Autor Wątek: Kto śmieci nad wodą?  (Przeczytany 24300 razy)

Offline didek_b

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 699
  • Reputacja: 73
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #75 dnia: 23.03.2017, 17:17 »
 Czy nowoczesne wędkarstwo w Polsce, to łowienie w śmieciach?


Z tego co widzę u mnie nad wodą to syf zostawiają wędkarze STAREJ DATY. I nie chodzi mi tu o wiek, ale jak w powyższym cytacie NOWOCZESNY WĘDKARZ nie  śmieci. Karpiarze po kilkudniowych zasiadkach nie zostawiają ani jednego peta czy kapsla po sobie. To są całe rodziny, ludzie w różnym wieku dzieci i ich dziadkowie.
Ale WĘDKARZ STAREJ DATY zawsze zostawi po sobie coś. Musi złapać rybę! I pewnie dlatego nie mieszczą im się śmieci w tobołach bo mają plecaki wypchane rybami. Wiem co piszę bo mieszkam nad samym jeziorem i nie da się tego nie zauważyć.
No ale i zwykli "spacerowicze" zostawiają po sobie wiele.
"...Ryby pływają na niby..."
     Pozdrawiam:  Dawid.

Offline Buba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 772
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #76 dnia: 23.03.2017, 17:37 »
Ja się dziś wybrałem na spacer nad wodę i zaobserwowałem takie zjawisko


Za plecami piękna rzeka, a działkowicze sami sobie "srają" za plecami...

Musiała tu być jakaś wycieczka z Norwegii, Szwajcarii albo Szwecji.

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #77 dnia: 23.03.2017, 22:09 »
Janusz, nie mierz ludzi swoją miarą. Do tych bzdet i pomówień wyssanych z palca nawet się nie odnoszę.
Pozdrawiam Cię serdecznie i czekam na Twoje efekty z fotopułapek. Ahoj!

Jeszcze jedna prośba. Tyle udzielasz się na różnych forach, jesteś aktywny, proszę grzecznie, opanuj opcję cytowania bo tego nie da się czytać.
Grzegorz

Offline marcin83

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Reputacja: 0
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #78 dnia: 23.03.2017, 22:13 »
Kulturalny wędkarz nie zostawia po sobie śmieci. Nawet gdy mam pięć toreb ze soba do zabrania zawsze znajdzie się miejsce bym zabrał tą torbę ze śmieciami

Offline cezarym

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 340
  • Reputacja: 15
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #79 dnia: 24.03.2017, 09:02 »
Ja się dziś wybrałem na spacer nad wodę i zaobserwowałem takie zjawisko


Za plecami piękna rzeka, a działkowicze sami sobie "srają" za plecami...

Musiała tu być jakaś wycieczka z Norwegii, Szwajcarii albo Szwecji.
Który wędkarz przywozi nad wodę eternit?
Pozdrawiam
Czarek


Offline DarekM

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 546
  • Reputacja: 67
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź / Burzenin
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #80 dnia: 24.03.2017, 09:11 »
Niestety jest to częsty widok nad naszymi wodami >:O
Zawsze zabieram ze sobą kilka dużych worków na śmieci i jeśli ktoś "obejmuje" po mnie miejscówkę to takiego widoku już nie uświadczy :). Żona tylko czasem jest zła, gdy wracam z trzema worami nie swoich śmieci z nad wody i zapełniam kosz w jeden dzień ;)
Pozdrawiam Darek

Offline Hubert

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 387
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Nottingham / Konin
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #81 dnia: 24.03.2017, 23:17 »
Tak sobie tu rozprawiamy o śmieciach ale od tego ich nie ubędzie. Może by się tak zmobilizować i niech każdy wybierze się nad jakąś wodę pozbierać trochę tego syfu. Nie trzeba przecież kontenera zamawiać. Każdy worek śmieci to worek śmieci mniej na łowisku. Skoro mamy się za postępowych ludzi/wędkarzy, miłujacych przyrodę to idźmy w tym kierunku i zróbmy coś co będzie wymierną korzyścią dla natury a finalnie również dla nas samych. Spędzamy na forum dużo czasu a wystarczy poświęcić chociaż te pół godziny podczas spaceru na sprzątanie. Ja w poniedziałek się wybieram bo w czerwcu, na otwarcie sezonu mam zamiar usiąść na czystej i pachnącej miejscówce. Tyle rozprawiania na temat sprzętu takiego owakiego a ile czasu poświęciłeś nad wodą sprzatając? W moim odczuciu nawet wspaniały namiot rozstawiony pośród porozrzucanych butelek i opakowań jest tylko zieloną plandeką...pośród śmieci :) I Panowie, nie uważam się za "asa" ale jednak trochę worków w sezonie zebrałem i rąk nie ubrudziłem sobie bardziej niż przy mieszaniu zanęty. Mówią "co wrzucisz to już tego nie wyjmiesz" ale w tym kontekście może jednak się uda?
Hubert

Offline DarekM

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 546
  • Reputacja: 67
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź / Burzenin
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #82 dnia: 24.03.2017, 23:20 »
Zgadza się, worki w dłoń Panowie , szczególnie wiosną dużo tego syfu widać.
Samo się nie sprzątnie :) :thumbup:
Pozdrawiam Darek

Offline Hubert

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 387
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Nottingham / Konin
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #83 dnia: 24.03.2017, 23:48 »
Darku biorę to za potwierdzenie i na zachętę :thumbup:  Tylko, żeby się nie okazało, że nagle nie mamy gdzie sprzątać bo wszystko czyste a "nie swoich nie ruszam".
Hubert

Offline damiansrd88

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 190
  • Reputacja: 16
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Okolice Bydgoszczy
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #84 dnia: 25.03.2017, 07:13 »
A co z ustawą śmieciową? Może gmina powinna wziąć odpowiedzialność za wywóz śmieci znad wody tam gdzie to możliwe oczywiście z pojemników i pełnych worków śmieci.

Koledzy a co robicie z np resztkami po owocach? W końcu to się szybko rozłoży i po roku ani śladu.

A jak to jest na śluzach wodnych, czy ktoś to usuwa co tam spłynie? Bo widziałem już nawet pływający materac (nie dmuchany).

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 422
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #85 dnia: 25.03.2017, 08:04 »
Chciałbym zauważyć, że jest też druga strona medalu. Gdy sprzątamy po flejach, uczymy ich, że... ktoś po nich sprząta. Więc mogą sobie śmiecić do woli. Mało tego, potem w tych zdegenerowanych mózgach rodzi się myśl, że mogą tego wymagać. "Co za syf! Jak ktoś śmiał nie posprzątać! Przecież tyle płacę za kartę!"

Co nie znaczy, że nie sprzątam swoje stanowiska.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Hubert

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 387
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Nottingham / Konin
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #86 dnia: 25.03.2017, 08:57 »
Chciałbym zauważyć, że jest też druga strona medalu. Gdy sprzątamy po flejach, uczymy ich, że... ktoś po nich sprząta. Więc mogą sobie śmiecić do woli. Mało tego, potem w tych zdegenerowanych mózgach rodzi się myśl, że mogą tego wymagać. "Co za syf! Jak ktoś śmiał nie posprzątać! Przecież tyle płacę za kartę!"

Co nie znaczy, że nie sprzątam swoje stanowiska.
A co jeśli żaden klub nie opiekuje się woda i nie ma tam presji wędkarskiej? Są to stare śmieci ale psują miejscówkę tak samo. Raz rozmawiałem ze starszą kobietą, która sprzątała po wędkarzach i powiedziała, że robi to bo sama też spędzą czas nad wodą z psem czy czytając książki. Dla niej nie był to problem a dla człowieka, który to przyniósł jest problemem to zabrać. Czas przejść od słów do czynów koledzy.
Hubert

Offline basp28

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 866
  • Reputacja: 97
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #87 dnia: 25.03.2017, 09:15 »
90 % wędkarzy ma w d.. czyn. - Ekwiwalent w moim kole to jest 35 zł lub 8h pracy - wychodzi 4 zł za 1h, więc 99% płaci i się śmieje - gdyby była to chociaż stawka minimalna - 12 zł/h to już jest około stówki za 8h - wielu chętnych by poszło. W wielu Stowarzyszeniach prace/ czyn - sprzątanie jest obowiązkowe a jeśli są ekwiwalenty to są rynkowe - 200 zł lub 2 dni prac.


A teraz wygląda to tak - 15 dziadków z zarządu koła PZW sprząta 4ry razy w roku, ich żony, dzieci i kilku kumpli - bo po sprzątaniu ognisko i kiełbaski, tak to wygląda.
Ja chodzę nęcić co 2gi dzień, ziarna niosę w wiaderku 10,20 litrowym z pokrywką, swoją miejscówkę mam wysprzątaną na błysk już teraz, a i po drodze coś zbiorę.  Śmieci ważą mało, do auta te 2 km doniosę, pokrywka zamyka szczelnie - nie śmierdzi i nie rozsypie się w aucie. Do domu 25 minut autem a pod domem śmietnik. 

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 422
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #88 dnia: 25.03.2017, 09:46 »
Ja jutro biorę udział w sprzątaniu mojego zbiornika.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Hubert

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 387
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Nottingham / Konin
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kto śmieci nad wodą?
« Odpowiedź #89 dnia: 25.03.2017, 10:07 »
Ja jutro biorę udział w sprzątaniu mojego zbiornika.
To się chwali!
Hubert