Spławik i Grunt - Forum

ORGANIZACJE WĘDKARSKIE => PZW, czyli Polski Związek Wędkarski... => Wątek zaczęty przez: Skand w 09.04.2016, 20:49

Tytuł: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Skand w 09.04.2016, 20:49
Pozwoliłem sobie wkleić tutaj ten regulamin /nie bardzo miałem pomysł gdzie/ bo jak widzę, nie każdy zna obowiązujące przepisy.
http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/3/wiadomosci/39226/pliki/rapr_2016_tekst_jednolity_.pdf
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Marcin w 09.04.2016, 20:51
A co dokładnie skłoniło Cię, żeby ten regulamin tutaj zamieścić? :)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Skand w 09.04.2016, 20:55
A taki tam wątek o kawiorze :P
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 09.04.2016, 21:01
Przydałby się raczej temat buble w RAPR ;D
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 09.04.2016, 21:13
Po coś jest ten regulamin. Nie zawsze i nie wszędzie jest on dobry, ale to już zależy od człowieka, jak to rozumie :P
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 09.04.2016, 21:20
Wszystko zależy jak PSR I SSR go rozumie ;D
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 09.04.2016, 21:25
A z czym konkretnie macie takie wątpliwości?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 09.04.2016, 21:27
Ja myślałem ostatnio o użyciu kawioru jako przynęty. A tu się okazuje, że w RAPR zabraniają...

Edit: ale wiecie, w sumie w zamyśle pewnie chodziło o to, żeby wędkarze nie niszczyli naturalnej ikry. Bo przecież jaki to może mieć zbrodniczy wpływ na wodę czy rybostan, gdy się kupi puszkę kawioru w sklepie?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 09.04.2016, 21:46
....Bo przecież jaki to może mieć zbrodniczy wpływ na wodę czy rybostan, gdy się kupi puszkę kawioru w sklepie?
Dodaj, że wyprodukowanego przez PZW z hodowli jesiotra rosyjskiego i syberyjskiego za nasze pieniążki ;)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Skand w 09.04.2016, 21:51
....Bo przecież jaki to może mieć zbrodniczy wpływ na wodę czy rybostan, gdy się kupi puszkę kawioru w sklepie?
Dodaj, że Wyprodukowanego przez PZW z hodowli jesiotra rosyjskiego i syberyjskiego za nasze pieniążki ;)

Nie miałbym sumienia założyć kawioru z jesiotra na haczyk, tylko i wyłącznie jako dodatek do szampana i nie mam tu Szampanskoje Igristoje na myśli.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 09.04.2016, 22:41
Nie mówię, że RAPR jest idealny, ale jest i trzeba się stosować i powoli niektóre aspekty zmieniać. A dlaczego w nocy na 2 pasmowej drodze (w jednym kierunku) mam jechać 50 km/h?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Skand w 09.04.2016, 23:34
Nie mówię że RAPR jest idealny ale jest i trzeba się stosować i powoli niektóre aspekty zmieniać. A dlaczego w nocy na 2 pasmowej drodze ( w jednym kierunku ) mam jechać 50km/h ?

Między 23 a 5 możesz jechać 60 km/h :)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 10.04.2016, 05:02
Nie mówię, że RAPR jest idealny, ale jest i trzeba się stosować i powoli niektóre aspekty zmieniać. A dlaczego w nocy na 2 pasmowej drodze (w jednym kierunku) mam jechać 50 km/h?

No przecież już była zmiana w porównaniu do rapr.2015 ;)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Luk w 10.04.2016, 09:07
RAPR jest niedopasowany do możliwości polskich łowisk w dzisiejszych czasach. Pozwala na zbyt dużo. Dopóki jednak PZW sieciuje sobie wędkarskie wody, lub klika działaczy z ZG rybaczy pod szyldem związku wędkarskiego, zmian nie będzie. I tak dobrze, że jest to co jest!

Należy mieć nadzieję, że ktoś ten regulamin przerobi konkretnie, weźmie pod uwagę zmieniające się czasy, nowe techniki które są w Polsce od lat, a z których nie do końca można korzystać w świetle idiotycznych zapisów z lat osiemdziesiątych (drop shot chociażby). Regulamin można uprościć. Zamiast okresów i innych rzeczy można wprowadzić zakaz na pewnych akwenach (rzeki głównie) zabierania ryb od marca do czerwca, tak aby mogły się wytrzeć i przegrupować (dla pstrągowych w odpowiednich miesiącach). Obecny system z operatem rybackim regulującym sposób w jaki korzysta się z wody, nie działa dobrze. Pomimo zarybień ubywa ryb, wszyscy to widzą. Dlatego taki restrykcyjny w miarę przepis pozwoliłby przynajmniej na spokojne tarło u ryb. Fani mięsa mogą przejść na wody gdzie można zabierać, co i tak będzie z pożytkiem dla nich, bo będzie więcej ryb, które można odławiać później.

Panowie - na pewno się da :)

Co do narzekania na brak kontroli i bezsensowność samego RAPR. To, że nie ma kontroli to całkiem inna sprawa. W niektórych okręgach powiedzą wędkarze, że kontrole właśnie są. Dlatego regulamin jest potrzebny, to podstawa. Później muszą być kontrole. Nie może być przecież sporej ilości kontroli bez regulaminu :)

I jeszcze jedno. Obecnie włodarze PZW się tłumaczą, że okręgi same mogą dokładać swoje przepisy. Ale czy nie lepiej byłoby zrobić ostre limity ilościowe i wagowe w RAPR i powiedzieć, że okręgi same mogą dokładać swoje przepisy? Niech wtedy zwiększą limity jak pozwalają ich wody na to. To o wiele lepsze rozwiązanie.

Nie czarujmy się. RAPR jest pisany w sposób, który bierze pod uwagę tylko łowienie i zabieranie ryb. W Polsce nie ma innej opcji, mamy tylko gospodarkę rybacką, z wędkarskim wykorzystaniem wód, podpiętym pod rybactwo. Czasy się zmieniają, fajnie jakby opracowano nowe możliwości, jak chociażby wody 'no kill' lub też wody stricte wędkarskie (gdzie można zarybiać w większych ilościach takimi gatunkami jak lin, karaś, szczupak, bez restrykcyjnych zapisów). Nad tym powinni pracować ichtiolodzy z IRŚ, a nie nad tym jak 'wyżywić naród'. Szkoda, że tego się nie uwzględnia. Powstaje jakiś maszkaron, sprzeczny w wielu momentach, gdzie urzędnik z RZGW nie pozwoli na dodatkowe zarybienia, bo u niego na papierze ryby 'są'. Wszystko jest niedopracowane. Mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że na jakiś wodach są jeszcze ryby (Odra na przykład), ponieważ przez lata ryby uważano za skażone. Nie ma rybaków, wędkarze starsi wciąż wolą łowić na kanałach czy jeziorach i stamtąd zabrać rybę. Ale przykład Dzierżna Dużego, zbiornika gdzie kumulowały się metale ciężkie i ryby naprawdę mogą przyczynić się do poważnych dolegliwości , pokazał, że i takie 'trujące' mięso znajduje swoich amatorów. Ryby tam 'po polsku' przetrzebiono, teraz dopiero będzie się chronić ten zbiornik, i za kilka lat będziemy często słyszeć o tamtejszych okazach karpi, leszczy, linów czy płoci (łowisko 'no kill')....

Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 10.04.2016, 09:17
Jest okazja aby poprawić regulamin RARP . Jeżeli ktoś ma czas i chęci , to zapraszam do sporządzania swoich regulaminów w tym wątku . Będziemy go poprawiać i dyskutować , aż dojdziemy do konsensusu . Nazwiemy go RSiGPL , zamieścimy na ZR i będziemy ostro promować .
Ewentualnie możemy otworzyć nowy wątek i tam działać . Wydaje mi się , że taki temat mógłby nas mocno rozgrzać ;)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: glizdziarz w 10.04.2016, 09:25
Jest okazja aby poprawić regulamin RARP . Jeżeli ktoś ma czas i chęci , to zapraszam do sporządzania swoich regulaminów w tym wątku . Będziemy go poprawiać i dyskutować , aż dojdziemy do konsensusu . Nazwiemy go RSiGPL , zamieścimy na ZR i będziemy ostro promować .
Ewentualnie możemy otworzyć nowy wątek i tam działać . Wydaje mi się , że taki temat mógłby nas mocno rozgrzać ;)
:thumbup:
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 10.04.2016, 09:49
Jakby ktoś mógł wrzucić tu aktualny RARP to bardzo proszę . Wszędzie jest w PDF-ie a mój śmieciowy >:O komputer tego nie ogarnia .
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: glizdziarz w 10.04.2016, 10:04
Dodałem RAPR w pliku TXT
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 10.04.2016, 10:06

Chodzi aby wkleić żywcem tekst RARP
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 10.04.2016, 10:07
Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Rozdziały
I. Wstęp
II. Prawa wędkującego w wodach PZW
III. Obowiązki wędkującego w wodach PZW
IV. Zasady wędkowania
V. Dozwolone metody połowu
VI. Ochrona ryb
VII. Kontrola i odpowiedzialność wędkujących w wodach PZW
VIII. Informacje końcowe
I. WSTĘP
Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb, zwany dalej Regulaminem, stanowi zbiór
przepisów dotyczących zasad uprawiania wędkarstwa i ochrony zasobów ichtiofauny.
Postanowienia Regulaminu obowiązują wszystkich wędkujących w wodach będących
w użytkowaniu Polskiego Związku Wędkarskiego (PZW), zarówno zrzeszonych w
Związku, jak i niezrzeszonych obywateli polskich oraz cudzoziemców. W wodach
PZW dopuszcza się amatorski połów ryb kuszą za zgodą uprawnionego do rybactwa.
Amatorski połów ryb kuszą może uprawiać osoba posiadająca kartę łowiectwa
podwodnego i stosowne zezwolenie.
II. PRAWA WĘDKUJĄCEGO W WODACH PZW
1. Prawo do wędkowania w wodach użytkowanych przez Polski Związek Wędkarski
mają członkowie PZW i osoby niezrzeszone w PZW, posiadający kartę wędkarską,
przestrzegający zasad ujętych w niniejszym Regulaminie, po uzyskaniu zezwolenia
uprawnionego do rybactwa.
2. Zasady wydawania kart wędkarskich regulują przepisy ustawy z dnia 18 kwietnia
1985 r. o rybactwie śródlądowym, z późniejszymi zmianami.
3. Z obowiązku posiadania karty wędkarskiej są zwolnione osoby do 14 lat oraz
cudzoziemcy czasowo przebywający w Polsce.
4. Prawo do samodzielnego wędkowania ma wędkarz, który ukończył 14 lat, z tym,
że młodzież do 16 lat nie ma prawa do wędkowania w porze nocnej bez nadzoru
osoby uprawnionej do opieki.
5. Członek PZW do lat 14 ma prawo wędkować z następującymi ograniczeniami: w
ramach własnego łowiska, zgodnie z limitem ilościowym i wagowym, wyłącznie pod
opieką osoby pełnoletniej, posiadającej kartę wędkarską.
6. Młodzież niezrzeszona w PZW w wieku do 14 lat ma prawo wędkować:
a) wyłącznie pod opieką i w ramach uprawnień, stanowiska i dziennego limitu połowu
ryb osoby pełnoletniej, posiadającej kartę wędkarską - metodą gruntowo-spławikową
maja prawo wędkować dwie osoby, każda na jedną wędkę. Udostępnienie
stanowiska i limitu dwóm osobom wyklucza wędkowanie opiekuna na jedną wędkę.
b) wyłącznie pod opieką i w ramach uprawnień i dziennego limitu połowu, osoby
pełnoletniej, posiadającej kartę wędkarską, metodą spinningową i muchową.
Przekazanie uprawnień nie wyklucza wędkowania opiekuna na jedna wędkę.
7. Dopuszcza się wędkowanie kilkuosobowych grup młodzieży w wieku do lat 14,
pod nadzorem opiekuna posiadającego stosowne uprawnienia oraz zezwolenie
wydane przez uprawnionego do rybactwa. Każda osoba z grupy ma prawo łowić
wyłącznie na jedną wędkę, z zachowaniem uprawnień do własnego stanowiska i
dziennego limitu połowu przysługującego członkowi PZW.
III. OBOWIĄZKI WĘDKUJĄCEGO W WODACH PZW
1. W czasie wędkowania wędkarz ma obowiązek posiadać: kartę wędkarską,
zezwolenie wydane przez uprawnionego do rybactwa i inne dokumenty wymagane
przez wydającego zezwolenie.
2. Przed przystąpieniem do wędkowania, wędkarz zobowiązany jest do ustalenia, do
kogo należy wybrane przez niego łowisko i czy nie obowiązują na nim dodatkowe
ograniczenia, poza zawartymi w niniejszym Regulaminie.
3. Przy wyborze i zajmowaniu miejsca na łowisku pierwszeństwo ma ten wędkarz,
który przybył na nie wcześniej. Przy zajmowaniu stanowisk wędkujący powinni
zachować między sobą odpowiednie odstępy, określone w rozdziale V. Regulaminu.
Odstępy te mogą być zmniejszone tylko za zgodą wędkarza, który wcześniej zajął
dane stanowisko.
4. W czasie wędkowania wędki muszą być pod stałym nadzorem ich użytkownika.
5. Wędkarz zobowiązany jest posiadać przyrząd do wyjmowania haczyków z pysków
ryb. Ryby z haczyka należy uwalniać z zachowaniem maksymalnej ostrożności.
6. Wędkarz zobowiązany jest utrzymać w czystości brzeg w promieniu 5 m od
zajmowanego stanowiska wędkarskiego, bez względu na stan, jaki zastał przed
rozpoczęciem połowu.
7. Obowiązkiem wędkarza jest opuszczenie łowiska, jeśli rozgrywane mają być na
nim zawody sportowe, prowadzone odłowy kontrolne lub zarybienie. Organizator
zawodów musi posiadać pisemne zezwolenie uprawnionego do rybactwa.
8. W przypadku zauważenia zanieczyszczenia wody lub jego skutków, jak np. śnięte
ryby, zmiana koloru wody, plamy olejowe, nienaturalny zapach, wędkarz powinien
natychmiast zawiadomić o tym zarząd najbliższego koła lub okręgu PZW, policję albo
najbliższy organ administracji publicznej.
9. Jeżeli wędkarz złowi rybę oznakowaną, ma obowiązek przesłać do zarządu okręgu
PZW, na którego terenie została ona złowiona, znaczek i kilka łusek wyjętych
powyżej linii nabocznej ryby, podając równocześnie jej gatunek, długość i ciężar oraz
miejsce i datę połowu.
IV. ZASADY WĘDKOWANIA
1. Wędka
Wędkarz ma obowiązek posługiwać się wędką składającą się z wędziska o długości
co najmniej 30 cm, do którego przymocowana jest linka zakończona:
a/ jednym haczykiem z przynętą, albo
b/ w metodzie muchowej, nie więcej niż dwoma haczykami, każdy ze sztuczną
przynętą, przy czym każdy haczyk może mieć nie więcej niż dwa ostrza
rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 30
mm, albo
c/ w metodzie spinningowej i trolingowej, sztuczną przynętą wyposażoną w nie
więcej niż dwa haczyki; haczyk może mieć nie więcej niż cztery ostrza, rozstawione
w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 30 mm.
d/ przy połowie ryb spod lodu:
- jednym haczykiem z przynętą, przy czym haczyk nie może mieć więcej niż trzy
ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o
średnicy 20 mm, albo
- sztuczną przynętą wyposażoną w nie więcej niż dwa haczyki, przy czym każdy
haczyk może mieć nie więcej niż trzy ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie
wykraczały one poza obwód koła o średnicy 20 mm.
2. Przynęty
a/ Jako przynęty mogą być stosowane:
- przynęty naturalne: zwierzęce i roślinne,
- przynęty sztuczne.
b/ Zabrania się stosować, jako przynęt /zanęt/:
- zwierząt i roślin chronionych,
- ryb i raków wymienionych w rozdziale IV, pkt. 3.7.,
- ikry.
c/ Przynęty naturalne zwierzęce to organizmy żywe lub martwe, a także ich części. W
przypadku stosowania ryb jako przynęt, mogą być użyte tylko ryby wymiarowe lub nie
objęte wymiarem ochronnym oraz nie znajdujące się w okresie ochronnym.
d/ Przynęty naturalne roślinne to rośliny, ich części oraz przetwory z nich / np. ciasta i
pasty/. Do przynęt tych umownie zalicza się też sery.
e/ Przynęty sztuczne to grupa przynęt wykonanych z różnych materiałów naturalnych
lub sztucznych. Przynęty te mogą być uzbrojone najwyżej w dwa haczyki o rozstawie
ostrzy nie większym niż szerokość przynęty sztucznej / z tolerancją do 2 mm /.
3. Wędkowanie
3.1. W wodach użytkowanych przez PZW można wędkować przez całą dobę, z
wyjątkiem wód krainy pstrąga i lipienia / wymienionych w odrębnym informatorze
PZW /, gdzie wolno wędkować tylko od świtu do zmierzchu tj.1 godz. przed
wschodem słońca i 1 godz. po zachodzie słońca.
3.2. Zabrania się łowić ryby w ustalonych dla nich okresach i oznakowanych
miejscach ochronnych, takich jak tarliska, krześliska, zimowiska, mateczniki.
Zabrania się połowu ryb w obrębach ochronnych i hodowlanych.
3.3. Wędkarz ma obowiązek przestrzegać limitów dziennych połowów ryb.
3.4. Ponadto wędkarzowi nie wolno:
a/ przechowywać i zabierać ryb poniżej ich wymiarów ochronnych,
b/ sprzedawać złowionych ryb,
c/ rozdawać złowionych ryb na terenie łowiska,
d/ łowić ryb w odległości mniejszej niż 50 m od: jazów, śluz, tam, zapór i innych
urządzeń służących do piętrzenia wody oraz przepławek. Zakaz ten nie dotyczy
budowli hydrotechnicznych służących regulacji brzegów lub dna, np. ostrogi, opaski i
progi denne,
e/ łowić ryb w odległości mniejszej niż 50 m od rozstawionych i oznakowanych sieci i
innych rybackich narzędzi połowu,
f/ łowić metodą "szarpaka"
g/ budować pomostów i stanowisk wędkarskich bez zgody użytkownika wody,
h/ wędkować ze sprzętu pływającego niezarejestrowanego i nieoznakowanego
zgodnie z obowiązującymi przepisami,
i/ stosować sztucznego światła, służącego lokalizowaniu bądź zwabianiu ryb,
j/ kotwiczyć łodzi i wędkować na oznakowanych torach żeglugi wodnej,
k/ wędkować z mostów,
l/ obcinać głów i ogonów rybom przed zakończeniem wędkowania.
3.5. Złowione ryby (z wyjątkiem łososiowatych i lipienia) wolno przechowywać w
stanie żywym wyłącznie w siatkach wykonanych z miękkich nici, rozpiętych na
sztywnych obręczach lub w specjalistycznych workach karpiowych. W siatkach nie
wolno przechowywać większej ilości ryb niż wynika to z ustalonych limitów
dobowych.
a/ ryby łososiowate i lipienie przeznaczone do zabrania należy uśmiercić
bezpośrednio po złowieniu,
b/ każdy wędkarz musi przechowywać osobno złowione przez siebie ryby.
3.6. Złowione ryby niewymiarowe lub będące pod ochroną muszą być bezwzględnie,
z ostrożnością wypuszczone do wody.
3.7. Raków pręgowatych, raków sygnałowych oraz ryb z gatunku trawianka, babka
bycza, czebaczek amurski, i sumik karłowaty po złowieniu nie wolno wypuszczać do
łowiska, w którym je złowiono, ani do innych wód.
3.8. W czasie połowu ryb na przynęty naturalne zabrania się równoczesnego
łowienia metodami spinningową lub muchową.
3.9. Uprawniony do rybactwa może na danym łowisku wprowadzić ograniczenie lub
zakaz stosowania zanęt.
3.10. Dopuszcza się, w miejscu i czasie prowadzenia połowu ryb na wędkę,
pozyskiwanie ryb na przynętę przy użyciu podrywki wędkarskiej. Powierzchnia siatki
podrywki wędkarskiej wynosi nie więcej niż 1 m x 1 m, a wielkość oczek sieci nie
może być mniejsza niż 5 mm.
3.11. Ryby przeznaczone na przynętę mogą być wprowadzone wyłącznie do wód, z
których zostały pozyskane – z wyłączeniem gatunków wymienionych w pkt 3.7. Ryby
przeznaczone na przynętę, w stanie żywym można przechowywać w pojemniku
zapewniającym ich dobrostan lub w siatce jak w pkt 3.5.
V. DOZWOLONE METODY POŁOWU
1. Metoda gruntowo-spławikowa
1.1. Łowienie ryb metodą gruntowo-spławikową dozwolone jest równocześnie na
dwie wędki, każda z linką zakończoną jednym haczykiem z przynętą naturalną.
1.2. Uprawniony do rybactwa może określić dopuszczalną ilość zanęt w danym
łowisku.
1.3. Wędkarz łowiący ryby tą metodą, zobowiązany jest do zachowania
następujących minimalnych odstępów od innych wędkujących:
a/ łowiąc z brzegu - 10 m,
b/ między łodziami lub brodząc - 25 m,
c/ między łodzią, a wędkującymi z brzegu - 50 m.
2. Metoda spinningowa
2.1.Łowienie ryb metodą spinningową dozwolone jest na jedną wędkę, trzymaną w
ręku, z linką zakończoną jedną sztuczną przynętą, uzbrojoną w nie więcej niż dwa
haczyki. W czasie spinningowania nie wolno stosować żadnych dodatkowych
wskaźników brań instalowanych na lince.
2.2. Wędkarz łowiący ryby tą metodą, zobowiązany jest do zachowania
następujących minimalnych odstępów od innych wędkujących:
a/ łowiąc z brzegu lub brodząc - 25 m,
b/ łowiąc z łodzi - 50 m.
3. Metoda trolingowa
3.1. Łowienie ryb metodą trolingową dozwolone jest wyłącznie na jedną wędkę,
zakończoną linką z jedną sztuczną przynętą, uzbrojoną w nie więcej niż dwa haczyki,
holowaną za napędzanym silnikiem, żaglami lub siłą ludzkich mięśni środkiem
pływającym. Zabrania się holowania w ten sposób przynęt naturalnych.
3.2. Przy wędkowaniu tą metodą wędkarz zobowiązany jest zachować minimalną
odległość 50 m od innych wędkujących.
4. Metoda muchowa
4.1. Łowienie ryb metoda muchową dozwolone jest na jedną wędkę, trzymaną w
ręku, wyposażoną w kołowrotek o szpuli ruchomej i sznur muchowy, zakończony nie
więcej niż dwoma haczykami, każdy ze sztuczną przynętą – przy czym każdy haczyk
nie może posiadać więcej niż dwa ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie
wykraczały poza obwód koła o średnicy 30 mm.
Inne linki niż sznur muchowy w tej metodzie mogą być stosowane wyłącznie do
wiązania przyponów, których długość nie może przekraczać dwukrotnej długości
używanego wędziska oraz jako podkład pod sznur muchowy. Na wędce muchowej
nie wolno stosować dodatkowego, zewnętrznego obciążenia linki i przyponu oraz
zakazuje się stosowania kuli wodnej i innych zastępujących ją przedmiotów.
4.2. Przy wędkowaniu tą metodą wędkarz zobowiązany jest zachować minimalne
odległości od innych wędkujących;
a/ z brzegu lub brodząc – 25 m,
b/ z łodzi – 50 m.
5. Metoda podlodowa
5.1. Łowienie ryb spod lodu na przynętę sztuczną - inną niż mormyszka - dozwolone
jest na jedną wędkę, a w przypadku połowu na przynętę naturalną lub mormyszkę na
dwie wędki. Za mormyszkę uważa się przynętę, w postaci jednolitego korpusu –
dowolnego kształtu i koloru, o długości nie większej niż 15 mm, z wtopionym lub
wlutowanym haczykiem o pojedynczym ostrzu.
5.2. Otwory w lodzie należy wykonywać o średnicy nie większej niż 20 cm, a między
nimi zachować odległość nie mniejszą niż 1 m.
5.3.Zabrania się połowu ryb w porze nocnej, tj. od zmierzchu do świtu.
5.4. Złowione ryby, przeznaczone do zabrania należy uśmiercić bezpośrednio po
złowieniu. Zabite ryby należy przechowywać w pojemnikach.
5.5. Przy wędkowaniu tą metodą wędkujący zobowiązany jest zachować minimalną
odległość 10 m od innych wędkujących.
5.6. Zabrania się stosować martwej i żywej ryby, jako przynęty.
VI. OCHRONA RYB
1. Wymiar ochronny ryby stanowi długość od początku głowy do najdalszego
krańca płetwy ogonowej.
2. Obowiązują następujące wymiary ochronne ryb:
- boleń do 40 cm,
- brzana do 40 cm,
- certa do 30 cm,
- głowacica do 70 cm,
- jaź do 25 cm,
- jelec do 15 cm,
- karp do 30 cm / nie dotyczy rzek/,
- kleń do 25 cm,
- lin do 25 cm,
- lipień do 30 cm,
- łosoś do 35 cm,
- miętus:
a) w rzece Odrze od ujścia rzeki Warty, do granicy z wodami morskimi do 30 cm;
b) w pozostałych wodach do 25 cm;
- okoń do 15 cm /za wyjątkiem wód ujętych w Informatorze wód krainy pstrąga i
lipienia/,
- pstrąg potokowy do 30 cm,
- rozpiór do 25 cm,
- sandacz do 50 cm,
- sapa do 25 cm,
- sieja do 35 cm,
- sielawa do 18 cm,
- sum do 70 cm,
- szczupak do 50 cm,
- świnka do 25 cm,
- troć do 35 cm,
- troć jeziorowa do 50 cm,
- węgorz do 60 cm,
- wzdręga do 15 cm.
3. Ustala się następujące okresy ochronne ryb:
- boleń od 1 stycznia do 30 kwietnia,
- brzana od 1 stycznia do 30 czerwca,
- brzanka i brzana karpacka od 1 stycznia do 31 grudnia,
- certa:
a/ w rzece Wiśle od zapory we Włocławku do jej ujścia od 1 września do 30
listopada;
b/ w rzece Wiśle powyżej zapory we Włocławku i w pozostałych rzekach od 1
stycznia do 30 czerwca;
- głowacica od 1 marca do 31 maja,
- lipień od 1 marca do 31 maja,
- łosoś:
a/ w rzece Wiśle i jej dopływach powyżej zapory we Włocławku od 1 października
do 31 grudnia, w pozostałym okresie obowiązuje zakaz połowu w czwartki, piątki,
soboty i niedziele;
b/ na odcinku rzeki Wisły od zapory we Włocławku do jej ujścia od 1 grudnia do
końca lutego; w okresie od 1 marca do 31 sierpnia obowiązuje zakaz połowu w
piątki, soboty i niedziele;
c/ w pozostałych rzekach od 1 października do 31 grudnia;
- miętus od 1 grudnia do końca lutego,
- pstrąg potokowy:
a/ w rzece Wiśle i jej dopływach od jej źródeł do ujścia rzeki San, w rzece San i jej
dopływach oraz w rzece Odrze i jej dopływach od granicy państwowej z
Republiką Czeską do ujścia rzeki Bystrzycy oraz w rzece Bystrzycy i jej
dopływach od 1 września do 31 stycznia;
b/ w pozostałych wodach od 1 września do 31 grudnia;
- sieja od 1 października do 31 grudnia,
- sielawa 1 października do 31 grudnia,
- sandacz od 1 stycznia do 31 maja,
- sapa od 1 kwietnia do 31 maja,
- sum:
a/ w rzece Odrze od ujścia rzeki Warty do granicy z wodami morskimi od 1 grudnia
do 31 maja;
b/ w pozostałych wodach od 1 listopada do 30 czerwca;
- szczupak od 1 stycznia do 30 kwietnia,
- świnka od 1 stycznia do 15 maja,
- troć:
a/ w rzece Wiśle i jej dopływach powyżej zapory we Włocławku od 1 października
do 31 grudnia; w pozostałym okresie obowiązuje zakaz połowu w czwartki, piątki,
soboty i niedziele;
b/ na odcinku rzeki Wisły od zapory we Włocławku do jej ujścia od 1 grudnia do
końca lutego; w okresie od 1 marca do 31 sierpnia obowiązuje zakaz połowu w
piątki, soboty i niedziele;
c/ w pozostałych rzekach od 1 października do 31 grudnia;
- troć jeziorowa od 1 września do 31 stycznia,
- węgorz od 15 czerwca do 15 lipca.
4. Jeżeli pierwszy lub ostatni dzień okresu ochronnego dla określonego gatunku ryb
przypada w dzień ustawowo wolny od pracy, okres ochronny ulega skróceniu o ten
dzień. Nie dotyczy węgorza i jesiotra ostronosego.
5. Zakazowi połowów wędkarskich podlegają następujące gatunki ryb i minogów
prawnie chronionych:
- alosa,
- babka czarnoplamka,
- babka mała,
- babka piaskowa,
- brzanka,
- ciosa,
- dennik,
- głowacz pręgopłetwy,
- głowacz białopłetwy,
- igliczniowate – wszystkie gatunki,
- jesiotr ostronosy, jesiotr zachodni,
- kiełb białopłetwy,
- kiełb Kesslera,
- kozy – wszystkie gatunki,
- kur rogacz,
- minogi - wszystkie gatunki,
- parposz,
- piekielnica,
- piskorz,
- pocierniec,
- różanka,
- strzebla błotna,
- śliz,
- taśmiak długi.
6. Rak błotny i rak szlachetny nie mogą być przedmiotem amatorskiego połowu.
7. Wprowadza się następujące limity ilościowe ryb do zabrania z łowisk:
7.1. W ciągu tygodnia /od poniedziałku do niedzieli/:
- głowacica 1 szt.
7.2. W ciągu doby / w godz. 0.00 - 24.00 /
- sum 1 szt.
- troć jeziorowa, troć wędrowna, łosoś, sandacz, szczupak, sieja, boleń, /łącznie/
2 szt.
- lipień, pstrąg potokowy, /łącznie/ 3 szt.
- brzana 3 szt.
- karp 3 szt.
- lin 4 szt.
- certa 5 szt.
- węgorz 2 szt.
Łączna ilość złowionych i zabranych z łowisk ryb wymienionych gatunków nie może
przekroczyć 10 szt. w ciągu doby.
8. Dopuszcza się zabranie z łowisk ryb innych gatunków niewymienionych wyżej, w
ilościach nieprzekraczających 5 kg w ciągu doby.
9. Limity połowu nie dotyczą amura, tołpygi, krąpia, karasia srebrzystego, leszcza,
pstrąga tęczowego i pstrąga źródlanego oraz gatunków ryb wymienionych w
rozdziale IV, pkt. 3.7.
10. Łowienie ryb podczas zawodów wędkarskich regulują odrębne przepisy zawarte
w "Zasadach Organizacji Sportu Wędkarskiego".
11. Uprawniony do rybactwa w uzasadnionych przypadkach ma prawo zaostrzania
lub łagodzenia wymiarów, okresów ochronnych i limitów ilościowych ryb. Łagodzenie
tych wymogów nie może naruszać przepisów Ustawy o rybactwie śródlądowym oraz
przepisów wydanych na jej podstawie.
VII. KONTROLA I ODPOWIEDZIALNOŚĆ WĘDKUJĄCYCH W WODACH PZW
1. Wędkarz łowiący ryby ma obowiązek poddać się kontroli prowadzonej przez
a/ funkcjonariuszy Policji,
b/ strażników Państwowej Straży Rybackiej,
c/ strażników Społecznej Straży Rybackiej,
d/ strażników Straży Ochrony Mienia PZW,
e/ strażników Państwowej Straży Łowieckiej,
f/ strażników Straży Leśnej,
g/ strażników Straży Parków Narodowych i Krajobrazowych,
h/ funkcjonariuszy Straży Granicznej,
i / uprawnionego do rybactwa, na użytkowanych przez niego wodach.
2. Na żądanie kontrolujących wędkarz ma obowiązek: okazać dokumenty, sprzęt
wędkarski, złowione ryby i przynęty.
3. Naruszenie niniejszego Regulaminu przez wędkarza pociąga za sobą
konsekwencje wynikające z Ustawy o rybactwie śródlądowym i Statutu PZW.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 10.04.2016, 10:08
Grzesiu dzięki , zaskoczyłem :D
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 10.04.2016, 10:09
W takim razie zapraszam Kolegów do poprawiania regulaminu . Najlepiej poprawiajmy fragmentami , potem złożymy wszystko do kupy .
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.04.2016, 10:10
Na początek to do odstrzału:
7. Wprowadza się następujące limity ilościowe ryb do zabrania z łowisk:
7.1. W ciągu tygodnia /od poniedziałku do niedzieli/:
- głowacica 1 szt.
7.2. W ciągu doby / w godz. 0.00 - 24.00 /
- sum 1 szt.
- troć jeziorowa, troć wędrowna, łosoś, sandacz, szczupak, sieja, boleń, /łącznie/
2 szt.
- lipień, pstrąg potokowy, /łącznie/ 3 szt.
- brzana 3 szt.
- karp 3 szt.
- lin 4 szt.
- certa 5 szt.
- węgorz 2 szt.
Łączna ilość złowionych i zabranych z łowisk ryb wymienionych gatunków nie może
przekroczyć 10 szt. w ciągu doby.
8. Dopuszcza się zabranie z łowisk ryb innych gatunków niewymienionych wyżej, w
ilościach nieprzekraczających 5 kg w ciągu doby.
9. Limity połowu nie dotyczą amura, tołpygi, krąpia, karasia srebrzystego, leszcza,
pstrąga tęczowego i pstrąga źródlanego oraz gatunków ryb wymienionych w
rozdziale IV, pkt. 3.7.

To jest jakaś kpina z ludzi. Kto to pisał w ogóle. A jak ktoś pisał w XIX wieku, to kto rok w rok puszcza to dalej?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: pawciobra w 14.07.2016, 13:05
Coś na temat Ciosy i jej ochronie:
Cytuj
Na terenie Polski gatunek ten jest objęty ścisłą ochroną gatunkową, z wyjątkiem występującej w wodach Zalewu Wiślanego
Co ciekawe wędkarz łowiący ten gatunek ryby w rzece np. Pasłęce, która ma swoje ujście do Zalewu Wiślanego jest zobowiązany do natychmiastowego jej wypuszczenia. Kilometr dalej taką wypuszczoną rybę, można ujrzeć w skrzyni u rybaków i bez problemu kupić. Czy ten przepis tylko dla mnie wydaje się absurdem i mija z jakimkolwiek celem? :-\
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: yarousseau w 14.07.2016, 13:48
Zarząd pzw i rybaków wysłać na Księżyc i wszyscy na tym skorzystamy :P

ups... Zapomniałem o mięsiarzach wędkarzach...

Najwyżej jak się tam nie pomieszczą na Księżycu to wywieźć jeszcze dalej...
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: JKarp w 14.07.2016, 14:50
Nie byłbym sobą :P
RAPR jako wewnętrzny regulamin PZW obowiązuje tylko i wyłącznie na wodach będących własnością PZW a nie będących w użytkowaniu PZW. Umowa użytkowania nie przenosi praw własności.

Na co nam zmieniać RAPR skoro PSR i SSR zobowiązana jest do kontroli z przestrzegania ustawy o rybactwie ?

Co do bubli w RAPR - ryby mamty trzymać w siatce z obręczami itd... Tylko - gdzie ta siatka ma być ? Logiczne, że w wodzie ale RAPR tego nie definiuje :P
Sławny wypychacz - no wedkarz ma go mieć lub szczypce. Konia z rzędem temu kto mi powie czy jak wezmę patyczek z ziemi to on będzie służył mi jako wypychacz i czy co najważniejsze zostanie uznany jako regulaminowy? Tylko nie piszcie mi, że kosztuje grosze i co to problem kupić skoro nawet w sklepach można kupić starszne buble.

Jedyne co zmienić to w ustawie limity i wymiary oraz znieść durny zapis o " nadzorowaniu " wędek.
JK
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kshell66 w 14.07.2016, 20:53
Czemu zapis o nadzorowaniu wędek jest "durny"?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 14.07.2016, 20:55
Czemu zapis o nadzorowaniu wędek jest "durny"?


No proszę Cię 😂 To głupota pierwszej wody!
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kshell66 w 14.07.2016, 21:18
Ale dlaczego?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 14.07.2016, 21:30
Ale dlaczego?



Bo ten przepis to cholerny bubel! Ten zapis można  interpretować jak komu pasuje.
Co to znaczy według Ciebie -  Wędki podczas łowienia muszą być pod stałym nadzorem użytkownika ?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kburza w 14.07.2016, 21:31
Bo mamy wolne biegi w kołowrotkach czy hamulce które można poluzować :P
A np w tym samym czasie idziemy do kolegi 100m dalej porozmawiać :P
A skoro teren bezpieczny czyli nikt nam nie ukradnie nie ma w sumie większego przymusu siedzieć przy wędkach cały czas :P
Przecież nie będziemy zwijać zestawów na brzeg i chować wędek jak chcemy isc gdzieś na 20 minut :P są sygnalizatory więc jak coś weźmie to i tak przybiegniemy :P
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 14.07.2016, 21:37
Bo mamy wolne biegi w kołowrotkach czy hamulce które można poluzować :P
A np w tym samym czasie idziemy do kolegi 100m dalej porozmawiać :P
A skoro teren bezpieczny czyli nikt nam nie ukradnie nie ma w sumie większego przymusu siedzieć przy wędkach cały czas :P
Przecież nie będziemy zwijać zestawów na brzeg i chować wędek jak chcemy isc gdzieś na 20 minut :P są sygnalizatory więc jak coś weźmie to i tak przybiegniemy :P





Mało tego, na szyi wisi nam centralka :( To jak interpretować ten zapis ma strażnik? Jak ja mam to interpretować?! Dlaczego ten zapis regulaminu wygląda jak gówno w lesie ?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kshell66 w 14.07.2016, 21:51
No widzicie a ja patrzę na to właśnie od drugiej strony.
Bez tego przepisu taki pan mięsiarz siada sobie na trzech stanowiskach obok siebie i na każdym ma wrzucone 2 najtańsze wędki z targu. Przy którymkolwiek stanowisku go nie złapią strażnicy to powie, że kolega obok pojechał po robaki do domu bo zapomniał.
Bez tego zapisu nie mogliby nawet pozostałych wędek zabrać bo niby na jakiej podstawie?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kburza w 14.07.2016, 21:52
Jeżeli o mnie chodzi i w sumie inni tez już to mówili. Od czasu kiedy regulamin powstał wszystko się zmieniło, poszło do przodu z postępem jedynie regulamin stoi w miejscu i większość to stek nielogicznych sformułowań.
Powinni siąść w tej warszawie i tak nie mają co robić, niech kupią sobie za nasze pieniądze obiad wodę mineralną spędzą parę godzin i zmienią pewne zapisy.
Wszystko się rozwija wędkarstwo tak samo, technika połowu sprzęt wszystko jest udoskonalane ale regulamin jest ten sam od lat :D
Jak to w Polsce nawet tutaj jesteśmy do tyłu :)
 

Mało tego, na szyi wisi nam centralka :( To jak interpretować ten zapis ma strażnik? Jak ja mam to interpretować?! Dlaczego ten zapis regulaminu wygląda jak gówno w lesie ?


Może niektórzy strażnicy  w wielu rejonach jeszcze czegoś takiego na oczy nie widzieli i można by się nie wytłumaczyć  :P

No widzicie a ja patrzę na to właśnie od drugiej strony.
Bez tego przepisu taki pan mięsiarz siada sobie na trzech stanowiskach obok siebie i na każdym ma wrzucone 2 najtańsze wędki z targu. Przy którymkolwiek stanowisku go nie złapią strażnicy to powie, że kolega obok pojechał po robaki do domu bo zapomniał.
Bez tego zapisu nie mogliby nawet pozostałych wędek zabrać bo niby na jakiej podstawie?

Tutaj można zapytać kogoś na zbiorniku czy faktycznie ktoś na nie łowi, ja nie będąc strażnikiem i widząc takiego co na kilka wędek łapie bym upomniał lub jakoś zareagował.
A pozatym, taki przypadek kłusownika  może się trafić 1 na 1000, a nas wędkarzy z problematycznym zapisem jest setki tysięcy :)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 14.07.2016, 21:56
No widzicie a ja patrzę na to właśnie od drugiej strony.
Bez tego przepisu taki pan mięsiarz siada sobie na trzech stanowiskach obok siebie i na każdym ma wrzucone 2 najtańsze wędki z targu. Przy którymkolwiek stanowisku go nie złapią strażnicy to powie, że kolega obok pojechał po robaki do domu bo zapomniał.
Bez tego zapisu nie mogliby nawet pozostałych wędek zabrać bo niby na jakiej podstawie?





Mylisz się, nikt nie zastawi 4, 6ściu wędek samopas bo właśnie strażnik je zabierze. Powie, że nie było nadzoru.
Po drugie, nie masz prawa nadzorować wędek kolegi.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 14.07.2016, 22:06
Gdyby nie było tego zapisu to pewnie by kombinowali np. zostawiali wędki na noc a rano sprawdzali czy jakiś sum czy inna ryba się uwiesiła.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 14.07.2016, 22:12
Gdyby nie było tego zapisu to pewnie by kombinowali np. zostawiali wędki na noc a rano sprawdzali czy jakiś sum czy inna ryba się uwiesiła.




No ale... dlaczego nie mogę zostawić wędek? Rano sprawdzę czy się coś nie uwiesiło...
Dlatego Panowie ten przepis jest idiotyczny, tak jak mówiłem, interpretować go może każdy na swój sposób. Powinno się  jasno zarysować ramy tego zapisu, nie pisać bubli sobie a muzom!
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 14.07.2016, 22:24
Czyli co przyjezdzamy nad wodę zostawiamy wędki , jedziemy do domu i rano przyjeżdzamy i sprawdzamy co wisi na haku ???
Jeśli to wędkarstwo to jesteśmy przy wędkach i takie moje zdanie
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kshell66 w 14.07.2016, 22:24
No widzicie a ja patrzę na to właśnie od drugiej strony.
Bez tego przepisu taki pan mięsiarz siada sobie na trzech stanowiskach obok siebie i na każdym ma wrzucone 2 najtańsze wędki z targu. Przy którymkolwiek stanowisku go nie złapią strażnicy to powie, że kolega obok pojechał po robaki do domu bo zapomniał.
Bez tego zapisu nie mogliby nawet pozostałych wędek zabrać bo niby na jakiej podstawie?





Mylisz się, nikt nie zastawi 4, 6ściu wędek samopas bo właśnie strażnik je zabierze. Powie, że nie było nadzoru.
Po drugie, nie masz prawa nadzorować wędek kolegi.
Właśnie o tym pisze. Dlatego strażnik je zabierze bo są bez nadzoru. Jeśli zlikwidować przepis o nadzorze wędek o którym tutaj rozmawiamy to na jakiej podstawie strażnik miałby zarekwirować wędki. Ja rozumiem że po to jest ten przepis aby straż mogla wędki bez nadzoru rekwirować.
Fakt faktem że przepis powinien być zaktualizowany i np. brać pod uwagę centralki albo chociaż zawierać frazę że w trakcie kontroli ma obowiązek pojawić się przy wedkach w ciągu np, 2 minut. Co innego doprecyzowanie przepisu a co innego jego likwidacja.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 14.07.2016, 22:28
Likwidować przepis w obecnym stanie, stworzyć nowy i życiowy. Aleeeee, możemy tylko sobie gadać... :(
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 14.07.2016, 22:39
Panowie ja patrzę na to przez pryzmat sportu, hobby a nie wyniku za wszelką cenę np. zostawiamy wędki i idziemy do domu( mieszkamy nad wodą) czy idziemy spać do namiotu oddalonego 50 m a ryba się sama złowi.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: pawciobra w 15.07.2016, 04:48
Jędrula, przepis sam w sobie nie jest zły i pomaga rybom w okresach ochronnych. Co byś zrobił i jak byś się czuł jakbyś rano wyjął zdechłą bez wymiaru rybę lub w jej okresie ochronnym? Ja też nie rozumiem ludzi, którzy jeżdżą na nocki na ryby gdzie 3/4 nocki przesypiają...tak wiem, że elektronika czyni cuda, ale dla mnie zero frajdy takie wędkowanie.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 15.07.2016, 07:58
Jędrula, przepis sam w sobie nie jest zły i pomaga rybom w okresach ochronnych. Co byś zrobił i jak byś się czuł jakbyś rano wyjął zdechłą bez wymiaru rybę lub w jej okresie ochronnym? Ja też nie rozumiem ludzi, którzy jeżdżą na nocki na ryby gdzie 3/4 nocki przesypiają...tak wiem, że elektronika czyni cuda, ale dla mnie zero frajdy takie wędkowanie.





Stary, ja nie neguję idei takiego zapisu, pisałem o tym wyżej. Wiadomo, że nadzór nad wędkami musi być w jakiś sposób usankcjonowany. Ale jak jestem 30, 50 albo 100 metrów od wędek, widzę je, na szyi dynda mi centralka to mam nadzór czy nie ? Albo gdy śpię w namiocie, wędek nie widzę mam centralkę i złodziejski alarm, to nadzoruję? I tak można przeciągać linę do usranej śmierci, bo zapis jest mało dokładny.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: pawciobra w 15.07.2016, 08:18
Dla mnie, to Ty sobie stosuj te centralki i inne dziwa na kiju, a przy okazji sobie smacznie śpij. Jakbym miał jechać i spać na rybach, to bym już wolał zostać w domu i się wygodnie wyspać :)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.07.2016, 08:23
Panowie, tylko bez kłótni...
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: JKarp w 15.07.2016, 08:39
Może ja kilka słów bo wywołałem wilka z lasu.
Sam zapis jest bez sensu. A dlaczego ?
Czy mam nadzór nad wędkami jak siedzę 5 m od wędek, odwrócony w drugą stronę i nie mam żadnej elektroniki ? No jak mam zareagować na branie skoro go nie usłyszę i nie zobaczę bo akurat gadam 15 minut prze telefon? Proszę mi na to pytanie odpowiedzieć.
Z drugiej strony nie mam zwyczaju łazić po łowisku choć moja centralka lekko 270 m w terenie zalesionym trzyma łączność z sygnałkami. Siedzę na stanowisku, gotuję, jem, śpię i czasem idę na stronę ale też nie Bóg wie jak daleko.

@pawciobra
" Jakbym miał jechać i spać na rybach, to bym już wolał zostać w domu i się wygodnie wyspać "
Jak miałbym jechać na zasiadkę na jedną noc to też wolałbym się wyspać w domu.
JK
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 15.07.2016, 08:41
Dla mnie, to Ty sobie stosuj te centralki i inne dziwa na kiju, a przy okazji sobie smacznie śpij. Jakbym miał jechać i spać na rybach, to bym już wolał zostać w domu i się wygodnie wyspać :)





No właśnie taka głupia rozmowa, przecież nikogo nie powinno interesować czy ja śpię na rybach, nie śpię, robię pompki czy gram w kości z kumplami. Każdy łowi jak mu pasuje! Nie o tym jest mowa! Mowa jest o poważnej rzeczy a Ty Kolego sprowadzasz dyskusję do parteru. Poważna to rzecz dlatego, iż jak strażnik czy policjant zinterpretuje ten przepis po swojemu, mogą być kłopoty i niepotrzebne problemy.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 15.07.2016, 08:43
Jeszcze nigdy nie widziałem by ktoś czepiał się, że wędkarz odejdzie 20, 50 czy 200 metrów od stanowiska. Byle jak będzie kontrola, to dojdzie i jest w stanie się jej poddać.
Przepis moim zdaniem stworzony po to, by w momencie kontroli była osoba, która się do wędek po prostu przyzna. A nie, że obok Cześka z lewej strony stoją dwie wędki, z prawej dwie i Czesiek mówi Paaaanie kochany, to koledzy, ale pojechali do sklepu po piwo. Wrócą za godzinę. A może to wędki Cześka są? Chyba o to tutaj chodzi. Uwierzcie, względów ryb, ich bezpieczeństwa czy tego, że zdechnie na haczyku na pewno PZW nie zakładało. Na pewno nie ten związek, który co miesiąc w swojej propagandowej broszurze zwanej WW zamieszcza przepisny na pyszne klopsiki rybne, fileciki czy inne palce lizać specjały z ryb.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: makaro w 15.07.2016, 09:00
a może chodziło oto, aby nikt do naszych wędek się nie przy kolegował
no chyba że ktoś wpadł na pomysł, że ryba może wciągnąć wędkę do wody, ale chyba kiedy był pisany regulamin nie stosowano zestawów samozacinających
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 15.07.2016, 13:32
JKarp, napisałeś że jest bez sensu to zaproponuj sensowny taki aby "mięsiarze" nie kombinowali z 4 czy 6 wędkami .
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: pawciobra w 15.07.2016, 13:57
Myślę, że dobrą alternatywą by było wprowadzenie opłaty za ilość wędkę np. max . 3. Na ile wędek kupisz zezwolenie, to na tyle byś mógł łowić.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.07.2016, 14:07
Zrobią dopłatę 50 zł do 3 wędki, zniżka dla emeryta - 20 zł i będą dziadki na 3 wędki wszystko wyjmować...
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: pawciobra w 15.07.2016, 14:10
Minimum ze 100 ;D
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: JKarp w 15.07.2016, 14:17
JKarp, napisałeś że jest bez sensu to zaproponuj sensowny taki aby "mięsiarze" nie kombinowali z 4 czy 6 wędkami .

A po co jak jest gotowe :
Dz.U. 1985 Nr 21 poz. 91
USTAWA
z dnia 18 kwietnia 1985 r.
o rybactwie śródlądowym
Art. 8. 1. Zabrania się połowu ryb:
11) więcej niż dwiema wędkami jednocześnie, a w wypadku ryb łososiowatych
i lipieni – więcej niż jedną wędką;

W przypadku wędek bez właściciela SSR lub PSR ma je zabezpieczyć.
JK
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 15.07.2016, 14:25
Teraz to już sam sobie zaprzeczasz, bo jak będziesz spał w namiocie oddalonym np. 50 m od wędek to przychodzi SSR nie ma właściciela zabierają wędki :D ;)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: koras w 15.07.2016, 14:27
Teraz to już sam sobie zaprzeczasz, bo jak będziesz spał w namiocie oddalonym np. 50 m od wędek to przychodzi SSR nie ma właściciela zabierają wędki :D ;)

Nawet niekoniecznie SSR ;)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: JKarp w 15.07.2016, 14:53
Teraz to już sam sobie zaprzeczasz, bo jak będziesz spał w namiocie oddalonym np. 50 m od wędek to przychodzi SSR nie ma właściciela zabierają wędki :D ;)

Po pierwsze nie śpię tak daleko.
Po drugie stawiam czujki ruchu na noc.
Po trzecie 110 decybeli i masz zawał serca :-[ 8) lub starasz się szybko okopać a ja nadal |-).
Nie skomentuję tego, że SSR nocą chce mnie kontrolować...

A poważnie naprawdę nie znam nikogo kto stawia namiot tak daleko od wędek.

Poza tym pytałeś o propozycję - jest gotowa i do tego raczej się odnieś.

JK
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 15.07.2016, 15:59
Ja mam propozycję:

Nie można pozostawiać zarzuconych wędek bez nadzoru za wyjątkiem:
- oddalenia się od nich w promieniu do 10m i/lub
- posiadania kołowrotków wyposażonych w włączony tzw. wolny bieg lub zdjętego zabezpieczenia blokującego wysnuwanie się żyłki (hamulec). Przez zdjęte zabezpieczenie rozumie się również zwolniony hamulec kołowrotka pozwalający na swobodne wysnuwanie się żyłki

Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Kadłubek w 15.07.2016, 16:13
I powstanie problem co to znaczy "swobodnie". Wiem, że chcesz dobrze ale znaj mentalność łowiących.
Tak szukam dziury w całym. Kombinowanie i naginanie prawa to będzie podstawa.
Regulamin powinien być jasny i prosty jak 100 m sznurka w spodniach bez możliwości kombinowania.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: JKarp w 15.07.2016, 17:07
Wg mnie nadal chcecie wywarzać otwarte drzwi.
Ten zapis o nadzorze powinien zostać zupełnie zdjęty.

1. Stoją dwie wędki, ja w namiocie - znaczy, że jestem a nie gdzieś polazłem ( na duuuuże :beer: ).
2. Nie ma mnie pomimo, że wyraźnie widać, że ktoś tu wędkuje - wędki zwijane przez SSR czy PSR i tyle. Wiem, że Polak zaraz by po szabelkę poleciał bo ktoś śmie dotknąć jego własności. No ale skoro polazł to musi się liczyć z konsekwencjami.
3. Wędki ewidentnie pozostawione same sobie  - bez dyskusji zabierane przez kontrolujących.

Naprawdę nie widziałem sytuacji, żeby nad wodą PZW ktoś ( znaczy powiedzmy karpiarz czy sumiarz czy nawet łowiący na spławik lub z gruntu feederami ) polazł nie wiadomo gdzie. Na komercjach owszem widziałem jak kije pływają po wodzie ;-)
Kiedyś na Zegrzu w biały dzień przysnąłem w fotelu. Ktoś mnie trąca delikatnie i pyta - panie a nie boi się pan, że panu co ukradną ? PSR - proszę przygotować dokumenty itd... Ani słowem, że kimałem a wędki bez nadzoru.
W realu jeszcze mnie to nie spotkało ale na forach to ja już się naczytałem od SSR, że oni to by mi pokazali miejsce w szeregu w związku z nadzorem ( brakiem oczywiście ) nad wędkami.  No i oczywiście, że to psudo-wędkowanie z elektroniką bo ryba sam się złowi i takie tam podobne myśli co bardziej twórczych uczestników dyskusji....


Jest jeszcze jeden przepis kontrowersyjny i chyba jest o nim tylko w RAPR - zapis, że członek-uczestnik PZW ma prawo łowić na dwie wędki. Sprowadza się to ogólnie do tego ( widziałem na Zegrzu i nie tylko ), że tatuś przyjeżdża na rybki z dziesięcioletnim synkiem i ... sam łowi na cztery kije a leszcze żrą jak szalone >:( Oczywiście ryby do jednej siaty  bo po co dwie :thumbdown:

JK
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kshell66 w 15.07.2016, 18:13
JKarp masz dużo racji ale jeszcze raz się spytam tym razem konkretnie Ciebie. Jeśli przepis o nadzorze zostałby zdjęty to na jakiej podstawie (jakiego przepisu) strażnicy mieliby konfiskować wędki?

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 15.07.2016, 19:22
JKarp jak mam się odnieś do czegoś co w mojej ocenie jest nielogiczne, wędkarz ma być przy wędkach i tyle a jak idzie spać to wędki do namiotu lub na podpórki - Dla mnie albo łowi albo śpi.
Jak tak bardzo chcesz żeby zmienili ten zapis to petycja, podpisy i do ZG :P
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Luk w 15.07.2016, 21:59
Przepis o pilnowaniu wędek jest dobry ze względu na zdrowie ryb. W UK na połowie łowisk jest taki przepis, czasami nie wolno się oddalać dalej niż na 3 metry! :)

RAPR nie reguluje nic o zestawach. Czyli jeżeli ktoś łowi na wielki hak z żyłką jak sznur do snopowiązałki, to brak kontroli nad wędką oznaczać może wyrok dla ryby, dla dużego okazu. W Polsce nie ma parcia na 'bezpieczne' zestawy, często łowi się strasznie siermiężnie. zadziory wielkie, ryba nie ma szans na uwolnienie się. A są okresy ochronne, górne wymiary, gdzie ryba powinna wrócić w jak najlepszym stanie do wody.

Nie jestem przeciwnikiem odchodzenia od wędek, ale warto jeżeli ludzie maja baczenie na pewne rzeczy. Bo wędkowanie w Polsce często to chlanie na maksa na przykład :)

O ryby sie nie dba, pomimo, że jest ich mało. Oczywiście twórcom nie chodziło o to o czym ja piszę :D

Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: JKarp w 16.07.2016, 08:30
JKarp masz dużo racji ale jeszcze raz się spytam tym razem konkretnie Ciebie. Jeśli przepis o nadzorze zostałby zdjęty to na jakiej podstawie (jakiego przepisu) strażnicy mieliby konfiskować wędki?

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

http://www.pzw.org.pl/ssrdzierzoniow/cms/8316/_regulamin_spolecznej_strazy_rybackiej_powiatu_dzierzoniowskiego
"11. Z przeprowadzonych czynności:

-         zabezpieczenia porzuconych ryb i przedmiotów służących do ich połowu w wypadku niemożności ustalenia ich posiadacza,"

Naprawdę wszystko jest gotowe - wystarczy znać przepisy 8)


@ jean72
Wlaśnie takich wędkarzy i strażników miałem na myśli pisząc w poprzednim poście, że " No i oczywiście, że to psudo-wędkowanie z elektroniką bo ryba sam się złowi i takie tam podobne myśli co bardziej twórczych uczestników dyskusji...."

A czy potrafisz odpowiedzieć logicznie na moje pytanie o tym, że siedzę tyłem do wędek, nie mam elektroniki i łowię na spławiki więc jak to jest - mam nadzór czy go nie mam?
Jak ktoś idzie na ryby na trzy godziny i jeszcze pisze przy okazji, że będzie w tym czasie testował ??? zanętę, żyłkę czy inne haczyki to niech sobie siedzi i wpatruje się w swoje zestawy. Ja łowię inaczej - minimum trzy dni więc nawet choćbym nie chciał to i tak przytnę komara a sygnałki dadzą mi znać o braniu. Haczyków używam z mikrozadziorami, nie chlam nad wodą i mimo, że śpię potrafiłem przyłapać lisa jak wlazł mi do namiotu :P

Brnąc dalej zaraz się okaże, że nie wolno używać echa bo się wtedy łowi samo ( na forum PZW był taki człowiek który tak pisał ).

No a powiedz mi jeszcze w jaki sposób u mnie w pracy ochroniarz ma nadzór nad obiektem jak patrzy w kamery a obiekt monitorowany znajduje się np w odległości około czterech kilometrów? Jego czas reakcji i przybycie grupy interwencyjnej jest znacznie dłuższe niż ja jak wyjdę z namiotu.


JK
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kshell66 w 16.07.2016, 08:50
JKarp
"..,w przypadku niemożności ustalenia..."
W przypadku braku zapisu o nadzorze nad wedkami podany przez Ciebie przepis miesiarze szybko ominą. Przy założenia że jesteś z Dzierżoniowa (podałeś linki do ich SSR) załóżmy że obaj jesteśmy dziadkami miesiarzami i patrz :
Siadasz na zbiorniku Sudety na dwóch stanowiskach z 4 wedkami oczywiście teleskopami. Ja siadam z 4 wędkami na 2 stanowiskach na Cegielni. SSR tutaj kontroluje po kolei zbiorniki więc ryzyko kontroli w tym samym czasie jest prawie żadne. Kontrolują Ciebie i widzą na stanowisku obok dwie wędki ale od razu mówisz im że te wędki należą do mnie tylko pojechałem po robaki. Szybko dajesz mi cynk, ja zwijam swoje teleskopy z cegielni i przyjeżdżam w ciągu 7 minut czyli zanim straz skontroluje całą wyspę. Pokazuje wpis do rejestru i siadam obok Ciebie do niby moich wędek.
Wiesz uczciwy człowiek nawet o takim czymś nie pomyśli ale w Polsce nie brakuje kłusoli, pseudokłusoli i takich którym zależy tylko na jak największej ilości złowionych ryb. Jak zlikwiduje się zapis o nadzorze nad wedkami to da się takim ludziom kolejny pretekst do kombinowania.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: JKarp w 16.07.2016, 09:03
Nie ma że na chwilę ktoś gdzieś pojechał. Nie można ustalić ( czyli SSR lub PSR ) nie potrafi ustalić bo fizycznie nie ma wędkarza zwijają sprzęt czyli zabezpieczają.
Ty nie możesz "pilnować wędek " bo możesz łowić tylko na dwie wędki.

Ja wiem, że każdy przepis Polak będzie chciał obejść - a to postawi swój trzeci kij w pewnej odległości i w razie co nie ma problemu. Niech zabierają kij. Ale ... ja np widząc takie próby na Zegrzu podchodzę i pytam wprost o ten kij. Najczęściej gość mówi, że ma zamiar zmienić stanowisko i już tam na chwilę postawił ten trzeci kij ale idzie i go zwija.
JK
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 16.07.2016, 16:49
JKarp, Ty tak na serio czy szukasz dziury w całym :o Jeśli siedzisz tyłem do wędek to masz nadzór wystarczy się obrócić ( trwa to około 0.5 s ) jeśli charczysz w namiocie to albo wcale nie reagujesz lub po wybudzeniu z amoku człapiesz do wędek .
A co do twojego ochroniarza to masz taki sam nadzór nad wędkami jak on i grupa interwencyjna nad budynkiem :D :P
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: JKarp w 16.07.2016, 17:08
Serio, serio ;-)
Tylko skąd mam wiedzieć o braniu ? Pytałem czy w tym momencie a nie jak się obrócę i że się obrócę ;)

Więc jak śpię wystarczy, że wyjdę z namiotu. Naprawdę byś się zdziwił myśląc, że możesz podejść i nie zauważę. Takie dwie małe zabawki załatwiają problem znaczy czujniki ruchu.

Tylko, że ochroniarz ma zapisane " Prowadzi za pomocą monitoringu kamerowego nadzór nad określonymi obiektami ".
Nie rozumiem i nie zrozumiem nigdy ludzi - zazdrościsz tego namiotu i sygnałków czy jak ? Bo nie rozumiem teraz - masz obsesję na punkcie elektroniki?
Kup sobie i też sobie spokojnie pośpij na rybach. A swoją drogą nigdzie tak się nie wysypiam jak na rybach :)

JK
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 16.07.2016, 17:27
No muszę ciebie zmartwić bo mam sygnalizatory nawet takie modne, szpanerskie :P
Nie rozumie co " Ciebie boli w tym przepisie " Masz mieć nadzór i tyle a Ty chcesz żeby wprowadzić dekret Unijny a najlepiej jakieś ISO 2016 ;D ;D
Życzę miłego spania na rybkach ;D :P
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Avein w 18.08.2016, 12:02
Nie wiem czy w dobrym temacie piszę ale mam pytanie odnośnie Roz. II ptk 3:

"Z obowiązku posiadania karty wędkarskiej są zwolnione osoby do 14 lat oraz
cudzoziemcy czasowo przebywający w Polsce."

Chciałbym się dowiedzieć jak to jest z cudzoziemcami. Przyjechał do mnie kolega z Niemiec i chcieliśmy iść na ryby. Moje pytanie brzmi czy może on normalnie łowić bez karty, czy musi łowić z kimś kto ma kartę na jedną z 2 wędek. Jeśli może łowić bez karty to trzeba wykupić normalnie zezwolenie?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: katmay w 18.08.2016, 12:15
Trzeba wykupic zezwolenie i może łowić bez karty.


Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Avein w 18.08.2016, 12:21
Trzeba wykupic zezwolenie i może łowić bez karty.


Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

A w wypadku kontroli to czym ma się wylegitymować? Dowodem niemieckim? Oraz jak kupuje się zezwolenie to co ma podać jako nr karty wędkarskiej
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 18.08.2016, 12:23
Dokładnie, tak jak napisał katmay.

Regulamin amatorskiego połowu ryb dotyczy wód użytkowanych przez PZW. Rozdział II punkt 1 o tym mówi.
Samo zwolnienie z posiadania karty wędkarskiej na wodach dzierżawionych przez PZW, o którym mowa w punkcie 3 dotyczy więc tylko tych wód.
Nie dotyczy ono łowisk, które nie są dzierżawione przez PZW (pomijam tutaj komercje, wody prywatne czy klubowe) czyli na przykład tzw. łowisk "dzikich".
Tam soby bez karty wędkarskiej wędkować nie mogą.

Cudzoziemiec, nie posiadający karty wędkarskiej, który chce łowić na wodach PZW, musi wykupić więc pozwolenie (na dany okres czasu).
Może to zrobić na przykład poprzez internet tutaj:

http://www.pzw.poznan.pl/zezwolenia/

Podczas kontroli, legitymuje się wydrukowanym pozwoleniem i paszportem, którego numer wpisuje przy wykupieniu zezwolenia. To wystarczy.

edit:

Nie wiem dlaczego, ale przy e-zezwoleniu na okręg w Poznaniu nie da się wybrać Obcokrajowca.

Tutaj na przykład jest:
http://pzw.gorzow.pl/zezwolenia/index.php

Trzeba też mieć drukarkę, żeby wydrukować zezwolenie po jego wykupieniu. ewentualnie od biedy smartfona (dokument przychodzi też na maila). Trzeba też mieć wydrukowane potwierdzenie wykonania przelewu.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 09.10.2016, 21:32
Najnowszy "genialny" pomysł ZO Katowice, na 2017 rok uchwalili zapis w regulaminie że jest ZAKAZ SPINNINGOWANIA  OD 01.01 DO 30.04 :facepalm:
 Mimo że mało spinninguje gratuluje dziadkom poczucia humoru
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 09.10.2016, 21:33
WTF ?! :facepalm:
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 09.10.2016, 21:35
Najnowszy genialny pomysł ZO Katowice, na 2017 rok uchwalili zapis w regulaminie że jest ZAKAZ SPINNINGOWANIA  OD 01.01 -30.06 :facepalm:
 Mimo że mało spinninguje gratuluje dziadkom poczucia humoru
To teraz spiningiści mają 4-5 miesięcy sezonu ? Gratuluję ! Może to krok w stronę promowania Deadbaita.... :facepalm: :facepalm: :facepalm: :facepalm:
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 09.10.2016, 21:36
Najnowszy "genialny" pomysł ZO Katowice, na 2017 rok uchwalili zapis w regulaminie że jest ZAKAZ SPINNINGOWANIA  OD 01.01 DO 30.04 :facepalm:
 Mimo że mało spinninguje gratuluje dziadkom poczucia humoru
Przepraszam oczywista pomyłka drukarska :)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 09.10.2016, 21:38
Mimo że mało spinninguje gratuluje dziadkom poczucia humoru

Niech te stare ćwoki sp....ają i lepiej niech zaczną latać po sklepach za nowym garniturem a nie głupoty wymyślać
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Kadłubek w 09.10.2016, 22:42
Może niech wprowadzą zakaz wszelkiego połowu od 01.01.2017 do 31.12.2017.
Dla ryb będzie lepiej nie trzeba będzie zarybiać bo przecież nikt nie łowi a kasa ze składek będzie na działalność statutową czyli imprezy integracyjne. :facepalm:
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: cumbajszpil w 09.10.2016, 22:48
I Będzie powtórka z historii. Jak to nomenklatura uwlaszczyla się na państwowym.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 11.10.2016, 22:16
Zadziwiające są te pomysły.
Tym bardziej, że właśnie wśród spinningistów wielu jest zwolenników C&R.
Nie lepiej byłoby propagować na przykład łowienie na żywca/trupka z natychmiastowym zacięciem? Używanie systemików, które obecnie są zakazane i zachęcanie do szybkiego zacinania - to jest coś, co może uratować życie wielu niewymiarowym drapieżnikom.
Można użyć w tym celu WW, strony internetowej PZW, kanałów YT, prezentacji na imprezach.
Szkoda mi spinningistów, bo to często ludzie łowiący jedną wędką przez parę godzinek po pracy. Sam, kiedy nie mam koncepcji i/lub możliwości na dłuższą zasiadkę ze spławikiem czy feederem, idę sobie pospinningować. Nawet łowienia na boczny trok mniejszych okoni jest wtedy frajdą.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Sławek w 11.10.2016, 22:32
Ja akurat mam inne doświadczenia ze spinningistami. Kilka razy bylem świadkiem ich łowów i nie odbiegały one od średniej krajowej jeśli chodzi o dawanie w leb rybkom. Ale to moze tylko moje odczucia.
Problem jest zawsze ten sam. Jakikolwiek by przepis pzw nie uchwaliło, czy to limity, czy okresy to i tak nie zmieni sytuacji bo nikt tych wędkarzy nie kontroluje.
Mozna uchwalać wymiary, widelki, szersze okresy, mniejsze limity... polski wędkarz zabierze tego 35 cm szczupaka czy sandacza jesli będzie wiedział ze nikt go nie złapie. Taka polska mentalność.

Trzeba zmienić cala strukturę polskich wód, własność. Gospodarzowi musi zależeć. Pzw to antygospodarz.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 12.10.2016, 07:55
Niech lepiej zrobią Odrę no kill we wszystkie dni, bo widać, że ryb przybywa. Ale jak jestem we wtorek i środę (kiedy no kill nie obowiązuje) to jestem świadkiem wyławiania przez 2 dni ryb, które uchowały się dzięki wprowadzeniu tej zasady w pozostałe. Zjeżdzają się mięsiarze już w poniedziałek po południu i koczują aż do godziny 0:00, żeby zarzucić wędkę. Siedzą niektórzy przez dwie noce i dwa dni i tłuką ryby. Limit? Jakie limity! Przecież przez dwa dni i dwie noce trza coś jeść, więc jak złowią rybę to nie wpisują jej do rejestru ani nie wrzucają do siatki tylko od razu w łeb i na grilla. Kto im udowodni? Przecież im do żołądków nikt nie będzie zaglądał. Wprowadzenie przez ZO Katowice No Kill na Odrze w Rogach to dobre posunięcie jednak jak zwykle trzeba było zrobić ukłon w stronę mięsiarzy i dać im dwa dni, kiedy to mogą najeść się do syta.

Zapis odnośnie spinningowania uważam za głupi i nieprzemyślany. Nie jestem zwolennikiem tej metody (w sensie - nie łowię), jednak absurdów nie zwykłem popierać.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 12.10.2016, 08:07
Wydaje mi się, że ten zapis wprowadzono, ponieważ w okresie ochronny dla szczupaka mięsiarstwo spiningowało za okoniem 15-centymetrowymi gumami.
I jak zwykle przez bydło cierpią normalni ludzie.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 12.10.2016, 08:18
Wydaje mi się, że ten zapis wprowadzono, ponieważ w okresie ochronny dla szczupaka mięsiarstwo spiningowało za okoniem 15-centymetrowymi gumami.
I jak zwykle przez bydło cierpią normalni ludzie.

Wiadomo, że były patologie. Szkoda, że w ten sposób ktoś chce się ich pozbyć. W sposób, który uderza tylko i wyłącznie w uczciwych wędkarzy. Równie dobrze można by zakazać łowienia spławikiem czy z gruntu w całym sezonie, bo ktoś może złowić 20 cm lina albo 25 cm karpia i go zjeść. A kłusole i mięsiarze i tak będą targać szczupłe i tak.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 12.10.2016, 08:19
Wydaje mi się, że ten zapis wprowadzono, ponieważ w okresie ochronny dla szczupaka mięsiarstwo spiningowało za okoniem 15-centymetrowymi gumami.
I jak zwykle przez bydło cierpią normalni ludzie.




Dokładnie też tak myślę. Na moich wodach, szczególnie na Odrze, takich cwaniaczków jest cała masa. W styczniu i lutym szukają sandacza, on wtedy mocno nerwowy jest i wali we wszystko. Nie muszę mówić co to znaczy :'(
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 12.10.2016, 08:43
Wydaje mi się, że ten zapis wprowadzono, ponieważ w okresie ochronny dla szczupaka mięsiarstwo spiningowało za okoniem 15-centymetrowymi gumami.
I jak zwykle przez bydło cierpią normalni ludzie.

Wiadomo, że były patologie. Szkoda, że w ten sposób ktoś chce się ich pozbyć. W sposób, który uderza tylko i wyłącznie w uczciwych wędkarzy. Równie dobrze można by zakazać łowienia spławikiem czy z gruntu w całym sezonie, bo ktoś może złowić 20 cm lina albo 25 cm karpia i go zjeść. A kłusole i mięsiarze i tak będą targać szczupłe i tak.





Zgadza się wszystko. To rozbija się o kontrole i ten cały kulawy system, wiele już na ten temat pisaliśmy. To jednak nie jest odosobnione rozwiązanie, chyba w Niemczech też tak mają :o
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: koras w 12.10.2016, 09:12
Jak już to wcześniej zostało powiedziane - zdarzali się wędkarze, którzy szukali szczupaka w okresie ochronnym pod pretekstem połowu okoni. Tylko, że rozwiązaniem tego problemu powinna być zwiększona kontrola w okresie ochronnym, ale przecież łatwiej jest równać w dół, potraktować wszystkich jak kłusowników, wymyślić durny zapis w regulaminie i mieć spokój.

Może przydałyby się jakieś przepisy odnośnie przynęt w okresie ochronnym szczupaka? Z drugiej strony, opracowywanie takich przepisów nie jest mocną stroną PZW (np. zbrojenie trupka 1 hakiem).
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 12.10.2016, 09:20
Niestety ale w Polsce na "mięsiarstwo " jest tylko jeden sposób: kara, ale konkretna. Przyjechał samochodem zabrać samochód (zlicytować, kasa na zarybienie), zabrać sprzęt (zlicytować). Nie jego samochód, kara od 5 tys zł. Nie płaci do "paki".
Gwarantuje że 95% mięsiarzy zrezygnowałoby ze swoich przyzwyczajeń.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Robert_X w 12.10.2016, 09:24
W moim okręgu po jesiennych zarybieniach 2015 r wprowadzono zakaz połowu Karpia ( no bo przecież inną rybą ciężko zarybić....) efekt finalny był taki że na spławikach żywcowych "wędkarze" montowali zestawy z kuku czy robactwem ZO poszedł krok dalej i wprowadził całkowity zakaz połowu na zbiornikach zarybionych czyli praktycznie wszystkich w okręgu pozostał jedynie spinning to wg. mnie przegięcie w drugą stronę bo przez kilku debili wszyscy wędkarze zostali pozbawieni możliwości łowienia w sezonie jesiennym a ZO zamiast zaostrzyć kontrole olał wędkarzy ....
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 12.10.2016, 09:29
Niestety ale w Polsce na "mięsiarstwo " jest tylko jeden sposób: kara, ale konkretna. Przyjechał samochodem zabrać samochód (zlicytować, kasa na zarybienie), zabrać sprzęt (zlicytować). Nie jego samochód, kara od 5 tys zł. Nie płaci do "paki".
Gwarantuje że 95% mięsiarzy zrezygnowałoby ze swoich przyzwyczajeń.

Zbyt piękne to, by było prawdziwe, i nie sądze, by kiedyś do tego doszło.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 12.10.2016, 09:40
Niestety ale w Polsce na "mięsiarstwo " jest tylko jeden sposób: kara, ale konkretna. Przyjechał samochodem zabrać samochód (zlicytować, kasa na zarybienie), zabrać sprzęt (zlicytować). Nie jego samochód, kara od 5 tys zł. Nie płaci do "paki".
Gwarantuje że 95% mięsiarzy zrezygnowałoby ze swoich przyzwyczajeń.




Zgadza się, ale do takiego prawa muszą być kompetentni funkcjonariusze. Więc na starcie odpadają społecznicy, PSR jest za mało i dupa w krzokach :thumbdown:
My wędkarze wiemy jak to rozwiązać, ale w tym kraju przełamać lody i skruszyć betony jest niezmiernie trudno. Gadaliśmy już o tym na forum tyyyle razy... :(
Tak czy inaczej, idzie ku lepszemu. Powoli wszyscy zaczynamy mówić jednym głosem. Ten rok staje się przełomowy i już niedługo się o tym przekonamy. Oby ''Im''/nam się udało ;)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 12.10.2016, 09:40
A dlaczego nie, wystarczy póki rządzi PIS odpowiednio im to zaserwować i jest :)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 12.10.2016, 09:42
Musi tylko nastąpić zmiana prawa i zaistnieć "wędkarskie korzystanie z wody". Wtedy stowarzyszenia i małe koła zaczną szybko przejmować wody i o nie dbać.

Mnie się jeszcze marzy, by do odpowiedzialności pociągnięto decydentów z PZW i IRŚ. Za to, co zrobili z polskimi wodami.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 12.10.2016, 09:45
Musi tylko nastąpić zmiana prawa i zaistnieć "wędkarskie korzystanie z wody". Wtedy stowarzyszenia i małe koła zaczną szybko przejmować wody i o nie dbać.

Mnie się jeszcze marzy, by do odpowiedzialności pociągnięto decydentów z PZW i IRŚ. Za to, co zrobili z polskimi wodami.




Nie licz na to, oni mają kupę kasy i się zawsze wybronią.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 12.10.2016, 09:45
cyt . " Ten rok staje się przełomowy i już niedługo się o tym przekonamy. Oby ''Im''/nam się udało ;)"

Jędruś w czym przełomowy ???
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 12.10.2016, 09:48
No, Maciek. Nie widzisz, co się dzieje? Wiara ruszyła. Naprawdę wszędzie są ogromne bunty i jest ich coraz więcej. Beton aż łamie przepisy ordynacji wyborczej, by utrzymać się przy stołkach. Oni się boją, bo zmiany są nieuniknione. Tego już się nie da zatrzymać.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 12.10.2016, 09:50
cyt . " Ten rok staje się przełomowy i już niedługo się o tym przekonamy. Oby ''Im''/nam się udało ;)"

Jędruś w czym przełomowy ???





Macieju, to jeszcze sprawa nieoficjalna, ale pewne działania już zostały poczynione. Pewnie nie będzie z tego rewolucji, ale powoli, małymi krokami oszustów i ściemniaczy wysiudamy z bedonowych stołków :D
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Tomek81 w 12.10.2016, 09:50
A w jaki sposób moglibyśmy zmienić samo PZW w sensie likwidacji/ograniczenia "mięsierstwa" i wprowadzenia bardzo srogich kar.
W jaki wywalić zasiadających tam leśnych dziadków i obsadzić ludzi kompetentnych i z pasja (a nie z parciem do koryta).
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 12.10.2016, 09:54
A w jaki sposób moglibyśmy zmienić samo PZW w sensie likwidacji/ograniczenia "mięsierstwa" i wprowadzenia bardzo srogich kar.
W jaki wywalić zasiadających tam leśnych dziadków i obsadzić ludzi kompetentnych i z pasja (a nie z parciem do koryta).




Pierwszy krok, to zmiana prawa, zmiana ustawy i zapisy o wędkarskim użytkowaniu wód. Dokładnie jak Michał pisał wyżej.
Potem już poleci...
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 12.10.2016, 09:56
No, Maciek. Nie widzisz, co się dzieje? Wiara ruszyła. Naprawdę wszędzie są ogromne bunty i jest ich coraz więcej. Beton aż łamie przepisy ordynacji wyborczej, by utrzymać się przy stołkach. Oni się boją, bo zmiany są nieuniknione. Tego już się nie da zatrzymać.

Jestem blisko jądra PZW - jeszcze sporo wody musi upłynąć aby coś zmienić !!!!!

Podstawa problemu po raz kolejny:

Operat - plan zarybieniowy - durny rejestr połowu ( opieranie się na błędnych danych z niego - niechlujstwo w opracowaniu operatów !!!!
Niemoc w przełamywaniu barier.

Kilka prostych zapisów do regulaminu:
zakaz połowu z łodzi od 1.11 do 30.05.- w danym roku
Zakaz połowu na spinning - na żywca , trupka od 01.01 do 31.05 - w danym roku
Zakaz połowu ryb przez 2 tyg po zarybieniach
Górne limity wymiaru ryb
Zmniejszenie limitu zabieranych gatunków ryb
Jeżeli rejestr - to wszystkie uchybienia w stosunku do jego prowadzenia powinny z mety skutkować zawieszeniem na 2 lata w łowieniu w PZW

Jeżeli w UK mogą wyłączyć dane akweny z łowienia na kilka miesięcy - to czemu w Polsce nie można by było podziałać w tych kierunkach....
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 12.10.2016, 10:02
Widzisz, ja na przykład nie jestem zachwycony wyłączeniem akwenów z łowienia. Ja i tak ryb nie zabieram i chcę sobie w spokoju łowić. Byłoby wprowadzone no kill plus wspomniane wcześniej kary łącznie z zajęciem auta i byłby spokój. A tak znów normalni będą cierpieć za miliony... mięsiarzy.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 12.10.2016, 10:03
No, Maciek. Nie widzisz, co się dzieje? Wiara ruszyła. Naprawdę wszędzie są ogromne bunty i jest ich coraz więcej. Beton aż łamie przepisy ordynacji wyborczej, by utrzymać się przy stołkach. Oni się boją, bo zmiany są nieuniknione. Tego już się nie da zatrzymać.

Jestem blisko jądra PZW - jeszcze sporo wody musi upłynąć aby coś zmienić !!!!!

Podstawa problemu poraz kolejny

Operat - plan zarybieniowy - durny rejestr połowu ( opieranie się na błędnych danych z niego - niechlujstwo w opracowaniu operatów !!!!
Niemoc w przełamywaniu barier

Kilka prostych zapisów do regulaminu
zakaz połowu z łodzi od 1.11 do 30.05.- w danym roku
Zakaz połowu na spinning - na żywca , trupka od 01.01 do 31.05 - w danym roku
Zakaz połowu ryb przez 2 tyg po zarybieniach
górne limity wymiaru ryb
zmniejszenie limitu zabieranych gatunków ryb
Jeżeli rejestr - to wszystkie uchybienia w stosunku do jego prowadzenia powinny z mety skutkować zawieszenie m na 2 lata w łowieniu w PZW

Jeżeli w UK mogą wyłączyć dane akweny z łowienia na kilka miesięcy - to czemu w Polsce nie można by było podziała ć w tych kierunkach....





 W tym kraju, aż roi się od idiotycznych przepisów, nie tylko w wędkarstwie. Tylko Macieju Drogi, aktualnie najważniejszym jest wyrzucenie na pysk tych z górnego piętra. Potem posadzenie tam kompetentnych i uczciwych ludzi, którym zależy na wędkarzach i rybach. To jest problem na dziś.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 12.10.2016, 10:05
w Polskiej mentalności półśrodki nie działają - tylko restrykcje....
Weźmy pijanych kierowców, jakie mają kary - a czy ich jest mniej....

Moim zdaniem gdyby policja , straż miejska kontrolowała wędkarzy, a do tego dołączyć 5000 zł kary za każdy kg ryby złowionej niezgodnie z przepisami - sprawę by załatwiło....
i mandat nie żadne sądy ( a procedura PZW osobną drogą ).
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Tomek81 w 12.10.2016, 10:09
A jak wygląda sprawa z kontrolami, bylem na wodach PZW w tym roku z 10 razy (Piaseczno zalew AMO) i nikt tam nikogo nie kontroluje.
Moze zainwestować w kontrole razem z wprowadzeniem drakońskich kar.

Dlaczego jest taki opór z wprowadzeniem górnych wymiarów i innych zmian regulaminowych ?

W jaki sposób jako wędkarze możemy dokonać zmian osobowych i prawnych w zakresie funkcjonowania PZW ?
Kto wybiera tych ludzi i przed kim są odpowiedzialni ?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 12.10.2016, 10:10
No, Maciek. Nie widzisz, co się dzieje? Wiara ruszyła. Naprawdę wszędzie są ogromne bunty i jest ich coraz więcej. Beton aż łamie przepisy ordynacji wyborczej, by utrzymać się przy stołkach. Oni się boją, bo zmiany są nieuniknione. Tego już się nie da zatrzymać.

Jestem blisko jądra PZW - jeszcze sporo wody musi upłynąć aby coś zmienić !!!!!

Podstawa problemu poraz kolejny

Operat - plan zarybieniowy - durny rejestr połowu ( opieranie się na błędnych danych z niego - niechlujstwo w opracowaniu operatów !!!!
Niemoc w przełamywaniu barier

Kilka prostych zapisów do regulaminu
zakaz połowu z łodzi od 1.11 do 30.05.- w danym roku
Zakaz połowu na spinning - na żywca , trupka od 01.01 do 31.05 - w danym roku
Zakaz połowu ryb przez 2 tyg po zarybieniach
górne limity wymiaru ryb
zmniejszenie limitu zabieranych gatunków ryb
Jeżeli rejestr - to wszystkie uchybienia w stosunku do jego prowadzenia powinny z mety skutkować zawieszenie m na 2 lata w łowieniu w PZW


 W tym kraju, aż roi się od idiotycznych przepisów, nie tylko w wędkarstwie. Tylko Macieju Drogi, aktualnie najważniejszym jest wyrzucenie na pysk tych z górnego piętra. Potem posadzenie tam kompetentnych i uczciwych ludzi, którym zależy na wędkarzach i rybach. To jest problem na dziś.

Jeżeli w UK mogą wyłączyć dane akweny z łowienia na kilka miesięcy - to czemu w Polsce nie można by było podziała ć w tych kierunkach....

Jedruś gdzie ty żyjesz "miła być dobra zmiana " - i co i jajco poobstawiali misiewi.... na stołkach i se chłopaki premie porobili, nawet jak jeszcze nie pracowali ....

Jacy uczciwi .... to Polska .... W Polsce uczciwość kończy się, gdy pojawiają się pieniądze - PZW - powinno być firmą ze strukturą i własnością, o którą dba i ją pielęgnuje - za uchybienia w stosunku do działalności - kraty.
Teraz co ... najwyżej dziadka odwołają i się nie boją - robią co chcą ....

Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 12.10.2016, 10:14
Maciej, ja wiem, że w Polsce nie powinienem nadużywać słowa '' uczciwość'' , wiem że nadzieja matką głupich, ale ja widzę światełko w tunelu :fish:

Ps. A jeżeli chodzi o '' dobrą zmianę'' i tych na Wiejskiej, to nie wierzę im. Nie wierzę żadnemu politykowi.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: koras w 12.10.2016, 10:19
A jak wygląda sprawa z kontrolami, bylem na wodach PZW w tym roku z 10 razy (Piaseczno zalew AMO) i nikt tam nikogo nie kontroluje.

Ja zaraz nie będę miał miejsca w rejestrze, żeby wpisywać kolejne wyprawy, a kontrolę miałem JEDNĄ i to wcale nie szczegółową, bo sprawdzili tylko kartę i rejestr. Panowie byli zdziwieni (!), że mam rejestr prawidłowo wypełniony i że są tam prawie same kreski. Zwróciłem uwagę na to, że po prawie 50-ciu wędkowaniach mam pierwszą kontrolę, na co jeden ze strażników wielce zdziwiony, palnął coś w stylu "a co, chciałbyś więcej?"
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 12.10.2016, 10:24
PZW to twór w chwili obecnej niedostępny dla przeciętnego wędkarza, pozorne stowarzyszenie całkowicie odseparowane od jego członków, którzy nie mają w nim wpływu w zasadzie na nic. Wybory lokalnych władz to w zasadzie nic nie dająca formalność, która prowadzi jedynie do wytypowania cieci, którzy mają czuwać nad wodami w swoim kole, organizować jakieś zawody i jeździć po karpia. Ralnie, przeciętny wędkarz nie ma zupełnie wpływu na to co dzieje się w stowarzyszeniu, jak wygląda regulamin, jak funkcjonuje związek, który w obecnej formie przypomina bardziej korporację aniżeli stowarzyszenie pasjonatów, hobbystów, gdzie wszyscy powinni się znać i móc decydować o formie takiej działalności. Powinno się ograniczyć ilość dzierżawionych, użytkowanych wód stawiając na jakość a nie na ilość co przełożyło by się zarówno na większe zarybienia jak i skuteczniejszą ochronę.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Tomek81 w 12.10.2016, 10:38
Kurcze chciałbym zapłacić 300 - 400 PLN rocznie za jedna mała klubowa wodę z całkowitym zakazem zabierania ryb niż na pzw i nawet ryby nie zobaczyć.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 12.10.2016, 10:39
Kurcze chciałbym zapłacić 300 - 400 PLN rocznie za jedna mała klubowa wodę z całkowitym zakazem zabierania ryb niż na pzw i nawet ryby nie zobaczyć.
Mam tak samo...
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Tomek81 w 12.10.2016, 10:54
Mam wrażenie ze jednym największych problemów jest właśnie miesiarstwo.
Pracując 5 dni w tygodniu jestem na rybach max raz w weekend a emerytowane leśne dziadki mięsiarze w kilka tygodni po rozpoczęciu sezonu siedząc 7 dni w tygodniu wyławiają wszystko z zarybienia (jeśli cokolwiek wpuszczono).

Raz właśnie zasłyszałem od dziadków jak to karpi nawyciagali na wiosnę (zalew AMO) i wszystko do lodówy. Nawet małemu leszczowi się nie upiecze, kurcze nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić kto by to chciał jeść, jak nisko trzeba upaść.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 12.10.2016, 10:56
Czego nie zje człowiek, zje kura lub kot. A resztę przyjmie śmietnik. Ale "zmarnować" się nie może.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 12.10.2016, 11:01
Dlatego, zamiast tej całej korporacji finansowej, odseparowanej od wędkarzy, zajebanej biurokracją i stołkami obsadzonymi przez "fachowców", lepiej, żeby powstały lokalne PZW, które miały by w użytkowaniu kilka konkretnych wód, które były by w stanie świetnie zarybić i kontrolować. A tak, dla przykładu o. Katowice ma 176 wód pod opieką. Nie mogło by to być 20-30, tych najlepszych, najrybniejszych, najbardziej atrakcyjnych wędkarsko? Resztę niech zostawią mięsiarzom, niech chodzą na ryby dwa kilometry od domu i wyłowią wszystko co tam pływa. Ja i tak jeżdżę średnio 20-40 kilometrów od domu na ryby bo nie interesuje mnie łowienie w wannach z karpiem. To, co PZW zostawi, zagospodarują sobie inne stowarzyszenia - i to też dobra rzecz, bo albo stawy staną się zupełnie "dzikie" albo po prostu wzrośnie konkurencja. Jeśli lokalne stowarzyszenia będą mieć lepiej zadbane wody, atrakcyjniejsze to ludzie będą mieć wybór. W tym właśnie cały problem. PZW na chwilę obecną jest w zasadzie monopolistą, kurczowo nie chce oddać nawet gównianego stawku, byle tylko w okolicy nie pojawiła się konkurencja, bo okazało by się, że z totalnego bezrybia można zrobić dobrą i rybną wodę, na której wędkarze mogą odpocząć i nieźle połowić.

Zmniejszenie ilości wód i pozostawienie opłat w obecnej formie to nic innego jak olbrzymi zysk, który można przeznaczyć nie tylko na dodatkowe zarybienie ale także na skuteczniejszą ochronę. Zostają pieniądze, które można na to przeznaczyć i pozostaje mniej wód do skontrolowania a więc sama kontrola jest łatwiejsza i skuteczniejsza. 
Według sprawozdania (http://www.katowice.pzw.org.pl/wiadomosci/138817/60/posiedzenie_wladz_okregu__wrzesien_2016r), w pierwszym półroczu 2016 SSR o. Katowice przeprowadziła 3497 kontroli. To jest około 19 kontroli łowisk dziennie. W przypadku zarządzania 176 wodami to jest nic! Ale gdyby było ich 30, to z prostych wyliczeń wynika, że kontrola na jednym łowisku mogła by być nawet co drugi dzień lub częściej! Przy przeznaczeniu odrobiny więcej środków, każde łowisko mogło by być kontrolowane nawet codziennie. Nie wiem, czy to dobrze liczę, może źle interpretuję pewne dane, ale tak, analizując to po chłopsku wnioskuję.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Tomek81 w 12.10.2016, 11:12
Dlatego, zamiast tej całej korporacji finansowej, odseparowanej od wędkarzy, zajebanej biurokracją i stołkami obsadzonymi przez "fachowców", lepiej, żeby powstały lokalne PZW, które miały by w użytkowaniu kilka konkretnych wód, które były by w stanie świetnie zarybić i kontrolować. A tak, dla przykładu o. Katowice ma 176 wód pod opieką. Nie mogło by to być 20-30, tych najlepszych, najrybniejszych, najbardziej atrakcyjnych wędkarsko? Resztę niech zostawią mięsiarzom, niech chodzą na ryby dwa kilometry od domu i wyłowią wszystko co tam pływa. Ja i tak jeżdżę średnio 20-40 kilometrów od domu na ryby bo nie interesuje mnie łowienie w wannach z karpiem. To, co PZW zostawi, zagospodarują sobie inne stowarzyszenia - i to też dobra rzecz, bo albo stawy staną się zupełnie "dzikie" albo po prostu wzrośnie konkurencja. Jeśli lokalne stowarzyszenia będą mieć lepiej zadbane wody, atrakcyjniejsze to ludzie będą mieć wybór. W tym właśnie cały problem. PZW na chwilę obecną jest w zasadzie monopolistą, kurczowo nie chce oddać nawet gównianego stawku, byle tylko w okolicy nie pojawiła się konkurencja, bo okazało by się, że z totalnego bezrybia można zrobić dobrą i rybną wodę, na której wędkarze mogą odpocząć i nieźle połowić.

Zmniejszenie ilości wód i pozostawienie opłat w obecnej formie to nic innego jak olbrzymi zysk, który można przeznaczyć nie tylko na dodatkowe zarybienie ale także na skuteczniejszą ochronę. Zostają pieniądze, które można na to przeznaczyć i pozostaje mniej wód do skontrolowania a więc sama kontrola jest łatwiejsza i skuteczniejsza. 
Według sprawozdania (http://www.katowice.pzw.org.pl/wiadomosci/138817/60/posiedzenie_wladz_okregu__wrzesien_2016r), w pierwszym półroczu 2016 SSR o. Katowice przeprowadziła 3497 kontroli. To jest około 19 kontroli łowisk dziennie. W przypadku zarządzania 176 wodami to jest nic! Ale gdyby było ich 30, to z prostych wyliczeń wynika, że kontrola na jednym łowisku mogła by być nawet co drugi dzień lub częściej! Przy przeznaczeniu odrobiny więcej środków, każde łowisko mogło by być kontrolowane nawet codziennie. Nie wiem, czy to dobrze liczę, może źle interpretuję pewne dane, ale tak, analizując to po chłopsku wnioskuję.

Mysle ze masz racje.

Ciekawe w jaki sposow pozbawic PZW wlasnosci wody ?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 12.10.2016, 11:18
Najlepiej udowodnić, że źle nią gospodaruje i nie wywiązuje się z operatu wodno prawnego. Gdyby w PZW były mądre głowy i było to stowarzyszenie rozsądnie zarządzane to sami pozbyli by się części wód, głównie stawideł, które są jedynie przechowalnią dla zarybieniowego karpia, który i tak zostaje wyłowiony za chwilę przez mięsiarzy. Nie mam nic przeciwko stawom, ale po co ich tyle w takiej ilości. Wiem, że kiedyś było modne, że przy każdej kopalni, każdym wiekszym zakładzie pracy, w każdym miasteczku były stawy i zakładano lokalne koła wędkarskie. Bo samochód miał co 5 człowiek, reszta jeździła na ryby motorowerem albo rowerem. Teraz w większości jeździmy na ryby wiele kilometrów, mimo, że mamy tak wiele łowisk PZW wokół siebie. Dlaczego tak jest? Bo to są bezrybia. Lepiej to zostawić, wyłuskać tylko te atrakcyjne, stawy, jeziora, rzeki, kanały - dla urozmaicenia - i w nie inwestować.

Przy tych samych środkach z opłat, mniejszej ilości wód o około 80% możemy tak doinwestować te wody, które pozostaną, że ryby będą jeść wędkarzom z ręki. Nie trzeba będzie opłacać pasibrzuchów na stołkach ani pseudo ekspertów, bo będą pieniądze, by zlecić ekspertyzę, wykonanie operatu czy jakichkolwiek spraw firmie zewnętrznej. Można będzie kontrolować codziennie łowiska, a zwiększając na to fundusze robić to nawet kilka razy dziennie na jednym łowisku. W teorii zmniejszy się ilość łowisk jednak poprawi się zdecydwanie ich jakość. Mnie takie rozwiązanie odpowiada.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 12.10.2016, 11:35
Grzesiu, ale właśnie mięsiarze stanowią główny człon PZW. To w większości oni płacą składki. A za co płacą? A właśnie za możliwość wyłowienia przez dwa tygodnie karpika zarybieniowego, żeby się karta zwróciła.
W PZW wiedzą, co robią...
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 12.10.2016, 12:09
No to będą łowić tego karpia zarybieniowego, zgodnie z limitem, na tych dobrze zarybionych, kilku łowiskach. Będzie tego karpia tyle, że ich się nim zapierdoli. Nie będą w stanie go przejeść.
Bo jak zarybi się łowisko nie 500 kg karpia a 5000 kg a limit zostanie ten sam, to mięsiarze i tak wyłowią tylko tyle, ile normalnie by mogli. Kontrola będzie cały czas, bo były by na to środki, więc kombinatorstwo i wynoszenie poza limitem by się skończyło.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Tomek81 w 12.10.2016, 12:14
No to będą łowić tego karpia zarybieniowego, zgodnie z limitem, na tych dobrze zarybionych, kilku łowiskach. Będzie tego karpia tyle, że ich się nim zapierdoli. Nie będą w stanie go przejeść.
Bo jak zarybi się łowisko nie 500 kg karpia a 5000 kg a limit zostanie ten sam, to mięsiarze i tak wyłowią tylko tyle, ile normalnie by mogli. Kontrola będzie cały czas, bo były by na to środki, więc kombinatorstwo i wynoszenie poza limitem by się skończyło.

Obawiam się ze nic z tego. Mięsiarze kiedy już załadują lodówki do pełna sprzedają ryby innym (co jest zakazane przez regulamin).
Potrafią zaopatrywać nawet lokale gastronomiczne (to dopiero patologia).
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 12.10.2016, 13:09
No ale jeśli limit mówi 2/dzień to może wziąć 2 na dzień.
Jak wpuszczone zostanie 500 kg, to te 2 karpie na dzień razy X mięsiaży i ryby nie ma.
A tak, 5000 kg - 2 na dzień razy ileś mięsiaży i jeszcze sporo zostaje. O to mi chodzi.
Jak ryba sie rozchodzi po zarybieniu to też nie jest tak łatwo jej złapać.
Jak będzie mnóstwo ryby, to nawet jak będą brać zgodnie z limitem to i tak zostanie jej od groma.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: koras w 12.10.2016, 13:19
Tak na marginesie, 2 karpie (u mnie są 3) to powinien być limit tygodniowy, a nie dzienny. Ile ryby można, za przeproszeniem, wp...olić?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 12.10.2016, 13:27
Oczywiście, że tak.

Ale oni biorą dwa i do bagażnika, w krzaki, telefon do żony, kolegi... i łowią dalej. I tak do wyłowienia wszystkiego. To jest patologia, jaką tylko rozżarzonym żelazem można wypalić. Czyli konfiskatą auta i mandatem z 1000 zł za każdą sztukę ponad limit. Patologia zniknęłaby dosłownie po kilku dniach.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: maszek95 w 12.10.2016, 13:29
Oj można można,  przecież trzeba jeszcze lodówkę zapchac i rodzinie rozdać,no i koty nakarmić.  Panowie ja widzę,że tylko na tym forum są ludzie co są za tym żeby ryby wypuszczać. Niedawno próbowałem o tym dyskutować na innym forum to się w końcu poddalem. Bo wiadomo karta musi się zwrócić.  A najlepiej jeden w młodym wieku w sumie mi napisał: że jeździ na ryby z synkiem i narzeka że nie mogą nic złapać,że syn nawet głupiej plotki nie może złapać. Ale jak mu tłumaczyłem o miesiarstwie, że trzeba ryby wypuszczać to mi odpisał że co to za frajda dać rybie buzi i ja wypuścić. Jak można ją wziąść , usmażyć i razem z synkiem ja zjeść. No to ja się pytam o co tu k.... Chodzi.  Albo chce z tym synem łowic ryby,albo je żreć. I jak ma tu być dobrze,jak ojciec od małego uczy syna miesiarstwa.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 12.10.2016, 13:37
Rozmawiałem kiedyś z kolega strażnikiem opowiadał mi różne historie z akcji kontroli...
Ale jedna historia zapadła mi do pamięci...
Tyle lat jeste strażnikiem i powiem ci jedno na pytanie jakie zadał kłusownikowi  po co ci  chłopie 45 boleni ( najmniejszy 75 cm złowionych w tarlisku na szarpaka .... ) chłop którego złapali odpowiedział panie do octu się da i będą - mielonego się zrobi i będą ....
Szok Polak wędkarz mięsożerca wszystkiemu podoła....
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 12.10.2016, 14:02
Dlatego, będę to powtarzał do znudzenia, lokalne okręgi PZW muszą drastycznie ograniczyć ilość dzierżawionych wód. Tylko wtedy będzie można nad nimi nie tylko zapanować i je upilnować ale też odpowiednio o nie dbać i zarybiać. Jeśli kontrole będą codziennie (a nawet kilka razy dziennie lub w dzień i w nocy) a karą było by całkowite odebranie uprawnień i zakaz łowienia na wodach PZW na co najmniej dwa lub trzy lata (tak jak jest z prawkiem) to nikt by się nie odważył kombinować. Do tego podniesienie grzywien za kłusownictwo do minimum 5000 zł w tym natychmiastowa nawiązka na uzupełnienie szkód wobec PZW. Dlaczego nikt o to nie walczy? Prezesi liczą zaciągi na jeziorach i kasę zamiast zbać o wody. Nie liczy się jakość tylko ilość i pieniądze. Przykre to.

Pieniądze wydajemy na ekspertów na etatach, sekretarki, księgowe, specjalistów różnej maści. Pytam się, jak to jest, że człowiek ma prywatne łowisko i nie zatrudnia tylu ludzi na etatach i jakoś to wszystko funkcjonuje. Ryb jest pod dostatkiem, ludzie łowią, są zadowoleni. Jak to jest, że małe stowarzyszenia, którym udało się przejąć jakąś wodę po PZW potrafią stworzyć z nich prawdziwe perełki i to "działa", a nie mają takiego potencjału jak PZW.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Tomek81 w 12.10.2016, 14:19
Zgadam się na wodach PZW mięsiarzy i tak będą nie wypleni (lobby zabierania ryb jest zbyt wielkie).
Ryby z zarybienia i tak zostaną wyłowione (ile by ich nie było) w kilka tygodni prze stałych bywalców na emeryturce.
Wprowadzenie drakońskich kar i częstych kontroli być może da znaczna poprawę jednak wyławianie i tak będzie postępować.

Jeśli jednak PZW zmniejszy ilość posiadanych wód pozwoli to na rozwój stowarzyszeń/klubów wędkarskich z zakazem mięsiarstwa.
No takich wodach będziemy mogli sobie połowic cały sezon (ryby nie wyławiane).
Np w Warszawie jeziora wilanowskie lub czerniakowskie byłyby fajnymi wodami klubowymi z zasadą nokill gdzie niestety obecnie maja zerowy rybostan pomimo domniemanych zarybien.

Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.10.2016, 14:36
W jaki sposób jako wędkarze możemy dokonać zmian osobowych i prawnych w zakresie funkcjonowania PZW ?
Kto wybiera tych ludzi i przed kim są odpowiedzialni ?

Panowie,  doszedłem niedawno do wniosku, że wyjściem jest bunt, strajk generalny, zrzucenie tyranii złodziei i przekręciarzy, których wielu obsiadło stanowiska w okręgach, zarządach.
Jeżeli pojawia się ktoś spoza układu, mający chęć działania, zostaje przez ZG usunięty. Co z tego, że okręg wybrał prezesa który reprezentował większość, i ten zaczął zmieniać? Został zawieszony, znaleziono na niego 'haka' - a ten zawsze się znajdzie, bo każdy okręg pełen jest nieprawidłowości różnej maści.

Wyjściem jest bunt, konkretna rewolucja. Jeżeli zaczniemy krzyczeć, pojawią się przy nas politycy. Przylecą i będa się łasić, bo tak działają. Jeżeli będziemy siedzieć na tyłkach i tylko buczeć jak to jest źle - nic się nie zmieni.

Jędrzej ma rację, że ten rok jest przełomowy. Bo powstały grupy, które rozpoczęły ruch, który zrzuci to jarzmo. Bedyński, Konopka, Iwański, Ziemiecki i inni działacze - trzeba ich wysłać na zieloną trawkę. Musimy skończyć z jakimkolwiek sieciowaniem wód, i zrobić z PZW związek stricte wędkarski.

Jednym z ostatnich moich przemyśleń jest też i to - że niekoniecznie wędkarze odpowiadają za brak ryb. Jasne, biorą ponad miarę, oszukują itd. Ale polskich wód nie zarybia się tak jak powinno. Mamy do czynienia z nieprawidłowościami u podstaw. Ilość ryb zabranych nie równa się temu czym się zarybia. Jestem przekonany, że w wielu przypadkach okręgi nie spełniają wymogów operatu nawet. Ktoś zarabia na tym kasę, i to dużą.

Już same ośrodki zarybieniowe PZW to źródło wszelkiej korupcji. Wędkarze kupują ryby od PZW, dlaczego i po co? Lepiej podpisać umowę z prywatnym ośrodkiem i mieć pewność, że za pieniądze otrzyma się oczekiwany towar. Brak stanowisk w okręgach (ośrodki zarybieniowe) spowodowałby mniejszą korupcję. Nie byłoby brania grantów z UE, betonowania , bzdur w stylu przywracania jesiotra. Niech sobie robią to inni, taki IRŚ, bez naszego, wędkarskiego udziału. My mamy mieć ryby - jak trzeba będzie to jesiotra możemy kupić do kilku zbiorników.

Niestety - w Polsce mamy do czynienia z układem. Rządzą działacze i prezesi i ich zastępcy. Nie ma szans aby się tam dostać, wybory to hucpa. Jako wędkarze pozbawieni zostaliśmy teraz nawet wyboru swoich delegatów! Wybory w kołach nic nie dadzą, można iść i głosować, ale  zmian wielkich nie będzie. Należę do koła nr 29 Dzierżno Duże i co? Tam chłopaki siedzą cicho, bo boją się, że zabierze się im tę wodę, nie będzie łowiska no kill. Czy rozumiecie? Taki prezes Iwański tak jak Bedyński pilnują aby na ich podwórkach nie powstawało nic 'zdrożnego'. Jak już coś się uda zrobić, to trzeba siedzieć cicho. Cholera wie jakim cudem Opole ma tyle wód no kill, chyba jedenaście...

Dlatego mam propozycję nie do odrzucenia. Szykujmy się :D Myślę, że w przeciągu miesiąca, dwóch, da się wykonać kilka ostrych akcji. NIe trzeba może będzie palić opon i szturmować z kosami osadzonymi na sztorc Twardej 42, ale kliknąć tu czy tam by wypadało :D

Na koniec napiszę jedno. Musimy się wziąć w garść. Nie wystarczy mówić, że jest źle, kiwać głową i zgadzać się jak ktoś tak sądzi, pisze... Trzeba zrobić coś samemu, jak chociażby pójść na zebrania we własnym kole. Bez akcji ogólnospołecznej beton z nami wygra.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 12.10.2016, 15:06
U mnie w kole pomimo młodego wieku jest właśnie taki prezes beton który ma poparcie wójta.Ten beton sp.....olił łowisko zarybiając go boleniem i co siedzi dalej na stołku. A jak został prezesem. W bardzo prosty sposób. Kupił licencję prezesowania w sklepie spożywczym. Miejscowej patologii dał po butelce wódki i kazał na siebie głosować i tak zrobili. Teraz pomimo że jest źle mówi się że jest dobrze. Większość z wędkarzy siedzi cicho nie chodzą na zebrania koła nie głosują tylko narzekają że źle robi prezes i nic więcej. Więc nie ma mowy tutaj o żadnej akcji ogólnospołecznej w tym kole gdyż jak kiedyś wyczytałem nad wodą że w tym kole rządzi rodzina ...........  dalej już nie pamiętam. Tu sie nic nie zmieni. Jak jeszcze były porozumienie między okręgami w jednym roku koło miało oszczędności 18 tys zł w nastepnym 22 tys a po paru latach już nie ma ani grosza zaoszczędzonego. Ten beton jest naprawdę dobry gatunkowo trzyma sie stołka jak cholera i żadny młot go nie rozbije.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Piitubski w 13.10.2016, 10:21
Nie zdziwiłbym się, gdyby okazało się, że część z tych panów to byli esbecy.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 13.10.2016, 10:41
Nie zdziwiłbym się, gdyby okazało się, że część z tych panów to byli esbecy.
Nie musisz się dziwić, pan prezes Iwański to były milicjant nieoficjalnie .. od spraw inwigilacji studentów (to info nie potwierdzone ale tak szemrają w ZO Katowice )
Mam nadzieję że zgodnie z nowo ustawą ( tylko nie wiem czy dotyczy stowarzyszenie) jako były "sb" nie będzie mógł pełnić funkcji prezesa.
 
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Luk w 13.10.2016, 10:59
Gdyby PZW kierowali odpowiedni ludzie, mielibyśmy inną sytuację w Polsce. Jak widać - rządzą nami ciemni w sprawach wędkarstwa ludzie. Nastawieni bardziej na organizowanie wędkowania ludziom za kasę (chodzi o piastowanie stanowiska i sowite wynagrodzenie) - niż na rozwój i promocję wędkarstwa. Nie znają się na prowadzeniu związku, działają w PRLowski iście sposób.

Kto widział, aby PZW wystawiało się na dożynkach prezydenckich i serwowało tam jakieś ryby!!! Na co idą nasze pieniądze, trzymajcie mnie ludzie! :facepalm: Kasy na zarybienia nie ma, na ochronę wód nie ma, ale goście z Twardej organizują sobie takie hucpy! Co to jest Polski Związek Wędkarski? Centrala Rybna czy co? A prawda jest taka, że jadą lizać prezydentowi tyłek, jęzory mają przy tym wielkie i sięgające ziemi. Boją się o swoje stanowiska, boją się aby PiS czasem nie zaszturmował ich twierdzy. Bo dobrze wiedzą co się może wydarzyć.

Kto wie, czy dojście do tego kim byli w przeszłości goście z PZW, nie spowodowałoby ataku PiSu na PZW...  :D Warto pogrzebać!

Jedno jest pewne. PiS to populiści. Jak skumają, że wędkarzom się ZG nie podoba, możliwe, ze wiele się pozmienia. Dlatego warto krzyczeć i się buntować. Podam ciekawy przykład. Amerykanie nie przegrali wojny w Wietnamie strategicznie. Vietkong w 1968 roku zrobił wielką ofensywę Tet, która okazała się dla niego wielką klęską. Gdyby USA i Wietnam Południowy poszli za ciosem, byłoby całkiem inaczej... Ale opinia publiczna zaczęła szaleć. Ludzie mieli dość, doszło do wielu zamieszek na całym świecie, protestów które zmieniły świat (słynny rok 68). Prezydent USA musiał zapowiedzieć wycofanie wojsk z Wietnamu i przekazanie prowadzenia wojny Wietnamczykom z południa, dając kasę, sprzęt. Kilka lat później ofensywa lądowa Wietnamu Północnego zmiotła przeciwnika i zdobyto cały kraj w kilkanaście dni.

Tak więc nasze protesty mogą spowodować ciekawą lawinę zdarzeń. To nie jest tak, że nic się nie da zrobić. PiS jeżdzi po bandzie, i w PZW szybko może zrobić porządek, nawet się nie obejrzymy! Ale trzeba mieć siłę i energię aby wstać i krzyknąć wpierw! ;D
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 13.10.2016, 11:20
Zastanawiam się tylko, co będzie, kiedy dobry scenariusz stał by się faktem.

Nie chcę tutaj negować sensu i słuszności wprowadzenia zmian w PZW. To jest oczywiste. Czy zastanawialiście się jednak, kto zastąpi ludzi, których udało by się usunąć? Na ile były by to kompetentne osoby, jaki był by ich plan i na ile były by w stanie zarządzać stowarzyszeniem? Wyjebać pazernych "rybaków" i zastąpić ich nieudolnymi, nie znającymi się na prowadzeniu związku ludźmi to nie jest dobry krok. Mimo, że z częścią ich działań możemy się nie zgadzać to jednak zarządzają związkiem i wiele spraw prowadzą dobrze. Sam kierunek działań i poglądy to jedno, ale znajomość pewnych "zasad" funkcjonowania też jest ważna. Myślę, że trzeba by mieć najpierw dobrego kandydata/kandydatów, osoby, które były by przedstawicielami nowego i świeżego podejścia ale jednak znały podwaliny i zasady działania stowarzyszenia. To jest masa formalności, ogrom pieniędzy, mnóstwo spraw do załatwiania. Nie można też dopuścić do tego, by dostał się tam pierwszy lepszy krzykacz - populista, który obieca i da wszystko wędkarzom, burząc przy okazji również te dobre rzeczy, które w PZW istnieją. Nie można mówić, że całe PZW jest zepsute. Trzeba tutaj jedynie drobnych zmian, głównie nowoczesnego podejścia do wędkarstwa.
 
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 13.10.2016, 11:34
Grzegorz jak wiesz wszystko powinno być jawne ale jak to bywa w życiu ukrywa się to przed ludźmi żeby ich nie wkurw.... tym bardziej teraz przed wyborami
A własnie teraz trzeba ludzi uświadamiać że ZO i ZG to darmozjady przejadające Nasze pieniądze na wielka skalę. Dlaczego Koła muszą odprowadzać tyle kasy dla tych "leśnych dziadków" którzy później robią sobie spotkania, konferencje, zloty, festynu i nawet  spotkania integracyjne za granicą, do tego diety bóg wie za co a na zarybianie i sport dla dzieci nie ma ( ostatnio na zawodach okręgowych nie zapewnili nawet dzieciakom wody >:O )
 
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 13.10.2016, 11:54
Jest na to Uchwała ZG >:(   komisarz Iwański jak to dumnie brzmi >:O Przepraszam "Pełnomocnik "

http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/55/wiadomosci/139216/pliki/uchwala_powolanie_pelnomocnika.pdf
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 13.10.2016, 11:58
Nie ma tutaj na forum jakiegoś prawnika? Może warto by było zorganizować jakąś akcję i nawet zrzucić się na prawnika, który rozwiał by pewne wątpliwości i ewentualnie wystąpić nawet w sądzie przeziwko PZW.

To co mnie nurtuje najbardziej to wszelkiego rodzaju kasa. Dlaczeg ja, jako członek PZW nie mam dostępu do sprawozdań finansowych, wydatków, dochodów, diet zatrudnionych osób?
Dlaczego nie mam dostępu do informacji na temat operatu wodno prawnego wód, które są użytkowane przez mój okręg, w którym płacę składki? Jak mogę się dowiedzieć czy koła czy okręg prowadzą właściwe zarybienia, zgodne z operatami? Mam ku temu wątpliwości. Jest wiele tego typu pytań i zagadnień, jest wiele informacji do których nie mamy dostępu a być może dzięki którym zarządy czy tych ludzi można było by odwołać szybciej niż się wydaje. Podobnie można by zabrać wody PZW, jeśli są źle użytkowane. Ale skąd mamy to wiedzieć? Stąd jestem ciekaw, bo może są jakieś możliwości prawne by uzyskać takie informacje.

Jest na to Uchwała ZG >:(   komisarz Iwański jak to dumnie brzmi >:O Przepraszam "Pełnomocnik "

http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/55/wiadomosci/139216/pliki/uchwala_powolanie_pelnomocnika.pdf

Lucjanowi chodziło o kasę... Ile on dostaje za to wszystko.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Luk w 13.10.2016, 12:21
Zobaczcie też ciekawą rzecz. W PZW zarybianie odbywa się w przedziwny sposób. Własne ośrodki zarybieniowe, kasa, kontrakty... Stworzono masę stanowisk, opłacanych ze składek. W teorii miało być taniej, ale czy tak jest naprawdę? Dlaczego nie ma rozliczeń, które pokazywałyby czy dany ośrodek przynosi zyski czy tez nie? Czy w ogóle powinien przynosić zyski? A może niech działa po kosztach? A jeżeli są straty? Nie lepiej jest sprzedać taką instytucję i zlecić zarybienia kołom? Niech sami się gospodarzą?

Tutaj właśnie tkwi sedno polityki zarybieniowej PZW. Rządzi prezes okręgu, taki Iwański. On ma najwięcej do powiedzenia, on rozdaje karty. Kto jego sprawdzi? Kto sprawdzi Bedyńskiego w OM? I tak dalej i dalej. Rządzą kolesie, nie ma żadnej kontroli tak naprawdę. Zamiata się rzeczy pod dywan. A później okazuje się, że ryb nie ma. Dlaczego w Porozumieniu Dolnośląskim po raz kolejny pojawia się tłumaczenie pewnych schematów działania? Przecież takie rzeczy powinny być jawne od samego początku. Jeżeli w moim okręgu jest wędkarz z innego, i łowi ryby z mojej wody - to ja chcę mieć pewność, że to się odbywa na normalnych zasadach, co rok powinno być zestawienie - i podane do wiadomości publicznej, czy wody były zarybione zgodnie z operatem. Ale wszystko wypływa po jakimś czasie dopiero, bo prezesi się dogadują między sobą, rzeczy są załatwiane 'pod stołem'.

Co do stanowisk. Ja uważam, że już osoba z wykształcenia będąca ichtiologiem zrobi więcej. Taki gość ma w głowie pomysł na to jak zrobić pewne rzeczy. A tacy starzy wyjadacze? Jak pan Bedyński? Za kasę wędkarzy zleca badania, po czym okazuje się w nich, z e potrzebna jest spółka rybacka, która już ruszyła i ma już granty z UE, on sam zasiada w zarządzie :D To przecież tak nieprawdopodobne, że aż śmieszne. Tylko na początku - później jest tragicznie już...

Zadajmy sobie pytanie, czy trudno znaleźć lepszą osobę od Bedyńskiego :D :D :D
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 13.10.2016, 12:31
Co z prawnego punktu widzenia możemy zrobić, żeby dojść do pewnych danych lub pozbyć się kolesi lub wskazać na nieprawidłowości w PZW?
Analizowałem statut - jest tak mądrze napisany, że odnosząc się do niego nie można nic. Analizowałem ustawę o stowarzyszeniach - również raczej nic tutaj nie da się zrobić.
Zawiadomienie do prokuratury? No tak, ale o czym? Niewłaściwe zarybienia, nie wywiązywanie się z operatów? Przypuszczalnie tak, moim zdaniem to temat najpewniejszy. Ale teraz skąd pewność, skoro do operatów dostępu nie ma.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 13.10.2016, 12:34
A co do Ichtiologa był w ZO Katowice porządny, młody chłopak chciał dobrze ale niestety Iwan trzymał go prawie 2 lata na śmieciówkach to się wkurzył i odszedł, po czym na inne stanowisko głównego informatka przyjął na umowę o prace kogo? Swojego syna
Tyle tych "prawidłowości" w ZO Katowice można by książke pisać ale "dziadkom" to pasuję
-"przeca on taki dobry karlus komputery dał " Ta dał, za swoje dał ?
Bedzie tego skomlania, Pyrsk Ludkowie
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 13.10.2016, 12:44
Trzeba było się uczyć!... kombinować
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 13.10.2016, 13:42
Jeśli teraz przejdzie 5 lat to za pięć lat uchwala 10 i tak do końca ich dni.
To są nasze pieniądze i ich rozdysponowanie powinno być jasne i czytelne czy jak to się teraz mówi transparentne.
Ale przeraża mnie to że w kołach jest nijakość oni nie chcą zmian lub nie ma komu tego zrobić
Na Śląsku jest kilka kół które widzą potrzebę zmian, reszta ma to w 4 literach i na tym żeruje Iwan 
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 13.10.2016, 14:32
Ja podam inny przykład:
wędkuje na dwóch zaporach PZW i na nich nie rybaków i nie ryb ..... i czym się tu zmagać ...- to nie walka z wiatrakami ... tylko z głupim nas robieniem w konia ....
Po prostu wędkarze wyłowili ryby i je zeżarli po raz kolejny pisze głównym problelem są operaty !!!
Po prostu za mało ryby idzie z powrotem do wody !!!

Matematyki nie oszuka i tyle w temacie !!! Aby poprawić sytuację należy skończyć z chorymi operatami i dać wolną ręke w zarybieniach wod kół...
Ile kasy tyle ryby - w ciągu kilku lat z pustyni zrobi żyzna woda - bo na wieść że jest ryba będzie do danego koła odpowiedzialnego za wodę przystepować coraz więcej chętnych!!!
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 13.10.2016, 15:22
Tylko, że masz tam też klusoli. Z nimi też trzeba było by coś zrobić...
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.10.2016, 09:18
Rozmowę o dietach przeniosłem do nowego wątku: http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=5898.msg177314#msg177314
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.10.2016, 09:22
Z postu Katmaya na temat bzdur wciskanych nam przez IRŚ utworzyłem nowy wątek. Zapraszam do dyskusji: http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=5899.msg177415#msg177415
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 21.03.2018, 12:11
Odgrzewam kotleta:

http://www.pzw.org.pl/home/wiadomosci/166046/60/prace_nad_zmianami_w_regulaminie_amatorskiego_polowu_ryb

Jeśli macie jakieś uwagi - zgłaszajcie. Dotyczy to całego RAPR, więc może tam być również mowa o limitach, wymiarach etc. Oczywiście w górę, bo w dół, poniżej UORŚ zejść nie można.

Zgłaszajcie - mam na myśli nie mnie ani na forum, tylko tym, którzy będą się zajmować pracami nad RAPR.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: booohal w 21.03.2018, 13:23
Grzegorz, czy uważasz, że taka treść będzie akceptowalna?

Witam,


W mojej ocenie poprawy wymagają zapisy odnoście wymiarów górnych i dolnych poszczególnych gatunków ryb.
Wpływ na moją opinię ma niskie pogłowie wielu gatunków, w szczególności choćby lina.
Swoje obserwacje opieram o ponad 150 wędkarskich wypraw w roku 2017 na zbiornikach Próba, Smardzew, Jeziorsko oraz rzece Warta na odcinku Sieradz-Warta.


Moje propozycje są następujące:


Lin: do 30cm - powyżej 45cm 1szt. dziennie.
Okoń: do 20cm - powyżej 35cm 3szt. dziennie.
Sandacz: do 50cm - powyżej 75cm 1szt. dziennie.
Szczupak: do 50cm - powyżej 80cm 2szt. dziennie
Węgorz: do 50cm - powyżej 80cm 1szt. dziennie.
Boleń: do 50cm - powyżej 70cm 2szt. dziennie.
Kleń, jaź: do 30cm - powyżej 50cm 2szt. dziennie.
Amur: do 40cm - powyżej 70cm 1szt. dziennie.
Płoć: do 15cm - powyżej 30cm 10szt. dziennie.
Karp: do 35cm - powyżej 60cm 2szt. dziennie.
Sum: do 60cm - powyżej 120cm 1szt. dziennie.
Karaś pospolity: powyżej 30cm 5szt. dziennie.
Wzdręga: do 15cm - powyżej 30cm 10 szt. dziennie.
Leszcz: do 20cm - powyżej 50cm 3szt. dziennie.
Brzana: całkowity zakaz zabierania.
Miętus: całkowity zakaz zabierania.


Ponadto należy zastanowić się nad ustanowieniem co najmniej dwóch odcinków rzeki Warta, odcinkami o całkowitym zakazie połowu lub chociażby zabierania ryb. Należy wytypować zarówno potencjalne tarliska jak i zimowiska ryb. Niestety rzeka Warta na odcinku Sieradz-Warta takich miejsc posiada bardzo mało, tym bardziej powinniśmy skupiać się na możliwości naturalnego rozrodu ryb, nie tylko na wątpliwej jakości zarybianiu zewnętrznemu.


Pozdrawiam,
Krzysztof Buchalski
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 21.03.2018, 13:28
Myślę, że tak. Choć sprawy dotyczące odcinków rzek etc, regulują szczegółowe zasady wędkowania w danym okręgu a nie RAPR.
Pamiętaj, że RAPR nie będzie obowiązywał tylko w Twoim okręgu, tylko w całej Polsce, więc muszą to być przepisy wyjściowe, ogólne.

Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.03.2018, 13:28
Jak dla mnie liczba sztuk ryb drapieżnych, jaką wymieniłeś, to powinna obowiązywać na tydzień. Do tego powinno dojść obostrzenie roczne. Bo drapieżnik jest obecnie najważniejszą rybą, która pozwolić powinna na doprowadzenie zbiorników do względnej normalności.
A karasia pospolitego to objąłbym całkowitą ochroną. Tak że sam widzisz, jak bardzo się różnią nasze propozycje:D

Oczywiście co człowiek, to opinia. Oni tam zostaną zalania setkami tego typu wyliczanek. Taka prawda.
Myślę, że jako SiG powinniśmy opracować jedną wspólną propozycję, podpisać się pod nią i dopiero wysłać.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: booohal w 21.03.2018, 13:32
Jak dla mnie liczba sztuk ryb drapieżnych, jaką wymieniłeś, to powinna obowiązywać na tydzień. Do tego powinno dojść obostrzenie roczne. Bo drapieżnik jest obecnie najważniejszą rybą, która pozwolić powinna na doprowadzenie zbiorników do względnej normalności.

Oczywiście co człowiek, to opinia. Oni tam zostaną zalania setkami tego typu wyliczanek. Taka prawda.
Myślę, że jako SiG powinniśmy opracować jedną wspólną propozycję, podpisać się pod nią i dopiero wysłać.
Ja też uważam, że limity, które podałem powinny dodatkowo zawierać inne ramy czasowe (tydzień, miesiąc) ale jestem realistą. Zszedłem na ziemię i jednak w poprawie działań PZW trzeba liczyć na ewolucję niż rewolucję.

Pomysł z SiGową unifikacją takiego pisma jest świetny.
Gdyby okręgi otrzymały choćby setkę wiadomości o takiej samej zawartości na pewno byłoby to celniejsze działanie.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 21.03.2018, 13:34
Jak dla mnie liczba sztuk ryb drapieżnych, jaką wymieniłeś, to powinna obowiązywać na tydzień. Do tego powinno dojść obostrzenie roczne. Bo drapieżnik jest obecnie najważniejszą rybą, która pozwolić powinna na doprowadzenie zbiorników do względnej normalności.

Oczywiście co człowiek, to opinia. Oni tam zostaną zalania setkami tego typu wyliczanek. Taka prawda.
Myślę, że jako SiG powinniśmy opracować jedną wspólną propozycję, podpisać się pod nią i dopiero wysłać.

Dlatego tutaj wrzuciłem informację. Bo skoro ktoś wyciąga rękę po propozycje, to może warto spróbować chociaż coś wysłać.

Moim zdaniem nawet propozycja ogólna - podwyższenie wymiarów ochronnych, zmniejszenie limitów - to też jest propozycja godna przemyślenia. Liczy się sygnał - chcemy większej ochrony ryb.

Istotne są też zapisy ogólne. RAPR to nie tylko limity i wymiary, to także obowiązki wędkującego, zasady wędkowania, zasady kontrolowania wędkujących itd. Wiele spraw budzi tutaj liczne kontrowersje, wiele było dyskusji. Może warto pewne kwestie spróbować uregulować.

Szkoda, że taki temat, zmian w RAPR, nie wyszedł od ZG - nadsyłania propozycji. Póki co informacja tylko z jednego okręgu. To słabo  :thumbdown:
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: makaro w 21.03.2018, 14:01
Okręg Zielona Góra też zbiera propozycje. :) Więc chyba informacja wyszła z góry.

Edit
http://www.pzw.org.pl/zozgora/wiadomosci/166063/60/propozycje_zmiany_w_rapr
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: basp28 w 21.03.2018, 14:06
Zakaz Spinningu 01,01 do 15,05 - na wielu różnych zbiornikach widuje "okoniarzy" w tym okresie z dowieszonymi 15 cm "kopytami, albo woblerami 20 cm.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: pejcz w 21.03.2018, 14:22
Zakaz Spinningu 01,01 do 15,05 - na wielu różnych zbiornikach widuje "okoniarzy" w tym okresie z dowieszonymi 15 cm "kopytami, albo woblerami 20 cm.

Wypowiem się jako miłośnik spinningu. Też mierzi mnie widok ganiających wczesną wiosną za "okoniem", ale aż tak drastycznie bym nie poszedł. Nie wiem też czemu akurat dałeś 15/05 jako, nazwijmy to, rozpoczęcie sezonu spinningowego.

Gdzieś w czeluściach internetów widziałem obostrzenie dotyczące spinningu w okresie od początku stycznia do końca kwietnia na (chyba) konkretnym zbiorniku. Mianowicie, dopuścić spinningowanie przynętą nie dłuższą niż 5cm (i dokładnie opisać co się ma składać na te 5cm - główka, kotwica etc.)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 21.03.2018, 14:31
Okręg Zielona Góra też zbiera propozycje. :) Więc chyba informacja wyszła z góry.

Edit
http://www.pzw.org.pl/zozgora/wiadomosci/166063/60/propozycje_zmiany_w_rapr

Źle się wyraziłem. Chodziło o ogłoszenie w związku z tymi propozycjami. Jest z jednego, no, teraz dwóch okręgów. A tak cisza. ZG mógł to na swojej stronie opublikować.


Panowie, spinning jest uregulowany np. w O. Katowickim w zasadach wędkowania. Opinie spotykam różne. Mnie spinningiści nigdy nie przeszkadzali. Jako nałogowy spławikowiec nigdy nie miałem z nimi problemów. Nie mam też wiedzy na temat metody i przyznam, że nie chciał bym się nawet wypowiadać w związku z tym, że tą metodą nie wędkuję. Spotkałem natomiast różne opinie właśnie ze strony spinningistów, są one generalnie skrajne. Jedni rozwiązanie popierają, inni krytykują.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Piitubski w 21.03.2018, 19:17
Limit 5kg to powinien być na 7 dni.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: matchless w 21.03.2018, 19:27
Limit 5kg to powinien być na 7 dni.

Zdecydowanie warto to zmniejszyć.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.03.2018, 19:33
Oj, tak...
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: elopento w 21.03.2018, 19:36
Limit 5kg to powinien być na 7 dni.
To bogatą wodę masz Panie że 5kg dziennie możesz złowić :o Ja nie pamiętam kiedy pięć kilo złowiłem :facepalm: ale pewnie dlatego że mało nęcę i łowić nie umiem :P 
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.03.2018, 19:38
Ten chory "przepis" obowiązuje w całym kraju :facepalm: i w swoim chorym założeniu ma służyć ochronie ryb. To jest tak głupie, że aż śmieszne.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Koń w 21.03.2018, 19:54
No jak, chroni. Przecież im mniej ryb tym mniejsza szansa, że zostaną zlowione. Proste?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: booohal w 22.03.2018, 12:02
Panowie, żeby była jasność: dla mnie to też idiotyzm.
Nie chciałem jednak żeby ktoś z PZW kto będzie to czytał parsknął śmiechem.
Jak pisałem: ewolucja nie rewolucja.

Wg. mnie limity powinny być roczne tak jak  zezwolenie.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Piitubski w 22.03.2018, 15:37
5 kg na rok???
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kALesiak w 22.03.2018, 16:18
5 kg na rok???

Nie. Ale 5 kg na miesiąc? Albo 3, 4 ryby danego gatunku? Ale wtedy bez rejestru połowów się tego nie ogarnie. Najlepiej on-line, w formie jakiejś aplikacji i spersonalizowania zgłaszającego. Wtedy kontrola mogłaby się odbywać nawet na ulicy, po wędkowaniu: Masz ryby w aucie? Mam. Masz je w rejestrze? Nie mam. Masz paragon? Zgubiłem. To może masz kwity na przewożenie materiałów do badania? Eeee. To skąd masz ryby? Znalazłem przy drodze. Gdzie? Tam. W lesie? No, w lesie leżały, przy drodze. Dlaczego naruszyłeś biocenozę lasu? Nic nie naruszyłem, ryby nie mieszkają w lesie. Taki cwaniak jesteś? A światełko z tyłu przepalone.  :P

I tu karny rozmach mandatowy mógłby przekroczyć miłosierdzie sądów  ;) :beer:
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: booohal w 22.03.2018, 16:35
5 kg na rok???
Ogólnie, limity powinny być wg. mnie przyznawane na rok. Tak jak zezwolenie.
Czy to dla poszczególnych gatunków czy dla całości - do przemyślenia.


A tak w ogóle to przed chwilą dostałem maila z krótkim podziękowaniem od Pana Jacka Grobelnego za rzeczowe propozycje.
Jestem pozytywnie zaskoczony faktem samej odpowiedzi na moją wiadomość.
Tak trzymać :thumbup:
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: pit1984 w 22.03.2018, 17:01
A moim zdaniem jeśli chodzi o ochronę ryb z górnym wymiarami się zgadzam.  Dodałbym tylko górny wymiar dla leszcza powiedzmy 55 cm żeby chronić stare wielkie łopaty. Limity roczne lub tygodniowe chyba się nie sprawdzą. Ale można ustawić tak że dziennie można zabrać 1 sztukę z wymienionych gatunków:  karp , lin, szczupak,  sandacz, sum , itd. Ryby takie jak płoć krąp leszcz zrobić limit do 2 kg dziennie.

Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: elopento w 22.03.2018, 17:35
Ale przecież promujecie C&R więc po co limity? :facepalm: napisać w regulaminie że nie można nic brać i tyle :P co zmieni 5 czy 2 kilo na dobę? jak ja jak wspomniałem nie pamiętam kiedy złowiłem nawet te 5kg. Nawet takiego szczupaka w zeszłym sezonie złapałem tylko 21szt , były może ze 3 niewymiarowe , najmniejszy bodajże tylko 45cm , oczywiście wszystkie wypuszczone , gdyż nawet jak bym jadał te ryby , to wolę najzwyklejszą płotkę czy krąpia 8) To gdzie jest ten drapieżnik?  ale na tej samej rzece kolega z mojej wioski w sezonie złowił tylko 1 !! szczupaka ??? może i go nie ma , a może i jest ,tyle że jest od tamtego roku duży stan wody , i w sumie z brzegu nie było i gdzie zarzucić , a w wielu miejscach nawet bez woderów dojść do rzeki :) a ja z kajaka coś tam zawsze złowię , a pływam tylko ja :thumbup: Ale ogólnie to tragedia jest , z ryb tylko : ukleja, płotka ,krąp ,kleń, okoń , wzdręga, szczupak, jaź innych gatunków nie ma , przynajmniej na moim odcinku , i nie ma okazów , największy szczupak 3kg(cm, nie pamiętam) kleń 50cm, okoń 27, płotka 23cm , jaź 47cm 
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 22.03.2018, 17:48
Każdy wędkarz powinien móc zabrać tyle ryb, ile uważa za słuszne. Warunek jest tylko jeden: dolne i górne wymiary ochronne, które "uwalniają" jeden centymetr ryby. Przykład: wymiar ochronny szczupaka wynosi do 50 i od 51 cm. Masz w bagażniku szczupaka o długości 52 cm, płacisz tyle, że już nigdy nie pomyślisz o wędkowaniu (np: 1000-2000 złotych kary) ;)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: pit1984 w 22.03.2018, 17:51
Ja, może i Ty wypuszczamy ryby. Inni zabierają zgodnie z absurdalnym obecnym regulaminem. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić możliwość wprowadzenia całkowitego zakazu zabierania ryb. Dlatego  zaostrzenie obecnego będę odbierał jako nasz sukces. Swoją drogą nie rozumię Twojej postawy pełnej sarkazmu. 

Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 22.03.2018, 17:54
To nie sarkazm. Tak bym zrobił, gdybym mógł.

Spoko, jestem realistą ;) Dopóki nie ma kontroli, dopóty będzie dziadostwo. Wymiary i okresy ochronne to często fikcja, niestety. Powoli, powoli do przodu, a za 10-20 lat będzie "normalnie".
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: pit1984 w 22.03.2018, 17:57
Tak odebrałem wypowiedź Elopento

Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Buba w 22.03.2018, 18:03
Każdy wędkarz powinien móc zabrać tyle ryb, ile uważa za słuszne. Warunek jest tylko jeden: dolne i górne wymiary ochronne, które "uwalniają" jeden centymetr ryby. Przykład: wymiar ochronny szczupaka wynosi do 50 i od 51 cm. Masz w bagażniku szczupaka o długości 52 cm, płacisz tyle, że już nigdy nie pomyślisz o wędkowaniu (np: 1000-2000 złotych kary) ;)

 :D :D :D :thumbup:
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 22.03.2018, 18:15
Wielkim sukcesem będzie wprowadzenie górnych wymiarów ochronnych, i całym sercem wspieram działania zmierzające do takiej zmiany w regulaminie. Drugą kwestią jest zmniejszenie wszelkich limitów, bo te dziś obowiązujące to rozpasanie. No i kontrole, bo bez nich wszystkie starania o poprawę obecnego stanu to iluzja. Niestety, kary za łamanie przepisów muszą być dotkliwe, to oczywiste. Banały...
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: elopento w 22.03.2018, 18:21
Mam 50 lat i w życiu byłem kontrolowany tylko 5-6razy? tylko zimą nigdy latem :facepalm: więc jak ma być dobrze ? Ostatnio z miesiąc temu , panowie z PSR skontrolowali tylko par osób łowiących od strony drogi  , większość wędkarzy siedziała jednak pod drugim brzegiem jest to raptem 300m ale śniegu na lodzie było 15cm więc ''strażnikom'' nie chciało się ruszyć doopy :thumbdown: więc nie będzie dobrze jak ktoś olewa swoją pracę , latem na mojej rzece tylko pływam ja ,bo zarasta , czy takiemu ''strażnikowi '', chciało by się na wiosłach? A czy był by problem jak by ci strażnicy mieli takie coś jak na Florydzie?
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Alek w 22.03.2018, 19:36
No i kontrole, bo bez nich wszystkie starania o poprawę obecnego stanu to iluzja.
Amen
Co do kontroli to ja chyba mam jakiegoś "farta". Głownie łowię na Siemianówce, na 24 wyjazdy miałem 11 kontroli, głownie ze strony Policji wodnej, co nie zienia faktu, że pod kątem wędkarskim. Na innych wodach kontroli zero.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.03.2018, 19:38
Wow, graj w totka :D
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Alek w 22.03.2018, 19:39
Wow, graj w totka :D
Niestety w tej grze nie mam szczęścia :'(
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: elopento w 22.03.2018, 19:57
Mój młodszy brat kilka lat pracował w MOSiR zna więc wszystkich z Policji wodnej czy PSR i gdy wędkuje to nikt go nawet nie skontroluje :facepalm: może to i super ,ale trzeba sumiennie podchodzić do wykonywania swojej pracy, koleżeństwo koleżeństwem ,ale czemu nie skontrolować? i tak to jest w życiu , bo albo znają kogoś z widzenia i pewnie kartę ma , albo nie chce się przespacerować na drugi brzeg :facepalm: a kasę to się chce brać >:O Mieszkam na kolonii z przyzwyczajenia wstaję dużo wcześniej , bo może się zdarzyć tak że zimą zawieje, samochodem nie dam rady , a na pks mam 4km :o raz można  spóźnić się do roboty ,ale nie co dzień!   
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 22.03.2018, 20:57

Amen
Co do kontroli to ja chyba mam jakiegoś "farta". Głownie łowię na Siemianówce, na 24 wyjazdy miałem 11 kontroli, głownie ze strony Policji wodnej, co nie zienia faktu, że pod kątem wędkarskim. Na innych wodach kontroli zero.
W mojej ocenie to dobrze że miałeś tyle kontroli w końcu kartę wędkarską można lub nawet trzeba traktować jak dokument zwanym prawem jazdy który upoważnia Ciebie do połowu ryb tak samo jak prawo jazdy do poruszania się pojazdem mechanicznym po drogach publicznych
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Logarytm w 22.03.2018, 21:45
Każdy wędkarz powinien móc zabrać tyle ryb, ile uważa za słuszne. Warunek jest tylko jeden: dolne i górne wymiary ochronne, które "uwalniają" jeden centymetr ryby. Przykład: wymiar ochronny szczupaka wynosi do 50 i od 51 cm. Masz w bagażniku szczupaka o długości 52 cm, płacisz tyle, że już nigdy nie pomyślisz o wędkowaniu (np: 1000-2000 złotych kary) ;)

Ja bym wtedy założył fabrykę sekatorów do obcinania fragmentów, bądź całych płetw ogonowych (w zależności od tego, ile z nadwymiaru trzeba by uciąć). Cięcie przypominałoby odgryzienie płetwy przez drapieżnika. Ba, pomyślałbym nad jakąś skurczarką, która, jak sama nazwa wskazuje, pod wpływem działania prąd elektrycznego, skurczałaby mięśnie złowionej ryby, niechybnie doprowadzając ją (czyli tę rybę) do skrócenia. Można by też praktykować po złowieniu obcinanie łbów i wyrzucanie ich do wody, po czym na pytanie kontrolera - a gdzie głowa? - odpowiadalibyśmy - wyrzuciłem, gdyż jak wiadomo, ryba psuje się od głowy, a ja jeszcze chcę posiedzieć w upale nad wodą. Można by też kroić rybę w dzwonka, pozbywając się jednego, albo dwóch. Gdyby zaszła potrzeba przeprowadzenia pomiaru wtedy dłuższa ryba okazywałaby się krótsza. Mam jeszcze inne pomysły na zmieszczenie ryby w dozwolonym wymiarze.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: booohal w 22.03.2018, 22:09
Ja w zeszłym roku miałem około 8 kontroli.
Na jakieś 150 wypadów to i tak kilkukrotnie za mało...
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Luk w 23.03.2018, 08:18
Ja dodam od siebie, że RAPR przede wszystkim powinien być uwzględniany na poszczególne wody. Powinno się skończyć raz na zawsze z jednym regulaminem dla wszystkich wód, to jeden z 'kwiatków' myśli naukowej z Olsztyna.  Duże zbiorniki mają dużą zdolność 'produkcyjną', małe zaś małą. Więc w przypadku takiego jeziora 300 ha lub 3000 ha ilość zabranego leszcza może być dużo, dużo większa niż w przypadku wody do 30 hektarów powierzchni.  Dlaczego też żaden naukowiec rybacki nie uwzględnił, że są takie rzeczy jak 'szczególne warunki', i trzeba zarybiać mocniej w pewnych sytuacjach. Podczas niżówki w 2015 i 2016 wiele gatunków, zwłaszcza na rzekach się nie wytarło lub wylęg nie przeżył, do tego duże osobniki 'trafili' wędkarze (ryba zgrupowała się w głębszych miejscach). O kant tyłka można rozbijać wszelkie limity w takich sytuacjach, gdyż należy rybie dać się odrodzić, wspomóc zarybieniami. No ale ryby nie są własnością PZW, te tylko dzierżawi wody...

Jestem za tym, aby każdy okręg wyznaczał własne warunki, ale nie oparte głównie na życzeniach wędkarzy, ale na logicznej gospodarce wędkarskiej, której zadaniem jest odbudowa stad tarłowych i 'chów' ryb w związkowych wodach, tak aby było jej 'dużo'. Wędkarze muszą rozumieć, że nie może być jednego regulaminu na Polskę, jeżeli już to odnoszącego się do podstawowych zasad wędkowania. Każdą wodę należy traktować inaczej. Taki przykład. Tutaj piszecie, że nie powinno zabierać się drobnej ryby do 5 kg dziennie. Jednak wiele wód jest pełna drobnej ryby, i tutaj zabieranie jak najbardziej jest wskazane, po prostu wspomagamy działanie drapieżnika w ten sposób, można usuwać gatunki niepożądane jak karasia srebrzystego. Wszędzie jednak musi być odpowiednia opieka ichtiologiczna.

I tutaj jest ciekawa sprawa. Zadajmy sobie pytanie ilu ichtiologów zatrudnia PZW. Czy nie lepiej rezygnować z ośrodków zarybieniowych na rzecz ichtiologów właśnie? Po co nam tyle okręgów? Jeżeli zmniejszymy ilość siedzib, prezesów, sekretarek i całej tej machiny zżerającej pieniądze, wtedy można zatrudnić ichtiologów. To oni powinni opiekować się wodami i na każdą z nich szykować oddzielny regulamin i limity. Wspierali by też ochronę wód, dokonując kontroli co jakiś czas, pozwalający im orientować się co z daną wodą się dzieje. Takie sprawdzenie 30 wędkarzy nad zbiornikiem może dać bardzo dużo informacji. Wtedy można na przykład określić gdzie się trze ryba i na jak długo dane miejsce wyłączyć z wędkowania. Nie wędkarz Mieczysław z Franciszkiem to ustalą, ale osoba znająca się na rzeczy.

W UK, należąc do klubu, mam dostęp do kilkudziesięciu wód, w takim Farnham AS. Co roku dostaję grubą książeczkę, z opisem każdej wody i dodatkowymi regulaminami dotyczącymi każdej z nich. Dlaczego w Polsce wszystkie wody traktuje się w jednakowy sposób? Aby wędkarzowi było 'łatwiej'? Aby PSR i SSR miały mniej przepisów do 'wkucia'? No właśnie... Górne i dolne wymiary, limity - to wszystko musi być częścią większej reformy. Bo jeżeli nie ma kontroli nad wodami, to jak uzyskać w ogóle jakieś wyniki?

Póki co można wnioskować o zmiany w RAPR, zwłaszcza warto domagać się górnych wymiarów ochronnych. Jednak ogólnie to trochę jest robione na 'łapu-capu'. Z drugiej stronie warto pomyśleć o przepisach których zadaniem jest ochrona drapieżników. Mam na myśli konieczność posiadania przez wędkarzy odpowiednich narzędzi do wyhaczania. Karpie, liny czy leszcze nie są tak ważne jak szczupak. To wstyd, że PZW nie ma żadnych przepisów tutaj. Bo zakazy związane z zabieraniem to jedno, przeżywalność po złowieniu to całkiem inna sprawa. Masa wędkarzy nie ma zamiaru cackać się ze szczupakiem po złowieniu, aby 'uratować' przynętę lub kotwicę, uszkodzą rybę tak, że ta szans przeżyć nie ma wielkich. A to jest bardzo delikatny gatunek.

Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: elopento w 23.03.2018, 15:14
Luk :bravo: jak zawsze nic dodać nic ująć :thumbup: Jutro znowu wybieram się na lód to samo jezioro Łaśmiady gdzie mam wykupione zezwolenie zimowe - wędkuję tam już 5 zimę i nie złowiłem większego okonia jak 30cm , w tym sezonie chyba 27cm jezioro o powierzchni 882.10ha średnia głębokość 9m a 43m najgłębiej . Lubię tam tylko dlatego jeździć bo ''coś tam się dzieje'' tam jest masa drobnego okonia wielkości palca , że się traci rachubę ile się tego przewaliło przez dzień :facepalm: Mam tam 30km w jedną stronę. 8km od domu mam inne jezioro ''należące'' do mojego koła , które zarybia go karpiem , ta ryba mnie nie interesuje , nigdy nie złowiłem i nie chcę jej złowić , jednego roku , bo jeżdżę tam tylko zimą , w ciągu 14dni urlopu złowiłem 90 okoni z czego 12 było tylko wymiarowych(18cm) ??? Zresztą na mojej rzece jest nie lepiej ,a mieszkam tu od 21lat nie złowiłem większego okonia jak 27cm a szczupaka 3kg ile miał wymiaru to nie pamiętam , w zeszłym sezonie od maja do grudnia tych szczupaków wyjąłem tylko /aż 25sztuk ??? nawet myślałem nad jakimś znakowaniem tych ryb ,żeby zobaczyć czy łowię te same sztuki , bo złowione przeważnie w stałych miejscach, więc jeśli ja szczupaka nie biorę - to gdzie on jest?! Ale wracając do Łaśmiad , to myślę że jest tam mało drapieżnika właśnie , chociaż z lodu w tym roku złapałem 3 szczupaki :) ale jest go mało ,skoro jest taka masa drobnego okonia, więc powinno się albo zakazać łowienia szczupaków(także przez panów od siatek) albo zrobić okonia chwastem jak kiedyś i po prostu go wytłuc :(
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kALesiak w 23.03.2018, 16:06
(...) Ale wracając do Łaśmiad , to myślę że jest tam mało drapieżnika właśnie , chociaż z lodu w tym roku złapałem 3 szczupaki :) ale jest go mało ,skoro jest taka masa drobnego okonia, więc powinno się albo zakazać łowienia szczupaków(także przez panów od siatek) albo zrobić okonia chwastem jak kiedyś i po prostu go wytłuc :(

Ciut zgłupiałem jeszcze bardziej (da się). A więc, rozumując jak typowy milicjant, czy okoń nie jest drapieżnikiem? Czy okonie, śladem stada hien, otaczają słusznego rozmiaru szczupaka i pożerają go jak baby w Radomiu napitki?  :P

Ja się zgodzę, że okoń będzie żarł ikrę. Karp też będzie żarł, bo taka rybia natura. Ale czy faktycznie ilość niewielkich okoni ma wpływ na populację szczupaka? Wydawało mi się, być może niesłusznie, że to jest akurat stymulant wzrostu populacji szczupaka. Nie dop... się, pytam po prostu, bo lubię wiedzieć.  :beer:
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: elopento w 23.03.2018, 17:01
(...) Ale wracając do Łaśmiad , to myślę że jest tam mało drapieżnika właśnie , chociaż z lodu w tym roku złapałem 3 szczupaki :) ale jest go mało ,skoro jest taka masa drobnego okonia, więc powinno się albo zakazać łowienia szczupaków(także przez panów od siatek) albo zrobić okonia chwastem jak kiedyś i po prostu go wytłuc :(

Ciut zgłupiałem jeszcze bardziej (da się). A więc, rozumując jak typowy milicjant, czy okoń nie jest drapieżnikiem? Czy okonie, śladem stada hien, otaczają słusznego rozmiaru szczupaka i pożerają go jak baby w Radomiu napitki?  :P

Ja się zgodzę, że okoń będzie żarł ikrę. Karp też będzie żarł, bo taka rybia natura. Ale czy faktycznie ilość niewielkich okoni ma wpływ na populację szczupaka? Wydawało mi się, być może niesłusznie, że to jest akurat stymulant wzrostu populacji szczupaka. Nie dop... się, pytam po prostu, bo lubię wiedzieć.  :beer:
To czemu jest masa drobnego okonia ,a nie ma tego większego ? Albo nie ma dużo szczupaka , którego zresztą na Mazurach jest mało , albo sieciarze jak i wędkarze wyłowili tego wymiarowego okonia ? U mnie na rzece bardzo wcześnie schodzi biała ryba , zostaje trochę szczupaka , łowię go czasem i w grudniu , a że rzeka płytka i woda w miarę przejrzysta więc widzę z kajaka po trzcinach czy siedzi jakaś drobnica , no i jej nie ma , jest tylko narybek ,ale mały więc nie wiem jakiego gatunku? Nie raz się zdarza po wyjęciu szczupaka że wypluwa on małą rybkę jak na foci , więc i na tak małe poluje , bo coś jeść musi , to i pewnie zjadł by okonia palczaka?druga focia to większość takich okoni na tym jeziorze :facepalm:
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.03.2018, 17:11
Mądre głowy świata ichtiologii... stwierdziły kiedyś, że okoń to chwast. Więc sieciowano go na potęgę. Okazało się, że to jest chyba najwolniej rosnąca ryba w Polsce. Więc masz teraz u siebie tylko takie, które przechodzą przez oczka sieci.
Na logikę: okoń jest kanibalem i stada dużych sztuk same regulowały pogłowie tych małych, do tego regulując pogłowie drobnej białej ryby. Teraz mędrcy, najprawdopodobniej ci sami, sieciują wody, bo jest za dużo drobnicy. A dużych okoni i innych ryb drapieżnych dalej nie chronią, bo to tylko pływające mięso przecież.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kALesiak w 23.03.2018, 20:16
(...) Ale wracając do Łaśmiad , to myślę że jest tam mało drapieżnika właśnie , chociaż z lodu w tym roku złapałem 3 szczupaki :) ale jest go mało ,skoro jest taka masa drobnego okonia, więc powinno się albo zakazać łowienia szczupaków(także przez panów od siatek) albo zrobić okonia chwastem jak kiedyś i po prostu go wytłuc :(

Ciut zgłupiałem jeszcze bardziej (da się). A więc, rozumując jak typowy milicjant, czy okoń nie jest drapieżnikiem? Czy okonie, śladem stada hien, otaczają słusznego rozmiaru szczupaka i pożerają go jak baby w Radomiu napitki?  :P

Ja się zgodzę, że okoń będzie żarł ikrę. Karp też będzie żarł, bo taka rybia natura. Ale czy faktycznie ilość niewielkich okoni ma wpływ na populację szczupaka? Wydawało mi się, być może niesłusznie, że to jest akurat stymulant wzrostu populacji szczupaka. Nie dop... się, pytam po prostu, bo lubię wiedzieć.  :beer:
To czemu jest masa drobnego okonia ,a nie ma tego większego ? Albo nie ma dużo szczupaka , którego zresztą na Mazurach jest mało , albo sieciarze jak i wędkarze wyłowili tego wymiarowego okonia ? U mnie na rzece bardzo wcześnie schodzi biała ryba , zostaje trochę szczupaka , łowię go czasem i w grudniu , a że rzeka płytka i woda w miarę przejrzysta więc widzę z kajaka po trzcinach czy siedzi jakaś drobnica , no i jej nie ma , jest tylko narybek ,ale mały więc nie wiem jakiego gatunku? Nie raz się zdarza po wyjęciu szczupaka że wypluwa on małą rybkę jak na foci , więc i na tak małe poluje , bo coś jeść musi , to i pewnie zjadł by okonia palczaka?druga focia to większość takich okoni na tym jeziorze :facepalm:

Ja zadałem tylko pytanie, Ty odpowiedziałeś pytaniem, uzasadniając je małą rzeczką...Ja chyba naprawdę mam mentalność milicjanta, bo nic tego nie rozumiem, nie znajdując związków przyczynowo-skutkowych. Ale to mój problem i rodzinnego chowu domowego, który się ze mną męczy  :beer:

PS. "Będąc młodą lekarką" i będąc w zeszłym roku w Norwegii, sądząc po wynikach, mógłbym śmiało powiedzieć, że w jeziorze o długości ponad 100 km nie ma ryb. Dwa lata wcześniej, będąc w Szwecji, również mógłbym tak powiedzieć. Chodzi mi o to, że nasze odczucia są zwykle bardzo płytkie i powierzchowne. A szukając usprawiedliwienia dla tych odczuć, budujemy wyssane z tyłka teorie, oparte na pianie fal, a nie uwzględniające, że 10 m poniżej nurt mieli wodorosty.

Bez urazy, sądzę, że zbyt naprędce postawiłeś diagnozę  :) A teraz bez dąsów! Idziemy otworzyć piwko lub co innego i oglądać mecz! :beer:
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: elopento w 23.03.2018, 20:31
Filozof z Ciebie :P piwa nie piję ,tzn. czasem jak mam ochotę , którą rzadko mam  - do sklepu 5km a telewizora nie mam i piłka mnie też nie interesuje :facepalm: Z kurami chodzę spać , jutro rano jadę na owe jezioro zobaczyć jak piszesz może faktycznie gdzieś w dole są wodorosty. 8)
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: kALesiak w 23.03.2018, 21:42
Filozof z Ciebie :P piwa nie piję ,tzn. czasem jak mam ochotę , którą rzadko mam  - do sklepu 5km a telewizora nie mam i piłka mnie też nie interesuje :facepalm: Z kurami chodzę spać , jutro rano jadę na owe jezioro zobaczyć jak piszesz może faktycznie gdzieś w dole są wodorosty. 8)

 :thumbup: No to jesteś tam, gdzie ja chciałbym być...
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Izwor w 30.03.2018, 22:20
Jest możliwość wyrażenia swoich opinii oraz składania propozycji zmian w regulaminie PZW. Może pora przestać marudzić,a zacząć działać? Jest okazja, więc warto spróbować choćby w ten sposób.
Link do wiadomości:
http://www.pzw.org.pl/home/wiadomosci/166046/60/prace_nad_zmianami_w_regulaminie_amatorskiego_polowu_ryb

Oczywiście warto działać w inny sposób ale ten jest dość łatwy i dostępny dla każdego.
Tytuł: Odp: Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
Wiadomość wysłana przez: Jarekb11 w 07.04.2018, 19:12
Nie wiem czy było ale w Okr.Bielsko biała zostały wprowadzone tzw "Widełki"
Regulamin połowu ryb na wodach ogólnie dostępnych
Okręgu PZW Bielsko-Biała
w roku 2018

1.       Na wodach ogólnie dostępnych Okręgu PZW Bielsko-Biała obowiązują przepisy Regulaminu Amatorskiego Połowu Ryb oraz zapisy w Informatorze Wód Krainy Pstrąga i Lipienia.

2.       Z dniem 01 stycznia 2018r. wprowadza się następujące zmiany:

Podwyższa się wymiar ochronny dla niżej wymienionych gatunków ryb

o        Karp          - 35cm  (Tresna, Porąbka)

o        Amur               - 40cm

o        Okoń        - 18cm (nie dotyczy wód krainy pstrąga i lipienia)

o        Sandacz          - 50cm

o        Szczupak        - 50cm

o        Świnka            - 30cm

o        Lipień        - 30cm

o        Węgorz          - 60cm

o        Pstrąg potokowy      - 30cm

3.       Dozwolony połów niżej wymienionych gatunków ryb

a)      Sum od dnia 01 czerwca do 31 grudnia

b)      Węgorz od dnia 01kwietnia do 30 listopada

4.       Na Zbiornikach Zaporowych Tresna i Porąbka ogranicza się limit dobowy połowu leszcza do 10 szt.

5.       Z dniem 01.01.18r wprowadza się górne ochronne wymiary dla niżej wymienionych gatunków ryb, gdzie po złowieniu ryby powyżej wskazanego wymiaru należy ją natychmiast uwolnić. Na wodach krainy pstrąga i lipienia dotyczy wyłącznie pstrąga, pozostałe gatunki bez górnego wymiaru.

o        Szczupak        - powyżej 80cm

o        Sandacz          - powyżej 80cm

o        Boleń        - powyżej 80cm

o        Okoń        - powyżej 35cm

o        Karp          - powyżej 65cm

o        Pstrąg potokowy      - powyżej 50 cm