Witam,
Jakie macie ulubione zanęty robione od podstaw w domu?
Lubie wracać do starych i skutecznych sposobów, dlatego mi się bardzo sprawdza makaron, pęczak i wielu innym wędkarzom także takie zanęty przyniosły wyniki.
Ostatnim moim hitem jest chleb - zwykły zamoczony chleb potem wyciśnięty przez tetrę. W niedzielę przyniosła mi ta zanęta około 40-50 płotek powyżej 20-22cm. Przyznam się szczerze, że zapomniałem o skuteczności tej zanęty ale zostawia piękną smugę i ma wyraźny atrakcyjny zapach.
Kiedyś dużo nęciłem wygniecionym grochem ale jakoś nie miałem super rezultatów.
Ponadto, najciekawszą zanętą są ziemniaki kilka lat temu złowiłem kilkanaście linów właśnie na ziemniaka i wcześniej też nęciłem ziemniakiem (no leszczyki też dały popis).