Autor Wątek: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?  (Przeczytany 13281 razy)

Offline Matysekmm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 978
  • Reputacja: 55
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #15 dnia: 27.10.2018, 23:55 »
Cześć kolega poleca ci Daiwe i Shimano ale w tej kwocie zerknij jeszcze sobie na ofertę marki PENN :) godne polecania maszynki

Również polecam Penna, osobiście posiadam Conflicta jedynke 3000. Ostatnio w sklepie miałem w łapkach Penna Clasha, no cacko!!!
Pozdrawiam

Marek

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #16 dnia: 28.10.2018, 09:07 »
Wróciłem wtedy do domu w bardzo złym stanie, wykończony jak nigdy, i fizycznie, i psychicznie, więc dobrze to wszystko pamiętam. Człowiek uzależniony odrzuca wszystko, co w jakikolwiek sposób próbuje go obsadzić w życiu w roli wzorowego nikogo, jednak prawda jest taka, że kilka dni poprzedzające opisywane wydarzenie były jednymi z najgorszych, jakie... hm, przeżyłem? Niech tak będzie - przeżyłem! Żona, gdy mnie zobaczyła, zaczęła płakać, co nic a nic mnie nie zdziwiło, bo jeśli cokolwiek jeszcze do mnie docierało, to to, że ją zawiodłem. Siebie raczej nie rozczarowywałem, bo to były moje świadome wybory, takie powolne zabijanie samego siebie, coś jak w filmie Zostawić Las Vegas. Wiedziałem, że robię źle, jednak to było silniejsze ode mnie, bo dawało złudną nadzieję, wyczarowywało świat, jakiego tak naprawdę nie ma i nie będzie. Wiedziałem też, że mam szczęście na wyciągniecie ręki, mimo to odrzucałem oczywiste wybory i szukałem go, wałęsając się wzdłuż krawędzi przepaści.

Do rzeczy, Jacek, do rzeczy, przecież nikogo nie obchodzą Twoje pokręcone problemy! Co się wtedy stało? Banał, który prędzej czy później dopada uzależnionego i zagubionego, czyli desperacka próba ratowania go przez najbliższą osobę, która jeszcze resztkami sił go kocha. Trzeba dodać, że ja też już nie miałem siły, ani na wypieranie, ani na zaprzeczanie, chyba chciałem tej pomocy. Banał, kolejny banał, czyli wyświechtane, niepokornym skręcające trzewia obrzydliwe słowo "ultimatum". Nie walczyłem, poddałem się. Do dziś słyszę wykrzyczane przez żonę słowa: - Jeśli teraz nie obiecasz, że z tym skończysz, rozstaniemy się! Zawsze uważałam, że największym szczęściem są dzieci, więc ja zabiorę syna, a ty zostaniesz sam, z domem, z samochodem, z modelami, z PlayStation, z komputerem, z wędkami... Wiesz, że tego nie chcę, bo Cię kocham, jednak już nie mam siły! Cierpię, gdy muszę patrzeć na to, jak się wyniszczasz... Klęknij na kolana, patrz mi prosto w oczy i przysięgnij, że już nigdy nie kupisz żadnego kołowrotka, który nie został wyprodukowany przez Shimano i Daiwę! Kurwa, przysięgaj! Obiecałem... mimo że się zawahałem, bo jej propozycja zadowolenia się tylko "szczęściem" wydała mi się wtedy bardzo uczciwa i kusząca.

Próbowałem usprawiedliwiać się przed nią, że ci inni oszukiwali mnie, wyczarowując w swoich katalogach krainy niczym z podrzucanej mi przez sąsiada Strażnicy. Na stronach tychże katalogów zgodnie żyło złoto, srebro, tytan, najtwardsza stal - przyniesiona z niebios przez zaprzęgniętych do tego bogów, kosmiczne stopy aluminium - kupowane od rosyjskich sił zbrojnych, najbardziej wyszukane, prasowane siłą specjalnie skonstruowanych maszyn włókna węglowe, japońskie łożyska czerpiące co najlepsze z odwiecznej tradycji wytwarzania mieczy i inne nanochujotexy. O brutalnej wręcz sile intelektu konstruktorów, którzy swoimi innowacyjnymi tworami przebili stuletni dorobek amatorów z Japonii, nie wspominałem, bo to było jasne jak słońce. Głupi by wiedział. Na swoje usprawiedliwienie miałem też to, że faktycznie naiwnie uwierzyłem, że oni oferują mi coś, co jest najlepszą rzeczą od czasów darmowej pornografii. Jakże byłem naiwny...

Lata minęły, ja jednak co roku odnawiam przed żoną daną jej wtedy przysięgę. Klękam na kolana i zaklinam się, że wytrzymam, że nie będę miał cudzych bogów przed jedynymi dwoma (co?), że już nie dam się otumanić jak ten mały pingwin, który stoi całymi dniami na śniegu, nad przeręblem i tępo wypatruje na horyzoncie statku kosmicznego przepowiedzianego przez ojca w pijackim widzie. Jest mi ciężko - wie to tylko ten, kto kiedyś zbłądził, kto już raz spróbował - bo człowiek ufa, nadal naiwnie wierzy, że znajdzie szczęście, gdzie go nigdy nie było i nie będzie.

Każdy ma prawo iść drogą, którą uzna za słuszną, bo każdy ma prawo do szczęścia. I do błądzenia, i zatracenia. Głupcami są ci, którzy chcą kogoś z tych dróg zawracać, bo to niczego nie zmieni, bynajmniej. Każdy musi zapłacić, żeby zrozumieć. Ja zrozumiałem, jednak w chwilach słabości wywlekam z zakamarków pamięci obrazy, do których boję się wracać. Żeby pamiętać ;)



Jacek

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 405
  • Reputacja: 350
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #17 dnia: 28.10.2018, 09:32 »
Dobre ;D
Czasem się cieszę, że w moim zajadłym spławikofilstwie nie muszę dokonywać tak trudnych wyborów i zwykłe Ryobi wystarczają mi na dziesięciolecia...
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Tench_fan

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 889
  • Reputacja: 472
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #18 dnia: 28.10.2018, 09:36 »
;D :thumbup:

"Nie będziesz miał cudzych bogów przed Shimano i Daiwą" :P :D
Ołtarzyki Okumy, Ryobi czy Penna burzyć!

Jacek :bravo:  "dałeś czadu".
Radek

Wędkarstwo - namiastka szczęścia gdy życie nie rozpieszcza.

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 911
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #19 dnia: 28.10.2018, 09:52 »
Dobre :), z resztą jak wszystkie teksty naszego nadwornego pisarza :bravo: :bravo: :bravo:
Zbyszek

Offline PawelL

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 229
  • Reputacja: 143
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kozienice
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #20 dnia: 28.10.2018, 10:48 »
Poleciała :thumbup: za opowiastkę :beer:
Paweł.

Offline mirek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 234
  • Reputacja: 80
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #21 dnia: 28.10.2018, 15:10 »
:thumbup:

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #22 dnia: 30.10.2018, 10:31 »
Dziękuję wszystkim za propozycje i chyba zdecyduje sie na Shimano Ultegra 4000 FB. Przy okazji zapytam czy możecie coś zaproponować z Bayrona ?
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #23 dnia: 30.10.2018, 10:49 »
Nie kombinuj, zapomnij ;)
Jacek

Offline kordi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 790
  • Reputacja: 74
  • Lokalizacja: Małopolska
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #24 dnia: 30.10.2018, 12:16 »
Mam podobne rozterki, więc co by nie zakładać nowego wątku to podepnę się pod ten.

Potrzebuję niewielki kołowrotek wielkości 2000-2500 do lekkiego spina. Budżet ten co w wątku, ale mogę go zwiększyć jeżeli naprawdę będzie warto.
Raczej chcę pozostać przy Shimano, w grę wchodzą chyba te modele:
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/shimano/22332-shimano-ultegra-2500-fb.html
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/shimano/22328-shimano-stradic-ci4-2500fb.html

no i gwóźdz programu czyli Twinpower:
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/shimano/22148-shimano-twin-power-2500s.html

Czy dokładając kolejne monety do Ultegry odczuję to aż tak jakościowo? Nie ukrywam, że najchętniej bym wszedł w Stradica (no kurde ładny jest :P), ale czasem idzie wyrwać Twinpower za dobre pieniądze, tylko czy warto dokładać kolejne kilka stówek?

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #25 dnia: 30.10.2018, 13:01 »
Nie kombinuj, zapomnij ;)
Uważasz, że Shimano Ultegra 4000 FB to będzie dobry wybór?
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #26 dnia: 30.10.2018, 14:23 »
Tak uważam. Będziesz bardzo zadowolony.
Jacek

Ryba1987

  • Gość
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #27 dnia: 30.10.2018, 16:46 »
Nie kombinuj, zapomnij ;)
Uważasz, że Shimano Ultegra 4000 FB to będzie dobry wybór?

Baja młynek, używam do dość ciężkiej orki i na razie nie piśnie ze zmęczenia, a kilka ładnych rybek już mi wyholować pomógł :)

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 958
  • Reputacja: 237
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #28 dnia: 30.10.2018, 17:19 »
Nie kombinuj, zapomnij ;)
Uważasz, że Shimano Ultegra 4000 FB to będzie dobry wybór?

Baja młynek, używam do dość ciężkiej orki i na razie nie piśnie ze zmęczenia, a kilka ładnych rybek już mi wyholować pomógł :)
Potwierdzam zdanie kolegów, kilka ładnych sandaczy ostatnio wyholował.
Adam

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kołowrotek spinningowy do 600 zł - jaki?
« Odpowiedź #29 dnia: 30.10.2018, 17:24 »
Zapomniałem jeszcze zapytać czy  Shimano Ultegra 4000 FB korbkę ma łamaną czy wkręcaną ?
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników