To Twoja pierwsza pasta z DB?
Napiszesz coś o niej jeżeli jest inaczej?
Nie miałem wcześniej styczności z tymi pastami. Konsystencja taka, jak opisał to Maciek. Zamierzam jej teraz używać przy połowach spławikowych, lepiąc na haczyku, jak tradycyjne ciasto. W ciepłych porach roku będę oblepiał szybko-rozpuszczalne pellety, kulki oraz ciężarki. Co do Complex-T, pierwsze wrażenia - delikatny śmierdziel z wyraźną nutą maggi. Często chciałem przetestować nutę lubczyka, ale jakoś zawsze mi było nie po drodze.
Wyprzedzając pytanie - pasty Spotted Fin również nie używałem. Konsystencja podobna, choć bardziej oleista z elementami birdfoodu. Zapach intensywniejszy od pelletu Catalyst, pewnie przez to nie tak mleczny, choć może po chwilowym przebywaniu w wodzie nabierze łagodniejszej nuty cappuccino. Życie zweryfikuje
.