TP od Stradica (po wymianie tulei na łożyska) różni się tylko budą która jest dużo lepsza ale nie jest warta, aż tyle. Wiadomo najważniejsze, żeby nie było luzu na przekładni a raczej żeby nie był on większy niż minimalny
Super Gt i Gtm ,Stradic i Twin Power mają niemal te same przekładnie(super gt ma ciut "gorszą"). Różnią się ilością łożysk i jakością użytych materiałów,a także niektórymi "mechanizmami" jak : kabłąk,rozwiązanie rolki kabłąka,hamulec... Stąd różnice w cenie. Czy warto? Sam nie wiem. Chyba jedna cholera, skoro nawet smaru nie łaska było nałożyć?
Aktualnie to takie czasy,że każdy nowy kołowrotek warto otworzyć i sprawdzić co się dzieje w środku.