Autor Wątek: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie  (Przeczytany 106244 razy)

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 853
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #135 dnia: 11.01.2018, 23:02 »
Największe skupisko kormoranów to na Twardej 42 w Warszawie
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #136 dnia: 12.01.2018, 00:09 »
My  jako osoby używający na co dzień rozumu i kalkulatora, nim  podzielimy się swoimi spostrzeżeniami, to długo nad nimi dyskutujemy. 
Każdy z nas, czy tego chce czy nie, świadomie lub nie, dokłada swoją cegiełkę do naszej rzeczywistości. A świat przyrody jest dużo bardziej złożony, niż nam się wydaje. Dlatego nie ma prostych odpowiedzi. A reszta to marketing ...

Panie Tomaszu, a mnie zastanawia kilka rzeczy, i mam tutaj serię pytań do Pana. Całkiem poważnych.

1. Nie znacie się na wędkarstwie. Mówię o Was jako o pracownikach IRŚ. Nie rozumiecie wędkarzy, widzicie ich przez pryzmat typowego polskiego wędkarza - stereotyp z poprzedniej dekady. Idzie nowe - dlaczego nie zrozumieć ich przynajmniej? Cz naprawdę wędkarze robią takie złe rzeczy, że nie warto ich brać w ogóle pod uwagę jako 'pozytywnych' użytkowników wód?

2. Wędkarze mają zrujnowane wody - wynika z tego, że jest możliwość, aby prace znalazło wielu ichtiologów, zaangażowanych w ich restytucję. Dlaczego nie ma odpowiednich kierunków na studiach? DLaczego nie idziecie tą drogą, prowadząc badania i proponując wędkarzom swoje usługi? Przecież rybaków jest coraz mniej, dlaczego więc nie wiążecie się z wędkarzami? Przeciez to jest strasznie logiczne!

3. Kasa z UE to nie tylko program rybacki. Turystyka to też odpowiednie granty, zwłaszcza agroturystyka. Rybactwo w Polsce to mały biznes w porównaniu z turystyką. Jedna dobra woda o powierzchni powiedzmy 100 hektarów (jezioro), może sprawić, że żyć z niej będzie wielu właścicieli pensjonatów, gospodarstw agroturystycznych, hoteli itd. Woda z dorodnym szczupakiem, wielkim linem i leszczem, płocią, okoniem, może przyciągnąć setki turystów w ciągu roku. DLaczego nie wspomagacie tego? Bo 'robiliście badania'?  Jak, skoro nie znacie się na wędkarstwie i nie rozumiecie wędkarzy? DLaczego nie widzicie, że to woda z rybami dać może zatrudnienie wielu osobom, gdzie dane jezioro to ilu rybaków? Statystycznie 1/4?

4. Dlaczego nie wspieracie wędkarzy, jednocześnie wspierając rybaków? Przecież tu jedno nie będzie kolidować z drugim, jeżeli wprowadzi się rozdział. Wędkarze sobie, a rybacy sobie. Na Mazurach możecie mieć świetny materiał do badań dzięki temu, w innych częściach Polski zaś możecie rozwijać się badawczo współpracując z wędkarzami.

5. Dlaczego tyle karpia pochodzi w Polsce z Czech? Masa materiału zarybieniowego to karp od południowych sąsiadów. Co takiego mają Czesi czego my nie mamy, że mają takie wyniki w hodowli? Do tego mają bardzo rybne wody, zarybia się sporo. Uważacie, że IRŚ i polski kierunek jest lepszy? Z tego co widać, w kierunku 'wyżywienia narodu', Czesi, pomimo mniejszej ilości wód dają sobie o wiele lepiej radę. Może czas brać z nich przykład?

6. Dlaczego no kill to wg IRŚ sadyzm? Myśliwi to też sadyści? Nie zabijają wcale aby zjeść sarnę czy dzika, nieprawdaż? Skąd ten zacofany pogląd? Czy jest szansa, że jako pracownicy naukowi zaakceptujecie to?

7. Operaty i rejestry nie działają odpowiednio. W obecnej sytuacji rejestry wyrządzają więcej szkody niż pożytku. Bez kontroli nad wodami to nie działa,  ludzie nie chcą wypełniać ich. Po co robić badania oparte na fantasmagoriach? Dlaczego nie sprawić, aby przestrzegano ich wypełniania? Czy jako IRŚ sugerujecie tu jakieś kroki które powinno podjąć państwo? Skoro  operaty i cały ich system nie działa dobrze, dlaczego tego nie naprawić? Czujecie się z tym dobrze, udając, że 'ryby są'? A tak szczerze?

8. Jaka jest misja IRŚ? Jaka jest Twoja? Czy uważasz, że robicie wszystko dobrze? Rybactwo obumiera (cień tego co było dawniej), wody polskie są fatalne (wszyscy narzekają), turystyka wędkarska leży i kwiczy. Czy macie powody do zadowolenia? Czy uważacie, że Wasza praca przynosi wymierny zysk polskiemu państwu? W których dziedzinach konkretnie?

9. Co z ochroną ryb rodzimych? Dlaczego nie chroni się polskich ryb - takich jak karasia pospolitego chociażby, natomiast kombinuje z jakimiś jesiotrami, które brane są z Kanady? DLaczego IRŚ nie zajmuje się takimi rzeczami? Czy naprawdę chodzi tylko o mięso i jego produkcję? To po co te kity o równowadze w zbiornikach? Czy nie uważasz, że to jest bardzo wybiórcze podejście do tematu?

10. Z całym szacunkiem. Czy badał ktoś rozwój kormorana w Polsce w zależności ze zmianą w w gospodarce rybackiej, do której doszło w 1985 roku? Czy bierze się pod uwagę, że to właśnie zrównoważona gospodarka rybacka spowodowała tak w wielki rozwój tego gatunku? Dlaczego ornitolodzy uważają odstrzał za nieskuteczną rzecz, i ostrzegają przed tym, że poddany stresowi kormoran będzie składał większą ilość jaj, co wyrówna 'straty'? A może jest tak, że to Wam zależy aby mieć jakiegoś kozła ofiarnego? Z tego co słyszałem, nie odstrzelono nawet tego, na co uzyskano zgodę. Czy to nie wygląda na ściemę?

11. To pytanie wiąże się z poprzednim.  A gdybyście tak mieli wędkarzy po swojej stronie tutaj w walce przeciwko kormoranom? Czy IRŚ potrafi myśleć 'strategicznie'? Gdybyście wspierali wędkarzy, moglibyście liczyć na spory odzew, można by stworzyć naprawdę niezły lobbing, zebrać kasę - i to nie na odstrzał, ale na naświetlanie jaj, co jest bardziej 'humanitarne' i może wytrącić całe pokolenia. Czy nie warto liczyć sił na zamiary? Czy może chodzi o to aby robić prace, badać, ale broń Boże nie działać?
Lucjan

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #137 dnia: 12.01.2018, 00:18 »
A ja tak chciałem z propozycją do kolegi Rybala, zanim Cię zaczują...
Macie pod opieką tysiące akwenów, większych i mniejszych, różnych, rozmaitych.
Skoro instytut ma doświadczenie w zdobywaniu funduszy na badania, może znajdzie się ktoś, kto chciałby uczestniczyć, bądź udostępnić wodę, aby przeprowadzić eksperyment i potraktować jakiś zbiornik w taki sposób, jaki widzą wędkarze.
Mam Na myśli, żeby nie ratować zbiornika przed karłowaceniem ryb odłowami, tylko wprowadzeniem odpowiednich rozmiarów drapieznikiem i zobaczyć jakie będą efekty.  Żeby zarybić dany zbiornik w taki sposób, jak by chcieli wędkarze, żeby tej ryby było dużo, różnego rozmiaru, z odpowiednią ilością drapieżnika, który regulował by pogłowie mniejszej ryby, oraz aby zapewnić odpowiednie miejsca dla tarlisk.
Zrobić badania, jak sobie będzie dany zbiornik radzić przy wprowadzeniu założonej grupy startowej. Jak to się będzie rozwijać przez następne kilka lat. Taki zbiornik doświadczalny.
Wyniki mogły by być ciekawe.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #138 dnia: 12.01.2018, 03:51 »
Ach te problemy ze snem :P  Z racji tego, że zaszczycił nas tu jeden z najbardziej znanych badaczy kormorana w Polsce, a ja nie będę miał możliwości go zapytać w najbliższym czasie m.in. o te ptaki, to jako "kormorancki laik" mam kilka pytań do Pana Tomasza z IRŚ.
Chociaż nie jestem godzien aby mianować się pseudonaukowcem, to chciałbym jednak zapytać o następujące kwestie:

1. IRŚ (np. Pan Kotwic, ale również i Pan) lansujecie podstawową tezę (wręcz podwalinę istnienia IRŚ), iż istnieje bezpośredni związek przyczynowo-skutkowy (pięknie to brzmi…tak prawniczo - jednak w prawie jest to jedna z najbardziej problematycznych kwestii i cholernie skomplikowana, a która decyduje o dalszych losach danego człowieka – vide np. procesy lekarskie ;) ) pomiędzy historycznym spadkiem odłowów rybackich, a wzrostem liczby kormoranów.

W związku z tym mam pierwsze pytanie. Czy Państwa badania obejmowały również przyczyny dla których zmniejszyły się rybackie odłowy gatunków ryb, które nie stanowią istotnej części pokarmu kormorana, a które to gatunki ryb są gospodarczo istotne dla rybaków ?

Przykładowo z pracy „Great cormorant predation on coregonid fishes at seven sites in Poland” https://pbn.nauka.gov.pl/sedno-webapp/works/491459, której autorami byli B. Wziątek, A. Martyniak, P. Flliwa, J. Kozłowski, T. Krzywosz, M. Osewski, M. Sobocki, U. Szymańska, P. Gomutka opublikowanej w 2005r. wynika, iż nie ma poważnego problemu pomiędzy kormoranem a...sielawą.

Proszę mi więc powiedzieć o przyczynach dla których historycznie spadły odłowy sielawy – gatunku, który jest gospodarczo istotny dla Was rybaków. Czy może aktualnie twierdzicie Państwo, że jest to też wina kormorana? Dziękuje za odpowiedź.

2. Według Państwa badań w Polsce w 2016 r. było 60 kolonii kormorana czarnego. Szacujecie Państwo, iż całkowita populacja kormorana w Polsce wynosi ponad 120 000 osobników. Szacujecie również, że jedynie na „Waszym terenie” t.j. w północno-wschodniej Polsce roczne zapotrzebowanie kormorana wynosi ponad 1200 ton ryb (z tego ptaki gniazdujące zjadają 720 ton). Ponadto szacujecie, iż jedynie na Mazurach odłowy gospodarcze ryb wynoszą między 900 a 950 ton ryb.
 
Prosiłbym o przedstawienie metodologii tych szacunków, o ile jest to możliwe.
Potrzebuje tych informacji do moich pseudo badań. Może w przyszłości będę chciał skorzystać z prawa dostępu do informacji publicznej i uzyskać informacje odnośnie np. zarybień - tam u Was na Mazurach - konkretnymi gatunkami ryb. Z racji tego, że spora część inwestycji jest realizowana ze środków unijnych (publicznych) myślę, że ktoś - pewnie po małych perturbacjach - udzieli mi tych informacji i pomoże w moich pseudo badaniach.

W związku z powyższym mam jeszcze jedno pytanie do Pana z IRŚ. Od 2015 r. odbywa się coroczne liczenie kormoranów w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska (na zlecenie Generalnego Inspektoratu Ochrony Środowiska). Program ten jest realizowany przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków. Oni szacują, iż w Polsce liczba par lęgowych kormorana wynosi niecałe 30000 (trzydzieści tysięcy par). Państwo natomiast szacujecie liczbę osobników na blisko 120000 (sto dwadzieścia tysięcy) osobników. Skąd taka duża różnica w szacunkach? Kto według Państwa popełnia błędy w metodologii badań?

3.  Czy przeprowadzaliście może Państwo jako IRŚ badania na temat tego jaki wpływ mają odłowy sieciowe rybaków (które np. są ukierunkowane na drapieżniki, bo przecież mają one wysoką wartość handlową) na atrakcyjność turystyczną danego akwenu związaną z wędkarstwem (tzw. turystyka jeziorna). Sądzę, że Pan jako osoba z Zakładu Bioekonomiki Rybactwa, mocno zainteresowana socjoekonomicznymi aspektami wędkarstwa, badała aspekt wpływu odłowów sieciowych na lokalną turystykę albo może chociażby poczyniła pewne kroki aby to zbadać. Troszkę byłoby to dziwne jakby te kwestie badawcze pozostawały poza pańskim spektrum zainteresowania.  Przecież Wasz zakład został powołany do stałej identyfikacji i monitorowania najważniejszych czynników determinujących rozwój rybactwa w Polsce, jak i w zakresie ustaleń odnośnie znaczenia społecznego, ekonomicznego i ekologicznego wędkarstwa.

W związku z powyższym jeżeli mogę jeszcze Pana spytać, czy IRŚ porównywał w ramach tzw. turystyki jeziornej – tam u Was na Mazurach (na jeziorach na których prowadzicie Państwo badania), liczbę turystów wędkarzy z liczbą turystów żeglarzy. Czy więcej jest turystów - osób wędkujących, czy też może turystów – żeglarzy. Pytam się o to, bo przecież jesteście Zakładem Bioekonomiki Rybactwa i to powinno pozostawać w Państwa żywym zainteresowaniu.

4. W 2009 r. pańscy koledzy z IRŚ p. Krzywosz i p. Traczyk badali ofiary kormoranów ( Wpływ kormorana czarnego na jeziora w rejonie Mazur) i wykazali, że udział wagowy węgorza w diecie tego ptaka sięgał 1-2% ? Bodajże w 2013 r. w IRŚ  liczyliście kormorany w ramach programu zarządzania populacją węgorza. Proszę mi powiedzieć o ile aktualnie zwiększyła się (wagowo) ilość węgorza w diecie kormoranów?

5. Proszę mi również odpowiedzieć na pytanie, czy wie Pan może o istnieniu w Europie skutecznych metod zarządzania populacją kormorana, a jeżeli tak to jakie to są metody (podkreślam, że nie chodzi mi o odstrzał, czy też eliminację osobników tego gatunku)?

Proszę również powiedzieć czy orientuje się Pan może - a jak nie to podpowiem Panu, jest o tym mowa np. w tym raporcie http://www.intercafeproject.net/pdf/REDCAFEFINALREPORT.pdf - czym skończył się odstrzał kormorana w Bawarii ? Raport liczy 170 stron, ale pewnie Pan jako fachowiec go dobrze zna i będzie potrafił odpowiedzieć mi na zadane pytanie.

Za okazaną mi pomoc niezmiernie dziękuje. Z uwagi na to, iż jestem kompletnym laikiem jeżeli chodzi o te ptaki, to dzięki Pana informacjom będę w stanie pogłębić moją wiedzę w tym zakresie. Poza tym, aż żal nie skorzystać z Pana cennej wiedzy. Pozdrawiam serdecznie.







Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 908
  • Reputacja: 185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #139 dnia: 12.01.2018, 06:59 »
Selektor jestem twoim fanem :bravo: :thumbup: :thumbup:
Zbyszek

Offline Kinior

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 118
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #140 dnia: 12.01.2018, 09:41 »
Selektor :thumbup: dowodziki Ci nie straszne, są wszędzie tylko mało kto Je widzi i chce o nich pisać :)
Marcin

Mazovia Fishing Team

Online maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 178
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #141 dnia: 12.01.2018, 09:47 »
Z tego wszystkiego jedno wiem na pewno.  Gdzie na studiach uczą używania rozumu i kalkulatora.
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #142 dnia: 12.01.2018, 10:32 »
Ciekawym odpowiedzi na te pytania

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline Rybal

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 137
  • Reputacja: 9
    • Galeria
    • Publikacje
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #143 dnia: 12.01.2018, 10:42 »
Ach te problemy ze snem :P  Z racji tego, że zaszczycił nas tu jeden z najbardziej znanych badaczy kormorana w Polsce, a ja nie będę miał możliwości go zapytać w najbliższym czasie m.in. o te ptaki, to jako "kormorancki laik" mam kilka pytań do Pana Tomasza z IRŚ.
Chociaż nie jestem godzien aby mianować się pseudonaukowcem, to chciałbym jednak zapytać o następujące kwestie:

1. IRŚ (np. Pan Kotwic, ale również i Pan) lansujecie podstawową tezę (wręcz podwalinę istnienia IRŚ), iż istnieje bezpośredni związek przyczynowo-skutkowy (pięknie to brzmi…tak prawniczo - jednak w prawie jest to jedna z najbardziej problematycznych kwestii i cholernie skomplikowana, a która decyduje o dalszych losach danego człowieka – vide np. procesy lekarskie ;) ) pomiędzy historycznym spadkiem odłowów rybackich, a wzrostem liczby kormoranów.

W związku z tym mam pierwsze pytanie. Czy Państwa badania obejmowały również przyczyny dla których zmniejszyły się rybackie odłowy gatunków ryb, które nie stanowią istotnej części pokarmu kormorana, a które to gatunki ryb są gospodarczo istotne dla rybaków ?

Przykładowo z pracy „Great cormorant predation on coregonid fishes at seven sites in Poland” https://pbn.nauka.gov.pl/sedno-webapp/works/491459, której autorami byli B. Wziątek, A. Martyniak, P. Flliwa, J. Kozłowski, T. Krzywosz, M. Osewski, M. Sobocki, U. Szymańska, P. Gomutka opublikowanej w 2005r. wynika, iż nie ma poważnego problemu pomiędzy kormoranem a...sielawą.

Proszę mi więc powiedzieć o przyczynach dla których historycznie spadły odłowy sielawy – gatunku, który jest gospodarczo istotny dla Was rybaków. Czy może aktualnie twierdzicie Państwo, że jest to też wina kormorana? Dziękuje za odpowiedź.

2. Według Państwa badań w Polsce w 2016 r. było 60 kolonii kormorana czarnego. Szacujecie Państwo, iż całkowita populacja kormorana w Polsce wynosi ponad 120 000 osobników. Szacujecie również, że jedynie na „Waszym terenie” t.j. w północno-wschodniej Polsce roczne zapotrzebowanie kormorana wynosi ponad 1200 ton ryb (z tego ptaki gniazdujące zjadają 720 ton). Ponadto szacujecie, iż jedynie na Mazurach odłowy gospodarcze ryb wynoszą między 900 a 950 ton ryb.
 
Prosiłbym o przedstawienie metodologii tych szacunków, o ile jest to możliwe.
Potrzebuje tych informacji do moich pseudo badań. Może w przyszłości będę chciał skorzystać z prawa dostępu do informacji publicznej i uzyskać informacje odnośnie np. zarybień - tam u Was na Mazurach - konkretnymi gatunkami ryb. Z racji tego, że spora część inwestycji jest realizowana ze środków unijnych (publicznych) myślę, że ktoś - pewnie po małych perturbacjach - udzieli mi tych informacji i pomoże w moich pseudo badaniach.

W związku z powyższym mam jeszcze jedno pytanie do Pana z IRŚ. Od 2015 r. odbywa się coroczne liczenie kormoranów w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska (na zlecenie Generalnego Inspektoratu Ochrony Środowiska). Program ten jest realizowany przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków. Oni szacują, iż w Polsce liczba par lęgowych kormorana wynosi niecałe 30000 (trzydzieści tysięcy par). Państwo natomiast szacujecie liczbę osobników na blisko 120000 (sto dwadzieścia tysięcy) osobników. Skąd taka duża różnica w szacunkach? Kto według Państwa popełnia błędy w metodologii badań?

3.  Czy przeprowadzaliście może Państwo jako IRŚ badania na temat tego jaki wpływ mają odłowy sieciowe rybaków (które np. są ukierunkowane na drapieżniki, bo przecież mają one wysoką wartość handlową) na atrakcyjność turystyczną danego akwenu związaną z wędkarstwem (tzw. turystyka jeziorna). Sądzę, że Pan jako osoba z Zakładu Bioekonomiki Rybactwa, mocno zainteresowana socjoekonomicznymi aspektami wędkarstwa, badała aspekt wpływu odłowów sieciowych na lokalną turystykę albo może chociażby poczyniła pewne kroki aby to zbadać. Troszkę byłoby to dziwne jakby te kwestie badawcze pozostawały poza pańskim spektrum zainteresowania.  Przecież Wasz zakład został powołany do stałej identyfikacji i monitorowania najważniejszych czynników determinujących rozwój rybactwa w Polsce, jak i w zakresie ustaleń odnośnie znaczenia społecznego, ekonomicznego i ekologicznego wędkarstwa.

W związku z powyższym jeżeli mogę jeszcze Pana spytać, czy IRŚ porównywał w ramach tzw. turystyki jeziornej – tam u Was na Mazurach (na jeziorach na których prowadzicie Państwo badania), liczbę turystów wędkarzy z liczbą turystów żeglarzy. Czy więcej jest turystów - osób wędkujących, czy też może turystów – żeglarzy. Pytam się o to, bo przecież jesteście Zakładem Bioekonomiki Rybactwa i to powinno pozostawać w Państwa żywym zainteresowaniu.

4. W 2009 r. pańscy koledzy z IRŚ p. Krzywosz i p. Traczyk badali ofiary kormoranów ( Wpływ kormorana czarnego na jeziora w rejonie Mazur) i wykazali, że udział wagowy węgorza w diecie tego ptaka sięgał 1-2% ? Bodajże w 2013 r. w IRŚ  liczyliście kormorany w ramach programu zarządzania populacją węgorza. Proszę mi powiedzieć o ile aktualnie zwiększyła się (wagowo) ilość węgorza w diecie kormoranów?

5. Proszę mi również odpowiedzieć na pytanie, czy wie Pan może o istnieniu w Europie skutecznych metod zarządzania populacją kormorana, a jeżeli tak to jakie to są metody (podkreślam, że nie chodzi mi o odstrzał, czy też eliminację osobników tego gatunku)?

Proszę również powiedzieć czy orientuje się Pan może - a jak nie to podpowiem Panu, jest o tym mowa np. w tym raporcie http://www.intercafeproject.net/pdf/REDCAFEFINALREPORT.pdf - czym skończył się odstrzał kormorana w Bawarii ? Raport liczy 170 stron, ale pewnie Pan jako fachowiec go dobrze zna i będzie potrafił odpowiedzieć mi na zadane pytanie.

Za okazaną mi pomoc niezmiernie dziękuje. Z uwagi na to, iż jestem kompletnym laikiem jeżeli chodzi o te ptaki, to dzięki Pana informacjom będę w stanie pogłębić moją wiedzę w tym zakresie. Poza tym, aż żal nie skorzystać z Pana cennej wiedzy. Pozdrawiam serdecznie.

Ja p.....le, toż to tydzień pisania.
1. Sielawa - gatunek arcywrażliwy na stan środowiska, zwłaszcza na zwartość tlenu i temperaturę. Jej obecność to niemal w 100% zasługa sztucznego tarła  zarybień.  Pogarszanie się środowiska oznacza wypadanie sielawy (mimo zarybień). Na tych filmach jest troszkę wiecej http://www.infish.com.pl/video
2. Metodykę badań znajdzie Pan w zs.infish.com.pl albo Kotwic. Para lęgowa to nie to samo co osobnik. osobnik =  2 (para) * sukces lęgowy (między 2 a 3) + inne (zimujące, migrujące) - pytanie do Kotwcia.
3. Nie badaliśmy atrakcyjności wędkarskiej jezior tylko połowy wędkarskie (też zs.infish.com.pl lub http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/1395/cms/szablony/23100/pliki/czerwinski_odlow_pop1_.pdf).  (np. Według  badań PBS na zlecanie Polskiej Organizacji Turystycznej w 2014  wędkarstwo to około 1 % aktywności turystów krajowych). Kolega badał np znacznie ryb http://zs.infish.com.pl/sites/default/files/kkruj2015_book.pdf strona 145.
4. Pytanie do Kotwica. Swoją drogą ...ten udział i tak jest duży, gdyż obecne zarybienia to 3-4 sztuki na 1ha jeziora.
Ciekawe jest też duże spolaryzowanie opinii wielu środowisk: tu słuchamy nostalgicznych piosenek o ptaszkach, podczas gdy największe organizacje wędkarskie w Europie ramię w ramię z organizacjami rybackimi (sic!) ze Skandynawii próbują rozwiązać narastający problem np https://www.facebook.com/EuropeanAnglersAlliance/posts/818243688300156 lub  http://www.eaa-europe.org/news/12070/cormorant-management-european-parliament.html  lub http://www.eaa-europe.org/topics/cormorants/
PS. W tym roku znów zimy nie będzie .... więc kormorany nie muszą daleko migrować. Zostają u nas na południu i bardzo precyzyjnie penetrują lokalne  rzeki, rzeczki i strumyki.
Na zakończenie parę liczb dotyczących naszego podwórka ryb, rybaków i wędkarzy.  Ktoś postulował aby przeprowadzić eksperyment i potraktować jakiś zbiornik w taki sposób, jaki widzą wędkarze. Tu jest odpowiedź:
w Polsce jest około 100 zb. zaporowych - tylko w 5 jest jeszcze kilka rybaków;
mamy około 11 tys km rzek  - tylko na 200 km jest jeszcze kilka rybaków;
mamy około 270 tys ha jezior - tylko w 30-40% jest jeszcze kilka rybaków.
Wędkarstwo uprawia się niemal we wszystkich typach wód, a połowę z tego dzierżawią sami wędkarze.

Pytanie jaki model gospodarki prowadzony jest w Polsce?





Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 049
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #144 dnia: 12.01.2018, 10:53 »

Na zakończenie parę liczb dotyczących naszego podwórka ryb, rybaków i wędkarzy.  Ktoś postulował aby przeprowadzić eksperyment i potraktować jakiś zbiornik w taki sposób, jaki widzą wędkarze. Tu jest odpowiedź:
w Polsce jest około 100 zb. zaporowych - tylko w 5 jest jeszcze kilka rybaków;
mamy około 11 tys km rzek  - tylko na 200 km jest jeszcze kilka rybaków;
mamy około 270 tys ha jezior - tylko w 30-40% jest jeszcze kilka rybaków.
Wędkarstwo uprawia się niemal we wszystkich typach wód, a połowę z tego dzierżawią sami wędkarze.

Pytanie jaki model gospodarki prowadzony jest w Polsce?

cyt."w Polsce jest około 100 zb. zaporowych - tylko w 5 jest jeszcze kilka rybaków;
mamy około 11 tys km rzek  - tylko na 200 km jest jeszcze kilka rybaków;
mamy około 270 tys ha jezior - tylko w 30-40% jest jeszcze kilka rybaków.
Wędkarstwo uprawia się niemal we wszystkich typach wód, a połowę z tego dzierżawią sami wędkarze.

Pytanie jaki model gospodarki prowadzony jest w Polsce?"

Świetnie że to napisałeś , i że to stwierdzenie nie padło od nas... bardzo ci dziękuje :beer:
Dane jakie przedstawiłeś same mówią za siebie... Koło sie zamyka ... - jakieś w nioski dla ciemnego ludu - nie umiejącego dzielić w swych wiejskich główkach przedstawisz...
Co wam jako środowisku IŚR trzeba więcej aby dojżeć iż gospodarka jaką prowadzicie jest zła , prowadzi do wymiszczenia wód... Wasze opracowania ( operaty , etc.) powodują wyjałowienie wód...
Sami do tego doprowadzacie !!! Dają narzędzia RZGW do egzekwowania waszych chorych opracowań...
Wiem że ciężko przyznać się do błedów - ale twoj post to dla mnie światełko w tunelu ... do dalszej rozmowy...

Czy środowisko IŚR - dalej jest święcie przekonane do służności wyciągania wniosków z rejestrów.... i na ich podstawie osądzania wód... choć w rzeczywistości to kosmos...

Wiem kasa - ale podpowiedz jak wyjść z tej matni....

Co twoim zdaniem trzeba zrobić by wędkarze - wyławiacze mogli więcej ryb łowić ......
Maciek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 336
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #145 dnia: 12.01.2018, 11:01 »
Toż to czytać hadko.

1% aktywności turystycznej to wędkarstwo. No skoro nie ma czego łowić, to ile ma być tych procent, 58? Ciekawe czemu ludzie wolą 10x więcej zabulić i jechać na ryby do Hiszpanii czy Skandynawii. Pewnie dlatego, że u nas są brzydkie jeziora. Tam po prostu jest ładniej, dlatego tam się jeździ.

Ile procent turystów odwiedzających okolice jeziora Wersminia to wędkarze? Też 1%?


Panowie, sami widzicie, że takie rozmowy nie mają sensu. Polska leży w innej galaktyce. Panują tu inne warunki, żyją inne ryby, wszystko jest inne, dlatego nie można porównywać naszych wód z wodami naszych sąsiadów, bo badania IRŚ wskazują, że u nas jest dobrze i lepiej być nie może. "Dobrobyt" u sąsiadów to taki sam "dobrobyt", jak był na Zachodzie, gdy u nas panowała komuna. U nas było super, a tam strasznie źle.

O czym my tu chcemy rozmawiać?
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Rybal

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 137
  • Reputacja: 9
    • Galeria
    • Publikacje
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #146 dnia: 12.01.2018, 11:01 »
"Co wam jako środowisku IŚR trzeba więcej aby dojżeć iż gospodarka jaką prowadzicie jest zła , prowadzi do wymiszczenia wód... Wasze opracowania ( operaty , etc.) powodują wyjałowienie wód..."

Nie wiem czy wiesz ale IRS nie prowadzi gospodarki.

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #147 dnia: 12.01.2018, 11:02 »
Ad2 to nadal jest różnica x2

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline Rybal

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 137
  • Reputacja: 9
    • Galeria
    • Publikacje
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #148 dnia: 12.01.2018, 11:03 »
Toż to czytać hadko.

1% aktywności turystycznej to wędkarstwo. No skoro nie ma czego łowić, to ile ma być tych procent, 58? Ciekawe czemu ludzie wolą 10x więcej zabulić i jechać na ryby do Hiszpanii czy Skandynawii. Pewnie dlatego, że u nas są brzydkie jeziora. Tam po prostu jest ładniej, dlatego tam się jeździ.

Ile procent turystów odwiedzających okolice jeziora Wersminia to wędkarze? Też 1%?


Panowie, sami widzicie, że takie rozmowy nie mają sensu. Polska leży w innej galaktyce. Panują tu inne warunki, żyją inne ryby, wszystko jest inne, dlatego nie można porównywać naszych wód z wodami naszych sąsiadów, bo badania IRŚ wskazują, że u nas jest dobrze i lepiej być nie może. "Dobrobyt" u sąsiadów to taki sam "dobrobyt", jak był na Zachodzie, gdy u nas panowała komuna. U nas było super, a tam strasznie źle.

O czym my tu chcemy rozmawiać?
" bo badania IRŚ wskazują, że u nas jest dobrze i lepiej być nie może" możesz wskazać, gdzie to IRS wskazał?

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 336
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #149 dnia: 12.01.2018, 11:06 »
Musiałbym się przekopać przez stare posty Kotwica. A mnie się nie chce.

Ale rozumiem, że dalej idziecie obraną kilkadziesiąt lat temu drogą, dalej bronicie się przed innym niż rybacki modelem użytkowania wód, bo jest źle, a będzie jeszcze gorzej?
Krwawy Michał

Purple Life Matters