Autor Wątek: Czy można mieć pretensje do 10-latka, bo nie wygrał zawodów na Dzień Dziecka?  (Przeczytany 12229 razy)

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 959
  • Reputacja: 238
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning

Tak Alek, jesteś pojebańcem, jeśli uderzyłeś ojca małej dziewczynki za to, że wyholował za nią wielką rybę, którą ona złowiła ale nie dałaby sama rady wyholować i za to, że Twój syn przez to nie wygrał. >:O
?
Gościu czytaj ze zrozumieniem. Po pierwsze to nie był mój syn tylko chrześniak. Czy by wygrał czy nie to dla mnie nie ma znaczenia. Ważne by się dobrze bawił. Koleś dostał za to ,że  na moje spokojne tłumaczenie, że jest oszustem zareagował machaniem łapami i musiałem  go trochę ostudzić. Nie uderzyłem go bo wyholował rybę za córkę tylko za agresję w stosunku do mnie, a że całe życie trenowałem jakieś tam sztuki walki to on miał sine oczy nie ja. Mam jeszcze przeprosić, że się broniłem.  Siedząc anonimowo za monitorem łatwo jest kogoś obrażać co? Ciekawy jaki byłby z Ciebie kozak  "na żywo"? :facepalm:
Adam

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 340
  • Reputacja: 608
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Siedząc anonimowo za monitorem łatwo jest kogoś obrażać co? Ciekawy jaki byłby z Ciebie kozak  "na żywo"? :facepalm:
Na pewno miałbym już kolorowe oko. Jestem przeciwnikiem stosowania przemocy. Zwłaszcza przy dzieciach.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 959
  • Reputacja: 238
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Siedząc anonimowo za monitorem łatwo jest kogoś obrażać co? Ciekawy jaki byłby z Ciebie kozak  "na żywo"? :facepalm:
Na pewno miałbym już kolorowe oko. Jestem przeciwnikiem stosowania przemocy. Zwłaszcza przy dzieciach.
Wierz lub nie, ale również nie jestem zwolennikiem przemocy, dlatego wolę walczyć w zawodach na określonych zasadach, a nie na ulicy. Facet dostał " w lampę" bo był agresywny powtarzam raz jeszcze. Po drugie, widzów nie było, zwłaszcza dzieci. Po trzecie, nie mam zamiaru się już więcej tłumaczyć. Po czwarte, jesteś przeciwnikiem przemocy, ale obrażanie przychodzi Ci nad wyraz łatwo. Tyle z mojej strony.
Adam

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Jacek

Offline Bartek.B

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 440
  • Reputacja: 451
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder i spinning
A ja napiszę dla rozluźnienia jak było u nas. Moje koło "Ina"zorganizowało zawody na dzień dziecka. W zasadzie był, to bardziej festyn rodzinny niż zawody. Cała impreza rozgrywana była na komercji, gdzie dzieciaki na bacika łowiły karpie dłoniaczki. Piękna przyjacielska impreza z super rodzinną atmosferą. Były lody, wata cukrowa, ciasto i grill. Wszyscy mili i uśmiechnięci. Dlatego tym bardziej nie rozumiem skąd w ludziach tyle złych emocji. Dzieciaki w trakcie łowienia ganiały sobie po lody oraz watę cukrową i nikt nie generował żadnego ciśnienia. Na koniec każdy dostał upominek i piękny złoty medal. Tak wiec można bawić się bez spinki. Moje dzieciaki wróciły bardzo zadowolone.

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Nie wygrał.

Jacek

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 340
  • Reputacja: 608
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Tu link do strony, gdzie można zobaczyć zdjęcia z imprezy, o której pisałem.
https://www.facebook.com/Stowarzyszenie-Rozwoju-Rekreacji-i-Ochrony-%C5%9Arodowiska-w-Czerwonaku-629716440484286/
Wszyscy świetnie się bawili. Jak widać na niektórych zdjęciach rodzice pomagali dzieciom, zwłaszcza tym mniejszym. Czasem nawet trzymali za nich wędkę. Nikt się za to nie obrażał.
A tu zdjęcie kolegi z jego niewidomym synem.
https://www.facebook.com/629716440484286/photos/pb.629716440484286.-2207520000.1559850655./2132844963504752/?type=3&theater
Pierwszy raz miał wędkę w ręku. Miał sygnalizator dźwiękowy ale właściwie go nie potrzebował. Wyczuwał rybę poprzez dotyk wędziska.
Zajął w zawodach drugie miejsce, wygrał puchar i nagrody - bata i wiadro Seansa i żyłkę. Pierwsze miejsce zajęła koleżanka z klasy starszej siostry. :)

Teraz z kolegami wędkarzami z pracy kompletujemy chłopakowi sprzęt. Jest już sztywny kij spinningowy 2,7 m, idealny do feedera, ja mam jakiś kołowrotek i podbierak, resztę też się ogarnie. Wygranego bata przeznaczyliśmy dla ojca. Może się wciągnie, chociażby z nudów. ;D

A ojciec? Nie sztuka szczepić dziecku własną pasję ale poszukać pasji dla niego samego.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline S76

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 225
  • Reputacja: 57
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Tu link do strony, gdzie można zobaczyć zdjęcia z imprezy, o której pisałem.
https://www.facebook.com/Stowarzyszenie-Rozwoju-Rekreacji-i-Ochrony-%C5%9Arodowiska-w-Czerwonaku-629716440484286/
Wszyscy świetnie się bawili. Jak widać na niektórych zdjęciach rodzice pomagali dzieciom, zwłaszcza tym mniejszym. Czasem nawet trzymali za nich wędkę. Nikt się za to nie obrażał.
A tu zdjęcie kolegi z jego niewidomym synem.
https://www.facebook.com/629716440484286/photos/pb.629716440484286.-2207520000.1559850655./2132844963504752/?type=3&theater
Pierwszy raz miał wędkę w ręku. Miał sygnalizator dźwiękowy ale właściwie go nie potrzebował. Wyczuwał rybę poprzez dotyk wędziska.
Zajął w zawodach drugie miejsce, wygrał puchar i nagrody - bata i wiadro Seansa i żyłkę. Pierwsze miejsce zajęła koleżanka z klasy starszej siostry. :)

Teraz z kolegami wędkarzami z pracy kompletujemy chłopakowi sprzęt. Jest już sztywny kij spinningowy 2,7 m, idealny do feedera, ja mam jakiś kołowrotek i podbierak, resztę też się ogarnie. Wygranego bata przeznaczyliśmy dla ojca. Może się wciągnie, chociażby z nudów. ;D

A ojciec? Nie sztuka szczepić dziecku własną pasję ale poszukać pasji dla niego samego.

Dokładnie tak właśnie wyglądały opisywane przeze mnie zawody - wszyscy się dobrze bawili, nikt się z nikim nie kłócił, ani do nikogo nie miał pretensji. No może za wyjątkiem tego jednego taty, który pouczał syna po zawodach.
Nawiasem mówiąc - ten tata chyba przemyślał sprawę, uznał bowiem niedawno, że syn zajął dobre drugie miejsce :-)


Nie wygrał.



Myślę, że taka kąpiel przydałaby się niektórym tatusiom czy dziadkom:

http://www.pzw.org.pl/skoczow/galeria/480134/zawody_z_okazji_dnia_dziecka_2017

Polecam uwadze szczególnie zdjęcia 2-3 :facepalm: Dodam, że impreza miała miejsce na bardzo dobrze zarybionym łowisku, na którym skutecznie można połowić przy użyciu zanęt za 4-5 zł/kg.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 482
  • Reputacja: 1974
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Widzę, że fotograf był albo członkiem rodziny, którą fotografował, albo nie miał nóg i tylko przy tych zawodnikach mógł robić zdjęcia.
Niestety, pech chciał, że wygrał ktoś inny i im też musiał zrobić fotkę :(
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline S76

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 225
  • Reputacja: 57
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Niestety, pech chciał, że wygrał ktoś inny i im też musiał zrobić fotkę :(

No tak to jest, jak się na jokersie oszczędza :facepalm: