Niedawno zajmowałem się próbami obliczania radiatorów (schładzających) do urządzeń elektronicznych. Problem podobny do ogrzania półki prasy.
Rzecz w tym, że bardziej dokładne obliczenia nie są możliwe
Musi być znana wydajność cieplna grzałki - temperatura (lub przyrost temperatury) na Wat.
Musi być znany współczynnik izolacji/przewodności cieplnej pomiędzy grzałką a płytą półki. Zależne od rodzaju połączenia (np. na styk, z pastą termo-przewodzącą, z podkładkami z tworzyw sztucznych, ...).
Musi być znany współczynnik stygnięcia półki. I tu zaczynają się schody.
O ile 2 pierwsze współczynniki cieplne (grzałki i połączenie grzałki z półką) można znaleźć w danych, to współczynnik stygnięcia półki (aluminium) jest zmienny
Im bardziej gorąca będzie półka, tym szybciej będzie stygła.
Myślę, że zamontowanie grzałek o dużej mocy sterowanych termostatami będzie konieczne, jeśli przez godziny nie chcesz czekać aż półka osiągnie odpowiednią temperaturę.