiad wcześniej niż 19 a wieczorem kolacja i tu jest pies pogrzebany


Stachu , uwierz Kolego , że nie o to chodzi . Mówią , że jak się późno je/ pod wieczór to się tyje . To brednie wymyślane przez telewizyjnych żywieniowców . Można jeść tylko wieczorem i pięknie chudnąć albo trzymać zaplanowana wagę . Systematyczne jedzenie jest dobre ale niesystematyczne wcale nie jest gorsze . Tu chodzi bardziej o ilość kalorii/BTW a nie o porę dnia czy nawet nocy .

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #12 dnia: 07.09.2015, 22:05 »
Może i tak,tak to sobie tłumaczę :D
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #13 dnia: 07.09.2015, 22:08 »
Ja dochodzę do 50-tki i powiem tak czy jadę na ryby o godz. 2, 3 4 to bez śniadania nie wyjdę z domu. Musze rzucić na kichę ze dwie kanapki 2 szklanki herbaty  nawet o 2 w nocy. Jak jest ciepło jak w tym roku to do plecaka rzucam butelkę gazowanego żywca i starcza mi do ok. godz. 15-17. Czasami jak mam okazje zostawić sprzęt nad wodą u godnego zaufania wędkarza to podjadę kupie ze dwa piwa i po jednym z tym kolegą wypiję. Na jesieni jest podobnie tylko wyjazd z domu ok, 5-6 ale do plecaka termos i kanapki obligatoryjnie. Do domu wracam normalnie i nie rzucam się do garów zaraz po wejściu do mieszkania.Śniadanie nawet o 3 rano to podstawa
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #14 dnia: 07.09.2015, 22:10 »
Ja też miałem problem z rosnącą wagą i w sumie wyprawy na ryby pomogły mi to opanować. To jest łatwiejsze niż wtedy gdy się siedzi w domu w którym często siegamy po kaloryczne produkty , często nawet bezwiednie
Po pierwsze na ryby nie zabieram jedzenia a jedynie napoje . Złym pomyslem jest jednak zabieranie samej wody bo organizm nie odbiera jaj jako pokarm i szybko ją wydala. Wystarczy jednak dodać trochę soku z cytryny i ksylitolu dla smaku i już jest dobrze. Możesz też brać ze sobą zieloną herbatę , ona sprzyja odchudzaniu. Przez kilka lat zamiast kawy piłem yerbę , działa podobnie jak kawa ale nie szkodzi na żołądek, wręcz odwrotnie - jest świetna gdy ktoś ma zgagę
Jeśli chodzi o dłuższe zasiadki gdy już trzeba zabrać jedzenie to niestety musisz do tego podejść wcześniej w domu i poświęcić na przygotowanie dań trochę czasu bo nie ma cudów
Co można przygotować by nie było tuczące a jednocześnie wytrzymało więcej czasu w terenie ?
Jest wiele takich dań, podam tylko przykładowe :
- sałatki warzywne - np najzwyklejsza salatka z pomidorów z dodatkiem cebulki, pieprzu , rozmarynu, do tego pełnoziarniste pieczywo na zakwasie
- sałatka z papryki ( najlepiej wcześniej grillowanej) z dodatkiem kwaszonych ogórków, czosnku , oliwek i oliwy
- seviche z surowej ryby np łososia
- mięso wcześniej pieczone w domu , pokrojone w kostkę lub plastry z małym dodatkiem musztardy
- latem warto brać owoce sezonowe np arbuza , truskawki , jabłka .
Wiem że to wszystko na początku może cię przerażać ale warto
Gdybyś potrzebował fachowego wsparcia i wiecej konkretnych przepisów - służę radami
Najważniejsze to to by ograniczyć cukry i nie łączyć białka z węglowodanami . Używać przypraw ziołowych by polepszyć trawienie i przemianę materii. Przestudiować piramidę pokarmową i trzymać sie jej zasad
Zabronione jest to co tygrysy lubią najbardziej - piwo, dania z grilla, białe pieczywo , ziemniaki , słodzone napoje, wódka, słodkie owoce np banany, winogron
Niestety bez samodyscypliny nie schudniesz
Pozdrawiam - Gienek