Mazovia Fishing Team - Spotkanie Świąteczne

[Mosteque]

1. Mario
2. Czarek
3. Długi
4. Mosteque
5.


Możemy się spotkać gdzieś przy stacji w Pruszkowie np. Wtedy niezmotoryzowani lub pijący będą mieli spoko.

Ostap, to tylko spotkanie, a nie cały dzień łowienia

[Ostap]

Ja wiem jak takie spotkania się kończą i ile trwają

[Adeptus]

Przecież nie pijesz więc nie powinieneś się bać

Postaram się być
1. Mario
2. Czarek
3. Długi
4. Mosteque
5. Adeptus

[Ostap]

Przecież nie pijesz więc nie powinieneś się bać

No tak ale jeszcze jest

[Czarek]

Czy możemy wstępnie ustalić godzinę?

[MarioG]

Proponuję godzinę 10.00.

Czy ktoś z Panów jest w stanie zająć się rezerwacją i dogadaniem szczegółów ?

[Adeptus]

Dla mnie prędzej 12, ale najwyżej dojadę.

[MarioG]

Niedziela coraz blizej.
Potwierdzacie obecnosc?

Jesli zaczniemy o 10 lub 9 i ograniczymy sie do 3 godzin to nasze rodziny nawet tego nie odczują.

To ostatnie chwile na jakies ustalenia.

A moze uwazacie ze lepiej sobie darowac tego typu spotkanie?

[Adeptus]

Nie odczuli by jak byśmy się spotkali w nocy ja to wolałbym w późniejszych godzinach czyli jakoś na 12 bo młody idzie spać i wtedy zona nie odczuje.

[Mosteque]

Dobra, panowie. Nie ma ci pitolić. Spotykamy się w niedzielę jak najwcześniej na Piorunowie. Otwarte mają od 9. Proponuję maks 10. Zjemy po kawałku pizzy, pośmiejemy się, pogadamy i do domu. Prawie jakbyśmy z niego w ogóle nie wychodzili. Koniec wiadomości.

[Długi]

yes ser słyszeli a raczej widzieli

[Czarek]

O mamy Sierżanta Peppera Będę o 10tej ser !

[Adeptus]

Postaram się, ale nie obiecuję, bo słabo to wygląda.

[Adeptus]

Do której będziecie siedzieć? Ja przy dobrym wietrze mogę być na 11:30

[Mosteque]

My z Mario na 9.30 się ustawiliśmy. Zostawimy Ci skórki od pizzy. Ale kto zjada ostatki, ten jest piękny i gładki