Jesiotr - wodny Pinokio

[Tench_fan]

Miłej lektury.

Jesiotr - wodny Pinokio

Specyficzna to jest ryba,
Co jesiotrem się nazywa.
Ciało silnie wydłużone,
W tarczki kostne "obłożone".

Spora głowa, także rostrum,
To prawdziwe wodne monstrum.
I wąsiki też posiada,
Wspomnieć o nich też wypada.

On należy do rodziny,
Co w muzeach już widzimy.
Gdzie pradawne są szkielety,
Wyginęły już niestety.

Kiedyś były w naszej Wiśle,
I łowiono oczywiście.
Lecz je całkiem wytępiono,
I połowiać zabroniono.

To był jesiotr ostronosy,
Co w Bałtyku się panoszył.
I krewniaków ma w Kanadzie,
Zaufajcie mojej radzie.

Także inne są gatunki,
Co sprawiają już frasunki.
Jest zachodni, syberyjski,
Są krzyżówki, jest rosyjski.

Także mamy ich tu wiele,
To szczegóły przyjaciele.
Tu jednakie będą rady,
I tożsame tu porady.

Wszystkie na dnie więc żerują,
Tą więc strefę penetrują.
Lubią smaki wszak zwierzęce,
Cała prawda, nic nie "kręcę".

Zasmakuje im robaczek,
Na "śmierdziucha" mają smaczek.
Gdy je łowisz na komercji,
Popuść wodze swej inwencji.

Różne kryle, halibuty,
Im pasują "rybne nuty".
Choć też może dla niepoznaki
Polubić także owoców smaki.

Tutaj trzeba więc próbować,
Nie zaś w domu tu "mędrkować".
Ten to łowi, kto próbuje,
I wędkuje, nie rymuje

[jurek]

Drogi Radku, sprytny łotrze
Gdy tak piszesz o jesiotrze,
Nic nie wspomnisz o kawiorku ?
Czyżbyś wszystek zjadł,  potworku ?

Radku, dziękuję, że wytrwale wrzucasz swoje artystyczne trzy grosze i pięknie urozmaicasz i dodajesz kolorytu temu jakże specjalistycznemu, przez to i trochę jednostronnemu, forum największych mistrzów wędki. I leci

Panowie, bez urazy,  dostrzegam i wśród pozostałych wielu wybitnych przedstawicieli nie tylko wędkarstwa, też je / forum / wspaniale urozmaicacie i ubarwiacie. W ten sposób tworzy się jego wyjątkowy klimat. dla wszystkich.

[Mati C]

[Tench_fan]

Dziękuję.
Staram się i chciałbym, już to kiedyś pisałem, aby nasze forum takie było.
Aby łączyło ludzi pełnych pasji wszelakich, nie tylko wędkarskich.
Piszących, fotografujących, majsterkujących, a może i nawet ukrywa się wśród nas jakiś rysownik, który by pięknymi rysunkami o tematyce wędkarskiej wzbogacił nasze forum.
Zresztą chyba Lucjan szukał takiej osoby, o takich umiejętnościach, na potrzeby magazynu SiG.