Autor Wątek: Jak często jesteście na rybach?  (Przeczytany 2443 razy)

Offline Ytr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
  • Reputacja: 94
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ryb, ryb Hura!!!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Pabianice
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #15 dnia: 23.05.2019, 20:18 »
Z ciekawości policzyłem jak to u mnie wygląda w tym roku. Okazuje się, że na rybach byłem dotychczas 6 razy. Jeśli dobrze policzyłem to mamy 21 tydzień tego roku, a to oznacza, że średnio łowiłem co 3,5 tygodnia :facepalm:
Bartek

Online Krzychu

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 84
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sulechów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #16 dnia: 23.05.2019, 20:24 »
No to współczuję :( Ja nad Odrę mam 500 m i od początku kwietnia jestem przynajmniej raz w tygodniu. Ostatnio nawet się zastanawiam czy czasem nie przesadzam z tymi rybami. 
Odrzański wędkarz weekendowy.

Offline warcianin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 519
  • Reputacja: 38
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #17 dnia: 23.05.2019, 20:50 »
Ja w tym roku po wielkich zmianach prywatnych i postanowieniach jestem wyjatkowo często  2razy w tygodniu minimum najczesciej 3 ale zdarza się i 4 ;D 
Druga połówka juz powoli dostaje szału :( 8)
Konrad

Offline booohal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 989
  • Reputacja: 473
  • Płeć: Mężczyzna
  • Krzyś
  • Lokalizacja: Sieradz, Warta
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #18 dnia: 23.05.2019, 20:54 »
Często zdarza się  być 5-6 razy w tygodniu. Czasem jednak zero.
W tym roku byłem jakieś 40 razy.
Unia rządzi, unia radzi, unia nigdy was nie zdradzi!

Offline Rebrith

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 93
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #19 dnia: 23.05.2019, 20:56 »
W ramach możliwości w każdą sobotę, od kwietnia do października :)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 416
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #20 dnia: 23.05.2019, 20:57 »
Krzysiu, wypier... >:O ;D
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline booohal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 989
  • Reputacja: 473
  • Płeć: Mężczyzna
  • Krzyś
  • Lokalizacja: Sieradz, Warta
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #21 dnia: 23.05.2019, 20:59 »
Krzysiu, wypier... >:O ;D
Hola, hola. W tym tygodniu zero.
Póki co bo 3 dni zlotu będą :P
Unia rządzi, unia radzi, unia nigdy was nie zdradzi!

Offline ogrmaster

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 041
  • Reputacja: 73
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #22 dnia: 23.05.2019, 21:02 »
Często zdarza się  być 5-6 razy w tygodniu. Czasem jednak zero.
W tym roku byłem jakieś 40 razy.
Tyle razy to ja byłem od 2016 >:O
„To, co i tak ma spaść, należy popchnąć” – Fryderyk Nietzsche
Michał

Offline Morgoth13

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 446
  • Reputacja: 163
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #23 dnia: 23.05.2019, 21:03 »
Często zdarza się  być 5-6 razy w tygodniu. Czasem jednak zero.
W tym roku byłem jakieś 40 razy.
Tyle razy to ja byłem od 2016 >:O

A Krwawy łącznie w życiu 😀
Pozdrawiam
Mirek

Offline booohal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 989
  • Reputacja: 473
  • Płeć: Mężczyzna
  • Krzyś
  • Lokalizacja: Sieradz, Warta
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #24 dnia: 23.05.2019, 21:04 »
Mam baaaaaaaardzo wyrozumiałą żonę i cały czas zapakowane auto.
Ot i tajemnica ;)
Unia rządzi, unia radzi, unia nigdy was nie zdradzi!

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #25 dnia: 23.05.2019, 21:38 »
Mam baaaaaaaardzo wyrozumiałą żonę i cały czas zapakowane auto.
Ot i tajemnica ;)
Jest wyrozumiała bo cię nie ma w domu.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline booohal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 989
  • Reputacja: 473
  • Płeć: Mężczyzna
  • Krzyś
  • Lokalizacja: Sieradz, Warta
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #26 dnia: 23.05.2019, 21:40 »
Mam baaaaaaaardzo wyrozumiałą żonę i cały czas zapakowane auto.
Ot i tajemnica ;)
Jest wyrozumiała bo cię nie ma w domu.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
Oooo żesz Ty. Nie filozuj!
Unia rządzi, unia radzi, unia nigdy was nie zdradzi!

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #27 dnia: 23.05.2019, 21:42 »
Mam baaaaaaaardzo wyrozumiałą żonę i cały czas zapakowane auto.
Ot i tajemnica ;)
Jest wyrozumiała bo cię nie ma w domu.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
Oooo żesz Ty. Nie filozuj!


Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline rek974

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 141
  • Reputacja: 13
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdynia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #28 dnia: 24.05.2019, 03:08 »
3 razy w tym roku :( Praca, obowiązki...

Inna sprawa, że dwa lata temu gdy wracałem do wędkowania, na wyjazd wystarczyły mi: wędka, podbierak, krzesełko i puszka kuku. Koniec pracy, 30 minut i już mogłem rozplątywać zestaw... ;)  A teraz? Auto mam za*ebane gratami pod sufit. Jak zawożę młodego do szkoły to plecak wleczemy za autem, bo w środku się nie mieści. Każdy wyjazd to jest grubsza rozkminka -- będzie padać, a może nie będzie; ciśnienie spada, a może rośnie; zanęta taka, przynęta sraka; żyłka za gruba, za cieńka, pewnie w złym kolorze...

Jedno jest pewne -- chciałbym się kiedyś nałowić ryb (albo nasiedzieć nad wodą)... do zrzygania :)
Jarek


Offline tstg

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 578
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowie, bo lubię :)
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak często jesteście na rybach?
« Odpowiedź #29 dnia: 24.05.2019, 06:57 »
3 razy w tym roku :( Praca, obowiązki...

Inna sprawa, że dwa lata temu gdy wracałem do wędkowania, na wyjazd wystarczyły mi: wędka, podbierak, krzesełko i puszka kuku. Koniec pracy, 30 minut i już mogłem rozplątywać zestaw... ;)  A teraz? Auto mam za*ebane gratami pod sufit. Jak zawożę młodego do szkoły to plecak wleczemy za autem, bo w środku się nie mieści. Każdy wyjazd to jest grubsza rozkminka -- będzie padać, a może nie będzie; ciśnienie spada, a może rośnie; zanęta taka, przynęta sraka; żyłka za gruba, za cieńka, pewnie w złym kolorze...

Jedno jest pewne -- chciałbym się kiedyś nałowić ryb (albo nasiedzieć nad wodą)... do zrzygania :)
Rozumiem o co chodzi. Trzeba wyluzować, ze sprzętem i ilością zanęt, przynęt. To pomaga. Ja wyluzowałem i jest zdecydowanie lepiej. Bez ciśnień. Im bardziej się nakręcę, tym mniej połapię! A jak idę na luzie „ złowię, nie złowię, co za różnica” to wtedy mam brania za braniem:)