Autor Wątek: Daiwa Fuego LT 3000 CXH, a także informacje o rodzinie LT i innych Daiwach...  (Przeczytany 19419 razy)

Offline tench

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe

  Poszukałem trochę informacji na temat systemu ABS - Anti - Backlash System i stwierdzam, że teoria którą przedstawił Syborg nie do końca mi się zgadza. 

 Syborg pisał, że system ABS układa żyłkę w odwrotny stożek przez co zwiększa się tarcie o rant szpuli i wcześniejsze zwoje - podczas rzutu.

 Z kolei ja doczytałem się zupełnie innej informacji na tema systemu ABS.

 Wszedłem na stronę:  http://translate.google.com/translate?u=http%3A%2F%2Fwww.daiwa-cormoran.info%2Fdw%2Fen%2F67%2F361%2F5%2C1%2C122%2C74%2C74%2C1__products-knowledge.htm&hl=pl&langpair=auto|pl&tbb=1&ie=UTF-8  i po wybraniu opcji przetłumaczenia tekstu na język polski przeczytałem o ABS-ie, że system ten: " Tak więc podczas nawijania szpuli nie pojawią się żadne stożki"   

 Jest to tylko jedno zdanie wyrwane z całości opisu systemu ABS.  Kto chce może sobie przetłumaczyć i przeczytać całość.   

 Swoim wpisem nie sugeruję, że to ja i Daiwa ma rację wszystkich racji!  Absolutnie nie.  Nie mniej jednak zgadzam się z tym, że na marketingowe chwyty Daiwy - i nie tylko Daiwy - są w stanie  nabrać się rzesze wędkujących, dla których napis Daiwa lub ich firmowy znaczek przesłania wszystko dookoła, nawet racjonalne prawa fizyki.   Cóż, ja również przez wiele lat wierzyłem w ten cudowny system ABS - jeden z wielu zresztą - choć nie do końca mogłem go pojąć, ponieważ wydawało mi się, że aby zarzucać jeszcze dalej zestawem kształt szpuli (stożek)  mojego kołowrotka powinien być odwrócony w drugą stronę tzn: w tą, którą prezentował w swoich fotkach Syborg.   Dodam, że łowiłem w tamtym czasie Emblemem Pro.

 Myślę, że te wszystkie nasze niejasności, nieporozumienia - co do rozwiązań technicznych sprzętu - biorą się właśnie z braku naszej wiedzy na dany temat.  Wtedy bardzo łatwo czemuś ulec, w coś uwierzyć, nawet gdyby mijało się z prawdą.   Tak było, jest i będzie.

 W ostatnim zdaniu muszę jednak zaznaczyć, że kołowrotki karpiowe Daiwy, których używałem nigdy mnie nie zawiodły. 
 

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning

 Z kolei ja doczytałem się zupełnie innej informacji na tema systemu ABS.

 Wszedłem na stronę:  http://translate.google.com/translate?u=http%3A%2F%2Fwww.daiwa-cormoran.info%2Fdw%2Fen%2F67%2F361%2F5%2C1%2C122%2C74%2C74%2C1__products-knowledge.htm&hl=pl&langpair=auto|pl&tbb=1&ie=UTF-8  i po wybraniu opcji przetłumaczenia tekstu na język polski przeczytałem o ABS-ie, że system ten: " Tak więc podczas nawijania szpuli nie pojawią się żadne stożki"   

Jest to tylko jedno zdanie wyrwane z całości opisu systemu ABS.  Kto chce może sobie przetłumaczyć i przeczytać całość.   

Elektroniczny tłumacz zamotał się i wprowadził w błąd ;) Opis wyraźnie wskazuje, że ta część szpuli, na której układa się żyłka, ma kształt stożka. Te przetłumaczone "żadne stożki" to błąd wynikający z niedomagania translatora. Pewne jest to, że jeśli kołowrotek układa linkę w walec, to nie ma mowy o systemie ABS. Istotą tego systemu jest odwrócony stożek.
Jacek

Offline Lohi

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 470
  • Reputacja: 95
Swietny opis. Jak sie stało, że ja tego nie widziałem wczesniej.
Może mi ktoś powiedzieć jaka jest różnica pomiędzy Fugeo LT a Exceler LT ? Ja po opisie w necie znalazlem dwie różnice : Exceler nie ma tego systemu magsealed i ma 5 łożysk a Fuego ma 6. 
Czy reszte bebechów mają takie same ?

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Excelera nie miałem okazji obejrzeć bezpośrednio w środku, ale napisze co wiem ;)
Fuego ma szpule osadzona na łożysku i to by było na tyle jeśli chodzi o liczbę łożysk.
Knob korbki we Fuego jest rozkręcany, w Exceler zanitowany na stałe.
Brak MagSealed w Exceler.
Różnica przekładni pozostaje tajemnica, nie wiem czy są identyczne.
Niewielka różnica w cenie dla samego MagSealed przemawia za Fuego wg mnie.
Czesiek

Offline Lohi

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 470
  • Reputacja: 95
Excelera nie miałem okazji obejrzeć bezpośrednio w środku, ale napisze co wiem ;)
Fuego ma szpule osadzona na łożysku i to by było na tyle jeśli chodzi o liczbę łożysk.
Knob korbki we Fuego jest rozkręcany, w Exceler zanitowany na stałe.
Brak MagSealed w Exceler.
Różnica przekładni pozostaje tajemnica, nie wiem czy są identyczne.
Niewielka różnica w cenie dla samego MagSealed przemawia za Fuego wg mnie.
Dzieki za odpowiedz

Offline tench

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
 No i stało się!  Niestety dla mnie przekonałem się na własnej skórze, że pokrętło od Fuego jest rozbieralne.  Ni jak nie mogę tego złożyć.  Chciałem hamulec qd a wygląda na to, że "zamroziłem" kołowrotek.  Jeżeli da radę to proszę o pomoc!

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Może się przyda. Rozłożone pokrętło i kolejność podkładek.
 Co ciekawe, pokazane jest, że szpula Fuego może przecinać żyłkę/niszczyć przez ostry rant szpuli.

...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
No i stało się!  Niestety dla mnie przekonałem się na własnej skórze, że pokrętło od Fuego jest rozbieralne.  Ni jak nie mogę tego złożyć.  Chciałem hamulec qd a wygląda na to, że "zamroziłem" kołowrotek.  Jeżeli da radę to proszę o pomoc!

Napisz do mnie prywatną wiadomość albo wyjaśnij tutaj, o co chodzi ;)

Pokrętło hamulca jest rozbieralne i można w nim manipulować, jeśli się wie, co się robi :P
Do uzyskania w pełni sprawnego i eleganckiego QD warto jeszcze wymienić podkładki w hamulcu.
Ja w każdym razie swój egzemplarz wyposażyłem w QD, działa jak ta lala.



...
 Co ciekawe, pokazane jest, że szpula Fuego może przecinać żyłkę/niszczyć przez ostry rant szpuli.


Filmik widziałem, i to w sumie już jakiś czas temu ;)
Być może była jakaś felerna partia modeli, z ostrą krawędzią szpuli, nie można tego wykluczyć, nie takie buble trafiały na rynek.
Sądzę jednak, że nie jest to reguła, bo trochę Fuego przeszło mi przez ręce i w żadnym takiego problemu nie spotkałem.
Czesiek

Offline tench

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe

 Rozebrałem pokrętło - które jest rozbieralne -  na czynniki pierwsze.  W zasadzie to rozsypało mi się po wyciągnięciu pewnego, konkretnego drucika - niestety nie wiem jaką ma nazwę. 

 Na moje szczęście udało mi się to całe pokrętło złożyć w ciągu 20-stu minut.   Jakby nie było to dla mnie nowe doświadczenie.   Myślę, że z czasem zdecyduję się na wymianie tulei w knobie oraz rolce prowadzącej żyłkę.   Nie wiem  tylko jakie konkretnie mają te łożyska być - wielkość, symbol...

 Co do hamulca qd w Fuego.  Są tam 2-wie podkładki.  Na co konkretnie mam je wymienić aby uzyskać sprawny i elegancki qd?

 Łowię głównie przed ścianą zielska i taki szybki hamulec qd mógłby być dla mnie zbawienny.

  Przepraszam, że zapodałem pytanie i dopiero teraz się odzywam ale wcześniej fizycznie było to niemożliwe.

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Łożysko rolki powinno być  MR 63 ZZ EZO 3x6x2,5 a knoba  MR 74 ZZ EZO 4x7x2,5
 Dodatkowo mówi,że średnice łożysk są małe i skopiowane z mniejszych modeli Daiwy, powinny pasować bo nic się nie zmieniło nawet w dużym modelu 6000.
 Do wymiany rolki potrzebne są podkładki, które są dołączone w woreczku. Podkładka jest wypukła z jednej strony a płaska z drugiej. Są to podkładki Daiwy. Bez tych podkładek dystansowych rolka nie będzie działać.
 Gdzieś był podany wymiar podkładek dystansowych lecz nie jestem w stanie tego wyszukać.
Musiałbyś potwierdzić te dane u speca. ;) i załatwić podkładki.
 Mówi o modelu 6000 ,że jest to bardzo mocny kołowrotek.Może być używany na rzece.
Potwierdza to wpis Czesia(Wonski81) , że to mocne maszyny, tylko wielkości kołowrotków należy dobrać pod swoje preferencje wędkarskie i poławiane ryby.


...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Łożyska pasują nawet w modelu 2500. Są te same.
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline tench

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe

  Witajcie!
   
         Nie widzę potrzeby zakładania nowego wątku o kołowrotkach Fuego więc odświeżam temat.

        Czy ktoś z forumowiczów używał modelu Fuego LT 6000D do cięższego feedera?   

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline tench

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe


          W tym roku - od kwietnia do października - używałem Fuego LT w rozmiarze 4000.  Zaliczył wiele zasiadek wraz z koszykami 35gr plus papu i u mnie taki problem nie wystąpił.  Ogólnie jestem pod wrażeniem jego płynnej pracy i na prawdę dużej mocy jaką posiada tak mały kołowrotek.  Myślę sobie, że gdybym i ja zwiększył obciążenie koszyków to i u mnie pojawiłby się "wyciek"

    Dzięki Łuki za info! :thumbup:

Offline Imar

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 55
  • Reputacja: 4
Mam pytanie do właścicieli Fuego 4000-CP.
Zakupiłem kołowrotek Fuego LT 4000-CP. Chciałem rozebrać knob. Okazało się że nie jest rozbieralny, jest zakuty.
Czy też tak macie? Oglądałem różne filmy na YT, nie spotkałem się żeby był zakuty.