Autor Wątek: Czy sprzedawcy sprzętu doradzają uczciwie?  (Przeczytany 3128 razy)

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 325
  • Reputacja: 598
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czy sprzedawcy sprzętu doradzają uczciwie?
« Odpowiedź #15 dnia: 03.02.2020, 20:59 »
Pewna sprzedawczyni w sklepie wędkarskim zapytana o Vibraxy, skierowała klienta do sex-shopu ulicę obok :P

To tak a'propos kompetencji sprzedawcy i nie piję tu tylko do pań.

W latach 90-tych był taki sklepik prowadzony przez małżeństwo (niestety już go nie ma :( ). Pani była bardzo kompetentna ale jak ją coś przerastało, to nie sciemniała, tylko prosiła, żeby przyjść jak będzie mąż. Na stanie nie było wiele sprzętu, raczej reprezentanci różnych marek, nie mieli tam w sprzedaży bazarnianego chłamu.
Zapalony do drgającej szczytówki ale już po etapie samoróbek i tanich pickerów z włókna, zapragnąłem profesjonalnej wędki. Sprzedawca razem ze mną długo wybierał najlepszy dla mnie sprzęt z katalogów, których miał sporo. Kupiłem wówczas ulubionego do dziś pickera Balzera i nieco później, równie ulubionego feedera Shimano.

Dwa lata temu, po wędkarskiej przerwie zapragnąłem kupić coś nowego. Pojechałem do największego sklepu wędkarskiego w mieście, w przeświadczeniu, że tam największy wybór i profesjonalna obsługa. Niestety, dużo zalegającego sprzętu i sprzedawcy-wędkarze z łapanki, oderwani od wędkarskich dyskusji, oferujący zalegający sprzęt z wystawy i nic więcej. Kupiłem też tam podajniki ze zleżałą gumą i zleżałe siatki PVA. Jedynie zanęty i przynęty mieli świeże.

Teraz wolę oprzeć się o opinie na forum i kupić w internecie. Wybór nieporównywalny. Można pomacać i jeśli nie pasuje, odesłać.
A w dobrych sklepach internetowych szansa na zleżały towar jest prawie żadna.
Pozdrawiam,
Tomek