Autor Wątek: PZW - czy to normalne...  (Przeczytany 548480 razy)

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 637
  • Reputacja: 126
  • Lokalizacja: UK
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #390 dnia: 29.04.2017, 02:42 »
Proszę cię stary. I co w tym dobrego? Drzewiej, narody miały Elitę.


To nie chodzi o to czy to dobre, czy złe, tylko takie są fakty. Kiedyś wykształcenie wyższe mieli nieliczni, teraz ma je wielu.  Elita? Ja bym dyskutował czy ta nasza "elita" była taka dobra skoro było tak źle. To taki off top.
Wybacz stary. Późno już było. Ja wcześnie badzo jako prosty chłop do pracy wstaję. Broń boże bym chciał tu kogoś urazić. Ale skończyć studia teraz, a być wysoko kształconym? To nawet dla mnie, zwykłego robola po zawodówce, kolosala różnica. Taki Darek, Kokos czy Mateo, zapewne czują spory dyskomfort. Beż urazy, to moje osobiste zdanie.

Była mowa o elitach. Do elity należy ktoś kto ma wyższe wykształcenie. Takie są definicje socjologiczne.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #391 dnia: 29.04.2017, 07:02 »
Proszę cię stary. I co w tym dobrego? Drzewiej, narody miały Elitę.


To nie chodzi o to czy to dobre, czy złe, tylko takie są fakty. Kiedyś wykształcenie wyższe mieli nieliczni, teraz ma je wielu.  Elita? Ja bym dyskutował czy ta nasza "elita" była taka dobra skoro było tak źle. To taki off top.
Wybacz stary. Późno już było. Ja wcześnie badzo jako prosty chłop do pracy wstaję. Broń boże bym chciał tu kogoś urazić. Ale skończyć studia teraz, a być wysoko kształconym? To nawet dla mnie, zwykłego robola po zawodówce, kolosala różnica. Taki Darek, Kokos czy Mateo, zapewne czują spory dyskomfort. Beż urazy, to moje osobiste zdanie.

Jestem tutaj już dosyć długo, ale nie znam żadnego "Kokosa". Kto to?
Jacku, nasz Koko od fizyki spławika :)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Online makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 190
  • Reputacja: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #392 dnia: 29.04.2017, 07:17 »
Chłopaki wstaje rano, a tu takie bzdety.
Od kiedy mówimy o elitach po wykształceniu (dzisiejszym).
Dzisiaj zrobić studia to nie sztuka umysłowa, ale finansowa. Wystarczy opłacić studia zaoczne.
Więc nie mówmy o elitach, które maja wyższe!!!
Mam wyższe i nigdy nie czułem się elitą.
Moim zdaniem, aby być elitą, to po pierwsze trzeba mieć układy, aby poruszać się w tzw. "wyższych sferach", po drugie ogładę kulturalną, aby nie zostać postrzeganym jako "cham".
Tutaj nie potrzeba szkół, można to wynieść z domu. Oczywiście szkoły pomagają, ale to coś trzeba wynieść z domu.
Marek

Offline maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 178
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #393 dnia: 29.04.2017, 09:06 »
Nikos Dyzma był prostym grabarzem, a też potrafił wkręcić się w elyty :) Panowie to chyba nie ten temat, kto jakie ma wykształcenie, to jest wątek o PZW. W tych czasach zdobyć tytuł mgr, czy inż w byle jakiej uczelni to żaden problem. Wystarczy że oplacasz czesne. Także, myślę pominmy temat kto jakie ma wykształcenie, i kto jest elita, a kto nie.A zapomialbym bym, pan Misiewicz mimo braku wykształcenia też karierę zrobił:-) Miał zarabiać więcej niż nasz Prezydent
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #394 dnia: 29.04.2017, 09:35 »
Nikos Dyzma był prostym grabarzem, a też potrafił wkręcić się w elyty :) Panowie to chyba nie ten temat, kto jakie ma wykształcenie, to jest wątek o PZW. W tych czasach zdobyć tytuł mgr, czy inż w byle jakiej uczelni to żaden problem. Wystarczy że oplacasz czesne. Także, myślę pominmy temat kto jakie ma wykształcenie, i kto jest elita, a kto nie.A zapomialbym bym, pan Misiewicz mimo braku wykształcenia też karierę zrobił:-) Miał zarabiać więcej niż nasz Prezydent

Misiu dalej robi, dostał inną posadkę ;)  A w PZW, czy trzeba mieć wyższe wykształcenie? Bynajmniej...  Zresztą, czy ktoś z ZG miałby wykształcenie czy też nie (no średnie trzeba mieć), to teraz i tak są inne już realia. Taki zwykły poseł Kaczyński, pomimo wykształcenia, okazał się ignorantem w wielu dziedzinach, i to tak wielkim, że wielu robotników lub rolników bije go na głowę swoją wiedzą i ogładą.

W PZW na pewno powinni być ludzie którzy rozumieją wędkarzy, i mają kwalifikacje do tego, aby ich reprezentować, powinni się też wykazać pewną wiedzą z tematów wędkarskich. Bo nasze elyty z PZW nie mają pojęcia o nowoczesnym wędkarstwie, są własnie jak prezes JK, który niby coś wie, ale w wielu dziedzinach jest skrajnym ignorantem, co nie zmienia faktu, że brak ogłady dyplomatycznej i językowe kalectwo, nie przeszkadza być mu sprawnym i niezmiernie skutecznym politykiem. Teraz trzeba umieć korzystać z neta, być na bieżąco... Jeżeli nie umiesz przeczytać komentarzy na Facebooku czy Twitterze, to jesteś kaleką.

Dodam jeszcze, że wg mnie prezes PZW powinien pełnić rolę głównie tytularną, i powinna to być osoba, potrafiąca reprezentować nas zarówno u polityków, w instytucjach, jak też umiejąca słuchać wędkarzy. Coś jak prezydent. Decyzje zaś powinien podejmować zespół ludzi, korzystający z doradców, tak jak to ma miejsce w spółkach. Teraz mamy tak naprawdę rządy kliki, która jest tak mocna, że Warszawiakom potrafiła zaserwować rybaków na Zegrzu. To tak, jakby po wyborach, rząd podniósł VAT do 30% i uzasadniał, że to jest pozytywne, kasa szła by zaś do prywatnej kieszeni lub na pseudo potrzebne rzeczy.
Lucjan

Offline DarekM

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 546
  • Reputacja: 67
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź / Burzenin
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #395 dnia: 29.04.2017, 09:48 »
Lucjan, daj spokój z Jarkiem. Czyżby społeczeństwo zapomniało już co myśli o nas poprzednio rządząca elyta? Według tamtych jestem idiotą lub złodziejem >:O. Dajmy spokój z tą polityką. Na forum są ludzie o różnych poglądach politycznych, część z nas może się poczuć urażona, gdy będziemy jechać po J.K.
Pozdrawiam Darek

Offline alexart

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 615
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #396 dnia: 29.04.2017, 09:57 »
" Jeżeli nie umiesz przeczytać komentarzy na Facebooku czy Twitterze, to jesteś kaleką."

Ja tam nie tweetuję, nie mam Facebooka sweet foci sobie nie strzelam i też mi dobrze.
Jakoś renty z tego tytułu nie posiadam ;D
Nie czuję się również elitą posiadając tytuł inż.
A nawiasem mówiąc elita (w szczególności rządząca) źle mi się kojarzy.
Niegdyś z elitą było podobnie jak napisał makaro.
Sam miałem szefa, który podobno studia kupił sobie na bazarze
zapisał się do partii, został "z zawodu dyrektorem" a teraz wołają do niego Panie prezesie.
Chyba nie o to Arkowi chodziło.
Artur

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #397 dnia: 29.04.2017, 11:14 »
Artur, mi chodziło o to, że prezes powinien umieć czytać Facebooka i Twittera, nie musi ich używać. Ja się nie odnoszę do ludzi ogólnie, bo nie każdy jest prezesem :) Piastując takie stanowisko w PZW, trzeba umieć ocenić opinie i nastroje wędkarzy, widzieć czego chcą. Bez tego się jest trochę ślepym. przecież nie powinno się polegać na kimś, kto nam będzie donosił i tłumaczył co ktoś chciał powiedzieć (może nami manipulować). Normalna firma działa w interesie zarządu, właściciela, w przypadku PZW właścicielami są wędkarze. Dlatego prezes musi wiedzieć co się dzieje i jakie są oczekiwania członków. A czy my korzystamy z Facebooka to już indywidualna sprawa.

Co do polityki, to był tylko lekki wjaździk, nie mam zamiaru tu lobbować czy coś takiego, pokazałem tylko prawdę, prezes nie ma ogłady dyplomatycznej i nie zna języków, dlatego tez nie pcha się na stanowisko premiera, które tego wymaga. I to jest zrozumiałe. Polityk z niego natomiast jest bardzo dobry.

W PZW jednak prezes musi pełnić inną funkcję. Dlatego tak istotne jest, aby były wybory powszechne na to stanowisko, wygrywałby wtedy kandydat najbardziej  odpowiadający wędkarzom. Wystarczy ta skromna zmiana, aby wszystko w PZW uległo zmianie. Teraz działania ZG i zmiana statutu, dyskredytowanie Satiego czy tego działacza z Zielonej Góry pokazują, że walka o stołki jest brutalna, i interes wędkarzy nie gra tam żadnej roli. Ja wierzę, że prezes mający uszy otwarte na opinie, krytykę, problemy, działałby o wiele lepiej. Na pewno ograniczono by działalność rybaków, zmieniono prawo, rozpoczęto by prace nad projektami w Prawie Wodnym, prowędkarskimi.

Tego teraz brakuje, prezes to cholera wie kto, nie ma mandatu od wędkarzy ale od tych co stają przy korycie. Boli mnie to, że tak wielu pisało, ze trzeba dąć mu szansę. Mija kilka lat i okazuje się, że nie miało to sensu, bo ten człowiek niczego pozytywnego wg mnie nie wprowadził, zaś ostatnia zmiana w statucie to zamach na dobro związku i jego członków.
Lucjan

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #398 dnia: 29.04.2017, 13:40 »
Proszę cię stary. I co w tym dobrego? Drzewiej, narody miały Elitę.


To nie chodzi o to czy to dobre, czy złe, tylko takie są fakty. Kiedyś wykształcenie wyższe mieli nieliczni, teraz ma je wielu.  Elita? Ja bym dyskutował czy ta nasza "elita" była taka dobra skoro było tak źle. To taki off top.
Wybacz stary. Późno już było. Ja wcześnie badzo jako prosty chłop do pracy wstaję. Broń boże bym chciał tu kogoś urazić. Ale skończyć studia teraz, a być wysoko kształconym? To nawet dla mnie, zwykłego robola po zawodówce, kolosala różnica. Taki Darek, Kokos czy Mateo, zapewne czują spory dyskomfort. Beż urazy, to moje osobiste zdanie.

Jestem tutaj już dosyć długo, ale nie znam żadnego "Kokosa". Kto to?
Jacku, nasz Koko od fizyki spławika :)

Chyba bym tego nie wydedukował, dziękuję. Co się dziwić, chłop mający kawałek lemiesza (dla elity - https://pl.wikipedia.org/wiki/Lemiesz) jako talizman, z którym idzie przez życie, nie ma prawa rozwiązać takiej roszady :)

Nikos Dyzma był prostym grabarzem, a też potrafił wkręcić się w elyty :)

Gdy to napisałeś, to Mostowicz jęknął... bo on nigdy nie zrobiłby Dyzmy grabarzem :) Nasz bohater był bezrobotnym urzędnikiem pocztowym, który dorabiał graniem na mandolinie. Wbrew pozorom pisarz nie stworzył postaci, która mimo braków w wykształceniu i ogładzie, zdobywa wysoką pozycję społeczną. Nie, tak nie było. Mostowicz pokazał, jak bezwartościowe, skorumpowane, cyniczne i ślepe były warszawskie elity końca lat dwudziestych XX wieku. Wskazał, że to właśnie te zepsute elity są odpowiedzialne za gloryfikowanie prostactwa, dyletanctwa, niekompetencji, tym samym unaocznił nam, że granica między elitą a resztą społeczeństwa w zasadzie nie istnieje. W takim razie, kto jest mądrym człowiekiem, a kto głupim? W powieści na to pytanie był w stanie odpowiedzieć jedynie chory psychicznie, czyli hrabia Jerzy Ponimirski (Żorż) – brat Niny. Niestety, morał z tego taki, że tylko szaleniec potrafi zachować resztki rozsądku, trzeźwo oceniając ludzi i świat. To wszystko by się zgadzało, biorąc pod uwagę ilość profesorów aktualnie stojących po dwóch stronach politycznej barykady. Czy cieszy mnie to, że połowa z nich się myli, nie ma racji? Jedno jest pewne, mój talizman podpowiada, że to taka elita, jak z koziej dupy trąba.

Wiem, wiem, odniosłeś się do filmu. Dzięki za podrzucenie tematu ;)



Jacek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #399 dnia: 29.04.2017, 13:47 »
Do wywodu Jacka należałoby tylko dodać wiersz Tuwima skierowany do jemu współczesnej "elyty".

Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #400 dnia: 29.04.2017, 13:55 »
Szczególnie piękne jest to: (...) czciciele radia i fizycy (...). Dzięki :thumbup:
Jacek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #401 dnia: 29.04.2017, 14:12 »
Ja najbardziej lubię:
"I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś za chałupę..."
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #402 dnia: 29.04.2017, 14:48 »
Kurcze, widzę że jednym nieopatrznym wpisem rozjechałem temat mjmaciek. :facepalm:
Arek

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 637
  • Reputacja: 126
  • Lokalizacja: UK
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #403 dnia: 30.04.2017, 23:51 »
Widzę, że swoim postem wywołałem oburzenie a w sumie to tylko nieporozumienie wynikające być może z niedostatecznego wytłumaczenia mojego poglądu. Napisałem, ze do elit należą ludzie z wykształceniem wyższym bo tak najczęściej widzą to ci którzy zawodowo zajmują się tym problemem.
W moim przekonaniu elity, rozumiane tak jak je rozumie większość ludzi (elity jako grupa ludzi przewodząca jakiejś grupie społecznej, narodowi ect.) wcale nie istnieje i mam wątpliwości czy kiedykolwiek istniała. Istnieje grupa ludzi lepiej usytuowanych, która w zamian za większy dostęp to rożnego rodzaju dóbr, całej reszcie zapewnia zarządzanie np. różnymi dobrami. Co co odróżnia dobrze zorganizowane społeczeństwa od tych gorzej zorganizowanych to istnienie PROCEDUR, które stoją na straży przestrzegania norm, prawa, ect.
W moim przekonaniu w Polsce mamy problem właśnie z tymi procedurami.

Offline alexart

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 615
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #404 dnia: 01.05.2017, 07:51 »
I teraz wszystko jest jasne.
Jak "elyta " rządząca PZW się wyruszy to trzeba stworzyć prawdziwą z Łukiem na czele
Lub kimś z jego poglądami, charyzmą  i wiedzą.
Artur