Autor Wątek: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?  (Przeczytany 10788 razy)

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #15 dnia: 07.09.2015, 22:11 »
Może i tak,tak to sobie tłumaczę :D


Heheheh , no chyba , że tak  :D To rozumiem , też mam takie wymówki . Tak czy inaczej jak się żre i pije to trzeba gdzieś kalorie spalić . Najlepiej uprawiać sex przynajmniej trzy godziny bo to prawie 1500 kalorii . Bądźmy jednak realistami , godzina to max  8). Już lepsze bieganie bo człowiek sam się ostro wydyma a nie musi myśleć o dogadzaniu komukolwiek  :D :D :D

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #16 dnia: 07.09.2015, 22:12 »
:P
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #17 dnia: 07.09.2015, 22:17 »
Każdy organizm jest inny. Znam ludzi co jedzą tyle jednego dnia co ja w 3 a chudzi są strasznie.

Nie wszystko z grilla jest złe. Ja ostatnio z grilla jem filety z kurczaka.




Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #18 dnia: 07.09.2015, 22:21 »
Gienek ,białka z węglami ? Nie zgodzę się - ale teorii na ten temat jest przynajmniej milion  :D :thumbup:  . Najważniejsze nie łączyć paliw , czyli nie łączyć węgli z tłuszczami . Białko ma tą zaletę , że nie wzbudza skoków insuliny . Za to węgle , zwłaszcza te proste bardzo podwyższają jej poziom - magazyn się zapełnia  :D
Ogólnie węglowodany powodują , że najbardziej tyjemy . Druga opcja to wypośrodkowanie składników , ogólnie umiar  jest w kwestii żywienia najważniejszy .

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #19 dnia: 07.09.2015, 22:29 »
Dokładnie tak Jędrula :thumbup:

Najlepiej, to po prostu się nie obżerać. Ja proponuję i namawiam gorąco o spożywanie jak najmniej przetworzonych potraw, czyli do własnego przygotowywania posiłków z podstawowych składników.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 908
  • Reputacja: 185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #20 dnia: 07.09.2015, 22:31 »
Gieniu :thumbup:. Pamiętajcie, że aktywność fizyczna jest bardzo ważna.
Zbyszek

Grendziu

  • Gość
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #21 dnia: 07.09.2015, 23:03 »
Jędrula co do jednego się nie zgodzę z Tobą, godziny spożywania posiłków. Całe życie mam z tym problem. W organizmie trzeba obudzić metabolizm, który spala, jak to zrobić, jeść często i systematycznie co 4h. Najlepiej jest odrzucić złe węglowodany i cukier oraz ograniczyć tłuszcze.

Ja jak większość osób odżywiam się źle, jeśli natomiast pożrę coś po 17tej to na bank na wadze mam minimum +1kg, a ważę się codziennie rano.
Mogę nie jeść cały dzień ale kolacja jest najgorsza dla mnie. Całe życie też się ruszam a wyglądam jak klops niestety. Bez walki i samodyscypliny oraz sportu nie zbiję wagi, Ostap najprawdopodobniej ma podobny problem.
 

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #22 dnia: 07.09.2015, 23:54 »
Gienek ,białka z węglami ? Nie zgodzę się - ale teorii na ten temat jest przynajmniej milion  :D :thumbup:  . Najważniejsze nie łączyć paliw , czyli nie łączyć węgli z tłuszczami . Białko ma tą zaletę , że nie wzbudza skoków insuliny . Za to węgle , zwłaszcza te proste bardzo podwyższają jej poziom - magazyn się zapełnia  :D
Ogólnie węglowodany powodują , że najbardziej tyjemy . Druga opcja to wypośrodkowanie składników , ogólnie umiar  jest w kwestii żywienia najważniejszy .

Chodzi o to że gdy łaczy się tłuszcze z białkami lub cukrami nadmiar przyjętych kalorii zamienia się w tkankę tłuszczową . Bardziej niebezpieczna jest kombinacja tłuszcz+cukier ale białko+tłuszcz też nie jest dobre. Kiedyś była modna dieta Kwaśniewskiego i ludzie rzeczywiście chudli ale po czasie okazało się że wlaśnie łączenie białka z tłuszczem załatwia nam nasze trzustki i wątroby
Pozdrawiam - Gienek

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #23 dnia: 08.09.2015, 07:29 »
Gienku , w moim życiu przerobiłem kilka sposobów żywienia ,oczywiście patrzę na to pod katem aktywnie trenującego kulturystykę . Z praktyki wynika , że aby schudnąć należy podwyższyć poziom tłuszczu i białka kosztem węglowodanów . Dieta albo raczej sposób nazywa się z angielskiego Low Carb . Co do aspektu zdrowotnego po typowej tłuszczowce , to już inna bajka choć u siebie nie zauważyłem jakiś skutków ubocznych , wyniki zawsze miałem celujące . Teraz już jestem stary , brzydki i nic mi nie pomoże więc szczęśliwie jem co chcę  :D

Grendziu

  • Gość
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #24 dnia: 08.09.2015, 14:45 »
Życie na samych marchewkach też nie jest złe, oby były surowe, bo gotowane mają ponoć dużo skrobi i wysoki związek glikemiczny :)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #25 dnia: 08.09.2015, 14:50 »
Czytam właśnie biografię Jobsa. Był wegetarianinem. Często przez tydzień/dwa żywił się wyłącznie jabłkami itp. itd. A zmarł na raka trzustki...
Śmierć nie wybiera, wybierz dobrego pickera :P
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline mirgag

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 136
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mirosław
  • Lokalizacja: Głogów - Zielona Góra
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #26 dnia: 08.09.2015, 15:32 »
Kowalski rozmawia z Malinowskim:
—   Moja żona postanowiła się odchudzić. Każdą wolną chwilę poświęca na jazdę konną.
—   I jaki jest tego rezultat?
—   W ciągu ostatniego tygodnia koń schudł już o 20 kilogramów.
*Jedynie upór i determinacja są wszechmocne*
Mirosław

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 908
  • Reputacja: 185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #27 dnia: 08.09.2015, 16:07 »
:D :D :D
Zbyszek

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #28 dnia: 08.09.2015, 21:50 »
Ja w temacie diet i żywienia najmocniejszy nie jestem. Też jem wszystko. Staram się jedynie, żeby nie było tego ogólnie za dużo.
W sumie na rybach mam zawsze najmniej do jedzenia. Na ryby wybieram się szybko, zwykle nie pamiętam, żeby wziąć coś jedzenia, a nawet, kiedy mi się przypomni, to zaraz pomyślę sobie, że może to lepiej zrobić sobie trochę postu. Biorę tylko płyny. Często jest to Cola lub sok grejpfrutowy. Jeśli się nie je nic cały dzień, to trochę glukozy z Coli czy soku się przyda. Zwykle na sesję trwającą krócej niż 8 godzin biorę 0,5 litra picia.
Myślę, że gdybym chodził na ryby co drugi dzień, to schudłbym naprawdę sporo :)
Ja mam 179 cm wzrostu i coraz częściej odnotowuję wagę przekraczającą 80 kg.
Kiedyś spróbowałem takiej diety, którą stosował jakiś sławny aktor - Christian Bale. Musiał zrzucić sporo masy, by zagrać rolę wychudzonego, chorego na depresję mężczyzny. Schudł, o ile dobrze pamiętam, z 83 do 52 kg. Jadł puszkę tuńczyka i jedno jabłko dziennie. Pomyślałem, że skoro taki sławny aktor, nad którym zapewne czuwał sztab lekarzy, miał taką właśnie dietę, to spróbuję i ja.
Nie powiem, schudłem szybko, czułem się o wiele lepiej. Ale teraz jak widzę tuńczyka, to... :o

A teraz trochę teorii w uproszczeniu...
Trzeba zdać sobie sprawę, że tkanka tłuszczowa to największy hormonalnie czynny organ naszego organizmu. Produkowane tu są tzw. adipocytokiny. Najogólniej mówiąc, niektóre z nich mają korzystny wpływ na nasz organizm, inne zaś niekorzystny. Niestety i paradoksalnie, kiedy grubniemy, tych dobrych cytokin zaczyna brakować. Przybywa zaś tych złych.
W przypadku mężczyzn najgorszy w skutkach jest tłuszcz brzuszny. Mężczyźni taki mają rozkład tkanki tłuszczowej i gdy grubną, to właśnie w tym rejonie. A to właśnie tkanka tłuszczowa trzewna/brzuszna produkuje najwięcej tych niekorzystnych cytokin. To zapewne przyczynia się do większej zachorowalności mężczyzn na schorzenia układu krążenia. Pod tym względem, jak i pod wieloma innymi, kobiety są biologicznie chronione.
W wielu publikacjach naukowych coraz częściej sugeruje się, co również sam czynię, stosowanie obwodu pasa (nie wskaźnika BMI) do wyznaczania otyłości, jako czynnika ryzyka rozwoju chorób metabolicznych i chorób układu krążenia. Znalazło to swoje odzwierciedlenie również w nowej definicji tzw. zespołu metabolicznego.
Parę lat temu przeprowadzałem badania na sporej kohorcie losowo wybranych pełnoletnich osób. Okazało się, że aż 72% badanych miało nadwagę i otyłość brzuszną. Przyjąłem wtedy (dla mężczyzn) za nadwagę obwód talli >= 94 cm, a za otyłość >= 102 cm.

Tak więc bierzemy się do roboty koledzy i odchudzamy swoje brzuchy!

Moim problemem, który najbardziej odczuwam, są szyjnopochodne bóle głowy. Najwyraźniej zepsuł mi się kręgosłup szyjny :( Często mam je też na rybach, więc tabletki przeciwbólowe są ważnym wyposażeniem mojej wędkarskiej torby.
Pomaga mi dość dobrze pływanie. Szczególnie jak popływam sobie na plecach.
Pozdrawiam
Mateusz

elvis77

  • Gość
Odp: Jak dbać o zdrowie na rybach i w życiu?
« Odpowiedź #29 dnia: 08.09.2015, 22:22 »
Ja w życiu nie zjem na czczo. Ewentualnie pączek do kawy z rana. Kanapka nie przeszła by mi przez gardło. Kiedyś zamiast pączka była fajka i kawa. Odkąd pamiętam nie ważyłem więcej niż 68 kg,aż rzuciłem palenie. Teraz to minimum 80-82 kg. Jak paliłem to nigdy nie byłem głodny. Mogłem i dwa dni bez jedzenia wytrzymać. Fajka i kawa. Teraz to wygląda trochę inaczej. Trzy pączuchy lub inne słodkości na śniadanie,bo inaczej mnie ssie.
Tak więc jak będę chciał schudnąć to najpewniej zacznę palić. Będę się lepiej czuł i komary mnie nie będą j...ć.
A na co dzień , bo jestem leniwy i nie chce mi się chodzić kilometr na stację. Wyznaje zasadę że: "lepiej ciężko jechać, niż dobrze iść".