Kręcioł kupiony wiosną ub. roku - obecnie wciąż w stanie sklepowym, bo poza dwoma krótkimi wypadami nad wodę nie zdążył się napracować. Nic się na nim nie uwiesiło, zatem bebeszki także w stanie idealnym.
To mocna maszyna do spinningu morskiego, idealna do spinningu na duże drapieżniki. Ja kupowałem pod sumowanie.
Cena sklepowa - ok 600 zł wzwyż.
Moja cena - 500 zł już z wysyłką i z pletką Daiwa Tournament za ponad 200 zł. W komplecie także oczywiście wszystkie papiery i paragon.