Autor Wątek: Leszcz - jak i kiedy?  (Przeczytany 292870 razy)

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #135 dnia: 06.10.2015, 21:34 »
Maciek,czas dołaczyć do rozmowy ,Ty masz w tej kwestii wiele do powiedzenia
Staś
Klasyczny Feeder

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #136 dnia: 06.10.2015, 21:36 »
Maciek,czas dołaczyć do rozmowy ,Ty masz w tej kwestii wiele do powiedzenia

Oczy mi sie kleja po tych grzybach ledwo, zyje ...... jutro odniose sie
Maciek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #137 dnia: 06.10.2015, 21:37 »
Weż się w garść mięczaku! Połaził po lesię i wymięka! >:O ;)
Arek

Offline andrzejm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 604
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • "..plaża to wylęgarnia hipisów." - Skipper
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #138 dnia: 06.10.2015, 21:37 »
Ja wybrałem się na leszcza w ostatnią niedzielę. Miałem jedno branie ok. 7 rano - branie było potężne - szarpnęło mi zdrowo batem, ale że miałem hak 16 to mi się ryba wypięła. Wydaje mi się, że to nie był leszcz, bo ryba uciekała w nurt rzeki i to bardzo szybko (stawiam na klenia). Niemniej dziwne było to, że na rzece było bardzo dużo rzęsy - pierwszy raz widziałem coś takiego. W niedzielę 2 tygodnie temu miałem kilka leszczyków i masę krąpi.
Trochę o zanęcie:
1. Wyjazd w miarę skuteczny (leszczyki i krąpie)
- 1kg.  Super Crack Brasem MVDE
- 0,2kg. Record Breme Silver MVDE
- 0,1kg fluo żółtego
- 3kg gliny rzecznej,
- 250ml pinki
2. Wyjazd "o kiju" - ostatnia niedziela
- 1kg.  Gold Pro Bream MVDE
- 0,2kg. Record Breme Silver MVDE
- 0,1kg fluo żółtego
- 2kg gliny rzecznej,
- 1kg gliny argilla
- 100ml pinki
To samo miejsce na łowisko, w miarę podobne zanęty, ta sama pogoda. Jednego dnia brania były, innego praktycznie zero.

Łowisko wyglądało tak:

Error Team Poland

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #139 dnia: 06.10.2015, 21:38 »
Arek , ja też najczęściej jadę grubo na Odrze , denerwuje mnie ta drobnica . Kiedyś było inaczej , łowiłem na pajęczyny i 2-3 pinki na haku . Na początku września byłem z ojcem na Odrze , pojechaliśmy na noc . Około północy miałem na metodę takie branie , ze gdybym się odwrócił albo poszedł siknąć to po sprzęcie . W pewnym momencie przy nosie miałem dolnik kija , niestety cholerny przypon nie wytrzymał , branie było na dwie kukurydze bez włosa .
Ogólnie skuteczniejsza jest przepływanka , ryba jakby jest wyżej w toni i woli nurt niż zastoiska . Chyba szuka więcej tlenu przy tej niżówce .

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #140 dnia: 06.10.2015, 21:40 »
Weż się w garść mięczaku! Połaził po lesię i wymięka! >:O ;)
;D właśnie
Staś
Klasyczny Feeder

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #141 dnia: 06.10.2015, 21:43 »
Miałem tak w niedziele krąpiki żerowaly,ale na nie daje cztery pięc pinek i je olewam szczytowka drga ale jak jedzie to dopiero tnę i tak było odjazd na prawie 40m i tyle rybkę widziałem ale było tłusto,wieczorem odchudzam na dwie pineczki wtedy kasde drganie to już bacznosc
Staś
Klasyczny Feeder

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #142 dnia: 06.10.2015, 21:46 »
Weż się w garść mięczaku! Połaził po lesię i wymięka! >:O ;)

wiesz Arku u mnie gania sie za grzybami po groniach a to różnica w porównaniu do zbierania po płaskim terenie
Maciek

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #143 dnia: 06.10.2015, 21:47 »
Miejskie odcinki maja u nas wodę ale stoi w tym upatruje słabe żerowanie leszczy,lepiej jak płynie lekko wtedy mozna grubiej łowic,ale jest jak jest trzeba sobie radzic
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #144 dnia: 06.10.2015, 21:48 »
Arek , ja też najczęściej jadę grubo na Odrze , denerwuje mnie ta drobnica . Kiedyś było inaczej , łowiłem na pajęczyny i 2-3 pinki na haku . Na początku września byłem z ojcem na Odrze , pojechaliśmy na noc . Około północy miałem na metodę takie branie , ze gdybym się odwrócił albo poszedł siknąć to po sprzęcie . W pewnym momencie przy nosie miałem dolnik kija , niestety cholerny przypon nie wytrzymał , branie było na dwie kukurydze bez włosa .
Ogólnie skuteczniejsza jest przepływanka , ryba jakby jest wyżej w toni i woli nurt niż zastoiska . Chyba szuka więcej tlenu przy tej niżówce .
Robimy Jędrku podobnie! Ja głównie z powodu że na ukochaną Oderkę gonie 40 km. i nie mam zamiaru męczyć się z Krąpiami. A po za tym ,proszę mnie nie posądzać o snobizm? :( Już ciut rybek się wyłowiło!)  I jak mogę poświęcić dzień nad moją rzeką! To zajadę ! Rozłożę zabawki otworzę bronka po mimo auta! ( min 6h nad wodą) I delektuję się tematem . A to zmiana przynęty ,przeżutka . cięższy kosz! Jak znam miejscówkę na której siedzę ,to i tak wiem że jeśli ryba ożyje to i tak coś siądzie!
Arek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #145 dnia: 06.10.2015, 21:50 »
Weż się w garść mięczaku! Połaził po lesię i wymięka! >:O ;)

wiesz Arku u mnie gania sie za grzybami po groniach a to różnica w porównaniu do zbierania po płaskim terenie
Maćku ! Żarcik ! ;) Odpoczywaj stary! Fajnie że coś pozbierałeś! Zazdroszczę! ;D
Arek

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #146 dnia: 06.10.2015, 21:52 »
Arek , ja też najczęściej jadę grubo na Odrze , denerwuje mnie ta drobnica . Kiedyś było inaczej , łowiłem na pajęczyny i 2-3 pinki na haku . Na początku września byłem z ojcem na Odrze , pojechaliśmy na noc . Około północy miałem na metodę takie branie , ze gdybym się odwrócił albo poszedł siknąć to po sprzęcie . W pewnym momencie przy nosie miałem dolnik kija , niestety cholerny przypon nie wytrzymał , branie było na dwie kukurydze bez włosa .
Ogólnie skuteczniejsza jest przepływanka , ryba jakby jest wyżej w toni i woli nurt niż zastoiska . Chyba szuka więcej tlenu przy tej niżówce .
Robimy Jędrku podobnie! Ja głównie z powodu że na ukochaną Oderkę gonie 40 km. i nie mam zamiaru męczyć się z Krąpiami. A po za tym ,proszę mnie nie posądzać o snobizm? :( Już ciut rybek się wyłowiło!)  I jak mogę poświęcić dzień nad moją rzeką! To zajadę ! Rozłożę zabawki otworzę bronka po mimo auta! ( min 6h nad wodą) I delektuję się tematem . A to zmiana przynęty ,przeżutka . cięższy kosz! Jak znam miejscówkę na której siedzę ,to i tak wiem że jeśli ryba ożyje to i tak coś siądzie!


Snobizm nie rozumiem Arek ? :o

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #147 dnia: 06.10.2015, 21:55 »
Powiem wam że widziałem ostanio wisłe w Toruniu szok takiej wisły niskiej nie widziałem.
Ale co tu sie dziwić jak dziś zobaczyłem rzeczkę górską której praktycznie nie ma a znam ją 30 lat i zawsze była bystra i rwąca.
A co odry tak jak piszecie to samo.
Maciek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #148 dnia: 06.10.2015, 21:56 »
Oj tak pojechałem po bandze ;) ;) Żarcik!  Źle dobrany text Jędrku! :beg:
Arek

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Leszcz - jak i kiedy?
« Odpowiedź #149 dnia: 06.10.2015, 21:57 »
oki ;)