Autor Wątek: Kiedy i jak na lina?  (Przeczytany 280084 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 650
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Kiedy i jak na lina?
« Odpowiedź #570 dnia: 29.04.2020, 10:35 »
Na lina wybrałbym wodę płytszą, o ile temperatura wody przekracza 10 stopni. Jeżeli nie, to ryba może być wciąż tam gdzie głębiej. Łowiąc na dwie wędki, łatwo sprawdzić co lepsze, mając umieszczone zestawy w dwóch miejscach.

Z przynęt masz wiele opcji, jedna to kukurydza, druga to dumbelsy, kulki czy pellety. Na lina najlepiej wybrać przynętę czerwoną lub pomarańczową, ewentualnie żółtą. Wybór jest olbrzymi teraz, więc można przebierać jak w ulęgałkach. Nie skupiaj się na zapachu przynęty zbyt mocno, bo zawartość podajnika czy koszyka ma swój bardzo mocny zapach (zanęta). Jeżeli na przykład wprowadzisz kilka koszyków towaru celem wstępnego zanęcenia, to ziarna kukurydzy wyglądają jak żółty dumbels, i lin będzie je sobie wybierał, aż się 'nadzieje' na twoją przynętę :)
Lucjan

Offline Oskar1900

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 108
  • Reputacja: 2
Odp: Kiedy i jak na lina?
« Odpowiedź #571 dnia: 29.04.2020, 10:40 »
Dzięki za szybkie odpowiedzi niestety nie wiem ile woda ma aktualnie stopni, ale spróbuje jednego dnia w płytszym miejscu, a raz w głębszym. A co myślicie o nęceniu pelletem? Chciałbym nęcić grubszym pelletem min.10 mm żeby sumik nie miał do niego dostępu , ale mniejszymi ilościami.

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kiedy i jak na lina?
« Odpowiedź #572 dnia: 29.04.2020, 11:28 »
Wydaje mi się że nie ma co przesadzać z wielkością zanęty, bo akurat sumik jest na tyle żarłoczny, że z większym kąskiem też sobie poradzi

Wysłane z mojego SM-T700 przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 606
  • Reputacja: 1121
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Kiedy i jak na lina?
« Odpowiedź #573 dnia: 04.05.2020, 09:31 »

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 606
  • Reputacja: 1121
  • Ulubione metody: trotting

Offline Bitas

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 56
  • Reputacja: 1
Odp: Kiedy i jak na lina?
« Odpowiedź #575 dnia: 10.05.2020, 09:43 »
CZy ktoś stosował taką mieszanke ziaren do nęcenia lina,łubin ,łubin z konopią.Jeżeli tak to czy były efekty?.

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 606
  • Reputacja: 1121
  • Ulubione metody: trotting

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 606
  • Reputacja: 1121
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Kiedy i jak na lina?
« Odpowiedź #577 dnia: 29.05.2020, 09:40 »

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 606
  • Reputacja: 1121
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Kiedy i jak na lina?
« Odpowiedź #578 dnia: 05.06.2020, 17:19 »

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: Kiedy i jak na lina?
« Odpowiedź #579 dnia: 05.06.2020, 17:22 »
:thumbup: :beer: Helikopter z koszykiem na końcu. Robiłem próby kiedyś. Ładnie pokazał zestaw.
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 036
  • Reputacja: 664
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kiedy i jak na lina?
« Odpowiedź #580 dnia: 05.06.2020, 17:34 »
Jeśli lin,to duża,bardzo duża ilość konopii,do tego trochę kukurydzy. Ziarna do nęcenia,zamykam zanętą w kolorze ziolonym lub zbliżonym.
Jak dla mnie,najskuteczniejsza jest metoda.

Lina szukamy na skraju zielska.

Offline flowgrid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 503
  • Reputacja: 215
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kiedy i jak na lina?
« Odpowiedź #581 dnia: 12.06.2020, 10:58 »
Dziś będąc na rybach zauważyłem, że w wąskim pasie wody (ok. 1 m) pomiędzy brzegiem a wyspami moczarki kanadyjskiej dość intensywnie w tą i z powrotem pływały liny. Natomiast ani razu żaden nie zatrzymał się, aby żerować. Orientujecie się może czy trasy, którymi pływają liny się dobrym miejscem na nęcenie kilkudniowe a następnie na umiejscowienie tam przynęty na haczyku czy raczej trzeba znaleźć naturalne miejsce żerowania i w tym miejscu zasadzić się na lina?
Marcin

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 650
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Kiedy i jak na lina?
« Odpowiedź #582 dnia: 12.06.2020, 11:17 »
Lin patroluje znaczną przestrzeń wzdłuż brzegu, nie zawsze mając ochotę na żerowanie. Często nie ma tam co jeść zresztą, ryba szuka skupisk pokarmu (wrzucone przez wędkarzy resztki, pokarm zebrany przy półce), o tej porze roku nie ma jeszcze go tak dużo jak za miesiąc. Jeżeli jest na jego ścieżce zestaw i pole nęcenia, często się skusi. Jest też czas gdy się on wyciera, może więc ma coś innego w głowie - amory. Jednak może je zakończyć aby się posilić lub zrobić przerwę.

Trzeba uważać aby lin nie widział wędkarza, bo wtedy przepływa tylko przez takie miejsce. Trzeba siedzieć cicho, chyba, że to uczęszczana miejscówka i ryba jest przyzwyczajona do zgiełku na brzegu.

Co do samej ochoty ryby do żerowania, to ciekawa sprawa jest pokazana z leszczami na filmach podwodnych. Otóż czasami ma on spory apetyt i po prostu wcina wszystko jak wściekły, innym razem jednak jest bardzo wybredny. Pływa wtedy na znacznie większej prędkości, i rzadko pikuje na dno any wybrać coś, bardzo łatwo się płoszy. Wg mnie podobnie jest z linem czy karpiem. Zwłaszcza szybkość z jaką przemieszcza się ryba pokazuje czy ma ona ochotę jeść. Powoli płynąca ryba wg mnie jest otwarta na różne możliwości zdobycia pokarmu i ich szuka ogólnie, szybko zaś się przemieszczająca już nie jest taka chętna.

Inna sprawa to położenie zestawu w takim miejscu lub zanęcenie. Może być tak, że ryba widzi nasze smakołyki, jednak nie podpływa do nich od razu, ale wraca po jakimś czasie. To też jest częsta rzecz, bo w wielu przypadkach łowi się ryby w pewnych odstępach czasu, sugerujących, że stado powraca. Ciekawie jest z brzanami, bo te mają nawyk wręcz posilania się przez chwilę aby odpłynąć, wracając po kilkunastu lub kilkudziesięciu minutach.

Nęcenie długoterminowe jest dlatego tak skuteczne, ponieważ ryba przyzwyczaja się, że jest żarcie w danym punkcie i nie ma tam niebezpieczeństwa. Po kilku dniach zdobywa zaufanie i zaczyna coraz więcej jeść, aż następuje czas gdy trafiają tam zestawy. Największe sztuki są najbardziej podejrzliwe, i często one wtedy są właśnie łowione. Sporo czytałem o linach, i w UK często te największe to efekt właśnie długich zasiadek.
Lucjan

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: Kiedy i jak na lina?
« Odpowiedź #583 dnia: 11.07.2020, 00:58 »

To się zgadza z innym wpisem... Jak jest, karaś pospolity, to jest również lin. Ostrożne ryby.

...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: Kiedy i jak na lina?
« Odpowiedź #584 dnia: 11.07.2020, 23:34 »



Nie wyobrażam sobie, aby w naszym kraju, ktoś z PSR lub SSR podrzucił nam wędkę, bo straciliśmy szczytówkę i chcemy powędkować.
...to królestwo...

Pozdrawiam.