Chyba o te fotki chodziło?
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=9534.msg412308#msg412308Dzisiaj bym powiedział - prawie dobrze
Nie mówię o jakości fotek
Fotka 2
Lekkie odgięcie klipa, żeby przylegał do szpuli podczas nawijania żyłki.
Fotka 3
Tak, jak u Ciebie. Za małe dogięcie klipa do szpuli powoduje podczas nawijania niechciane nawoje pomiędzy klip a szpulę.
Fotka 4 i 5
Ponad szpulę wystaje minimalna część klipa, w tej części zaokrąglona, żeby zapobiec zahaczaniu żyłki podczas zsuwania się jej podczas wyrzutu. Według mnie wystarczy ok 0,5 mm, żeby zahaczyć żyłkę o klip.
Fotka 7, ostatnia
Druty klipa na granicy nawoju żyłki powinny z brzegiem szpuli tworzyć kąt prosty ( na ile się da) a nie ostry, jak u Ciebie, bo to nie trzyma dobrze żyłki podczas wyrzutu.
I ostatnia bardzo ważna rzecz. Podczas nawijania żyłki klip zostanie dość mocno dociśnięty do brzegu szpuli. Może to spowodować problem zarówno z zaklipowaniem żyłki, jak i z jej uwolnieniem podczas wysuwania na hamulcu. Dlatego po nawinięciu żyłki, należy za pomocą noża wsuniętego pomiędzy klip a szpulę, poluzować nieco nawój (żyłka się właściwie ułoży), tak aby żyłka dała się łatwo wsuwać w klip i swobodnie uwalniać podczas wysuwania.