Właśnie się zastanawiam, co by się musiało wydarzyć, żebym uczestniczył w życiu forum traktującego o goleniu. Nie znajduję sensownego argumentu
Oczami wyobraźni widzę wspaniałe wątki:
"Jaka brzytwa na początek"
"Jaka brzytwa do 100 zł"
"Aliexpress, czyli brzytwy za bezcen"
"Zdjęcia naszych ogolonych pysków"
"Inne wykorzystanie brzytew".
Wiem, wiem, są różne pasje.