Autor Wątek: Co smakuje jesienią?  (Przeczytany 7057 razy)

Offline Bartek.B

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 440
  • Reputacja: 451
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Co smakuje jesienią?
« Odpowiedź #15 dnia: 21.10.2018, 13:21 »
Czy dno jest muliste hmm... nie wiem, ale można mieć takie przypuszczenia.

Przepraszam, że będę trochę złośliwy, ale po tej odpowiedzi działając metodycznie powiedziałbym algorytmowi poszukiwań STOP. Jeśli nie masz wytypowanego miejsca, nie wiesz na jakim dnie łowisz, gdzie są spadki, głębsze/płytsze miejsca itd, to jak chcesz mieć dobre efekty ?
Zacznij od wysondowania dna i wytypowania miejsca położenia zestawów. Następnie dobierz odpowiednie zestawy, a nie zaczynasz od tyłu wybierając zanęty o 1001 smaków przygotowanych przez elfickie dziewice podczas pełni księżyca.

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 392
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Co smakuje jesienią?
« Odpowiedź #16 dnia: 21.10.2018, 15:14 »
Oprócz tego co wymienili wyżej koledzy to ja zaproponuję założyć białego robaka, a bardziej kilka robaków na klips.

Szkoda, że nie zabrałem ze sobą wspomnianych klipsów do białych, taki pęczek trochę by wyeliminował drobnicę (głównie ukleje) i może wzięłaby większa ryba. Mimo wszystko byłem zadowolony z wypadu, gównie za sprawą rekordowych dla mnie płoci.

Pęczek białych niestety nie eliminuje uklei. One szarpią robaki po jednym i w końcu tylko skórka zostaje albo i nic.  Jak chcesz tam łowić na białe to musisz to pokochać, albo poszukać twardszej przynęty.
Co do wyboru miejsca to  w pełni się zgadzam z Bartkiem.  Im bliżej zimy tym mniej się ryba przemieszcza po łowisku. Trzeba jej szukać.  Jak znajdziesz stado to na ogół połowisz.
Wiesiek

Offline Ninja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 751
  • Reputacja: 43
  • Płeć: Mężczyzna
  • "Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
  • Lokalizacja: Łask
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co smakuje jesienią?
« Odpowiedź #17 dnia: 21.10.2018, 15:20 »
Ninja siedziałeś na małym czy dużym?

Na małym ?
A czemu pytasz ?

Offline Mimi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 504
  • Reputacja: 76
  • Lets go fishing!
  • Lokalizacja: Podkarpacie
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co smakuje jesienią?
« Odpowiedź #18 dnia: 21.10.2018, 17:17 »
Czy dno jest muliste hmm... nie wiem, ale można mieć takie przypuszczenia.

Przepraszam, że będę trochę złośliwy, ale po tej odpowiedzi działając metodycznie powiedziałbym algorytmowi poszukiwań STOP. Jeśli nie masz wytypowanego miejsca, nie wiesz na jakim dnie łowisz, gdzie są spadki, głębsze/płytsze miejsca itd, to jak chcesz mieć dobre efekty ?
Zacznij od wysondowania dna i wytypowania miejsca położenia zestawów. Następnie dobierz odpowiednie zestawy, a nie zaczynasz od tyłu wybierając zanęty o 1001 smaków przygotowanych przez elfickie dziewice podczas pełni księżyca.

Ale chyba też nie trzeba być geologiem aby łowić z powodzeniem ;) Nigdy nie przywiązywałem do tego dużej wagi. Ja tam nie mam pojęcia gdzie są miejsca płytsze / głębsze , spadki dołki etc na mojej miejscówce. Nie mam echosondy,  jestem w stanie sprawdzić gdzie jest muł ale średnio mnie obchodzi jakie dokładnie jest dno. Metodą prób i błędów dowiedziałem się gdzie stacjonują rybki ale czy jest tam 2m czy metr  i czy jest tam górka czy spadek mnie mało obchodzi , często o podwodnych przeszkodach dowiadujemy się urywając zestaw.

Zlokalizować ryby możemy chociażby po spławach ale nie przesadzał bym z tym że kolega ma się nauczyć całego dna na pamięć i dopiero wtedy może szukać co robi źle. Poza tym często sytuacja wymusza na nas wybranie wolnego stanowiska gdzie poprzednio nie łowiliśmy, bo ktoś siedzi na naszym miejscu. Łowimy na koszyczki z zanętami lub nęcimy dany obszar łowiska. Więc staramy się zwabić rybę w dane miejsce - nawet potencjalnie nieatrakcyjne. Przez obecność pokarmy dla ryby stanie się stołówką , więc miejscem atrakcyjnym :D

Offline Bartek.B

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 440
  • Reputacja: 451
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Co smakuje jesienią?
« Odpowiedź #19 dnia: 21.10.2018, 17:39 »
Mimi nie trzeba echosond i innych bajerów. Jeśli nie znamy łowiska wystarczy przeciągnąć po dnie pusty koszyk i już mamy obraz sytuacji. Ja zawsze zaczynam od wysondowania, co jest przede mną. Łowienie w ciemno uważam za błąd w sztuce. Oczywiście można nęcić i czekać na rybę, tylko lepiej nęcić i czekać na nią tam gdzie mamy największe szanse :)

Offline Rybitwa

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 128
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co smakuje jesienią?
« Odpowiedź #20 dnia: 21.10.2018, 17:46 »
Czy możesz mi wytłumaczyć w jaki sposób dowiadujesz się o tych górkach i dolkach przeciągając pusty koszyk? Tzn według Ciebie że rybki biorą tylko w dołku albo na górce?

Offline Bartek.B

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 440
  • Reputacja: 451
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Co smakuje jesienią?
« Odpowiedź #21 dnia: 21.10.2018, 17:50 »
Czy możesz mi wytłumaczyć w jaki sposób dowiadujesz się o tych górkach i dolkach przeciągając pusty koszyk? Tzn według Ciebie że rybki biorą tylko w dołku albo na górce?
Przeciągając koszyk mam informację o dnie. Czy są zaczepy, muł, jakieś zielsko. Głębokość oceniam po czasie opadania koszyka. Rzucam i liczę ile opada. Następnie przesuwam się parę metrów i ponownie liczę. itd. Ja nie napisałem, że według mnie ryby biorą tylko na dołku lub górce, więc nie wiem skąd ten wniosek ?

Offline Mario8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 436
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zduńska Wola
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Co smakuje jesienią?
« Odpowiedź #22 dnia: 21.10.2018, 18:01 »
Ninja siedziałeś na małym czy dużym?

Na małym ?
A czemu pytasz ?

Kiedyś tam często urzędowałem :D , jak jeszcze krzyczeli 5 za wjazd :D

Offline Ninja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 751
  • Reputacja: 43
  • Płeć: Mężczyzna
  • "Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
  • Lokalizacja: Łask
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co smakuje jesienią?
« Odpowiedź #23 dnia: 21.10.2018, 19:29 »
Ninja siedziałeś na małym czy dużym?

Na małym ?
A czemu pytasz ?

Kiedyś tam często urzędowałem :D , jak jeszcze krzyczeli 5 za wjazd :D

No teraz jest 10
Ale jak chce coś połapać a nigdzie indziej efektów nie ma to zawsze wale na Rokietnice
W tłuste dni można wyciągnąć kilkanaście karpi :P

Offline marcopolo

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 240
  • Reputacja: 19
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Toruń
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co smakuje jesienią?
« Odpowiedź #24 dnia: 21.10.2018, 19:59 »
Teraz naszła mnie taka refleksja czy to kolor czy smak skusił te karpie ??

Moim zdaniem odpowiednia pora dnia 8). Karpie przed zmrokiem zaczynają żerować na pozostałościach zanęt i przynęt wrzuconych przez wędkarzy, którzy zwinęli się do domu. Na "moich" komercjach woda wtedy wyraźnie ożywa :)

Offline rive

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 73
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co smakuje jesienią?
« Odpowiedź #25 dnia: 09.11.2018, 14:51 »
Osobiście, na 3 wodach, 3 wyjazdy weekendowe, nr 1 tej naszej "jesieni" o dziwo, biała czekolada od sonu :D