Autor Wątek: Opisy zanęt i przynęt - dlaczego producenci z Polski tak przesadzają?  (Przeczytany 35528 razy)

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
A ja...
pozwoliłem sobie przenieść wątek z działu NAD WODĄ » Tematy mniej lub bardziej związane z wędkarstwem do działu Zakupy :D
Pozdrawiam
Mateusz

Offline vito222

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Reputacja: 21
  • Płeć: Mężczyzna
  • na luzie
  • Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
  • Ulubione metody: feeder
Nie od wczoraj wiem, że tam gdzie są pieniądze tam wskazany był bajer, mamy to po komunie bo ciągle trzeba kombinować, przykłady są w sprzedaży aut w komisach po właśnie zanęty w sklepach. Co więcej pisać.

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 853
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Jurek, to że społeczeństwo jest biedne, to jedna strona medalu. Ale po co pisać te głupoty na opakowaniach zanęt?

Własnie po to by szybko i w kilku słowach przemówic do tych których jest najwięcej którzy bardzo często nie maja mozliwości tak jak np. my popisać lub wymienic sie wiedza i  doświadczeniem. My też szukamy dobrych i tanich towarów, znajdujemy no i czasami przekłada się to na wyniki nad wodą.
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Czyli o zwykłą nieuczciwość chodzi i cwaniactwo, żeby zarobić jak najszybciej i jak najlżej.
Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Mnie w polskich zanętach martwi coś jeszcze innego. Bardzo często na opakowaniach nie znajdziecie daty ważności ani produkcji - a to ma bardzo duży wpływ na jakość zanęty . Ile warte jest np  zmielone prażone konopie dodane do zanęty np rok wcześniej - chyba każdy wie. Bywało że w zanętach polskich producentów znajdowałem mole spożywcze i ich charakterystyczne pajęczynki o larwach nie wspominając, pleśń, jakieś grudy stęchłego pieczywa . Możliwe że winą są lipne opakowania - tak jakby producenci oszczędzali na ich jakości ale nie tylko
Bardzo często na opakowaniu zanęty nie ma informacji o dodatkach zapachowych , nie ma informacji o stopniu zmielenia , nie pisze nic o dodatku soli, słodzika czy cukru
Uważam że informacja o dacie przydatności zanęty powinna być psim obowiązkiem producenta - to też świadczyło by o jego solidności . Tu jest też pole popisu dla nas wędkarzy , po prostu nie powinniśmy kupować takich zanęt !
Pozdrawiam - Gienek

Online Marcin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 209
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gryfów Śląski
  • Ulubione metody: waggler i feeder
W 100% zgadzam się z Gienkiem. Data ważności oraz produkcji i dokładny skład zanęty powinny być pierwszymi informacjami które znajdują się na opakowaniu.
Pozdrawiam
Marcin

Offline mirgag

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 136
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mirosław
  • Lokalizacja: Głogów - Zielona Góra
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Lucjan pisze: „Jeden producent poszedł już na całość - jego pellety wabią ryby nawet z najdalszej części łowiska. To jest coś! Nęcisz po jednej stronie jeziora, a ryby z drugiej, oddalonej o kilka kilometrów, już płyną...”.

Nie wiem czemu się tak dziwisz. Ja kiedyś zanęciłem co prawda zanętą a nie pelletem i ściągnęła mi dwa wędzone dorsze z mojej lodówki i dwie puszki śledzia w oleju z odległego Tesco…
*Jedynie upór i determinacja są wszechmocne*
Mirosław

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 908
  • Reputacja: 185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Zbyszek

Offline Martinus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 622
  • Reputacja: 108
  • Ulubione metody: method feeder
Lucjan pisze: „Jeden producent poszedł już na całość - jego pellety wabią ryby nawet z najdalszej części łowiska. To jest coś! Nęcisz po jednej stronie jeziora, a ryby z drugiej, oddalonej o kilka kilometrów, już płyną...”.

Nie wiem czemu się tak dziwisz. Ja kiedyś zanęciłem co prawda zanętą a nie pelletem i ściągnęła mi dwa wędzone dorsze z mojej lodówki i dwie puszki śledzia w oleju z odległego Tesco…

 :D :D :D :D sam bym tego lepiej nie ujął :D :D :D
Z poważaniem Marcin

Offline cumbajszpil

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 050
  • Reputacja: 40
  • Volenti non fit iniuria...
Lucjan pisze: „Jeden producent poszedł już na całość - jego pellety wabią ryby nawet z najdalszej części łowiska. To jest coś! Nęcisz po jednej stronie jeziora, a ryby z drugiej, oddalonej o kilka kilometrów, już płyną...”.

Nie wiem czemu się tak dziwisz. Ja kiedyś zanęciłem co prawda zanętą a nie pelletem i ściągnęła mi dwa wędzone dorsze z mojej lodówki i dwie puszki śledzia w oleju z odległego Tesco…
Coś mi się wydaje, że był to "atraktor" w płynie a nie zanęta.
No ale świadkiem nie byłem, nie znam się, zarobiony jestem ...
8)

Offline musashi

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 107
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Nieścisłości a wręcz fałsz bijący z napisów na opakowaniach to jedno.
Kolejny aspekt to spadająca jakość wyrobów.Czasami zanęta X zaraz po premierze
na rynku jest w miarę do zaakceptowania, biorąc korelację cena =jakość,natomiast
dziwnym trafem po jakimś czasie w paczkach znajdujemy niezmielone ,,dziwne,,
czasami zupełnie nie wędkarskie składniki.W tym naszym chorym kraiku ludzi jest
po prostu nie stać na regularne kupowanie dobrych wyrobów.Może jak przeczytają
takie bzdury ,,czują się lepiej ,,.Wielu przecież musi sobie zdawać sprawę z faktu,
że jest to tylko substytut dobrego wyrobu.W końcu i niektórzy polscy producenci
proponują i mają w ofercie zanęty zawodnicze za kilkadziesiąt złotych za paczkę.

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Ja też próbowałem z polskimi zanętami. Ryb mi może nie  ściągnęło z drugiej połowy łowiska, ale wędki z podpórek tak. Jeszcze nie widziałem opakowania, które wróżyło by cuda różne, czy to polskiej czy zagranicznej firmy. Opisy tychże zanęt w różnych sklepach to bywa piękna bajka, ale producenci już sobie nie pozwalają takie kwiatki
Marcin

Offline Major

  • SklepTrabucco.pl
  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 329
  • Reputacja: 28
  • Płeć: Mężczyzna
  • Żadna technika nie jest mi obca
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Tak to już jest bo nasi polscy wędkarze za dużą wagę przykładają do zanęty .ZANĘTA NIE ŁOWI.  Ilu jest  takich  co jadą na zawody i nie ważne ile trzeba wydać ale on chce wszystko co najlepsze no to wychodzi powiedzmy ok 200 zł z robalami,losujesz koło takiego stanowisko a on nie potrafi podać tego wszystkiego odpowiednio na dno więc poco kupił coś czego nie potrafi nawet użyć ? Po co 1 kg ochotki jak nie potrafi przygotować go niej gliny ? po co dobra zanęta po 20 zł za kg jak źle została zrobiona na dane łowisko ? a na koniec dopiero taki patrzy na swoje zestawy , haczyki , przypony itd..

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 693
  • Reputacja: 148
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Tak to już jest bo nasi polscy wędkarze za dużą wagę przykładają do zanęty .ZANĘTA NIE ŁOWI.  Ilu jest  takich  co jadą na zawody i nie ważne ile trzeba wydać ale on chce wszystko co najlepsze no to wychodzi powiedzmy ok 200 zł z robalami,losujesz koło takiego stanowisko a on nie potrafi podać tego wszystkiego odpowiednio na dno więc poco kupił coś czego nie potrafi nawet użyć ? Po co 1 kg ochotki jak nie potrafi przygotować go niej gliny ? po co dobra zanęta po 20 zł za kg jak źle została zrobiona na dane łowisko ? a na koniec dopiero taki patrzy na swoje zestawy , haczyki , przypony itd..

Zgadzam się z przedmówcą :thumbup:
Grzegorz > Kołobrzeg

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 853
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
 Fragment z opisu  producenta zanęt
 ,,....zimą lub w pełni lata podczas ochłodzenia i spadku ciśnienia atmosferycznego .... będzie niezastapiony.
 No to całkiem nie źle.
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników