Potrzebuję porady.
Wiem, że pytanie będzie dość ogólne ale może dowiem się tego i owego, coś mi się rozjaśni.
Szukam kijka do stosunkowo dalekich rzutów, 390/420 i mam zagwozdkę: karpiówka 3,5lbs czy mocny feeder 120/150g...
Na tej wędce najczęściej będę łowił koszykiem 30g, który mieści sporo towaru. Przed chwilą zważyłem i wychodzi około 110g. Przy dużej fali pewnie pójdzie koszyk 50g co da nam około 130g. Głównie łowię z sygnalizatorem elektronicznym i pierwsze co to typowałem karpiówkę 13ft 3,5lbs niemniej zacząłem się zastanawiać czy aby feeder nie da mi jakiejś tam namiastki finezji względem karpiówki o podobnych parametrach. No i łowiąc sam (moje zasiadki z kolegami są mocno towarzyskie
)mogę odłożyć sygnalizator i skupić się tylko na sygnalizacji szczytówki. Dodatkowo będę mógł go zabrać w drodze wyjątku na Wartę
Głównie tą wędką będę łowił na bardzo dużym zbiorniku zaporowym. Duża rozpiętość wielkości i gatunków ryb. Ale raczej będę stawiał na średniej wielkości leszcze i karpie.
Wszelkie opinie, pomysły, uwagi chętnie przyjmę