Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: rek974 w 25.05.2018, 18:49
-
Przepraszam za głupie pytanie, ale jestem pewien, że parę dni temu widziałem/czytałem gdzieś, jak powinno się prawidłowo zakładać jak w temacie. Niestety nie jestem w stanie tego materiału odnaleźć...
Z jednej strony dziurka w koraliku jest mniejsza, z drugiej -- większa (używam akurat łączników firmy na "J" ).
-
Mniejszą dziurką dajesz do stopera , no chyba że masz duży supeł :P
-
Ma sens! :)
Nie myślałem kategoriami stopera, bo będą silikonowe, spore...
-
No to rozwiń temat : jaka wędka, jaka głębokość łowiska itd. bo jeśli piszesz że stopery będziesz miał spore , to albo masz duże przelotki , albo ''grunt'' mniejszy od długości wędziska i nie będzie ten stoper przeszkadzał 8) ale powiem Ci że te silikonowe i tak przesuwają się o przelotki podczas rzutów i zmienia Ci się głębokość łowienia :facepalm:
-
Może kolega będzie używał do koszyczków , temat byłby wyczerpany.
-
Przygotowuję wędkę do "cięższej" odległościówki.
Mój najnowszy zakup do Daiwa Aqualite (Power Float/3,60) + Daiwa Legalis Match -- przelotki są słuszne (absolutnie nie odrzucam opcji stoperów z żyłki). Nowością (dla mnie) będzie budowa zestawu belgijskiego (w końcu udało mi się kupić te cholerne rurki). Spławiki 3+8 -- jadą. Na rurce będzie kulka 7g -- resztę rozłożę na fluorocarbonie pomiędzy obciążeniem głównym i przyponem.
Na co mnie to?
Do łowienia z przynętą na gruncie 20-40 metrów od pomostu na głębokości ok. 3,0-3,5 metra.
Chwilowo łowię głównie z opadu i w toni matchówką -- zakochałem się w tej metodzie. Porządna odległościówka ma być uzupełnieniem i odpowiedzią na ryby schodzące do gruntu (po paru godzinach nęcenia). W tym sezonie chciałbym z zestawu i techniki wyciągnąć MAX bez splątań.
Dlaczego 3,60? W zeszłym roku łowiłem teleskopem 3,60 z zestawem niby-angielskim (niewiedza). Miałem kilka karpi ~65 cm i dobrze mi się pracowało tą długością na tym łowisku.
-
Gwoli uzupełniania... Po co mi łącznik do spławika? W trakcie łowienia b często u mnie zmieniają się warunki, chcę mieć możliwość wymiany spławika. Poza tym nie wyobrażam sobie wożenia w sumie nietaniego spławika razem z wędką w pokrowcu...
-
W 10:30 minucie Mateusz tłumaczy i objaśnia. Jaxonowskie adaptery maja gównianą agrafkę. Te z zagietego drutu bez blaszki są solidniejsze. Koszyk nie poleci w sina dal.
Edyta:
Fakt. Do splawika ok. Mam też ze Stonfo. Tutaj nie ma różnicy która strona.
-
W 10:30 minucie Mateusz tłumaczy i objaśnia. Jaxonowskie adaptery maja gównianą agrafkę. Te z zagietego drutu bez blaszki są solidniejsze. Koszyk nie poleci w sina dal.
Do odległościówki, nie do feedera używam ;) :P
(O feederze nie mam chwilowo zielonego pojęcia, dopiero się przymierzam do tematu po malutku.)
-
Pod filmem się poprawiłem. Połamania :narybki:
-
Ja jak łowię z wagglerem to daję najzwyklejszą najmniejszą agrafkę z krętlikiem no i po koraliku z każdej strony 8)
-
Też kiedyś używałem najprostszych rozwiązań bo są najlepsze. Później trafilem na forum, naczytałem się i teraz kupuje już bez o pamiętania. :P
-
Ja jak łowię z wagglerem to daję najzwyklejszą najmniejszą agrafkę z krętlikiem no i po koraliku z każdej strony 8)
Do matchówki i waglerów nabyłem drogą kupna te powyginane łączniki Cralusso. Dopracuję technikę rzutu i będzie miodzio ;)
-
Też kiedyś używałem najprostszych rozwiązań bo są najlepsze. Później trafilem na forum, naczytałem się i teraz kupuje już bez o pamiętania. :P
Ja ostatnio TYLKO przejeżdżałem obok sklepu wędkarskiego a z portfela wyparowało mi 100 zł... ;)
-
Ehhhh... To nasze "tanie" hobby. Ja tylko po robaki... Yhym, tylko... :facepalm: