Spławik i Grunt - Forum

SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: s7 w 12.05.2015, 20:50

Tytuł: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: s7 w 12.05.2015, 20:50
Witam
Ostatnio przeglądałem fora karpiowe i znalazłem dużo różnych opinii na temat, jaki i czy w ogóle stosować takie środki(dotyczy to ryb oczywiście wypuszczanych). Jest w sklepach wędkarskich kilka środków do odkażania cena średnio 35 zł (Anaconda First Aid Spray, Korda Carp Care Kit itp.) w aptekach podobne środki kosztują średnio 10 zł (Gencjana Fiolet roztwór wodny, Octenisept itp.) po jakieś akwarystyczne cena podobna do tych z aptek (Tropical Abioseptyna, itp.).
 Ciekaw jestem Waszego zdania na temat stosować czy nie stosować takie specyfiki a jeżeli tak to, jakich?
Sam posiadam Octenisept, ale czy jest on wystarczający do ochrony zranionych ryb?
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: alphaomega w 12.05.2015, 21:02
Z rozmów z gospodarzami łowisk dowiedziałem się, że środki te nie tyle odkażają, co znacznie przyspieszają gojenie się ran. Nawet w ostatni weekend gospodarz wody ucieszył się na widok tego specyfiku w moich rękach. Chodziło mu nie tyle o ranę po haku (co tak na prawdę może zrobić bezzadziorowa 14stka), co o większe urazy powstałe w trakcie walki. Twierdzi, że rany się ładnie "zasuszają" i goją bez powikłań.
Jeśli chodzi o octenisept, to bardziej testowałem go na własnej skórze i faktycznie pozwolił na ładne gojenie się dość dużej rany. Nie wiem jednak, czy taki specyfik nie straci właściwości po wypuszczeniu ryby do wody.

Środki przeznaczone dla ryb raczej utrzymują się na skórze - świadczy o tym barwnik, który pozostaje na dłoniach po zabiegu na rybie. Mimo wielokrotnego zanurzania w wodzie, wycierania w ręcznik, ślady ciągle pozostają.

Sam używam akurat Carp'R'Us Carp Doctor, ale wydaje mi się, że nazwa nie ma znaczenia. Skład pewnie jest ten sam.
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Druid w 12.05.2015, 21:28
Spytam konkrtenie - jaki jest skład tych specjalnych karpiowych preparatów ?
Jako weterynarz coś mogę powiedzieć na temat ran u zwierząt i jeśli producent na tym nie podaje składu - to nie budzi to mojego zaufania
Na jaki kolor te preparaty barwią skórę ?
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: alphaomega w 12.05.2015, 21:31
Gienku - dlatego w tylko moim domysłem jest, że skład jest ten sam. Na opakowaniu on nie widnieje.
Barwi skórę na zielono/niebiesko.
Nie jest taki sam, jak gencjana, jeśli o tym myślisz :)
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Druid w 12.05.2015, 21:52
W takim razie środek jest albo na bazie błękitu metylenowego - albo zieleni malachitowej ( może to też być kombinacja obydwu) . Środki te stosowano już w czasie pierwszej wojny światowej do dezynfekcji ran więc nowość w tym żadna , mają teraz zastosowanie głównie w akwarystyce ( w postaci roztworów leczniczych)
Zaletą jest to że jeśli posmaruje się tym tkankę rany - barwnik wnika w nią i mimo że potem ryba jest w wodzie - działa dalej
Równie dobrze zadziała woda utleniona i stężony Rywanol , ewentualnie Vagothyl - wszystkie wymienione przeze mnie środki kosztują 10 razy mniej od tych markowych-karpiowych
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: alphaomega w 12.05.2015, 21:58
Czyli nasz żółty Rywanol też będzie się utrzymywał jakiś czas na ranie w wodzie? Jeśli tak, to na pewno robię "przesiadkę".
Tylko co masz Gienku na myśli, pisząc o stężonym Rywanolu? Nie wiedziałem, że są różnej mocy roztwory tego środka. Dla mnie to zawsze była "żółta woda"
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Druid w 12.05.2015, 22:10
Czyli nasz żółty Rywanol też będzie się utrzymywał jakiś czas na ranie w wodzie? Jeśli tak, to na pewno robię "przesiadkę".
Tylko co masz Gienku na myśli, pisząc o stężonym Rywanolu? Nie wiedziałem, że są różnej mocy roztwory tego środka. Dla mnie to zawsze była "żółta woda"
Masz na myśli gotowy roztwór Rywanolu kupowany w aptece ( http://www.doz.pl/apteka/p5828-Rivanolum_roztwlr_0.1_Prolab_50_g ) - ale można też kupić tabletki ( http://www.doz.pl/apteka/p3011-Rivanolum_VP_tabletki_100_mg_5_szt )
Zwróc uwagę że roztwór gotowy ma stężenie zaledwie 0,1%
Aby uzyskać wlaściwe stężenie do naszych celów potrzebny jest roztwór pięciokrotnie silniejszy rozpuszczasz 5 tabl w 100ml wody - taki roztwór jest stabilny przez długi czas jeśli go zrobisz w wodzie przegotowanej, lepiej ciepłej bo tabletki dość opornie się rozpuszczają. Przechowuj w butelce nie przepuszczającej promieni świetlnych. Buteleczka musi mieć bardzo szczelny korek bo gdyby się wylewało to zabarwi ci na żołto ( nie do zmycia) wszystko co masz w torbie :)
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: alphaomega w 12.05.2015, 22:18
No i to jest dla mnie odkrycie! Za to uwielbiam forum SiG! Wielkie dzięki Gienku!
Zaoszczędzone pieniądze wydam na alkohol i kobiety (czuj się zaproszony) :D
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: s7 w 12.05.2015, 22:22
Gienek mój Octenisept też będzie dobry czy zamienić na Rywanol?
Mój jest trochę droższy, ale nie plami. :)
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Druid w 12.05.2015, 22:24
Moje zdanie o takich zabiegach jak odkażanie ran po złowieniu - skuteczność tego jest mizerna bez względu na użyty środek, to bardziej moda, marketing
Popatrz na fotki moich ryb pokaleczonych przez kormorany, nawet Mateo gdy był u mnie złowił takiego lina a ja wiele wiele innych , różnych gatunków. Niektóre mają sznyty przez całe ciało - a są w kondycji i żerują jakby się nic nie stało - i nikt im ran nie dezynfekował
Ryby mają nieporównywalnie silniejszy układ odpornościowy , potrafią sobie tysiąc razy lepiej radzić z infekcjami niż my ludzie ( puchy marne) - więc ta cała dezynfekcja po złowieniu to tylko taki kwiatek do korzucha
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Druid w 12.05.2015, 22:25
Gienek mój Octenisept też będzie dobry czy zamienić na Rywanol?
Mój jest trochę droższy, ale nie plami. :)
Octenisept sie nie nadaje bo byś musiał trzymać rybę poza wodą przez 10 minut co najmniej, jeśli wypuścisz od razu - zmyje sie natychmiast
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: s7 w 12.05.2015, 22:27
 :(
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 12.05.2015, 22:34
Moje zdanie o takich zabiegach jak odkażanie ran po złowieniu - skuteczność tego jest mizerna bez względu na użyty środek
Też tak coś mi się wydaje. Musiałby to być środek, który jest wyjątkowo szybko i silnie adsorbowany i nie zostanie wypłukany przez wodę.
Ryba cały czas pływa, rusza pyskiem, grzebie w dnie. Nie wiem czy ten środek się utrzyma.
Zwykle, kiedy następuje konieczność dezynfekcji w stawach hodowlanych to chyba raczej wlewa się do zbiornika jakiś środek, którego stężenie utrzymuje się przez jakiś czas i działa na ciała ryb.
Pamiętam, że kiedyś też (na początku karpiowej mody) stosowałem takie środki. Wtedy zalecano też, aby każdemu złowionemu karpiowi odkazić również odbyt. Nie wiem czy jeszcze się to praktykuje.
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Druid w 12.05.2015, 22:35
No i to jest dla mnie odkrycie! Za to uwielbiam forum SiG! Wielkie dzięki Gienku!
Zaoszczędzone pieniądze wydam na alkohol i kobiety (czuj się zaproszony) :D

Hm- alkoholu nie piję. A te kobiety w jakim wieku będą ?
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 12.05.2015, 22:37
Hm- alkoholu nie piję. A te kobiety w jakim wieku będą ?
Gienek lubi te najmłodsze. Pełnoletnie oczywiście :P
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: alphaomega w 12.05.2015, 22:42
Fakt jest taki, że wiele "komercji" narzuca posiadanie takiego środka swoimi regulaminami. Zawsze rozumiałem to w ten sposób, że przy dużym zagęszczeniu ryb właściciele chcą zminimalizować ryzyko wszelkich chorób i epidemii, które mogłyby ich doprowadzić do bankructwa. Stąd mój nawyk używania "odkażacza". Po prostu szanuję cudzą własność.
Jako wędkarz, myśliwy i ogólnie miłośnik przyrody, wiem doskonale, że zwierzęta dużo łatwiej radzą sobie z wszelkimi kontuzjami i nasze zabiegi nie są im specjalnie potrzebne.

Hm- alkoholu nie piję. A te kobiety w jakim wieku będą ?
Gienek lubi te najmłodsze. Pełnoletnie oczywiście :P

Wiek dopasujemy do wymagań.
Nasz Gienek, nasz Pan! Czy jakoś tak... :P
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.05.2015, 23:09
Ciekawa rzecz, Gienek :thumbup: I znowu człowiek mądrzejszy. W UK nie widziałem nikogo kto by odkażał rany, oprócz filmow Kordy, od kiedy wprowadzili do sprzedaży swój preparat wiem już dlaczego to robili :D
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: elvis77 w 13.05.2015, 00:20
Kobiety są jak wino....im młodsze,tym tańsze
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Druid w 13.05.2015, 00:27
Kobiety są jak wino....im młodsze,tym tańsze

Tak - po tych tańszych radzę użyć środek dezynfekcyjny, ten sam co do karpiowego pyska , szczypać nie będzie :P
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 13.05.2015, 07:26
;D
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 25.10.2016, 14:12
Stosujecie środki do dezynfekcji rybom ran po haczykach? Czasami wyciągałem też rybę np. po ewidentnym wpadnięciu w jakieś kłopoty, np. śmigło silnika łodzi motorowej. Też można by taki środek zastosować.

Czytam i widzę, że najlepiej samemu zrobić roztwór ryvanolu i trzymać w małej butelce, najlepiej z rozpylaczem.
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: marcin82 w 26.10.2016, 09:02
Ja stosuję odkażacz Klin-Ik firmy Gardner. Jest on w postaci żelu, który ładnie utrzymuje się na ranie. Bardzo fajnie odkaża i goi ranę po haku czy innych urazach. Kiedyś sam się przeciąłem na rybach i po zastosowaniu Klinika na drugi dzień już ładnie rana zagojona :-) więc sprawdzone na własnej skórze. Oprócz tego są jeszcze odkażacze w atomizerach. Z domowych sposobów możesz użyć roztwór gencjanu tzw. fiolet (uwaga na ślady jeśli karp będzie szalał na macie) oraz możesz używać Octanisept, środek do stosowania na rany błony śluzowej u ludzi, dostępny w aptece.
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Kinior w 15.01.2018, 11:41
Odświeżam :) dla przypomnienia :)

Osobiście używam: https://www.ceneo.pl/8588566?se=GSIWubeAgpManPmVRbOT6MsuYNmaiX-8 koszt to 9zł
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: perkusista30 w 15.01.2018, 11:51
Ja zakupiłem firmy NGT w aerozolu
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: jaco w 15.01.2018, 18:06
Odświeżam :) dla przypomnienia :)

Osobiście używam: https://www.ceneo.pl/8588566?se=GSIWubeAgpManPmVRbOT6MsuYNmaiX-8 koszt to 9zł

Jutro idę do apteki, chciałem używać gencjany ale boje się ,że wszystko upaćkam. Jodi Gel powinien być skuteczny, jest w formie żelu i według opisu służy także do odkażania jamy ustnej :D :fish:
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 11.02.2021, 20:40
Odświeżę temat, bo ostatnia dyskusja miała miejsce lata temu a pojawiły się nowe środki do odkażania ran u ryb.
Nie ma już, niestety wśród nas naszego kolegi Driuda, który mógłby dać fachową odpowiedź.
Są środki, które utrzymują się na skórze ryby w formie żelu przez jakiś czas, co zdaje się, daje możliwość zadziałania składników bakterio i grzybobójczych.
Na wielu łowiskach posiadanie środka do odkażania ran jest obowiązkowe. Można więc użyć najtańszego byle czego, wiedząc, że za chwilę się wypłucze. Albo też czegoś, co po spryskaniu ran powstałych podczas holu, po ataku drapieżnika lub przy procesie zarybiania pomoże rybie przetrwać. Ja nie mając dostatecznej wiedzy skłaniam się jednak do tego drugiego, pamiętając, żeby omijać skrzela ryby.
Pytanie do Was, jakie środki rekomendujecie, może ktoś na forum ma szerszą wiedzę, co jest lepsze dla ryb.
Chcę zakupić coś takiego https://allegro.pl/oferta/gardner-intensive-care-odkazacz-karpiowy-wedkarski-7927561006 (https://allegro.pl/oferta/gardner-intensive-care-odkazacz-karpiowy-wedkarski-7927561006) ale nie wiem, czy ma to sens.
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 11.02.2021, 22:20
Nic innego nie potrzeba https://apteline.pl/octenisept-50-ml-atomizer
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: KamilR w 11.02.2021, 22:50
Nic innego nie potrzeba https://apteline.pl/octenisept-50-ml-atomizer
Pozwolę sobie nie zgodzić się z Twoją opinią. Dlatego, że Octenisept jest bardzo płynny i od razu się wymyje z rany. Natomiast taki środek jak Anaconda - First Aid Spray który używam, zostaje na ranie i woda go wypłukuje dopiero po jakimś czasie. Wystarczy psiknąć sobie na rękę i zobaczysz jak ciężko tego dziadostwa się pozbyć :P
Poza tym kiedyś pytałem na jednym łowisku o Octenisept i właściciel dał mi do zrozumienia, że ma być środek przeznaczony dla ryb.
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: selektor w 11.02.2021, 23:13
Octenisept nie zadziała w środowisku wodnym. Wynika to już ze składu - ulotki, gdzie jest napisane, że należy przestrzegać wymaganego czasu oddziaływania (minimum 1 minuta, a wskazane jest przedłużenie do 5 minut). Ryba musiałaby leżeć tyle minut na ziemi. Takie info dostałem od ratownika i chirurga - karpiarzy ;)
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Simpson w 12.02.2021, 00:11

Część osób zapewne to co napiszę uzna za herezję. Z czego to będzie wynikać ? Sam nie wiem, w sumie nawet nie będę wnikał. Ale w kilku zdaniach postaram się przedstawić istotę tematu.

Odkażanie "ran" po haku nie nie ma najmniejszego znaczenia i żadnego sensu. To rybie w żaden sposób nie pomoże i  nie może pomóc. Z prostej przyczyny. Studenci medycyny zanim się na studia dostaną  już to wiedzą. No ale jak każde hobby, producenci "robią kasę" wciskając głupoty, pisząc niedorzeczności w opisach, dedykując produkty do danej grupy "zapaleńców". Wielu się naciągnie. Typowe niestety.

Ale do sedna.
Faktycznie jednym z lepszych środków odkażających to "Octenisept". Nie bez powodu powszechnie używany jest w medycynie. Chyba każda placówka medyczna- urazowa ma to na stanie. Ale aby środek był skuteczny są pewne wymagania.

Wymaganiem każdego środka odkażającego to między innymi czas oddziaływania. Nie ma środków działających po sekundzie i przez kilka godzin ( i to jeszcze w wodzie ????)
Nawet  uznany za bardzo dobry (słusznie zresztą) środek odkażający jak Octenisept taki czas działania ma określony jako-  cyt:

"Należy przestrzegać wymaganego czasu oddziaływania minimum 1 minuta, wskazane przedłużenie czasu do 5 minut."

Co to oznacza ? A no nic innego jak to, że po spryskaniu środkiem musiałbyś jeden z drugim trzymać rybę na powierzchni najlepiej 5 minut...
....ale to nie wszystko niestety.

Następnie musisz założyć jałowy opatrunek, który do kilku razy dziennie musisz zmieniać, wcześniej dezynfekując oczywiście. To podstawowa wiedza medyczna....

...a Ty jeden z drugim chcesz rybę po spryskaniu wypuścić do brudnej wody nawet przed bio i bakteriobujczym działaniem środka ?

Dla jasności. Nie ma środków działających w kilka sekund, ...utrzymujących się godzinami na ranie i to jeszcze w wodzie :facepalm:  . Jaki jest sens dezynfekcji, gdzie zaraz rana trafia do (z medycznego punktu widzenia) zanieczyszczonego środowiska ?

PS. Ryby mają bardzo silny układ odpornościowy, dużo silniejszy niż ludzki. Także naprawdę krzywda nie powinna im się dziać po lekkim wkłuciu i wyciągnięciu haczyka.
Panowie, nie przesadzajmy. 



Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.02.2021, 07:54
Wg mnie zadziałałby środek, który jest w formie gęstej, niczym śluz. Ten właśnie jest ochroną ryby przed grzybami, bakteriami etc. Nie spotkałem się z takim...
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: booohal w 12.02.2021, 08:29
Wydaje mi się, że na jednym z filmów z zasiadek karpiowych widziałem taki żel. Niestety nie przypomnę sobie co to było.
Tak czy siak uważam, że jeżeli widzimy poważną ranę to tobrze byłoby ją środkiem bakteriobójczym potraktować.
Mówię tu oczywiście o żywych pomnikach przyrody.
Płotki draśniętej przez szczupaka raczej nie będę robić opatrunków.
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Mario8 w 12.02.2021, 08:49
O tym Krzysiu pisałeś ?

https://allegro.pl/oferta/gardner-medic-plus-odkazacz-dla-ryb-wedkarski-7927550780?reco_id=3efbabd7-912c-11e9-b947-000af7f5ffd0&sid=1147bbb04b955b96a226cab2e664258d9124ef0862320b2d7366fdd6604cf017
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 12.02.2021, 08:52
Albo i Korda:

https://tinyurl.com/4d2kq8hl
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: booohal w 12.02.2021, 10:01
No właśnie ten filmik, który widziałem był chyba kordowski :)
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 12.02.2021, 16:14
Większość specyfików do odkażania ran to nic innego jak octenisept. Czy działa tego nie wiem, ja i tak używam praktycznie tylko wtedy gdy ryba ma jakąś ranę lub też hak wyrządzi jakąś większą krzywdę.
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 12.02.2021, 20:17
O tym Krzysiu pisałeś ?

https://allegro.pl/oferta/gardner-medic-plus-odkazacz-dla-ryb-wedkarski-7927550780?reco_id=3efbabd7-912c-11e9-b947-000af7f5ffd0&sid=1147bbb04b955b96a226cab2e664258d9124ef0862320b2d7366fdd6604cf017
Też pisałem o produkcie Gardnera, tylko ten https://allegro.pl/oferta/gardner-intensive-care-odkazacz-karpiowy-wedkarski-7927561006 (https://allegro.pl/oferta/gardner-intensive-care-odkazacz-karpiowy-wedkarski-7927561006) jest łatwiejszy w aplikowaniu. Oba dają na ciele ryby powłokę utrzymującą się jakiś czas, co daje czas na wniknięcie środków w ciało ryby i izoluje ranę od środowiska zewnętrznego. Myślę, że oba mają podobny skład. Nie ma tam rewelacyjnych składników odkażających.
Octenisept zawiera dużo lepsze składniki, ale forma podania powoduje wymycie wszystkiego tuż po wpuszczeniu ryby do wody.
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: kamilla36 w 20.02.2021, 20:50
Octenisept jest jak najbardziej w porządku. Mój mąż też zabiera go ze sobą jak idzie na ryby. Dużym plusem jest to, że zawsze mamy go w domu, bo poza tym że przydaje się mężowi, często korzystają z niego inni domownicy.
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 20.02.2021, 23:24
Octenisept jest naprawdę dobrym środkiem odkażającym i warto go mieć w wędkarskiej apteczce, nie tylko dla ryb. Jednak zaaplikowany rybie bardzo szybko wymywa się po wyposzczeniu ryby do wody. Dla bardzo dbających o zdrowie ryb, zwłaszcza przy zauważeniu rozległych, czy trudno gojących się ran polecam Octenisept a na to jakiś odkażacz dający powłokę żelową, dający szansę na wchłonięcie się wszystkich składników, zanim zostaną wypłukane.
Tytuł: Odp: Środek do odkażania ran po haku i nie tylko
Wiadomość wysłana przez: KuBxOnOff w 21.02.2021, 08:45
Nash ma ciekawy środek który działa na zasadzie wosku , po nałożeniu na ranę odrazu zastyga jak opatrunek w sprayu. https://www.rockworld.pl/k,14,ochrona-i-przetrzymywanie-karpi-/pk,260,odkazacze/p,5610,nash-medicarp-refill.html