Jest Propozycja. W piątkowy wieczór Pan Zbyszek zorganizuje nam gilla. Zrobimy zrzutkę i nie będzie trzeba martwić się o przyrządzanie jedzenia.Puki co pomysł ma zielone światło. Wędliny jak i mięso od lokalnego producenta, czyli świeżuteńkie.pasuje?
Już się nie mogę doczekać! Na miejscu będziemy w okolicach 3-4 nad ranem w sobotę. Jakiś komitet powitalny będzie czuwał?
Dobry pomysł, Marcinie Cytat: FilipJann w 24.05.2018, 18:57Już się nie mogę doczekać! Na miejscu będziemy w okolicach 3-4 nad ranem w sobotę. Jakiś komitet powitalny będzie czuwał? Pewnie będziesz się o ten komitet potykał