Ankieta

Jakie jest Twoje stanowisko wobec zakazu zabierania złowionych ryb?

Nie zabieram złowionych ryb, więc jestem zwolennikiem takiego zakazu.
61 (51.7%)
Zabieram złowione ryby (nieważne, czy kilka w roku, czy dużo więcej), więc jestem przeciwny takiemu zakazowi.
18 (15.3%)
Nie zabieram złowionych ryb, jednak rozumiem tych, którzy je zabierają, więc jestem przeciwny.
22 (18.6%)
Zabieram złowione ryby, jednak jestem gotów poprzeć taki zakaz, dostosowując się do niego.
15 (12.7%)
Jestem hipokrytą i notorycznym kłamcą, więc nie głosuję, żeby nie fałszować wyników ankiety.
2 (1.7%)

Głosów w sumie: 114

Autor Wątek: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta  (Przeczytany 3633 razy)

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #30 dnia: 13.11.2018, 09:38 »
Dokładnie Znalezienie takiego "złotego środka" to byłoby coś co mogłoby sprawić, że pogłowie ryb w naszych wodach zaczęło by się odradzać

Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 424
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #31 dnia: 13.11.2018, 09:40 »
Bo to jest oczywiste i tak powinno być od dawna. Tylko bydlakom, którzy tym wszystkim sterują, nie jest to na rękę.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #32 dnia: 13.11.2018, 09:46 »
No przecież dostał się taki do koryta to trza się nawpier...

Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #33 dnia: 13.11.2018, 09:56 »
No przecież dostał się taki do koryta to trza się nawpier...

Ryb nawpierniczać??? Eeeee.... jakoś nie wydaje mi się.
Bardziej chodzi o sałatę.
Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #34 dnia: 13.11.2018, 09:58 »
No no o to mi właśnie chodziło

Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Mimi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 504
  • Reputacja: 76
  • Lets go fishing!
  • Lokalizacja: Podkarpacie
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #35 dnia: 13.11.2018, 10:02 »
A czy taką metodą złotego środka nie byłoby zrobienie przykładowo 50% łowisk no kill w każdym okręgu? Moim zdaniem było by to fair.


Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 424
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #36 dnia: 13.11.2018, 10:03 »
A czy taką metodą złotego środka nie byłoby zrobienie przykładowo 50% łowisk no kill w każdym okręgu? Moim zdaniem było by to fair.
Wydaje mi się, że nie (choć bardzo bym tego chciał). Liczba łowisk nokill powinna być dostosowana do odsetka ludzi tak łowiących. Więc jeśli jest ich 10% (daj Boże), to 10% łowisk powinno być nokill.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #37 dnia: 13.11.2018, 10:20 »
Patrząc na dostępne opcje, muszę być przeciwny zakazowi. Dlaczego? Ja jestem przeciwny zabieraniu ile wlezie, ale nie jestem zwolennikiem całkowitego zakazu. Sam w tym roku zabrałem chyba tylko jedną rybę, ale nie jest to powodem mojego sprzeciwu wobec zakazu, mógłbym sobie ją spokojnie odpuścić.
Ta ankieta wygląda jak jakiś test, bo prawie każda odpowiedź jest skonstruowana tak, że trzeba z czegoś zrezygnować. Rybki albo akwarium ;)
Marcin

Offline Stan

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 085
  • Reputacja: 203
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Szprotawa
  • Ulubione metody: bolonka
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #38 dnia: 13.11.2018, 10:45 »
Całkowity zakaz zabierania ryb nie ma sensu, bo się u nas po prostu nie sprawdzi. Duża część wędkarzy zrzeszona w PZW opłaca składki tylko dlatego, że może legalnie nałowić sobie ryb ,bo to taniej wyniesie niż gdyby kupić je w sklepie. Są to głownie ludzie pamiętający jeszcze PRL i tamtejsze realia... A mentalność człowieka naprawdę trudno zmienić. Moim zdaniem trzeba wprowadzić wymiary ochronne dla tych szlachetniejszych gatunków ,które jeszcze ich nie mają (np płoć), i okresy ochronne dla np okonia, którego jest coraz mniej. Do tego wprowadzić jakieś sensowne limity na to ile ryb można zabrać. Przydałaby się też górna granica ochronna dla wielu gatunków, po przekroczeniu której ryby nie można by było zabrać. Przecież największe osobniki mają największy wpływ na przetrwanie swojego gatunku, i do tego ich walory smakowe są żadne. Więc bez sensu jest zabierać dużego szczupaka, sandacza czy np lina. Do tego jak najwięcej łowisk no kill tam, gdzie są ku temu warunki. Dobrym pomysłem byłoby też wytyczanie obszarów ochronnych na niektóre gatunki ryb, których populacja jest ograniczona na danym zbiorniku - do czasu, aż ta się odbuduje.

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #39 dnia: 13.11.2018, 11:01 »
Ta ankieta dotyczy tolerancji jaką mają wędkarze wobec odmiennych postaw. Stąd moja odpowiedź:
ponieważ ryby zabieram lub ryb nie zabieram,  jestem zwolennikiem całkowitego zakazu lub przeciwnikiem całkowitego zakazu kropka
Tolerancję wypiłem z mlekiem, które matka podawała mi w butelce.
Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Offline Jamesik74

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 124
  • Reputacja: 28
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #40 dnia: 13.11.2018, 11:38 »
Uważam że całkowity zakaz zabierania złowionych ryb nie jest dobrym rozwiązaniem. Przede wszystkim nie wierzę, żeby było to realne w naszym kraju. Inna sprawa, że każdy może raz na jakiś czas poczuć chęć zjedzenia własnoręcznie złowionej ryby. Sam zdecydowaną większość wypuszczam, ale czasem robię wyjątek i nie muszę mieć z tego powodu wyrzutów sumienia. To nie stanowi problemu i chyba wszyscy sobie zdają z tego sprawę. Problemem są pseudowędkarze, którzy mają za nic regulamin, limity, wymiary i okresy ochronne. Problemem nie będzie wędkarz, który złowi 10 ryb i weźmie sobie jedną, problemem jest wtedy gdy zabiera wszystkie (po co? zje je wszystkie?). Typowi mięsiarze i kłusownicy. Uważam również, że ostatnio często spotykane atakowanie rozsądnych wędkarzy, którzy przyznają się do zabrania ryby raz na jakiś cza,s jest mocno niestosowne.
Należy jak we wszystkim umieć zachować umiar...
Marcin

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #41 dnia: 13.11.2018, 12:53 »
Ta ankieta dotyczy tolerancji jaką mają wędkarze wobec odmiennych postaw.

 ;)

Niektórzy koledzy zwracają uwagę na radykalizację postaw tych, którzy są zwolennikami całkowitego zakazu zabierania ryb, więc po trosze chciałbym wiedzieć, jak to jest z nami. Generalnie jestem przeciwnikiem skrajności, więc wszelkie fanatyczne postawy zwyczajnie mnie i irytują, i wkurzają. Walczymy o racjonalne podejście wędkarzy do kwestii zabierania ryb, licząc na niewielką choć poprawę obecnego stanu, a jesteśmy w stanie ukamienować kogoś za zabranie ryby. Neofici są najgorsi, bo często świętsi od papieża, więc obawiam się, że sytuacja będzie się zaogniać.

Dyskutując o zabieraniu ryb, wymieniamy wiele powodów, dla których je zabieramy. Bardzo rzadko zwraca ktoś uwagę na nasze atawizmy, którym chcemy zadośćuczynić. Jesteśmy w końcu myśliwymi! Są wędkarze, dla których zabranie i zjedzenie ryby jest swoistym zamknięciem kręgu, który opisuje jego pasję. Ja to rozumiem, więc nie jestem zwolennikiem zakazu. Jednak wszelkim postawom, które charakteryzuje pazerność, brak umiaru, niezrozumienie sensu wędkarstwa i najzwyklejsza głupota, mówię zdecydowane "nie". Piszę to z perspektywy wędkarza, który nie pamięta, kiedy jadł własnoręcznie złowioną rybę.

Cieszy to, że forumowicze rozumieją potrzeby innych, nie wykrzykują radykalnych haseł, będąc jednak świadomymi pracy, jaka przed nami. Niestety, niektóre fora skupiają bojówki wspomnianych wcześniej neofitów, którzy swoją agresywną postawą robią więcej złego niż dobrego. Jak to w życiu, niejednego krzykliwego przeciwnika gejów przyłapywano na seksie z mężczyzną, a kilku tych wędkarskich krzykaczy nakryto na zabieraniu ryb :)

Spławik i Grunt to obecnie najlepsze, najbardziej merytoryczne, najbardziej przyjazne użytkownikom forum ;) Może Stellami i Existami często się tutaj nie operuje, jednak jest tu coś, co w jakiś sposób nawiązuje do istoty wędkarstwa. Czym to jest, każdy z nas odpowie swoimi słowami, bo to nie tak oczywiste i jednoznaczne, jakby się wydawało. Prawda? :beer:
Jacek

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #42 dnia: 13.11.2018, 12:58 »
No i super Jacek to ująłeś

Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Jamesik74

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 124
  • Reputacja: 28
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #43 dnia: 13.11.2018, 20:05 »
Zastanawiamy się nad tym czy wypuszczać czy zabierać rybki złowionej a tymczasem .... Polecam przeczytać

https://m.facebook.com/groups/594991520601163?view=permalink&id=1560658637367775&anchor_composer=false
Marcin

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Zakaz zabierania złowionych ryb - tak czy nie? Ankieta
« Odpowiedź #44 dnia: 13.11.2018, 20:07 »
Dałeś link go grupy?
Jacek