Witam,
Przymierzam się do wymiany swingerów lub zakupu dodatkowych hangerów. A wszystko dlatego, że przerobiłem już dwa rodzaje mocowania żyłki z których nie jestem zadowolony i szukam tego "idealnego"
Pierwszy rodzaj który przerabiałem to dwie metalowe kulki, gdzie ich rozstaw jest regulowany poprzez nakrętkę znajdującą się pod nimi. Dość często mi się rozregulowywał i ogólnie jak dla mnie ciężko było wybrać idealne jego położenie. Jak za lekko to spadał, jak za mocno to nie wypinał żyłki.... raz nawet urwałem tak sygnalizator.
Drugi rodzaj który przerabiałem, to Traper magnetic z prostokątnym klipsem. Ogólnie idea wydaje się fajna, ale sprawdza się przy braniach od brzegu - agresywny odjazd karpi. Ale gdy brania są delikatne, żyłka się luzuje albo branie jest do brzegu, klips nie zawsze się otwiera.... co sprawiło, że na jednej zasiadce ułamałem dwa sygnalizatory, a na kolejnej trzecie mocowanie (mowa o tych mocowaniach przy podpórce)
No i teraz szukam jakiejś innej alternatywy. Jeśli ktoś ma i przerabia inne mocowania żyłki typu 2 namagnesowane kuli, czy też kulka i sprężynka, albo mocowanie takie jak w fox mk2 lub też jakiekolwiek inne i będzie chciał się podzielić spostrzeżeniami, będę wdzięczny.
Pozdrawiam