Autor Wątek: PZW - czy to normalne...  (Przeczytany 548515 razy)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #75 dnia: 11.04.2017, 15:36 »
Grzesiu, z mięsiarzami tak nie wygrasz, bo Ciebie obowiązuje limit 2 karpie dziennie, a ich żadne limity nie obowiązują... W tydzień wyłowisz 14 karpi. Nawet nie zwrócą na Ciebie uwagi.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #76 dnia: 11.04.2017, 17:38 »
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #77 dnia: 11.04.2017, 18:53 »
Kilka razy o tym pisałem - kary w PL-u są śmieszne, a częstotliwość kontroli żadna - po prostu opłaca się kłusować i tyle. Nawet kilka osób na tym forum pisało, że oni w okresie ochronnym będą łowić ryby, bo i tak je wypuszczają, że prawo jest złe to oni go nie przestrzegają.
No q-wa mać niech sobie w Anglii idą na rzekę w kwietniu i wypuszczają ryby - jak im dopierd.. 10 tys. funtów kary to się zachce przestrzegać przepisów - zresztą dlatego w Anglii siedza na d... w domu i przestrzegają przepisów - bez rozważania czy są głupie czy nie. W PL za 200 zł to sobie można olewać przepisy.

Kolego, rozumiem, że do mnie pijesz... :D  W UK jest okres ochronny 3 miesięczny, i nie dotyczy to tylko jednego gatunku ryb, to się odnosi zarówno do ryb jak ptaków i innych zwierząt. Mają okres rozrodu, i mają mieć spokój, to ma sens. Niestety, nie jest to do końca przemyślane, bo brzana i kleń często mają tarło po 15 czerwca, a wtedy zaczyna się oblężenie (powinno to być - sezon zamknięty-  i 15 lipca nawet). Są rzeki gdzie brzany jest sporo, są takie gdzie jest jej mało (Tamiza). Tak więc kij ma dwa końce, aczkolwiek jest to lepsze niż okres ochronny na szczupaka, gdzie pozwala się spinningować za okoniem, jak w Polsce. Efekt jest taki, że można tego cennego drapieżnika wybijać. Szczupaka mam na myśli.

Poza tym, skoro już jesteś taki obeznany w prawie, to powiedz mi - czy powinienem łowić na rzece w Polsce czy też nie, na ciężko, z pelletami i kulkami - w maju. Łamię prawo czy też nie? Pokaż mi gdzie robię coś na opak. Oczywiście nie znajdziesz nic, nie jesteś w stanie mi niczego udowodnić. Dlaczego? Ja łowię duże leszcze przecież :D

Prawo trzeba zmieniać jeżeli jest złe, a nie pisać, że trzeba je przestrzegać. Ja od początku mej internetowej działalności pisałem, że RAPR jest nieżyciowy i jest to kupa bzdur, jak i karta wędkarska, PRLowski wymysł, idiotyzm którego musimy przestrzegać, bo wlepią nam karę.

I na koniec. Wrzucasz mnie do jakiegoś ogólnego wora, a ja się do niego nie nadaję. Jestem przeciw działalności IRŚ, przeciwny działaniom ZG PZW, które jest często w konflikcie skrajnym z interesem wędkarzy - proszę - tam masz prawa które oni ustalili. Więc co, przestrzegaj ich! Bądź praworządnym wędkarzem. Myślisz może, że większe kary zmieniłyby sporo? Ryb już nie ma, nawet po zarybieniu wg limitów wszystko wytłuką w miesiąc, później polecą tłuc ryby na innym łowisku. Więc co zmienisz? Myślisz, że terror wiele da? Chcesz aby za brak rejestru lub wypychacza, dowalili ci 2000 PLN, których jak nie zapłacisz ściągnie ci komornik? Bo przecież łamanie prawa to łamanie prawa, nieprawdaż?  Jak walić kary to wszędzie, no chyba, ze chcesz jakiegoś wybiórczego systemu. Bo to będzie druga strona wyższych kar, przewinienia za byle co będa bolesne dla kieszeni.

Więc nie używaj moich słów jako dowodu, że panuje jakaś anarchia pośród wędkarzy. Bo ja nie pisałem o robieniu rybom krzywdy. To jest taki bunt przeciwko nieżyciowym przepisom ;D


Lucjan

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #78 dnia: 11.04.2017, 19:13 »
Chcesz aby za brak rejestru lub wypychacza, dowalili ci 2000 PLN,

E tam, Lucjan, przesadzasz. 2000 PLN kary? Nikt tego nie chce. Za brak wypychacza powinno być rozerwanie końmi. Załatwiłoby to problem braku wypychacza raz na zawsze.
Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #79 dnia: 11.04.2017, 20:34 »
Wtedy rybostan na pewno miałby się dobrze :D Nikt by nie łowił, oprócz tych, co rozciagają końmi :D
Lucjan

Offline maksz100

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #80 dnia: 12.04.2017, 11:55 »
Panowie przesadzacie..

@Enzo  Otrzymam odpowiedz, czy dyplomatycznie nie odpowiesz?

Ja nie mam do ciebie żadnych pretensji, ale w tym kole jest taki sam burdel jak w większości...

O braku drapieżnika od 3/4 sezonów na "714 - EMIL" Nawet nie wspomnę...

Tego nikt z zarządu nie widzi...


Raz "pomagałem" przy zarybieniu i więcej nie pójdę

Jeśli kiedykolwiek zobaczę na Stronie Koła "13" informacje o zarybieniu linem/karasiem, to pójdę po zimny kubeł i wyleje go sobie na głowę...

Teraz jest "MODA" na zawody "feederowe" w naszym kole.


Dopóki siedzą tam działaczce  w wieku +60 lat, to nie widzę perspektyw na większe zmiany :\

Można powiedzieć, że mądry jestem, a sam nic nie robię... Ale wiem jak to się skończy, szkoda nerwów :facepalm:

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #81 dnia: 12.04.2017, 12:53 »
Maksz100, według mnie lepiej abyś przepisał się do jakiegoś innego koła (polecam nr 29 Dzierżno Duże) i tam się udzielał i działał. Bo rzeczywiście, jeżeli jest taka a nie inna sytuacja, można się zniechęcić. A tak przynajmniej trafiasz do pasjonatów i można coś ogarnąć, wspólnie coś zbudować, zaś w kupie siła.

Nie każdy ma na tyle uporu i chęci, aby się przebijać przez swojego rodzaju beton. Dodatkowo rezygnacja z członkostwa w kole i przenosiny, to swojego rodzaju sygnał, który powinien być wysłuchany przez władze koła i dający też wiele do myślenia.

W PZW problem polega na tym, że w iście PRLowski sposób tak stworzono statut, aby kluby były równe. Dlatego nie ma rywalizacji, która szybko by pozałatwiała wiele rzeczy. Silniejsze kluby z dobrymi zarządami mogłyby się stawać coraz silniejsze i wpływać na władze okręgu, same też mogłyby przejmować mniejsze koła. A tak mamy sytuację, gdzie często rządzą ludzie będący jeszcze w poprzedniej epoce, zaś koło z małą ilością członków ma tyle do powiedzenia, co koło większe wielokrotnie.
W okręgu katowickim zarybienia karpiem to dramat, przeglądałem dane zbiorcze, i wychodzi, że stanowi on 90% wagowo wpuszczanych ryb. I tak się coś dzieje, nie powiem, bo ryba do wody trafia, na pewno jest lepiej niż na Mazowszu. Ale jest to szokująca rzecz na pewno, bo karp nie jest odpowiedzią na wszystko, a tutaj najwyraźniej chodzi o walenie do wody mięsa.
Lucjan

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #82 dnia: 24.04.2017, 09:20 »
Nie będę otwierał nowego tematu, więc tutaj wkleję to jebane obwieszczenie!



Kanał Powodziowy we Wrocławiu
Aktualności | 2017-04-24 | Publikujący: PZW Okręg we Wrocławiu  Wydrukuj
Zmiana statusu Kanału Powodziowego we Wrocławiu.

Szanowni Wędkarze. W związku z Uchwałą Zjazdową XXXI Okręgowego Zjazdu Delegatów, Kanał Powodziowy we Wrocławiu, z dniem 8 kwietnia 2017r. traci status akwenu „no kill”.
Wszelkie zapisy z nim związane zostają unieważnione. W najbliższych dniach z kanału znikną tablice informacyjne dotyczące zasad wędkowania.
 
Admin



http://www.pzw.org.pl/wroclaw/wiadomosci/148750/60/kanal_powodziowy_we_wroclawiu

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #83 dnia: 24.04.2017, 09:35 »
Komentarze też tchórze wyłączyli! Dziadostwo normalne! Ehhh

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 728
  • Reputacja: 302
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #84 dnia: 24.04.2017, 10:21 »
Maksz 100, Ty wiesz lepiej więc za radą  Luka przenieś się do Koła "pasjonatów-ściemniaczy" :facepalm:
W przeciwieństwie do Ciebie przez cały weekend bezinteresownie pomagałem przy organizacji zawodów dla Kadetów, Juniorów i Członków mojego Koła ( tak jest moda na Feeder i jest duże zainteresowanie takimi zawodami i mimo że masz odmienne zdanie będziemy organizować takie zawody )
A co do zarybień to nie masz racji, proponuje zadzwonić do skarbnika i porozmawiać a tak na szybko to zarybiano szczupakiem, linem,leszczem i węgorzem łowiska Koła.


-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline maksz100

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #85 dnia: 24.04.2017, 10:35 »


Linem? O Kurka, to teraz dowaliłeś konkretnie... Aż zadzwonię! 8)

Chyba, że zarybili tym 10 lat wstecz :D

Jeżeli koło zarybia leszczem(na większości łowisk skarłowaciały przez brak drapieżnika), który jest praktycznie dominująca ryba, to ja już nie mam pytań :-[

Ciekawe, który ichtiolog podbija te "leszczowe" zarybienia :D



Co do organizowania zawodów się nie wypowiem... Każdy ma swoje zdanie w tym temacie.
 


Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #86 dnia: 24.04.2017, 10:51 »
Nie będę otwierał nowego tematu, więc tutaj wkleję to jebane obwieszczenie!



Kanał Powodziowy we Wrocławiu
Aktualności | 2017-04-24 | Publikujący: PZW Okręg we Wrocławiu  Wydrukuj
Zmiana statusu Kanału Powodziowego we Wrocławiu.

Szanowni Wędkarze. W związku z Uchwałą Zjazdową XXXI Okręgowego Zjazdu Delegatów, Kanał Powodziowy we Wrocławiu, z dniem 8 kwietnia 2017r. traci status akwenu „no kill”.
Wszelkie zapisy z nim związane zostają unieważnione. W najbliższych dniach z kanału znikną tablice informacyjne dotyczące zasad wędkowania.
 
Admin



http://www.pzw.org.pl/wroclaw/wiadomosci/148750/60/kanal_powodziowy_we_wroclawiu

Co to ma być >:O To jest naprawdę jakaś zorganizowana akcja, żeby wszędzie było źle, a gdzieniegdzie jeszcze gorzej. Niemożliwym jest bowiem robienie tego, bez bycia świadomym konsekwencji.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline maksz100

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #87 dnia: 24.04.2017, 10:56 »
Poczekaj... Jak "dziadki" będą chciały Rzeczyce(Dzierżno) odbić :D 

Offline rolnik_szatana

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 41
  • Reputacja: 2
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #88 dnia: 24.04.2017, 11:38 »
Maksz 100, Ty wiesz lepiej więc za radą  Luka przenieś się do Koła "pasjonatów-ściemniaczy" :facepalm:
W przeciwieństwie do Ciebie przez cały weekend bezinteresownie pomagałem przy organizacji zawodów dla Kadetów, Juniorów i Członków mojego Koła ( tak jest moda na Feeder i jest duże zainteresowanie takimi zawodami i mimo że masz odmienne zdanie będziemy organizować takie zawody )
A co do zarybień to nie masz racji, proponuje zadzwonić do skarbnika i porozmawiać a tak na szybko to zarybiano szczupakiem, linem,leszczem i węgorzem łowiska Koła.
Dlaczego nazywasz ich "pasjonatami-ściemniaczami"? Co do telefonu do skarbnika to bardziej proponuje maksz100 żebyś jakieś pismo napisał. Odpowiedź niech  też jest na piśmie bo przez telefon to ci mogą powiedzieć, że aligatorem zarybili. Tak samo twoja wypowiedz o "bezinteresownie pomagałem, a nie tak jak inni" to wypowiedź typowego buca. Wyobraź sobie, że ludzie pracują, maja rodziny  i czasem, gdy jeden dzień w tygodniu mogą pojechać na ryby to dużo. Ty jesteś  Prezesem ds. Sportu i Organizacji więc nie wiem, czy tak bezinteresownie to robisz?

PS. Przeglądam forum prawie od 2 lat i poziom z miesiąca na miesiąc spada :(

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #89 dnia: 24.04.2017, 13:10 »

Wyobraź sobie, że ludzie pracują, maja rodziny  i czasem, gdy jeden dzień w tygodniu mogą pojechać na ryby to dużo. Ty jesteś  Prezesem ds. Sportu i Organizacji więc nie wiem, czy tak bezinteresownie to robisz?
PS. Przeglądam forum prawie od 2 lat i poziom z miesiąca na miesiąc spada :(

Wyobraź sobie, że ludzie, którzy w kołach są we władzach, pełnią różne funkcje, pomagają, są w SSR czy cokolwiek innego też mają rodziny, pracują, żyją, mają obowiązki.
Wyobraź sobie, że ja mam rodzinę, pracuję na dwa etaty a mimo to jestem u siebie w kole w sądzie, jestem strażnikiem, jestem opiekunem młodzieży i zajmuję się szkółką etc.

Jak oczekiwać to wszyscy dobrze wiedzą czego i od kogo. Ale jak coś od siebie dać to nagle okazuje się, że wszyscy pracują, mają rodziny, wizyty u lekarza i tysiąc innych powodów.
Grzegorz