Witam wszystkich. Poszukuję feedera na Wisłę do łowienia w klatkach, w moich rejonach woda w nich prawie stoi. Potrzebuję waszej pomocy ponieważ sam nie wiem co wybrać. Myślałem o czymś 3,6 m do 90 albo 80 gramów. Koszyczki jakich będę używał to maksymalnie 50-60 gramów a odległość łowienia to od 30 do 60 metrów. Osobiście myślałem o MS Range Econ ale nie mogę znaleźć opinii o tej wędce. Może macie jakieś fajne kije do polecenia, które sprawdzą się w opisanych przeze mnie warunkach? Mój budżet na kij wynosi 300 złotych. Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi😊